Skocz do zawartości

Zdjęcie

Pierwowzory Pradawnych


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
11 odpowiedzi w tym temacie

#1 Atlantis

Atlantis

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 481 postów
  • MiastoKraków

Napisano 09.06.2007 - |14:25|

Na czym waszym zdaniem wzorowali się scenarzyści włączając do serialu wątek pradawnych? Moje propozycje to:

1) Frederik Pohl - seria Gateway a właściwie pierwsza oraz druga cześć wraz z opowiadaniami (potem się to wyjaśnia i idzie w nieco inną stronę niż w SG) - również mamy potężną, zaginioną (wymarłą?) rasę Heechów, która odeszła miliony lat temu ale pozostawiła po sobie masę fajnych zabawek, które jak się okazuje umożliwiają człowiekowi rozpoczęcie galaktycznej eksploracji. :)
2) Star Trek - Ikonianie - zostali starci w pył dawno temu (AFAIR chodziło o setki tysięcy lat?), być może część zdołała uciec i jeszcze przez pewien czas wpływać na rozwój sąsiednich ras. Posiadali ogromną widzę, zbudowali urządzenia zwane Bramami (Gateway - czyżby lekkie nawiązanie do Pohla?) które działały niezwykle podobnie do Gwiezdnych Wrót z tą różnicą, że pozwalały na transport pod dowolne współrzędne, tzn. tunel nie musiał się kończyć drugimi Wrotami. :) Zasięg chyba ograniczony, ale po Galaktyce spokojnie można było podróżować. :)
3) Daniken rzecz jasna - wpływ na powstanie człowieka, cywilizacji itp. :)
4) A. C. Clarke - ascendencja BARDZO przypomina ostatnią formę rozwoju tej pradawnej rasy, którą opisuje w "Odysei Kosmicznej", z tym tylko, że pradawni przeskoczyli od razu z formy biologicznej do transcendentnej, pomijając etap przeniesienia świadomości do doskonalszych - mechanicznych powłok cielesnych. :) To co spotkało Davida Bowmana i kilku innych bohaterów serii przypomina ascendencję. :)

Coś jescze?
  • 0
Dołączona grafika
"Władza to nie środek do celu; władza to cel"
/George Orwell - Rok 1984/

#2 Toudi

Toudi

    Ogr

  • Moderator
  • 5 296 postów
  • MiastoTychy

Napisano 09.06.2007 - |14:32|

a ja polecam na początek:
Ascendenci = Q ?
Pradawni, mity, fakty, historia

a i jeszcze:

Ancients/Ori = Vorlons/Shadows

#3 psjodko

psjodko

    TIME LORD

  • Moderator
  • 2 337 postów
  • MiastoLeżajsk

Napisano 10.06.2007 - |09:39|

a ja polecam na początek:


Tak na prawdę na początek to polecam postudiowanie historii Żydów :)

::. GRUPA TARDIS .::


#4 Atlantis

Atlantis

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 481 postów
  • MiastoKraków

Napisano 20.06.2007 - |08:24|

Hmm... Żydów? Masz na myśli JHWH? ;)
On to mi bardziej już Ori przypomina... Nie wierzycie? Poczytajcie jeszcze raz dokładnie Biblię - każdy człowiek ma wpisane do świadomości pewne stereotypy wpajane nam w dzieciństwie. Bóg jest wspaniały, sprawiedliwy, miłosierny. Dokładne lektura starych żydowskim mitów może zmienić te poglądy - bo tak naprawdę jest on tam przedstawiony jako ponury tyran bez poczucia humoru mordujący ludzi bez opamiętania, z sadystyczną przyjemnością, za drobiazgi czy chociażby nieznaczne postępowanie wedle wolnej woli (mój ulubiony przykład - historia Onana, którego bóg zgładził za stosowanie "antykoncepcji", o masowym mordzie całej populacji ludzkiej podczas Potopu nie wspomnę. :P)
Pradawni są przynajmniej o tyle lepsi, że się nie wtrącają - tutaj dokładnie Ori pasują... Niby się "opiekują" swoimi wyznawcami, a jednak nie chciałbym takiej opieki. :)

Na Pradawnego bardziej pasuje mi już Jezus. Wiem, że twórcy NIGDY takiego wątku nie odważą się przemycić, ale taka mała improwizacja. :)
Mamy pradawnego, może jednego z tych, którzy wrócili z Atlantydy. Żyje sobie przez tych osiem tysięcy lat na Ziemi (w końcu oni chyba byli nieśmiertelni) i gdzieś na początku n.e. zaczyna się zbliżać do osiągnięcia ascendencji, jednocześnie nauczając grupę swoich uczniów co oni powinni robić, aby to osiągnąć (osiągnięcie wewnętrznego spokoju, wyrzeczenie się przemocy). Ma wszystkie moce jakie mieli pradawni i jakie ujawniają się u ludzi przed ascendencją (chociażby uzdrawianie). Jednakże ponieważ jego wypowiedzi okazują się niewygodne politycznie zostaje schwytany i skazany na śmierć.
Nie umiera jednak, a będąc na skraju śmierci zostaje złożony do grobu, tam ascenduje. Po trzech dniach idą tam kobiety i znajdują same chusty (znany motyw? ;P) a potem rozmawiają z nim, ale jest jakiś "inny" - pojawia się tak przez pewien czas, a potem unosi się jako świetlista mgiełka i znika. :)

Mam nadzieję, że nie spłonę na stosie za herezję. :)
  • 0
Dołączona grafika
"Władza to nie środek do celu; władza to cel"
/George Orwell - Rok 1984/

#5 Lucas_Alfa

Lucas_Alfa

    Sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 027 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 20.06.2007 - |15:10|

W pewnym momencie serialu, kiedy po woli zaczęli kończyć się już bogowie egipscy, greccy czy południowoamerykańscy, miałem nadzieję, że Jezus okaże się Pradawnym. Niestety scenarzyści nie mieli dość odwagi żeby pociągnąć tematyką bóstw w tym kierunku. Ekskomunika nie byłaby fają sprawą dla producentów.

Pradawni najbardziej przypominają mi pod kątem swoich możliwości i potęgi właśnie Q ze Star Treka. Przynajmniej w końcowej fazie ewolucji czyli jako ascendenci. Jako ludzi widziałbym ich rolach mędrców pokroju Jezusa czy Mahometa uczących religii pokoju a nie podboju.
  • 0
Dołączona grafika

- I straszna FOTA, co śmierdzi ziemiom wpatła do tłumaczy, krzyczonc UAaaaaa!
Ale że poniewarz wszystkie bajki dobże sie kończom, nie opowiem, co się stało potem.
*


* sparafrazowane słowa Czesia - oryginał "Włatcy Móch"

#6 inwe

inwe

    Starszy chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 968 postów
  • MiastoŻory(Śląsk)/Wrocław

Napisano 20.06.2007 - |16:36|

Przynajmniej w końcowej fazie ewolucji czyli jako ascendenci. Jako ludzi widziałbym ich rolach mędrców pokroju Jezusa czy Mahometa uczących religii pokoju a nie podboju.


no Mahomet jak tylko się troszkę umocnił to raczej nie był pokojowo nastawiony; heh, pokojowo nastawiony to on jest w chronologicznie najwcześniejszych czasach kiedy nie miał takiej siły przebicia B) ;
  • 0
Najciemniej jest pod jabłonią.

Est modus in rebus

Horacy

Prawda ma charakter bezwzględny.

Kartezjusz

Przyjaźń, tak samo jak filozofia czy sztuka, nie jest niezbędna do życia. . . Nie ma żadnej wartości potrzebnej do przetrwania; jest natomiast jedną z tych rzeczy, dzięki którym samo przetrwania nabiera wartości.

C.S. Lewis

#7 Atlantis

Atlantis

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 481 postów
  • MiastoKraków

Napisano 21.06.2007 - |04:14|

IMO były pewne "sugestie" ze strony twórców. Chociażby dyskusja o Bogu (TYM Bogu) jako potencjalnym goa'uldzie. :) Poza tym gdy Vala połączyła się z Danielem z galaktyki Ori i oświadczyła, że zaszła w ciążę bez udziału mężczyzny Cammeron oświadczył, że był już taki przypadek. Przesłanie jasne dla każdego - dopiero potem oświadczył, że chodziło o Merlina i legendy arturiańskie, które niedawno czytał. :) Niemniej sądzę, że było to zamierzone zwrócenie uwagi widza i unik kilka sekund później, aby nikt się nie czepiał. :)
  • 0
Dołączona grafika
"Władza to nie środek do celu; władza to cel"
/George Orwell - Rok 1984/

#8 jack

jack

    Chorąży

  • VIP
  • 1 410 postów
  • MiastoPłock

Napisano 21.06.2007 - |08:47|

Możliwe, że masz rację. Chociaż z tego, co gdzieś już czytałem nie było mowy o wchodzenie na teren chrześcijaństwa, ze względu na jednak ich mocną pozycję i wpływy w USA
  • 0
"Nie mamy wpływu na czas, w którym się znaleźliśmy,
My tylko decydujemy, jak wykorzystać dany nam czas"

Gandalf - Drużyna Pierścienia


#9 Atlantis

Atlantis

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 481 postów
  • MiastoKraków

Napisano 07.07.2007 - |15:51|

Mocna pozycja to za mało powiedziane... :) Ponoć 45% społeczeństwa w USA uważa, że świat ma mniej niż 10 tysięcy lat... Ostatnio oglądałem dokument profesora Richarda Dawkinsa (tego od lekko skandalizującego "Boga Urojonego") i poziom fanatyzmu niektórych grup wyznaniowych w tym kraju mnie przeraził, zwłaszcza że ponoć sam prezydent jest z nimi związany.
Gdyby scenarzyści zrobili z Jezusa Pradawnego chyba by ich roznieśli. U nas fanatycy co najwyżej pozwą do sądu o here... thu! Obrazę uczuć religijnych - tam się zbroją i organizują zamachu - paru ludzi już zostało zastrzelonych bo nie pasowali ideologicznie...
  • 0
Dołączona grafika
"Władza to nie środek do celu; władza to cel"
/George Orwell - Rok 1984/

#10 elantra

elantra

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 106 postów

Napisano 20.10.2007 - |11:14|

Mocna pozycja to za mało powiedziane... :) Ponoć 45% społeczeństwa w USA uważa, że świat ma mniej niż 10 tysięcy lat... Ostatnio oglądałem dokument profesora Richarda Dawkinsa (tego od lekko skandalizującego "Boga Urojonego") i poziom fanatyzmu niektórych grup wyznaniowych w tym kraju mnie przeraził, zwłaszcza że ponoć sam prezydent jest z nimi związany.
Gdyby scenarzyści zrobili z Jezusa Pradawnego chyba by ich roznieśli. U nas fanatycy co najwyżej pozwą do sądu o here... thu! Obrazę uczuć religijnych - tam się zbroją i organizują zamachu - paru ludzi już zostało zastrzelonych bo nie pasowali ideologicznie...

nie tylkopostrzelili ale i spalili,ukamieniowali itp.,fanatyzm jest straszny!!!!!!!!!
  • 0
"tylko umarli znają koniec wojny"
Platon

#11 Sakramentos

Sakramentos

    Chorąży sztabowy

  • VIP
  • 1 821 postów

Napisano 20.10.2007 - |23:25|

nie tylkopostrzelili ale i spalili,ukamieniowali itp.,fanatyzm jest straszny!!!!!!!!!

Ojejku, naprawdę?

proszę modów o wybaczenie, nie mogłem się powstrzymać przed ta mała złośliwością. To stwierdzenie, te wykrzykniki...Ech.
  • 0
"If you watch NASA backwards, it's about a space agency that has no spaceflight capability, then does low-orbit flights, then lands on moon."
Winchell Chung

#12 sewer

sewer

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 3 postów

Napisano 06.04.2010 - |14:14|

Hmm... Żydów? Masz na myśli JHWH? ;)
On to mi bardziej już Ori przypomina... Nie wierzycie? Poczytajcie jeszcze raz dokładnie Biblię - każdy człowiek ma wpisane do świadomości pewne stereotypy wpajane nam w dzieciństwie. Bóg jest wspaniały, sprawiedliwy, miłosierny. Dokładne lektura starych żydowskim mitów może zmienić te poglądy - bo tak naprawdę jest on tam przedstawiony jako ponury tyran bez poczucia humoru mordujący ludzi bez opamiętania, z sadystyczną przyjemnością, za drobiazgi czy chociażby nieznaczne postępowanie wedle wolnej woli (mój ulubiony przykład - historia Onana, którego bóg zgładził za stosowanie "antykoncepcji", o masowym mordzie całej populacji ludzkiej podczas Potopu nie wspomnę. :P)
Pradawni są przynajmniej o tyle lepsi, że się nie wtrącają - tutaj dokładnie Ori pasują... Niby się "opiekują" swoimi wyznawcami, a jednak nie chciałbym takiej opieki. :)

Na Pradawnego bardziej pasuje mi już Jezus. Wiem, że twórcy NIGDY takiego wątku nie odważą się przemycić, ale taka mała improwizacja. :)
Mamy pradawnego, może jednego z tych, którzy wrócili z Atlantydy. Żyje sobie przez tych osiem tysięcy lat na Ziemi (w końcu oni chyba byli nieśmiertelni) i gdzieś na początku n.e. zaczyna się zbliżać do osiągnięcia ascendencji, jednocześnie nauczając grupę swoich uczniów co oni powinni robić, aby to osiągnąć (osiągnięcie wewnętrznego spokoju, wyrzeczenie się przemocy). Ma wszystkie moce jakie mieli pradawni i jakie ujawniają się u ludzi przed ascendencją (chociażby uzdrawianie). Jednakże ponieważ jego wypowiedzi okazują się niewygodne politycznie zostaje schwytany i skazany na śmierć.
Nie umiera jednak, a będąc na skraju śmierci zostaje złożony do grobu, tam ascenduje. Po trzech dniach idą tam kobiety i znajdują same chusty (znany motyw? ;P) a potem rozmawiają z nim, ale jest jakiś "inny" - pojawia się tak przez pewien czas, a potem unosi się jako świetlista mgiełka i znika. :)

Mam nadzieję, że nie spłonę na stosie za herezję. :)


Z Jezusem bym się zgodził, ale zamiast połamania mu goleni przebito bok z którego wypłynęła krew i woda.
Jezus mógł by być pradawnym, nauczał tego co było potrzebne do ascendecji według serialu.

Tak więc mogło by być to możliwe, ale umarł na krzyżu.
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych