Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 32 - S02E12 - Epiphany


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
49 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Oceniamy odcinek: (95 użytkowników oddało głos)

Oceniamy odcinek:

  1. 10 (5 głosów [6.02%])

    Procent z głosów: 6.02%

  2. 9.5 (5 głosów [6.02%])

    Procent z głosów: 6.02%

  3. 9 (17 głosów [20.48%])

    Procent z głosów: 20.48%

  4. 8.5 (11 głosów [13.25%])

    Procent z głosów: 13.25%

  5. 8 (11 głosów [13.25%])

    Procent z głosów: 13.25%

  6. 7.5 (10 głosów [12.05%])

    Procent z głosów: 12.05%

  7. 7 (9 głosów [10.84%])

    Procent z głosów: 10.84%

  8. 6.5 (2 głosów [2.41%])

    Procent z głosów: 2.41%

  9. 6 (2 głosów [2.41%])

    Procent z głosów: 2.41%

  10. 5.5 (5 głosów [6.02%])

    Procent z głosów: 6.02%

  11. 5 (2 głosów [2.41%])

    Procent z głosów: 2.41%

  12. 4.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  13. 4 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  14. 3.5 (1 głosów [1.20%])

    Procent z głosów: 1.20%

  15. 3 (1 głosów [1.20%])

    Procent z głosów: 1.20%

  16. 2.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  17. 2 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  18. 1.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  19. 1 (1 głosów [1.20%])

    Procent z głosów: 1.20%

  20. 0.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  21. 0 (1 głosów [1.20%])

    Procent z głosów: 1.20%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#1 kwiatek

kwiatek

    FLOWER POWER

  • VIP
  • 2 530 postów
  • MiastoOpole

Napisano 19.06.2005 - |12:41|

SPOILER

Sheppard przy pomocy dziwnego portalu trafia na inną planetę, mija rok jak John przebywa wśród ludzi na innym świecie. Okazuje się, że na tej planecie przebywają potomkowie Pradawnych, którzy mają przechodzić na wyższy stan egzystencji. Pradawni przeszli na nią, żeby uciec przed Wraith, zastosowali też urządzenie do manipulacji czasem, aby przyspieszyć moment ascendacji, niestety nie wszyscy byli w stanie to zrobić.
W trakcie pobytu na planecie John spotyka grupę ludzi w klasztorze, wierzą oni, że podpułkownik przybył, żeby pomóc im przejść na wyższy stan egzystencji. Praktycznie każdy z mieszkańców będący na drodze do ascendacji ma jakieś specjalne zdolności charakterystyczne dla Pradawnych. Teera, piękna kobieta około trzydziestki jest jasnowidzem, młoda Hedda ma moc uleczania, a ich matka przed przejściem na wyższy poziom egzystencji korzystała z telekinezy.
Jednak życie na planecie nie upływa beztrosko w oczekiwaniu na „przejście”, ludzie czują się zagrożeni przez stworzenie żyjące w okolicy, nazywają je po prostu bestią. Sheppard przy pierwszym spotkaniu z potworem ledwo uchodzi z życiem, kolejne próby pokonania bestii też nie przynoszą spodziewanego rezultatu.
Tymczasem reszta ekipy wraz z dr Weir starają się przetłumaczyć obcy tekst z portalu, w którym zniknął John.
Sheppard chciałby opuścić klasztor, jego mieszkańcy zapewniają go jednak, że jedyną drogą jest ascendacja. Do tego wszyscy powinni to zrobić razem, Teera wierzy, że jedyną rzeczą, która ich przed tym powstrzymuje jest potwór, trzeba zrobić wszystko, żeby się go pozbyć.
W końcu przybywa reszta ekipy, okazuje się, że dla nich minęła zaledwie chwila od czasu jak John zniknął.
W tym odcinku usłyszymy śpiew Teyli.

Zdjęcia: BRAK
  • 0
Master of possimpible ;)

#2 razo

razo

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 42 postów
  • MiastoSilesia

Napisano 29.11.2005 - |14:28|

Kolejny odcinek za mną. Całkiem ciekawy, mimo tego ze wszystko rozgrywa się bardzo spokojnie wcale nie przynudzał ;)
Sheppard znowu wyrwał laske pradawnych :D Wszystko jakoś szybko przeleciało w tym odcinku. Ci potomkowie pradawnych tylko tacy troche dziwni, no ale moce juz mieli całkiem teges przed ascendencją.
Tak przy okazji Sheppard przypomina troche Daniela, też go troche ciągnie na wyższy stan egzystencji ;)

7.5
  • 0

#3 Toudi

Toudi

    Ogr

  • Moderator
  • 5 296 postów
  • MiastoTychy

Napisano 29.11.2005 - |15:45|

oj słabo słabiutko, a końcówka :( ehhhh

zaczne od plusów a moło ich
-teksty McKaya + obliczenia "Xeny" :)
-Sheppard w jaskinii
-Portal
-zjawa

Minusy

-zjawa (zaraz czemu tu tez)
-niby tempo
-postawa pradawnych
-przewidywalność odcinka

no to wszystko

poza tym oszczędzają na scenografi, ta jaskinia już była.
A zjawa niby fajna, prawie zabija, ale jest wytworem tych ludzi i tylko oni mogą ją znisczyć. DO tego ta końcówka, nie dali im zabrać ZPM :( A pewno nie jedno tam jest. Kto jeszcze niby ascendować ma, jak wszyscy pradawnii już nie żyją?

(pózno topic otwarto i nie jestem pierwszy :(((((((()

5

Użytkownik Toudi edytował ten post 29.11.2005 - |15:46|


#4 Zar-an

Zar-an

    Kapral

  • Użytkownik
  • 153 postów

Napisano 29.11.2005 - |19:09|

hmm prawie jak Predator 1, las i potworek ktory niewidzialny sie robi po przez zakrzywianie swiatła:) nie wiem czy to juz bylo, ale ciekawie mnie skad ten nowy w druzynie ma taka fajna i zawansowana spluwe?:)
Ogolnie odcinek znosny, przyjemnie sie go ogladało
  • 0

#5 psjodko

psjodko

    TIME LORD

  • Moderator
  • 2 337 postów
  • MiastoLeżajsk

Napisano 29.11.2005 - |21:27|

Jedno mnie tylko dziwi: do tej pory mówiło się, ze można ascendowac jedynie przy pomocy innego ascendenta. A tu prosze! Sami się wyascendowali.... wystarczy tylko pozbyć się własnego lęku.
No chyba, że w światyni można samemu i nie trzeba pomocy innych...

Toudi
Dlaczego nie pozwolili zabrać ZPM ? Mimo, że wszyscy Pradawni już wyascendowali?
No dlatego, że mogą się pojawić nowe rasy zdolne do ascendencji i taka samotnia może im się przydać.
Chociażby Ziemianie... :P

Ale dlaczego przyspieszają czas w samotni? Przecież przez to mają "mniej" czasu na medytacje ?

Użytkownik psjodko edytował ten post 29.11.2005 - |21:29|

::. GRUPA TARDIS .::


#6 ZbYcH

ZbYcH

    Szeregowy

  • Email
  • 4 postów

Napisano 30.11.2005 - |00:35|

Ale dlaczego przyspieszają czas w samotni? Przecież przez to mają "mniej" czasu na medytacje ?

no chyab na odwrót ... jesli na zewnatrz mija tam pare godzin itp a w srodku 6 miesiecy ? to chyba maja wiecej czasu ... tak na zdrowe myslenie :D

A co do odcinka to tak średnio mi sie podobał .. .ten stwór to takie byle co ... myślałem ze bedzie lepszy ... ogolnie odcinek nudnawy troche .... zastanawia mnie tylko jak bedzie sie teraz shepard zachowywal po takim dlugim czasie w takiej kulturze .... moze zacznie medytowac :D ? aa no i tak broda do niego pasuje :F

A to ze samemu nie da sie ascedowac (ktoś tak pisał) to przeciez nie prawda ... mozna jak najbardziej przeciez pradawni sami ascedowali ... o ile mi wiadomo a to ze danielowi pomogłą Ohma to tam był o tym gadka ..
np skara jak dobrze pamietam to sam ascedował :F i cała populacja abydos :F

P.S Nie wiem dlaczego ale wydaje mi sie ze im blizej końca tym bardziej ten sezon robi sie nudny .... a tak sie ciekawie zapowiadał np"aurora" i wogole .... a teraz od "The lost boys" jest beznadziejny ?

Użytkownik ZbYcH edytował ten post 30.11.2005 - |00:37|

  • 0

#7 _Neoo_

_Neoo_

    Lord of Kobol

  • Junior Administrator
  • 2 929 postów
  • MiastoMysłowice

Napisano 30.11.2005 - |11:19|

No i ja też obejrzałem...

Średnio, może nie przysnąłem, ale też nie byłem rozbudzony.

Trochę wtórny i nudnawy wątek spowolnienia czasu, na Johna znowu leci Pradawna (niedługo tam gdzie ascendenci się udają, zrobi się fanklub naszego dzielnego żołnierzyka :]), a i sprawa z potworkiem jakaś taka nie za bardzo.
Żeby była jasność nie jestem przeciwny historią, które gdzieś już były, ale niech one będą przedstawione w interesujący sposób (za przykład niech służy Aurora). Bo tu to było... słabe :/
Fanklub w sumie nie musi być złą rzeczą, Johnowi coś się dzieje, a tu na ratunek przybywają opływające w jasności "boginie" i ratują swojego ukochanego i całe Atlantis przy okazji. To byłaby dopiero przewaga strategiczna :] Ale nie zmienia to faktu, że sporo się tych kobiet nazbierało, chyba aż za dużo :/

Jedyne co ratuje odcinek to wg mnie jak zawsze McKay. Ale to i tak za mało :(

Tak na 6.

mozna jak najbardziej przeciez pradawni sami ascedowali ...
o ile mi wiadomo a to ze danielowi pomogłą Ohma to tam był o tym gadka ..
np skara jak dobrze pamietam to sam ascedował :F i cała populacja abydos :F


1. Ale przez raczej długi czas prowadzili nad tym badania. I wątpię, żeby doszli do tego w ciągu jednego życia. Raczej były to dłuuugie badania, które w końcu przyniosły odpowiedź co i jak zrobić.

2. OMA. Ohm to chyba jakiś facet od prądu :]

3. Skara sam nie asdendował, Oma mu pomogła, jak i całej populacji.

Użytkownik _Neoo_ edytował ten post 30.11.2005 - |11:22|

  • 0

->1019<-


#8 michal_zxc

michal_zxc

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 382 postów

Napisano 30.11.2005 - |22:28|

Dałem 10:)
Ponieważ:
+lubię w 'dobry sposób' przegadane odcinki a ten taki był
+wydawało mi się że minęła 1/10 a tu odcinek się skończył wiec czas mi uciekł baaaardzo szybko
+pomysł mi się bardzo podobał
+wszystko co ma związek z pradawnymi ma u mnie plus na starcie:)
  • 0

"Nie możesz kontrolować co się dokładnie zdarzy, jest tyle rzeczy do ogarnięcia, ale intencje pomagają obrać kierunek. Jeśli masz dobre intencje to masz większe szanse że wszystko skończy się dobrze" Trance Gemini - Andromeda
The Secret <- Polecam


#9 SGTokar

SGTokar

    Abstynent

  • Moderator
  • 2 270 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 30.11.2005 - |22:51|

Na starcie intrygujący pomysł z tajemniczym przejściem i dylatacja czas wydawała mi się sprawą fantastyczną. Już po tekście MacKey’a o Xenie myślałem że ten odcinek to prawdziwa perła. Jednak z czasem zaczęło mi coś tu śmierdzieć trochę „The Hundred Days” (sg1 3x17). Ale jak zauważono Sheppard wyrabia nam chody tam na górze. Zresztą ci Pradawni swoją drogą mają coś często uczucie miłości do Ziemian... Orlin z SG1, jedna Pradawna, druga Pradawna! Ciekawi ludzie.
Tak, jaskinia – była, domek z wioski – był (sg1 – babilon).

By ascendować trzeba się rozwinąć w ewolucji. Fakt z odcinka (Prototype, sg1 9x09). Dlatego ten „synalek Anubisa” mógł ascendować! Drugim sposobem jeśli, nie sam, to znajomości. Ohma jest taka gdzie takie sprawy można załatwić i pomaga ascendować ludziom dobrej woli osądzając czy są dobrzy czy źli (Anubis, Daniel, Skara...). Czemu Pradawni ascendowani nie pomagali własnym ziomkom... to już chyba ich taka polityka.
Log65: Happy camper

#10 terekuku

terekuku

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 139 postów
  • Miastogdansk

Napisano 01.12.2005 - |00:17|

jak dla mnie to troszeke zrobiny na siłe pomysł moze fajny ale realizacja troszke mnie zawiodła od początku było widomo do czego cała fabuła zmierza
  • 0

#11 psjodko

psjodko

    TIME LORD

  • Moderator
  • 2 337 postów
  • MiastoLeżajsk

Napisano 01.12.2005 - |07:10|

no chyab na odwrót ... jesli na zewnatrz mija tam pare godzin itp a w srodku 6 miesiecy ? to chyba maja wiecej czasu ... tak na zdrowe myslenie :D


he he ... "zdrowe myślenie" ... hmm

Jeżeli całe moje życie mija w ciągu 2/3 dni ? To chyba mam "mniej" czasu ? No nie ? ;)

Użytkownik psjodko edytował ten post 01.12.2005 - |07:13|

::. GRUPA TARDIS .::


#12 Toudi

Toudi

    Ogr

  • Moderator
  • 5 296 postów
  • MiastoTychy

Napisano 01.12.2005 - |09:13|

Jeżeli całe moje życie mija w ciągu 2/3 dni ? To chyba mam "mniej" czasu ? No nie ? ;)


Ale jeżeli na opracowanie leku na chorobę twojej siostry, zamiast 2/3 dni masz całe swoje życie, to chyba jednak masz go więcej?

#13 radical

radical

    Starszy kapral

  • VIP
  • 283 postów
  • Miastono man's land

Napisano 01.12.2005 - |12:22|

odcinek jak odcinek Atlantis popadł jenak w pewnego rodzaju marazm i na razie nie widzę jakieś perspektywy na ruszenie tego serialu. wszystko jest przewidywalne od początku do końca, jedyne co trzyma serial to McKay. nic nowego, nic odkrywczego, to wszystko już było, a ten odcinek to przerobienie tego samego tematu po raz tysięczny, jedna z milionów wariacji na ten sam temat.
ogólnie odcinek słaby (nie mówię już "bardzo słaby" choć by wypadało)
pzdr
  • 0
back from the dead :D

#14 Castor Krieg

Castor Krieg

    Sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 092 postów
  • MiastoBerlin

Napisano 01.12.2005 - |20:33|

Ale jeżeli na opracowanie leku na chorobę twojej siostry, zamiast 2/3 dni masz całe swoje życie, to chyba jednak masz go więcej?

Zgadza się. Dla przykładu: za godzinę mają zaatakować Wraith. Na zmontowanie obrony masz kilka pokoleń. :D
  • 0

#15 Ogrodnik

Ogrodnik

    Starszy sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 310 postów
  • MiastoPcim Dolny

Napisano 01.12.2005 - |22:09|

Hmm... dalem 7.5 pkt.

Pare rzeczy mi sie podobalo a pare nie.
Fakt, MacKey ciagnie ten serial a jego teksty potrafia rozbawic.
Podobal mi sie pomysl (i wykonanie) na te cale wrota .
To co mi sie nie podoba to umilowanie autorow filmu do ciaglego wciskania widzeom jakichs wiesniakow.
Wniosek plynie z tego dla mnie taki ze wg autorow szczytem techniki jest powrot do jakiegos sredniowiecza...czy tez w rejony historyczne, ktore mi przypominaja krajobrazy z "Nad Niemnem" Orzeszkowej :hyhy:
Zauwazam takze coraz wiekszy rozmach (to sie chwali) grafikow komputerowych przy efektach. Powinni im dac jakas nagrode!
Obsadzanie jednak Shepparda w roli glownego bohatera mnie osobiscie nudzi. Sto razy lepszy jest MacKey w duecie z Zelenka.

I to by bylo na tyle.

ps. Aha...nurtuje mnie pewna zagwostka: moze mnie ktos oswiecic skad oni biora w Atlantis te juz mityczne batoniki? ;-)

ps2. na www.gwrota.com w opisie odcinka jest napisane: "W tym odcinku usłyszymy śpiew Teyli."
Moze by tak usunac to zdanie bo jakos nie doslyszalem spiewu Teyli ;)

Użytkownik Ogrodnik edytował ten post 03.12.2005 - |00:19|

  • 0
Dołączona grafika

#16 Gaj

Gaj

    Sierżant

  • Użytkownik
  • 708 postów

Napisano 02.12.2005 - |00:48|

No i obejrzałem.
Cóż powiedzieć jak się niechce za bardzo mówić.
Dałem 6,5 bo tragedii nie było. Szło obejrzeć.

Nadal Atlantis siedzi w jakiejś blokadzie i dryfie. Nie wiadomo o co tu szerzej chodzi i dokąd to wszystko zmierza. Po co oni tam w ogóle siedzą skoro z Ori jest taka zadyma na ziemi i nad tym powinni się skupiać, jak reszta ziemi. Ot odkryli sobie portal i mieli z tym trochę kłopotów. Shepperd wyszedł na tym nieźle bo zdaje się, że nocką z potomkinią pradawnych poużywał. Za to Bestia wyszła na interesach z shepperdem dość kiepskawo. Fakt, że była ładna graficznie i dżwiękowo, ale generalnia jakaś zapóźniona w rozwoju i ostatecznie też zmuszona była do ascendencji - tyle, że w nicość. Nic szerszego kontekstu czy sensu. Nie wiemy jakie są ich plany poza tym, że szukają śladów ZPM, po to żeby ostatecznie ich nie zdobyć - taka pechowa ekipa.miłych ludzi w innej galaktyce.
Żerowanie na fascynacji widzów SG-1 pradawnymi samo w sobie nie na długo starczy. Tu mieliśmy dobry przykład wykorzystania sukcesu SG-1 do opowiedzenia nam miłej historyjki o niczym, ale za to w sosie i scenerii jakie lubimy.

O ile SG-1 trzyma się świetnie i przeżywa z Ori drugą młodość to w SGA wieje nudą. Nie wiem za bardzo po co dalej ten serial ciągnąć?
  • 0

#17 Trevor

Trevor

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 33 postów

Napisano 02.12.2005 - |21:07|

Odcinek ciekawy, dałem 9/10 bo nawet dość mnie wciągnął (prawie jak pole Shepparda, pierwszy raz popatrzyłem na zegar w 40 minucie :P). Natomiast troche nie rozumiem koncepcji całęgo tego pola dylatacyjnego. Przecież jedyną jego zaletą jest to, że nie da się w niego wlecieć jakimś mechanicznym ustrojstwem i na tym koniec. Że przyspiesza coś ? Niby jak, przecież dla człowieka który chce przejśc na wyższy poziom nie ma znaczenia czy będzie siedział całe życie w jakimś polu czy gdziekolwiek indziej - dla niego minie zawsze tyle samo czasu. Różnica będzie tylko dla zewnętrznego obserwatora - widzi gościa który wchodzi do jaskini i za tydzien może go spotkać jako ascendenta. Ale czy takie przyspieszanie ma sens ?
  • 0

#18 Nom

Nom

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 335 postów
  • MiastoSzczecin

Napisano 02.12.2005 - |21:23|

Owszem, miało. Pradawni przegrywali z Wraith, nie mogli walczyć dalej, więc postanowili się wycofać. Część wróciła na Ziemię, część była już od jakiegoś czasu ascendowana, a pozostali zamierzali ten stan osiągnąć. Raczej nie można dojść do ascendacji mając na głowie walkę z Wraith, dlatego też Pradawni stworzyli to pole. Mogli w nim spędzić całe swoje życie próbując zrozumieć, w jaki sposób ascendować, podczas gdy dla Wraith na zewnątrz minęłoby zaledwie kilka dni.

Użytkownik Nom edytował ten post 02.12.2005 - |21:24|

  • 0
om bhur bhuvah svah
tát savitúr váreniyam
bhárgo devásya dhimahi
dhíyo yó nah pracodáyat

#19 VeeDee

VeeDee

    Starszy sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 338 postów

Napisano 02.12.2005 - |22:45|

Hmmm. Jak dla mnie jest to skrzyżowanie odcinków SG1 Brief Candle i A Hundred Day ;) Z tym, ze wymienione odcinki były bardzo dobre. A tu dostaliśmy coś przeciętnego.

Nawiązania (+):
- Xena i Conan
- Cast Away (nie mam piłki do gadania...)
  • 0
VeeDee

#20 Ogrodnik

Ogrodnik

    Starszy sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 310 postów
  • MiastoPcim Dolny

Napisano 03.12.2005 - |00:26|

Nawiązania (+):
- Xena i Conan
- Cast Away (nie mam piłki do gadania...)


A malp on a stick? ;-) Ja sie usmialem...
  • 0
Dołączona grafika




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych