Skocz do zawartości

Zdjęcie

Wasze teorie


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
303 odpowiedzi w tym temacie

#261 reisefieber

reisefieber

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 51 postów

Napisano 18.12.2007 - |20:38|

pozwolę sobie włączyć się do dyskusji

Według filmów instruktażowych, stacji ma być 6. Może policzymy:
1. Swan
2. Perła
3. Strzała [nawet jeśli to tylko magazyn głównej stacji "Strzała"]
4. Hydra
5. Drzwi [mogły zostać przyniesione z innej stacji, niekoniecznie pierwotnie były pod ścianą z dziurą]
6. Flame
7. Zwierciadło
8. Stacja medyczna
Coś pominęłam?
Stacji już jest 8, a jeszcze nie wiemy, gdzie jest stacja zajmująca się inżynierią społeczną, parapsychologią czy stacja meteo [może pominę "kołowrót chomików"].
Ktoś tu ściemnia, aż miło. laugh.gif
No i instruktaż dla Swana nie mówi o badaniach matematycznych, a Horace miał na kombinezonie napisane "Matematyk".

jeśli chodzi o stacje badawcze to na razie mamy 3: Łabędzia, Perłę i Hydrę, więc najprawdopodobniej stacji zajmujących się meteorologią, parapsychologią i utopią społeczną jeszcze nie zobaczyliśmy. Płomień, Zwierciadło i stacja medyczna to elementy dharmowej infrastruktury, natomiast nad Strzałą i Drzwiami nie ma się co na razie zastanawiać, bo wiemy o nich tyle ile zostało nam pokazane, czyli niewiele.

A w kwestii kombinezonów, to ciekawe czemu Ben nie miał na swoim żadnego znaczka.

Na nagraniu dla Baraków Candle nie porusza lewą ręką [proteza?], na późniejszym nagraniu - dla "Perły" ma dwie sprawne ręce... Cuda? Ręka mu odrosła? Czy mamy "atak klonów"?

Nie porusza nią też w filmie instruktażowym dla Łabędzia, ale to nie znaczy od razu, że ma protezę i odrośniętą rękę. Może ma brata bliźniaka, albo przejściowy paraliż :P. Czemu od razu wysnuwać skrajną opcję i uznawać ją za jedynie słuszną.


Ale nawet wówczas stwarza się pozory, żeby się nie skapnęli zbyt szybko, że to oni robią za króliki doświadczalne. A tak, to od razu sprawia wrażenie, że mają "pisarzy zeszycikowych" za totalnych młotków.

Eksperymenty psychologiczne to dość specyficzny rodzaj badań. Gdyby nie były skonstruowane tak, żeby osoby badane nie wiedziały jaki jest prawdziwy cel eksperymentu, to nie byłyby rzetelne, a co za tym idzie ich przeprowadzanie nie miałoby sensu. Poza tym przy tym typie badań osoby badane zazwyczaj przejawiają dość konformistyczną postawę i łatwo podporządkowują się wymogom jakie im stawia eksperymentator.

A do tego - drobna podpowiedź - imię Marvin jest tożsame znaczeniowo z "Merlin". Tak jak nazywał się nadworny czarownik króla Artura - specjalista od iluzji i ukrywania wyglądu danej osoby, by mogła podawać się za kogoś innego. Białe króliczki to nie tylko nawiązanie do przygód Alicji w Krainie Czarów, to także nieodłączny atrybut iluzjonistów.

i co z tego wynika? czego to dowodzi? bo jak dla mnie to ciąg bardzo luźnych skojarzeń

Imię Beniamin oznacza "prawy [w sensie prawowity] syn".
Więc postawię na koniec szaloną hipotezę - prawowity spadkobierca Hanso [syn?] zamierza się "upomnieć o swoje" i pogonić całe wesołe tałatajstwo z wyspy?

imię Beniamin oznacza prawy [w sensie prawy] syn. w hebrajskim "ben" to syn, a "jamin" to prawa strona. a ponieważ prawa strona uważana była za szczęśliwą, to imię Beniamin oznacza w przenośni dziecko szczęścia.

Analiza danych w stacji po drugiej stronie wyspy? Najwyraźniej Dharmiaści byli nieźle zboczeni i mieli guzik do roboty, że chciało im się ciągnąć kable przez cała wyspę, by w "Strzale" analizować dane z "Łabędzia".
Możliwe, tylko troszkę bez sensu...

o ile dobrze pamiętam w Perle istniała możliwość wydruku danych związanych niejako z funkcjonowaniem Łabędzia, więc niekoniecznie takie założenie jest bez sensu.

I uwaga Bena o "potężnych siłach", które atakują teraz wyspę, jakoś dziwnie by pasowała do grupki ludzi o silnych zdolnościach parapsychologicznych.

tak samo jak pasowałby do tsunami, ataku marsjan i tysiąca innych rzeczy, zjawisk i sytuacji :P

Klucz MUSIAŁ być od samego początku - tylko dlaczego nie ma o nim mowy w instruktażu???

luźne rozważania: zadaniem pracowników Łabędzia było wpisywanie kodu do komputera (do czegokolwiek miało ono służyć). poinformowanie ich od razu o istnieniu klucza wprowadziłoby niebezpieczeństwo, że przy wystąpieniu depresji lub innego tego typu zaburzenia (o które chyba przy takich warunkach pracy łatwo), któryś z pracowników użyje klucza doprowadzając do zniszczenia stacji (lub jakiejś gorszej konsekwencji). więc być może klucz otrzymywał jeden z pracowników (z większym stażem, o lepszych predyspozycjach czy kwalifikacjach, bardziej oddany sprawie) i przekazywał go drugiemu pracownikowi, kiedy miał zostać zmieniony przez kolejną osobę. wyjaśniałoby to czemu informacja o kluczu nie została zamieszczona w filmie instruktażowym. z drugiej strony taka procedura stwarzałaby niebezpieczeństwo przy wychodzeniu poza bunkier, kiedy pracownik poinformowany o kluczu i posiadający go nie wróciłby z jakiegoś powodu do stacji.

natomiast z 03x20 wiadomo, że Dharma na wyspie też prowadziła jakieś geologiczne wykopki plus badania nad wulkanami

chyba coś przegapiłam. w którym miejscu była o tym mowa, bo naprawdę nie pamiętam

I Danielle też przyjechała z geologiczną ekspedycją [przynajmniej tak twierdzi od sezonu 1].

Danielle była członkiem ekspedycji naukowej, ale jej (w sensie ekspedycji) celem nie była wyspa.
  • 0

#262 Tajemnicza_Wyspa

Tajemnicza_Wyspa

    Chorąży

  • Użytkownik
  • 1 430 postów
  • MiastoKraków

Napisano 19.12.2007 - |08:00|

jeśli chodzi o stacje badawcze to na razie mamy 3: Łabędzia, Perłę i Hydrę, więc najprawdopodobniej stacji zajmujących się meteorologią, parapsychologią i utopią społeczną jeszcze nie zobaczyliśmy.

Na razie to wiemy, co mieli zamiar badać PO Incydencie.
A co badali PRZED Incydentem?

A w kwestii kombinezonów, to ciekawe czemu Ben nie miał na swoim żadnego znaczka.

A Roger znaczek Swana...
A raczej nie był klepaczem cyferek ;)

Nie porusza nią też w filmie instruktażowym dla Łabędzia, ale to nie znaczy od razu, że ma protezę i odrośniętą rękę. Może ma brata bliźniaka, albo przejściowy paraliż

Na instrukcji dla "Flame" proteza lewej ręki jest ewidentna... A sądząc po tym, jak wygląda, nagranie pochodzi mniej więcej z tego samego czasu, co Swan.

i co z tego wynika? czego to dowodzi? bo jak dla mnie to ciąg bardzo luźnych skojarzeń

Że prawdziwy eksperyment mógł obejmować coż zupełnie innego - zabawa w "magię", tyle, że wynikającą z zastosowania najwyższych dostępnych technlogii. W celu manipulacji...
"Magic box" to niekoniecznie do końca metafora...
Być może dzięki właściwościom wyspy, wzmocnionymi działaniem infrastruktury Dharmy, można materializować na wyspie co się chce. A wizja jest tak silna, że można ją uznać za prawdziwą - Kate głaskała konia, więc nie był zjawą.

tak samo jak pasowałby do tsunami, ataku marsjan i tysiąca innych rzeczy, zjawisk i sytuacji

Tsunami raczej nie przybywa na statku ;)
A Marsjanie to nie ta bajka ;)

o ile dobrze pamiętam w Perle istniała możliwość wydruku danych związanych niejako z funkcjonowaniem Łabędzia, więc niekoniecznie takie założenie jest bez sensu.

O ile mnie pamięć nie myli, Perła jest dużo bliżej Swana niż Strzała... :)

z drugiej strony taka procedura stwarzałaby niebezpieczeństwo przy wychodzeniu poza bunkier, kiedy pracownik poinformowany o kluczu i posiadający go nie wróciłby z jakiegoś powodu do stacji.

NO a o czym trąbiłam przez kilka postów? Dokładnie o tym właśnie - cały personel Swana musiał wiedziec o kluczu, i klucz cały czas musiał być przechowywany w stacji, by można go było użyć.
A teraz zajrzyj pod link o Wyspie Bożego Narodzenia, który jest parę postów wczesniej.
Załóżmy, że tak samo było na "naszej" wyspie...
Czyli, z okazji zimnej wojny grzebało na niej wojsko [na razie nie wnikam jakie], wybudowali jakieś instalacje, w tym "pierwotnego" Swana [stacja kontrolująca?]. Gdy skończył się kryzys kubański, instalacje przestały być potrzebne, więc rząd przestał ich finansować - na zasadzie, chcecie dalej prowadzić badania, to znajdźcie sobie sponsorów. Tak mogli trafić do Hanso... Gdy ten zorientował się, że na wyspie stoi wrak "Black Rock", uznał ją za swoją, a wojskowych wygonił. Opuścili oni wyspę ale pod jednym warunkiem - utrzymania działającego Swana...
Gdy do Hanso przyleźli deGrootowie z projektem stworzneia Dharmy, Hanso chciał to wykorzystać do poznania tego, co wojskowi robili na wyspie. Stąd też Candle, tworząc instruktaż mógł nie mieć bladego pojęcia o istnieniu klucza. Ostatni wojskowy pracownik przekazał zmiennikom info z kluczem [ponadto starano się, by na zmiennika do Swana trafił ktoś wojskowy, a nie zwykły cieć]... Dlatego też powstała Perła, by "podglądać" do czego tak naprawdę służy Swan, może ktoś się niechcący wygada [Perła to podwójny eksperyment - z jednej obserwacja pracowników Perły, z drugiej - rozpracowanie Swana]... Dlatego Kelvin powiedzial Desowi o kluczu, gdy byli pod podłogą...
Zwłaszcza, zauważ jedno - Hanso zbierał na wyspę w ramach Dharmy - same "special" dzieci... Które musiały urodzić się dużo wcześniej niż powstała Dharma - patrz - Ben.

imię Beniamin oznacza prawy [w sensie prawy] syn. w hebrajskim "ben" to syn, a "jamin" to prawa strona. a ponieważ prawa strona uważana była za szczęśliwą, to imię Beniamin oznacza w przenośni dziecko szczęścia.

Przypomnij sobie biblijny wątek o Izaaku - w kontekście odcinka 03x17 ;) Jak to Abraham chciał przekazać majątek swojemu bratankowi, potem najwierniejszemu słudze, na koniec spłodził syna z niewolnicą.
A do tego dodając wątek już mitologiczny - jak łabędź chronił Delos przed wzrokiem wkurzonej Hery - prawowitej żony Zeusa...
Ochrona wyspy przed prawowitymi jej właścicielami/spadkobiercami?
Zwłaszcza, że to, że wrak na wyspie jest statkiem dziadka Hanso - jest mocno wątpliwe - to statek z XVII/XVIII wieku [sądząc po resztkach stroju na jednym ze szkieletów i kształcie rufy okrętu] a nie z końca XIX wieku.

---natomiast z 03x20 wiadomo, że Dharma na wyspie też prowadziła jakieś geologiczne wykopki plus badania nad wulkanami---
chyba coś przegapiłam. w którym miejscu była o tym mowa, bo naprawdę nie pamiętam

Wykład o wulkanach byl za bardzo zaakcentowany, by można było to pominąć. :)
A jedna z kobitek miała na kombinezonie napis "gemmolog" - czyli spec od minerałów.

Na koniec biorąc pod uwage, co na Blu-Ray twórcy powiedzieli o odcinku "Flashes Before You Eyes" o tym, co się stało po przekręceniu klucza - będę się śmiac, jak się okaże, że najważniejszy flashback dotyczy Bernarda i Rose, hehehe :lol: Zwłaszcza, że w finale sezonu 3 było nawiązanie wprost do tego odcinka :lol:
  • 0
"If it is man's outward journeys that have brought us to this precarious place in time, it is the inward journey that will set us free."

#263 szymon

szymon

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 23 postów

Napisano 19.12.2007 - |13:12|

Czy wie ktoś co za muzyka leci w nowym trailerze?
Ludzie czy wy nie macie co robić? Analizujecie każdy najmniejszy pierd tego serialu. Sam jestem wielkim fanem ale bez przesady. Moim zdaniem 4 sezon będzie gorszy od poprzedniego z tego względu że czym bliżej końca tym będzie gorzej. Moim zdaniem ta cała tajemnica wyspy już dawno została odkryta. Wyspa jest niewidzialna, dlatego ludzie tej spadochroniarki nie mogli tak długo jej znaleźć (a szukali conajmniej kilka lat, czyli od katastrofy w bodajże 2004) Rozbitkowie myślą że to tylko kilkadziesiąt dni a w rzeczywistości kilka lat (Walt zestarzał się w normalnym świecie,telefon satelitarny Naomi, komórka Jacka z przyszłości na pogrzebie). Wyspa była niewidzialna dzięki polu magnetycznemu w swanie no a po zniszczeniu swana wyspa stała się widzialna. Ben pracuje w imieniu tej firmy co zwerbowała Juliet .Miał badać nadnaturalne właściwości wyspy i utrzymać ją w tajemnicy przed ludźmi darmy których wybili ci od malowanych oczu. Po zniszczeniu swana Ben wiedział że ludzie darmy znajdą wyspę i przylecą się zemścić na zdrajcach (mówi że wszyscy zginą). A w trumnie z przyszłości jest Said.
  • 0

#264 Teoria spiskowa

Teoria spiskowa

    Sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 130 postów

Napisano 19.12.2007 - |14:59|

To co piszesz to są serialowe fakty a tu jest dział teorii. I skąd wziąłeś tego Sayida?
  • 0

Destiny is a fickle bitch.
Only fools are enslaved by time and space.
Ostrożna obserwacja jest jedynym kluczem do prawdy i pełnego zrozumienia.


#265 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 19.12.2007 - |15:11|

To co piszesz to są serialowe fakty a tu jest dział teorii. I skąd wziąłeś tego Sayida?

Jakie fakty. sa to conajwyzej osobiste opinie przedstawione z taka pewnoscia siebie, jakby byly faktami.
  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#266 szymon

szymon

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 23 postów

Napisano 19.12.2007 - |17:45|

Serialowe fakty... skoro tak mówisz...chodziło mi o to, że tak naprawdę jak się trochę pomyśli to ten serial można (niemal) racjonalnie wyjaśnić a robienie z całej tej hisorii jakieś mitologicznej aury trochę mnie śmieszy. Moim zdaniem w 4 sezonie nie będzie już tyle tego mitologizmu bo większość kard została już odkryta
Naprawdę nik nie wie co to za muzyka w trailerze?
  • 0

#267 Teoria spiskowa

Teoria spiskowa

    Sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 130 postów

Napisano 19.12.2007 - |18:25|

Serialowe fakty... skoro tak mówisz...chodziło mi o to, że tak naprawdę jak się trochę pomyśli to ten serial można (niemal) racjonalnie wyjaśnić a robienie z całej tej hisorii jakieś mitologicznej aury trochę mnie śmieszy. Moim zdaniem w 4 sezonie nie będzie już tyle tego mitologizmu bo większość kard została już odkryta
Naprawdę nik nie wie co to za muzyka w trailerze?


No ale dużo rzeczy nie zostało wyjaśnionych np. 4palczasta stopa albo świątynia.

Niestety nie wiem ale z przyjemnością się dowiem. ;)
  • 0

Destiny is a fickle bitch.
Only fools are enslaved by time and space.
Ostrożna obserwacja jest jedynym kluczem do prawdy i pełnego zrozumienia.


#268 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 19.12.2007 - |19:29|

Serialowe fakty... skoro tak mówisz...chodziło mi o to, że tak naprawdę jak się trochę pomyśli to ten serial można (niemal) racjonalnie wyjaśnić a robienie z całej tej hisorii jakieś mitologicznej aury trochę mnie śmieszy. Moim zdaniem w 4 sezonie nie będzie już tyle tego mitologizmu bo większość kard została już odkryta
Naprawdę nik nie wie co to za muzyka w trailerze?

Dostalismy niektore odpowiedzi lecz sa one bardzo czastkowe. Wszystkie fundamentalne pytania i wiele mniej istotnych ciagle pozostaje bez odpowiedzi. By je wymienic zajeloby godziny i nie zmiescilyby sie w jednym poscie.
  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#269 Asignion

Asignion

    Starszy plutonowy

  • LAMER
  • 628 postów

Napisano 20.12.2007 - |01:49|

chodziło mi o to, że tak naprawdę jak się trochę pomyśli to ten serial można (niemal) racjonalnie wyjaśnić


W takim razie zapytam: czy moja teoria Czarnego Dymku, która jest gdzieś na pierwszej lub drugiej stronie tego wątku, jest poprawna? I jeśli nie, to prosiłbym o wyjaśnienie, gdzie się pomyliłem, co źle zrozumiałem lub zinterpretowałem, itd. Dziękuję.
  • 0

#270 Tajemnicza_Wyspa

Tajemnicza_Wyspa

    Chorąży

  • Użytkownik
  • 1 430 postów
  • MiastoKraków

Napisano 20.12.2007 - |07:34|

Serialowe fakty... skoro tak mówisz...chodziło mi o to, że tak naprawdę jak się trochę pomyśli to ten serial można (niemal) racjonalnie wyjaśnić a robienie z całej tej hisorii jakieś mitologicznej aury trochę mnie śmieszy. Moim zdaniem w 4 sezonie nie będzie już tyle tego mitologizmu bo większość kard została już odkryta
Naprawdę nik nie wie co to za muzyka w trailerze?


Można wyjaśnić, jak się "oleje" część faktów :lol:
Ale jak na razie to będzie i tak tylko TEORIA, a tu każdy ma swoją i trzyma się jej ząbkami i pazurkami. :lol:

A skoro już wszystko wiesz, to słuchamy, czym jest Świątynia, kto zbudował stopkę z 4 palcami i co miała przedstawiać, kim byli "Adam i Ewa" z jaskiń... Kto jest szefem Mittelos Bioscience, co się stało z DeGrootami, gdzie jest dr Azjata z filmów Dharmy [i czy w ogóle żyje], kto wysłał Naomi i czy na pewno jest to Dharma, dlaczego Pen udaje idiotkę, że nie wie nic o poszukiwaniu wyspy, jak na koniec sezonu 2 Portugalczycy dzwonili do niej, że znaleźli anomalię....
I powtórzę pytanie, które zadał Asignion, o Czarny Dymek :lol:

BTW - w Swanie były prace nad indukcją elektromagnetyczną, to nie to samo, co pole magnetyczne.

Najciekawsze rzeczy dopiero przed nami - w 4 sezonie, a z racji strajku, pewnie i w 5.
  • 0
"If it is man's outward journeys that have brought us to this precarious place in time, it is the inward journey that will set us free."

#271 szymon

szymon

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 23 postów

Napisano 20.12.2007 - |14:43|

W takim razie zapytam: czy moja teoria Czarnego Dymku, która jest gdzieś na pierwszej lub drugiej stronie tego wątku, jest poprawna? I jeśli nie, to prosiłbym o wyjaśnienie, gdzie się pomyliłem, co źle zrozumiałem lub zinterpretowałem, itd. Dziękuję.



Nawet ciekawa ta teoria (żeś się rozpisał) ale dla mnie chybiona. Dymek to projekt badawczy starej darmy, który ostatecznie wymknął się z pod kontroli. Moim zdaniem Dymek wcale nie ma za zadanie nikogo chronić. Myślę,że jego zadanie jest bardziej metafizyczne. Ma on poznawać ludzi na wyspie (pod postacią ludzką lub inna poznaje obiekt) i wpłyewać na jego zachowanie, "zmieniając" go ze "złego" w "dobrego", ma to bardziej wymiar duchowy. Moim zdaniem teraz dymku nikt nie kontroluje. Dymek działa wyłącznie na tereniw wyspy a nie poza nią. Nie może również "zestrzeliwać" samolotów (gdyby mógł to wzniósłby się ponad tą magnetyczną barierę, czego nie zrobił). Nie ma też rzadnej czarnej listy osób uwięzionych na wyspie. Każdy może opuścić wyspę jeśli wie jak (łódź podwodna przy pomocy podwodnej stacji zawsze może opuścić wyspę. Podwodna stacja działa podobnie jak swan, wysyła jakieś pole magnetyczne które ma wpływ na prądy morskie kierując statki na określony kurs-taki trójkąt bermudzki, najwidoczniej głęboko pod wodą pole z podwodnej stacji nie działa-łódź podwodna).

Mam pytanie (na które sam nie znam odpowiedzi). Nie oglądałem każdego odcinka po 5 razy więc może coś mi umkneło. Jeśli te bariery otaczające baraki miały chronić przed dymkiem to czemu dymek nie zaatakował Bena gdzy ten został złapany przez Ruso? Czemu Dymek nie zaatakował ludzi Bena którzy porwali ludzi z ekipy z tylnej części samolotu, czemu ich nie zaatakował gdy przyszli po kobiety w ciąży do rozbitków?
  • 0

#272 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 20.12.2007 - |15:46|

Nawet ciekawa ta teoria (żeś się rozpisał) ale dla mnie chybiona. Dymek to projekt badawczy starej darmy, który ostatecznie wymknął się z pod kontroli. Moim zdaniem Dymek wcale nie ma za zadanie nikogo chronić. Myślę,że jego zadanie jest bardziej metafizyczne. Ma on poznawać ludzi na wyspie (pod postacią ludzką lub inna poznaje obiekt) i wpłyewać na jego zachowanie, "zmieniając" go ze "złego" w "dobrego", ma to bardziej wymiar duchowy. Moim zdaniem teraz dymku nikt nie kontroluje. Dymek działa wyłącznie na tereniw wyspy a nie poza nią. Nie może również "zestrzeliwać" samolotów (gdyby mógł to wzniósłby się ponad tą magnetyczną barierę, czego nie zrobił). Nie ma też rzadnej czarnej listy osób uwięzionych na wyspie. Każdy może opuścić wyspę jeśli wie jak (łódź podwodna przy pomocy podwodnej stacji zawsze może opuścić wyspę. Podwodna stacja działa podobnie jak swan, wysyła jakieś pole magnetyczne które ma wpływ na prądy morskie kierując statki na określony kurs-taki trójkąt bermudzki, najwidoczniej głęboko pod wodą pole z podwodnej stacji nie działa-łódź podwodna).

Mam pytanie (na które sam nie znam odpowiedzi). Nie oglądałem każdego odcinka po 5 razy więc może coś mi umkneło. Jeśli te bariery otaczające baraki miały chronić przed dymkiem to czemu dymek nie zaatakował Bena gdzy ten został złapany przez Ruso? Czemu Dymek nie zaatakował ludzi Bena którzy porwali ludzi z ekipy z tylnej części samolotu, czemu ich nie zaatakował gdy przyszli po kobiety w ciąży do rozbitków?

Byc moze dymek dziala w jakims cyklu i Inni znaja jego czestotliwosc wystepowania i nie musza sie jego obawiac.
  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#273 klepa

klepa

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 4 postów

Napisano 10.01.2008 - |13:54|

http://pl.wikipedia....ment_Filadelfia

Nie wiem czy ktoś już o tym pisał, ale moim zdaniem to jest odpowiedź co do idei wyspy.
  • 0

#274 JohnDee

JohnDee

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 48 postów
  • Miastoz dobrej strony...

Napisano 10.01.2008 - |19:25|

Nie wiem czy ktoś już o tym pisał, ale moim zdaniem to jest odpowiedź co do idei wyspy.

Opcja "szukaj" nie boli ;) :
http://forum.gwrota....?showtopic=4574
http://forum.gwrota....?showtopic=7300
http://forum.gwrota....?showtopic=7446
Jako wyjaśnienia całej teorii wyspy bym tego nie przyjmował, natomiast można by pofantazjować na temat jej związku z Jacobem. Czyżby "uwięziony" w specyficznym polu elektromagnetycznym (nie widać go, prosi o pomoc...)? Gdybać zawsze można.
  • 0

#275 Tajemnicza_Wyspa

Tajemnicza_Wyspa

    Chorąży

  • Użytkownik
  • 1 430 postów
  • MiastoKraków

Napisano 11.01.2008 - |07:20|

@klepa
Eksperyment Filadelfia to raczej wyjaśnienie do TLE 2006, czyli po co Mittelwerkowi "Helgus Antonius" :P ;)

Jakoś nie widzę teleportacji całej wyspy, żeby ją ukryć, no chyba że nie jest ona naturalna. Prędzej - teleportację czegoś na wyspę - tylko wówczas wychodzi, że "magic box" Bena nie jest metaforą, jest REALNE, pozwala sprowadzać na wyspę wszystko, co nam się zamarzy. To by wyjaśniało też w jaki sposób samolot trafił na wyspę, został teleportowany, tylko, że pojawił się błąd w całym procesie teleportacji tak dużego obiektu i powstała kopia, którą należało zniszczyć. Dlatego Naomi powiedziała o wraku u wybrzeży Bali.

@JohnDee
Ale dlaczego "uwięziło" w ten sposób tylko jego?

Użytkownik Tajemnicza_Wyspa edytował ten post 11.01.2008 - |07:56|

  • 0
"If it is man's outward journeys that have brought us to this precarious place in time, it is the inward journey that will set us free."

#276 JohnDee

JohnDee

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 48 postów
  • Miastoz dobrej strony...

Napisano 11.01.2008 - |18:24|

@JohnDee
Ale dlaczego "uwięziło" w ten sposób tylko jego?

Może nie tyle "jego uwięziło" co "ktoś go uwięził".
(O tym, że Jacob nie siedzi "w chatce" z własnej woli już kilka teorii wspominało.)
Oczywiście stawia to kolejne pytania np.: kto? dlaczego? jak konkretnie? kiedy? No i właśnie "czemu tylko jego?" - a może nie tylko?
Tematów do gdybania nigdy nie zabraknie... :)
  • 0

#277 Grzebul

Grzebul

    Sierżant

  • VIP
  • 741 postów
  • MiastoTrójmiasto

Napisano 13.01.2008 - |11:18|

Wymyśliłem nową teorię. Zarysuję koncepcję, napiszcie co o tym myślicie :)

Teoria Desmonda:

Z Desmondem związanych jest pełno dziwnych zdarzeń. Nie wiadomo dlaczego się rozbił na wyspie. Nie wiadomo jak znalazł go Kelvin. Siedział przez wiele lat w bunkrze i ponoć wyszedł z niego tylko raz (kiedy zabił Kelvina). Odpowiada za rozbicie samolotu. Ponadto wyspa najwyraźniej coś do niego czuje, bo obdarzyła go jasnowidzeniem. No i był poszukiwany przez ekipę Naomi, która bynajmniej nie jest powiązana z Penelope.

Same niewyjaśnione motywy.
I tu nadchodzi teoria:

Desmond kłamie. Zakładam, że wątki dotyczące Penny są prawdziwe. Reszta to kłamstwo zaserwowane widzom.

Desmond jest człowiekiem z ekipy Naomi. Przybywa na wyspę, pozbywa się ostatnich Dharmersów. Zaskakuje go stacja Swan, i ona go jakby więzi i ogranicza, bo musi wciskać przycisk. Dlatego też trzyma Kelvina przy życiu póki co. Nie wie jak porozumieć się z ekipą Naomi. Pewnego dnia albo nie wytrzymuje i nie wciska przycisku, przez co samolot spada, albo w ten sposób daje sygnał o pozycji Wyspy. Co więcej, mógł to zrobić kilka razy, gdyż ziomki ze stacji na biegunie mówiły, że 'znowu przegapią sygnał'. Tym razem nikt nie przegapił, a ekipa Naomi również przybyła pod wyspę, ale póki co wyspy nie widziała, więc czekała w okolicy. Kiedy przychodzą rozbitkowie, ten uwalnia się od przycisku i ucieka. Wtedy zrozumiał, że z Wyspy trzeba dopiero wymyśleć jak uciec. Więc czeka i zjednuje sobie Charliego przy okazji.
Naomi w końcu znajduje wyspę. Nie wiem skąd Desmond dostał cynk o tym, że przyleci, ale wziął ziomków do pomocy i poszedł po nią. Naomi pierwsze co powiedziała to "Desmond". Pozatym miała przy sobie zdjęcie. Zaczęli z Desmondem grać w grę, ściema polegała na tym, że jest od Penny, a nie od gości co chcą dostać się na wyspę. Udawali też, że się nie znają. Desmond od dłuższego czasu manipulował Charliem. Nie wiedział, jak bardzo zatopione jest Looking Glass, więc postanowił go wykorzystać.

Jako całość zabieg jest o tyle ciekawy, że byłby to niesamowity zwrot akcji. Okazuje się że fbcki Desmonda to ściema. Desmond staje się z lubianego poczciwca kimś 'złym'.
4 sezon pokaże, choć pewnie nie od razu. Teraz Des wraz ze swoją ekipą będą realizować swoje 'primary objectives' :)
Będę się bardzo śmiał, jak Des nie przekaże ostatniego komunikatu Charliego ('Not Pennys Boat) bo i tak doskonale o tym wie, i nie zamierza tego mówić :D

No i pozatym ciekaw jestem dlaczego spotkał akurat Libby. Ogólnie się rozminęli na wyspie, Libby zginęła w przeddzień powrotu Desmonda. Jaką ona miała rolę, czy fb z przekazywaniem jachtu to też ściema?

To co o tym sądzicie? :)
  • 0

#278 lo[ne]st

lo[ne]st

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 26 postów

Napisano 28.01.2008 - |22:10|

Ja sądzę że to bardzo mało prawdopodobne: w którymś zwiastunie do 4 sezonu Des razem z kompanami szykowali giwery, zatem poleje się krew, oj, poleje....(oczywiście to mógła to być kolejna zmyłka twórców, lecz w to wątpię)
  • 0
"Everything happens for a reason"

#279 Grzebul

Grzebul

    Sierżant

  • VIP
  • 741 postów
  • MiastoTrójmiasto

Napisano 28.01.2008 - |23:26|

Wieeem, pisałem to na dobrym pijaku, a potem głupio mi było usuwać.
Zresztą, teoria w sumie niezła imo. Tylko, że nieprawdopodobna, bo Des, jest tym 'dobrym'.. pozatym na trailerze
Spoiler


@Asignion
Ok, zapomniałem, przepraszam. :(

Użytkownik Grzebul edytował ten post 29.01.2008 - |00:11|
post nizej :)

  • 0

#280 Asignion

Asignion

    Starszy plutonowy

  • LAMER
  • 628 postów

Napisano 28.01.2008 - |23:43|

Grzebul, jak chcesz spojlerować, to od tego jest odpowiedni wątek.
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych