No więc tak - z humorem niemieckim jest pewien problem bo jest po prostu mało zabawny.
Ten film to parodia Star Wars, Star Treka i czegos tam jeszcze.
Humor to ciagle aluzje o homoseksualistach. Moze to i zabawne ale nie przez poltorej godziny...
Generalnie - film sie nie umywa do Spaceballs. A tresc jest nudniejsza nawet niz w pochodzacej sprzed paru lat parodii Star Treka (tytul juz mi wylecial z glowy).
Jednym slowem mozna sobie film (z polskim dubbingiem) chyba darowac, no chyba ze sie czlowiek juz bardzo w domu nudzi.
W skali 1-10 -> 4 punkty.
Użytkownik Ogrodnik edytował ten post 29.09.2005 - |00:48|