No to ja to samo mogę powiedzieć o Mentaliście ,że to w pewnym sensie zrzyna z Psycha co już pisałem na samym początku jego tematu.
A jako, że tak właściwie chwalicie "Castle" to chyba trzeba będzie się za to zabrać.
Zrzyna nie pierwsza i nie ostatnia.
Takie seriale jak Psych, Life, Bones, Mentalist, Lie To Me i wreszcie Castle (pewnie jakiś pominąłem) - to właściwie jeden i ten sam serial, tylko z innymi aktorami. Różnią się tylko szczegółami, a schemat jest identyczny.