Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 211 – S10E17 – Talion


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
94 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Odcinek 211 – S10E17 – Talion (131 użytkowników oddało głos)

Oceniamy odcinek:

  1. 10 (7 głosów [6.42%])

    Procent z głosów: 6.42%

  2. 9.5 (4 głosów [3.67%])

    Procent z głosów: 3.67%

  3. 9 (11 głosów [10.09%])

    Procent z głosów: 10.09%

  4. 8.5 (12 głosów [11.01%])

    Procent z głosów: 11.01%

  5. 8 (11 głosów [10.09%])

    Procent z głosów: 10.09%

  6. 7.5 (7 głosów [6.42%])

    Procent z głosów: 6.42%

  7. 7 (17 głosów [15.60%])

    Procent z głosów: 15.60%

  8. 6.5 (6 głosów [5.50%])

    Procent z głosów: 5.50%

  9. 6 (8 głosów [7.34%])

    Procent z głosów: 7.34%

  10. 5.5 (1 głosów [0.92%])

    Procent z głosów: 0.92%

  11. 5 (3 głosów [2.75%])

    Procent z głosów: 2.75%

  12. 4.5 (1 głosów [0.92%])

    Procent z głosów: 0.92%

  13. 4 (6 głosów [5.50%])

    Procent z głosów: 5.50%

  14. 3.5 (2 głosów [1.83%])

    Procent z głosów: 1.83%

  15. 3 (5 głosów [4.59%])

    Procent z głosów: 4.59%

  16. 2.5 (1 głosów [0.92%])

    Procent z głosów: 0.92%

  17. 2 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  18. 1.5 (1 głosów [0.92%])

    Procent z głosów: 0.92%

  19. 1 (1 głosów [0.92%])

    Procent z głosów: 0.92%

  20. 0.5 (1 głosów [0.92%])

    Procent z głosów: 0.92%

  21. 0 (4 głosów [3.67%])

    Procent z głosów: 3.67%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#1 SGTokar

SGTokar

    Abstynent

  • Moderator
  • 2 270 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 30.09.2006 - |17:11|

SPOILERY

Przedstawiciele Jaffa w tym Teal’c i Bra’tac spotykają się na szczycie na planecie Dar Eshkalon by rozstrzygnąć przyszłość ich ludzi w obliczu zagrożenia ze strony Ori. Mają oni jednak wielu wrogów i atak terrorystyczny spowodował wiele ofiar śmiertelnych w tym wśród kobiet i dzieci.
Bra’tac został poważnie ranny i wzięty do SGC gdzie Dr. Lam opiekuje się nim. Teal’c ignoruje błagania jego drużyny i wyrusza na samodzielną wyprawę w celu dokonania zemsty, mając powody by wierzyć że za tym tchórzliwym atakiem stoi jeden z jego dawnych uczni – dziki i niesamowicie sprawny wojownik o imieniu Arkad. Jest on charyzmatycznym przywódcą ruchu sprzeciwiającego się temu szczytowi i pragnący sam poprowadzić Jaffa. Jest też wyznawcą „Źródła”.
Poszukiwania Teal’ca doprowadzają go do baru, gdzie sprzyjający mu właściciel kieruje go do jednego z klientów o imieniu Lizan. Jest człowiekiem, którego ludzie raz byli zniewoleni przez Jaffa i nie ma nic przeciwko temu by Jaffa się nawzajem zabijali. Teal’c jednak zrobi wszystko by odnaleźć Arkad’a.
Stawka jest jednak jeszcze większa. SG-1 odkrywa że Arkad szykuje broń wypełnioną naquada by zaatakować Ziemię. Rozwścieczony Teal’c nie bierze więźniów i jego trop prowadzi do Ba’Kal’a – współpracownika Arkad’a. Ten jednak nie obawia się śmieci bo wierzy że Ori go ascendują. Jednak Teal’c nie ma zamiaru rozmawiać o religii czy przeprowadzać tortur. Chce odpowiedzi i usuwa Ba’Kal’owi symbionta zastępując go bombą.
Jednak okazuje że sprawa nie wygląda tak jakby się zdawało. Podczas gdy Teal’c jest coraz bliżej Arkad’a, z SGC kontaktuje się sam Arkad twierdzą że nie jest odpowiedzialny za atak i oferuje pomoc w zbliżającym się ataku na Ziemie.
Log65: Happy camper

#2 kwiatek

kwiatek

    FLOWER POWER

  • VIP
  • 2 530 postów
  • MiastoOpole

Napisano 21.02.2007 - |01:51|

Po Bounty i Bad Guys odcinek wydaje się rewelacyjny, ale to nie rewelacja, po prostu dobry odcinek.
Atak na Jaffa, do przewidzenia, Bra'tac też się pojawia, chociaż ledwo żyje...
Teal'c ostro daje rade samemu, nawet SG-1 mu nie straszne...
Mimo wszystko Jaffa skręcające w stronę Ori jest mocno przewidywalne, to nie pierwszy raz...
Trochę nowych danych o naszym Jaffa, ale na 4 odcinki przed końcem SG-1 oczekujemy więcej, mimo wszystko 7.5 :)
  • 0
Master of possimpible ;)

#3 Toudi

Toudi

    Ogr

  • Moderator
  • 5 296 postów
  • MiastoTychy

Napisano 21.02.2007 - |01:51|

no cóż, spoilery opisują odcinek... (dobrze że nie czytałem)

a co do narzekania:

Tak jak mówiłem, problem ORI nie zniknął, z odcinka dowiadujemy się że część Jaffa jest po ich stronie i budują flotę by zniszczyć tych którzy się przeciwstawiają.... (ciekawe jak to rozwiążą - nagła zmiana zamiarów, czy kolejny wybuch słońca?)

a sam odcinek ciekawy, na reszcie pokazali prawdziwie ludzkie zachowanie, jest wróg, to po trupach się go niszczy...

Teal'c nie przejmowała się PP, chciał informacji, spytał się, tamten odmówił, no to się nie targował, nie oszukiwał, tylko papa...

jedyna głupota, to Mitchell (tak znowu ten "dureń") mierzący do przyjaciela z P90 zamiast otwartego Zata... cóż za przejaw inteligencji, mieć go w drugiej ręce...

Z początku obawiałem się o Bra'taca, ale na szczęście chłop jest niezniszczalny... czemu on nadal nie przewodzi Jaffa to ja tego nie rozumiem.. nie chce czy co?

....

No to 3 odcinki do końca (przed finałem) i mamy flotę Ori, Flota Jaffa (potężniejszą niż ktokolwiek wcześniej widział), wyznawców Ori, którzy ciągle się rozbudowują.... a i LA, którzy też są po stronie Ori, z tego co widać...

a z drugiej strony Tauri i 3 statki, reszta Jaffa bez przywództwa, pewno też z mocno uszczerbioną flotą.. Asgard którego nie ma... i wieśniaków...

Ciekawe jak to rozwiążą bez gwiazdki z nieba? i to w 120 minut + film...

#4 inwe

inwe

    Starszy chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 968 postów
  • MiastoŻory(Śląsk)/Wrocław

Napisano 21.02.2007 - |07:24|

3/10; byłoby więcej gdyby nie:
1)

jedyna głupota, to Mitchell (tak znowu ten "dureń") mierzący do przyjaciela z P90 zamiast otwartego Zata... cóż za przejaw inteligencji, mieć go w drugiej ręce...


2) Jaffa giną po jednym strzale z Staffa; rozumiem, że Teal'c nie dostał bezpośrednio w korpus itp itd, jednak oberwał 2 razy, potem zarobił parę razy z kija i wbito mu miecz w bebechy i mimo to potrafi odepchnąć pochylonego nad nim faceta z 4 metry do tyłu; to kpina z inteligencji widzów :evil:
  • 0
Najciemniej jest pod jabłonią.

Est modus in rebus

Horacy

Prawda ma charakter bezwzględny.

Kartezjusz

Przyjaźń, tak samo jak filozofia czy sztuka, nie jest niezbędna do życia. . . Nie ma żadnej wartości potrzebnej do przetrwania; jest natomiast jedną z tych rzeczy, dzięki którym samo przetrwania nabiera wartości.

C.S. Lewis

#5 katja

katja

    Grupa Hatak

  • Grupa Hatak
  • 704 postów
  • MiastoArrakis

Napisano 21.02.2007 - |12:20|

o nie, ludzie, nie doceniacie największej zalety tego epa - teal'c w końcu powiedział więcej niż 2 zdania i nawet skopał trochę mitchella ;D

tekst odcinka:
koleś: where are you going?!?
teal'c: i am leaving. you're about to explode.
hahahaaa ;D

widok odcinka: bra'tac w kraciastej piżamce

scena odcinka: finałowa walka
brakowało kogokolwiek z ekipy sga, bo to raczej oni specjalizują się w walkach różnymi podłużnymi rzeczami. teyla rozłożyłaby tego arkada po max 30 sekundach, ronon tylko by popatrzył, sheppard zastrzelił, a mckay zwymyślał od najgorszych i cudem zwiał.
zamiast tego dostaliśmy teal'ca, który chwilkę wcześniej stracił kawałek ramienia, a następnie został dokładnie obity, ba, nawet przebity mieczem [swoją drogą, za te miecze twórcy mają +]. arkad, pomimo oczywistej przewagi, jak każdy wyznawca ori i ofiara gniewu tealc'a nie miał większych szans. zupełnie przypadkiem trafił w coś wystającego ze ściany. nie był głównym bohaterem, więc nie dał rady zignorować przebitych wnętrzności. teal'c za to sapnął raz i drugi, wyciągnął miecz z bebechów i wstał. no peszek ;P.

7.0, bo śmiałam się do rozpuku

No to 3 odcinki do końca (przed finałem) i mamy flotę Ori, Flota Jaffa (potężniejszą niż ktokolwiek wcześniej widział), wyznawców Ori, którzy ciągle się rozbudowują.... a i LA, którzy też są po stronie Ori, z tego co widać...
a z drugiej strony Tauri i 3 statki, reszta Jaffa bez przywództwa, pewno też z mocno uszczerbioną flotą.. Asgard którego nie ma... i wieśniaków...

też nie mam pojęcia, zwłaszcza w perspektywie kolejnego zapychacza
poza tym są jeszcze dwie nieprawdopodobne opcje - furlingi i pradawni - ale zaraz, to chyba nie ten serial ;P. wobec tego stawiam na wieśniaków albo filmową powtórkę the lost city.
  • 0
GG/L/MC/SS d+x s: a--- C+++(++++) !U--- P L---@ !E W+++ N- !o K--? w+ !O !M !V
PS++$ PE- Y+ PGP--@ t++ 5+++ X+++ R tv- b+++ DI+ !D- G++ e(++++) h-- r+ x*>**

I always hope for the best. experience, unfortunately, has taught me to expect the worst.

#6 Grzesiu

Grzesiu

    Sierżant sztabowy

  • Tauri Graphics
  • 1 079 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 21.02.2007 - |13:24|

Gdyby to nie byl przed-przed-przed-ostatni odcinek serialu powiedzialbym, ze odcinek sredni. A tak co mam powiedziec? "Kiepski" to chyba za male slowo. Ori robia co chca, wiele niedokonczonych watkow a tworcy znajduja nagle jakiegos jaffa, ktory kiedys mial doczynienia z Teal'c-kiem. Tragedia poprostu i zenada :/ A do tego bykow od diabla. Ponad te wymienione wyzej:
- Arkad gdy wbija miecz w cialo Teal'ca... nie mieliscie wrazenia, ze miecz trafil w sam srodek ciala a wiec i kregoslup? A tu nasz Jaffek wstaje sobie jak gdyby nigdy nic.
- Chyba tez okradziono charakteryzatornie niedawno :P Znaczki na czolach Tealc'a i Brataka sa inne, nowe- bardziej wypukle.
- Wydawalo mi sie, ze odznaczenia na ramionach (naszywki SGC i SG-1) maja rozmiary normowane. A popatrzcie na scene, w ktorej Daniel z Valla siedza w lesie i rozmawiaja ;) Inna sprawa to "Czy oni powinni przypadkiem ich nie miec na sobie podczas misji?"
  • 0
Okładki DVD - Szukasz okladek do seriali i filmow? Znajdziesz je tam!

Eric Clapton - Polski nieoficjalny portal Artysty



Dołączona grafika

#7 Cr@sH

Cr@sH

    Starszy kapral

  • VIP
  • 258 postów
  • MiastoBournemouth

Napisano 21.02.2007 - |15:32|

odcinek dobry ( nie wiem czumu caly czas piszecie ze odcinek bylyby dobry gdyby serialsie nie konczyl no to jest dobry albo nie) a najlepszy byl Teal'c jakos samotny msciciel :D niesmiertelny msciciel :D
  • 0
15.05.2012 Diablo 3

#8 Hans Olo

Hans Olo

    Lost Moderator

  • Lost Moderator
  • 2 394 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 21.02.2007 - |15:43|

Całkiem calkiem. Bez wieśniaków ale i z sensem. I do tego całkiem soczysta scena śmierci oponenta. Tak soczysta, żę sie zastanawiałem czy to jeszcze Stargate.
8.5
  • 0

BSG s04e10 - "Oh, Earth...hmm we got frakked out" 


#9 Grzesiu

Grzesiu

    Sierżant sztabowy

  • Tauri Graphics
  • 1 079 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 21.02.2007 - |15:49|

Bo ten odcinek jest zapychaczem. Nie porusza zadnego watku glownego. I jesli serial jest w toku, to takie odcinki jak najbardziej moga byc. Ale jesli serial sie konczy, do konca zostaja 3 odcinki a my dostajemy szmire o Teal'cu-Supermenie, ktory ma gumowy kregoslup, to wybacz ale cos tu jest nie tak.
Inna sprawa, ze Teal'c przysiegal lojalnosc wobec rozkazow SGC. Nie raz juz mial okazje by zalatwic sprawy tak jak robia to Jaffa. Ale nigdy nie doszlo do tego. Az do dzis(?!) Cos tworcy przekombinowali ten odcinek.
  • 0
Okładki DVD - Szukasz okladek do seriali i filmow? Znajdziesz je tam!

Eric Clapton - Polski nieoficjalny portal Artysty



Dołączona grafika

#10 Sandras

Sandras

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 37 postów

Napisano 21.02.2007 - |17:12|

mi sie odcinek bardzo podobal 9/10 Teal'c niczym rambo :)
  • 0

#11 SiLenT

SiLenT

    Redakcja GHN

  • VIP
  • 271 postów
  • MiastoBialystok

Napisano 21.02.2007 - |19:39|

Tu już nawet nie chodzi o to ze nie jest rozwijany watek Ori, ten odcinek to po prostu jedna wielka kpina. Od początku 9 sezonu zaczynałem powoli zauważać ze z Teal'ca robią tępego osiłka, teraz pod koniec 10 sezonu twierdze ze to jedna z najbardziej spartaczonych postaci serialu, o ile w początkowy sezonach był świetny, przyjemnie się oglądało jego przeróżne poczynania, zabawne teksty, motyw z uniesieniem brwi i tekstem "Indeed", to teraz mamy strzelanie z P90 jedna ręka, a jak ma po jednym P90 w każdej ręce to już w ogóle mi się smutno robi, bo jeśli ogląda to ktoś "nowy" to od razu sobie pewnie myśli: wtf?. W tym odcinku to już w ogóle z Teal'ca taki "badass" się zrobił ze jedna ręka strzelał ze stafa, przyjął parę strzałów na klatę, dostał mieczem a na koniec wstał, otrzepał się i zabił swojego przeciwnika. No i jeszcze motyw że Teal'c targnął się na życie przyjaciół to mnie już rozbroił, nigdy po takiej akcji nie potrafiłbym zaufać takiemu komuś żeby osłaniam moje plecy, bo może mu nagle coś się ubzdurać i zacznie zabijać/bić wszystkich którzy staną mu na drodze. Jedna rzecz tylko mi sie spodobała, a mianowicie taka jak wysadził tego typa, bo nie chciał mu powiedzieć tego czego chciał, to było bardzo w stylu Riddicka( tego z "Pitch Black" i "Kronik Riddicka").

Ocena 5/10.

Inna sprawa to "Czy oni powinni przypadkiem ich nie miec na sobie podczas misji?"

Tez mi się wydaje ze nie powinni mieć, przecież to była misja typu "Covert Ops", no ale to akurat mi nie przeszkadza - takie niedopatrzenia się zdążają.

Użytkownik SiLenT edytował ten post 21.02.2007 - |19:52|

  • 0

Greed is eternal.


#12 rahl

rahl

    Kapral

  • VIP
  • 162 postów

Napisano 21.02.2007 - |20:16|

Jakieś spotkanie płaczek pogrzebowych nam się tu zrobiło: "odcinek be, bo to końcówka serialu" A co to ma do rzeczy ?? - denerwujecie mnie z tym narzekaniem, jak dla mnie po prostu staracie się być "trendy" - bo wypada narzekać na SG1 skoro się kończy, szkoda z resztą mojej pisaniny.

Moim zdaniem mocne 9 - Teal'c pokazał nam wreszcie pełnię swoich możliwości. Dla niedowiarków - Teal'c był w końcu przybocznym samego Apofisa - czyli jednego z najsilniejszych Goauld - stanowiska nie dostał za ładny wygląd ani za czyste paznokcie. Był po prostu najlepszym (w każdej dziedzinie) z najlepszych z pośród dziesiątków tysięcy (może nawet setek tysięcy) Jaffa jakich miał do swojej dyspozycji Apofis.
Fakt - scena ze śmiercią Arkada trochę przesadzona - miał chłop niefart, że się nabił na na ten wieszak do broni. Poza tym to co Teal'c oberwał kijem miało 10 razy mniejsze efekty niż powinno - cały w końcu był opancerzony.

Użytkownik rahl edytował ten post 21.02.2007 - |20:17|

  • 0

#13 Zarrow

Zarrow

    ZBANOWANY

  • Zbanowany
  • 497 postów

Napisano 21.02.2007 - |20:24|

Odkyrłem sposób, by nie toczyć przepełnionej żółcią, wściekłością i okresowo chamstwem piany na ramach tego forum. W momencie jak czytam irytujące mnie komentarze, mijające się z prawdą i powodujące napady szału u mojej osoby, idę do kuchni i zjadam łyżką kilo cukru. Oto efekt:

1. Jakie covert ops, co wy dzieciaczki kochane za pierdółki opowiadacie. Kto tam miał robić covert opsiki? Jak robić covert opseczki? W ciuszkach tauri? To jest covercik opseczka? Wszyscy ich znają, ich bronieczkę, i tak by się zorientowali.
2. Do dzisiaj nie rozumiem, dlaczego nikt nigdy nie pilnuje Wrót. Od 10 lat wciskają mi kitkę, że na każdej planetce stoją one gdzieś przy polnej drużce. Ja bym je trzymał w jakiejś swiątyńce, zamknięte na czetry spusty i pilnowane przez 100 strażników, zmienianych co 30 minutek.
3. Kochaneczki, przestańcie nawijać o końcu serialiku, bo mi się już lekko łomitować chce od takiego pieprzenia. Już wytoczyłem kilka toneczek pianeczki z usteczek na ten temacik i nie za bardzo mi się chce powtarzać jeszcze razik
4. Teal'c jako rambo-bambo rzeczywiście robi się trudny do zniesienia, te strzelanie i brak efektów przypomina mi Star Wars, gdzie elitarne wojska Imperium zawsze chybiają, a w końcu zostają pokonane przez kilka miśków.
5. Mimo wszystko odcineczek jest dobry
6. Szczęścia wy moje, skąd ta gadeczka, że mamy zapychaczka, a nie normalny odcineczek? Mieliście główny wąteczek jak na rączce, więc argumenciki tego typu to chyba z dupeczki żeście wyciągnęli.
7. Gumowe kręgosłupiki się wam marzą? No sorewicz, ale fetysze to w dziale obok
8.Teal'c skopał Arkada, bo miał motywację. A ostateczny ciosik był zaplanowany-tak to wyglądało. Żaden peszek. Poza tym najprawdopodbniej dał się na początusiu lekko obić, co by przeciwnik zaczął błędusie popełniać.

Ósemeczka

Prawda, że słodko powiedziane? I jak tu się na mnie gniewać? :aniolek:

Użytkownik Zarrow edytował ten post 21.02.2007 - |20:28|

  • 0

#14 rahl

rahl

    Kapral

  • VIP
  • 162 postów

Napisano 21.02.2007 - |22:31|

ad 1. Eeeeeee ??????
ad 2. A bo ja tam wiem, ale pewnie o to chodziło Arkadowi - żeby Teal'c dotarł bez przeszkód do jego bazy, żeby sie mógł nad nim pastwić
ad 3.TAK - poieram YES, YES, YES (nie mam na imię Kaźmirz)
ad 4. I tak wyglądało to sensowniej i ciekawiej niż kretyńskie strzelania z P90 jak z rewolweru - stary, zły, brutalny Teal'c.
ad 5. Zgadzam się.
ad 6. Też mnie boli jak ktos ogląda tylko obrazki, a nie skupia się na tym o co własciwie chodzi w odcinku: Dla tych co nie załapali powiem: ORI BUDUJĄ KOALICJĘ, ŻEBY UŁATWIĆ SOBIE ZDOBYCIE ZIEMI
ad 7. :)
ad 8. Dokładnie
  • 0

#15 Zarrow

Zarrow

    ZBANOWANY

  • Zbanowany
  • 497 postów

Napisano 21.02.2007 - |22:47|

1. Bo im chodziło o to, że ktoś miał wątpy, po co im naszywki z SG-1, skoro mieli być tajniakiem. Pal licho, że nikt nie mowil, że to operacja szpiegowsko-tajna (a może ja coś źle zrozumiałem?)
2. Mówiłem ogólnie. Wrota jeśli są chronione, to kiepsko. Jedyną porzadną ochronę zorganizowała Hathor.
4. Da, dlatego w 5 napisałem, że odcinek dobry. Tutaj rzeczywiście ramborzenie się Teal'ca miało sens.
  • 0

#16 Przemek

Przemek

    Starszy szeregowy

  • Email
  • 126 postów

Napisano 22.02.2007 - |00:19|

Odcinek srednio/mierny :)
Jedyne plusy to tekst teal'ca o eksplozji i....sposob wbicia miecza w finalowej walce- to mi sie podobalo :)
Zostaly 3 odcinki i jak juz wspominali inni "nie wiem jak oni to poukladaja i jako tako zakoncza".Pewnie bedzie tak ze ostatnie odcinki cos tam wyjasnia i jak same tytuly wskazuja bedziemy czekac nie wiem ile na film ;)
Wpadna pradawni+noxy i pozamiatane na koncu wpadna na impreze Asgardczycy :bag: Zobaczycie,tak bedzie haha :)
Ocena 4+ ( mniej nie wypada dawac,wiecej sie niestety nie da ) ;)

Użytkownik Przemek edytował ten post 22.02.2007 - |00:21|

  • 0
1.Battlestar Galactica,Supernatural
2.Jericho,Heroes
3.4400
4.Prison Break,Lost
5.Dexter,SG1,SGA

#17 Zetnktel

Zetnktel

    Starszy chorąży

  • Użytkownik
  • 1 589 postów
  • MiastoLublin

Napisano 22.02.2007 - |02:11|

Odcinek kiepski. Nic więcej mi na myśl nieprzychodzi. Hehe założyli monitoring przy bramie do CHMC. Tyle aa no i ocena.. hmmmmmm 4/10

Użytkownik Zetnktel edytował ten post 22.02.2007 - |02:11|

  • 0

#18 SiLenT

SiLenT

    Redakcja GHN

  • VIP
  • 271 postów
  • MiastoBialystok

Napisano 22.02.2007 - |03:01|

1. Jakie covert ops, co wy dzieciaczki kochane za pierdółki opowiadacie. Kto tam miał robić covert opsiki? Jak robić covert opseczki? W ciuszkach tauri? To jest covercik opseczka? Wszyscy ich znają, ich bronieczkę, i tak by się zorientowali.

Dobra masz racje z tym Covert Ops.

8. Teal'c skopał Arkada, bo miał motywację. A ostateczny ciosik był zaplanowany-tak to wyglądało. Żaden peszek. Poza tym najprawdopodbniej dał się na początusiu lekko obić, co by przeciwnik zaczął błędusie popełniać.

Tu nie chodzi o to że go skopał, tylko chodzi o to jak go skopał: "rambo-bambo" trafnie nazwałeś..


PS: Zorrow co to ma być zioom: "opaseczka, bronieczka" proszę nie pisz tak więcej, bo pomyśle ze coś Ci się stało...

Użytkownik SiLenT edytował ten post 22.02.2007 - |03:02|

  • 0

Greed is eternal.


#19 Mystral

Mystral

    Kapral

  • Email
  • 207 postów
  • MiastoWałbrzych

Napisano 22.02.2007 - |08:31|

Właśnie wychodzę z domu po porannym odcinku i chciałem powiedzieć tylko jedno-

Gdzie te czasy, kiedy strzałze staffa był śmiertelny?

Użytkownik Mystral edytował ten post 22.02.2007 - |08:31|

  • 0

#20 katja

katja

    Grupa Hatak

  • Grupa Hatak
  • 704 postów
  • MiastoArrakis

Napisano 22.02.2007 - |11:47|

Gdzie te czasy, kiedy strzałze staffa był śmiertelny?

nadal jest śmiertelny, ale *motywacja* niektórych bohaterów jest tak silna, że nie ima się ich prostacka broń ;p
  • 0
GG/L/MC/SS d+x s: a--- C+++(++++) !U--- P L---@ !E W+++ N- !o K--? w+ !O !M !V
PS++$ PE- Y+ PGP--@ t++ 5+++ X+++ R tv- b+++ DI+ !D- G++ e(++++) h-- r+ x*>**

I always hope for the best. experience, unfortunately, has taught me to expect the worst.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych