Skocz do zawartości

Zdjęcie

Broadchurch

Broadchurch tennant colman

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1 odpowiedź w tym temacie

#1 SirGalahad

SirGalahad

    Kapral

  • Użytkownik
  • 215 postów

Napisano 23.06.2013 - |00:57|

Chyba nie ma takiego tematu, a Broadchurch zdecydowanie zasługuje na niego. Serial opowiada historię zabójstwa małego chłopca i tego jak wpływa to na ludzi w małym angielskim miasteczku Broadchurch. W rolach detektywów poszukujących mordercy David Tennant i Olivia Colman.


Co mogę powiedzieć o serialu? Wg mnie jest świetny! Brytyjczycy po prostu potrafią kręcić takie seriale. Dobra fabuła, historia wciąga, wszystko jest takie jak w podobnych brytyjskich produkcjach – życiowe, prawdziwe, normalne i logiczne. A jednak na tle innych dobrych brytyjskich seriali Broadchurch wg mnie się wyróżnia. Nie do końca potrafię powiedzieć czemu... Może po prostu wszystko jest dopracowane jeszcze lepiej niż zwykle, może to zasługa aktorów, może to moja sympatia do Tennanta (po Doktorze) a może po prostu klimat tego małego miasteczka. Właściwie, co za różnica. Serial jest po prostu świetny! Kto jeszcze nie widział – obowiązkowo musi zobaczyć ;)


Aaa i aktorstwo na najwyższym poziomie! Tennant, Colman i większość aktorów drugo- i trzecio-planowych – klasa światowa.


Użytkownik SirGalahad edytował ten post 23.06.2013 - |01:58|

  • 0

#2 Kraven

Kraven

    Kapral

  • Użytkownik
  • 224 postów

Napisano 10.09.2013 - |11:19|

Genialny

 

Ostatnio mam dobrą serię w nadrabianiu zaległości serialowych. W zeszłym tygodniu oglądałem Orphan Black, wcześniej The Fall, a teraz Broadchurch.

Brytole po raz kolejny pokazują jak robi wciągające seriale. 

Broadchurch ma to czego oczekuję od każdej dobrej produkcji: niesamowity klimat, przejmującą historię i dobre aktorstwo. I mimo tego, że  tempo akcji jest powolne to serial trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej minuty.

Sama zagadka zbrodni jest oczywiście pretekstem do pokazania dramatu zwykłych ludzi, a także prawdziwej natury małych społeczności, które w obliczu tragicznych wydarzeń "dziczeją".

Ale i tak próba odgadnięcia tożsamości mordercy będzie nam zaprzątała głowę od pierwszego do ostatniego odcinka i dla wielu widzów okaże się zaskoczeniem, a dla mieszkańców Broadchurch prawdziwym szokiem.

Od razu przyznam, że na to kto jest mordercą wpadłem dopiero w 7 (przedostatnim) odcinku. Wcześniej miałem wiele typów, ale zawsze czegoś brakowało. Dopiero słowa Ellie do Susan, powtórzone zresztą w finałowym odcinku przez Beth utwierdziły mnie w przekonaniu, że mordercą jest ten kto nim jest:)

 

 

9.5/10  -  Świetna, poruszająca, naładowana ogromnymi emocjami historia, którą polecam każdemu.

 

Teraz czas na obejrzenie trzeciego sezonu The Killing.

 

 


Użytkownik Kraven edytował ten post 10.09.2013 - |11:27|

  • 0





Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: Broadchurch, tennant, colman

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych