Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 31 - S02E11 - The Hive


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
69 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Oceniamy odcinek: (126 użytkowników oddało głos)

Oceniamy odcinek:

  1. 10 (8 głosów [7.14%])

    Procent z głosów: 7.14%

  2. 9.5 (11 głosów [9.82%])

    Procent z głosów: 9.82%

  3. 9 (31 głosów [27.68%])

    Procent z głosów: 27.68%

  4. 8.5 (18 głosów [16.07%])

    Procent z głosów: 16.07%

  5. 8 (12 głosów [10.71%])

    Procent z głosów: 10.71%

  6. 7.5 (9 głosów [8.04%])

    Procent z głosów: 8.04%

  7. 7 (7 głosów [6.25%])

    Procent z głosów: 6.25%

  8. 6.5 (2 głosów [1.79%])

    Procent z głosów: 1.79%

  9. 6 (5 głosów [4.46%])

    Procent z głosów: 4.46%

  10. 5.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  11. 5 (4 głosów [3.57%])

    Procent z głosów: 3.57%

  12. 4.5 (1 głosów [0.89%])

    Procent z głosów: 0.89%

  13. 4 (1 głosów [0.89%])

    Procent z głosów: 0.89%

  14. 3.5 (2 głosów [1.79%])

    Procent z głosów: 1.79%

  15. 3 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  16. 2.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  17. 2 (1 głosów [0.89%])

    Procent z głosów: 0.89%

  18. 1.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  19. 1 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  20. 0.5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  21. 0 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#1 kwiatek

kwiatek

    FLOWER POWER

  • VIP
  • 2 530 postów
  • MiastoOpole

Napisano 01.06.2005 - |12:31|

SPOILER

Sheppard i jego drużyna w końcu ponownie spotykają Ford’a (ostatni raz widzieli go w Runner – S02E03). Jak wiemy porucznik został zmieniony i przekształcony w super żołnierza, jego życie zależy teraz od enzymu od Wraith. Przez ostatnie miesiące, kiedy zniknął z Atlantis, gromadził dookoła siebie ludzi, którzy również są zależni od enzymu i gotowi na walkę z Wraith. Wśród nich są Kayano i Jace, dwaj młodzi ludzie, którzy zobowiązali się wspomóc Ford’a. Kanayo jest przywódcą grupy i byłym szpiegiem Genii, jednak jak w przypadku innych, jego osąd sytuacji jest zamglony przez jego uzależnienie od enzymu. Jace natomiast jest ekspertem z dziedziny technologii, który jest mistrzem w uzyskiwaniu „narkotyku” z zabitych wrogów, dzięki „ulepszeniom” umysłu jest też w stanie rozumieć w pewnym stopniu język Wraith.
Młodzi wojownicy mają już na swoim koncie kilka udanych ataków na Wraith, udało im się też zdobyć kilka urządzeń z danymi, wykorzystać komputery skradzione Genii oraz technologię innych ras. Dowiedzieli się też sporo o samych Wraith, między innymi to, że są oni istotami terytorialnymi i nie są zjednoczeni jako całość.
Jace sugeruje Rodney’owi, że są w stanie robić jeszcze więcej dzięki zdolnościom telepatycznym Teylii, mogą bowiem ograniczyć dostęp pojedynczych statków Wraith do ich sieci telepatycznej. Ford i jego kompanii nie przedstawiają pełnego planu na zbliżającą się akcję, jednak wszystko zostaje ujawnione Sheppard’owi. Chcą, żeby grupa z Atlantis pomogła im zaatakować i zniszczyć jeden z Hive Ship’ów Wraith.
Zgodnie z planem dochodzi do ataku na statek, niestety w jego trakcie Sheppard i Ford zostają schwytani. John do jednej celi z młodą dziewczyną, którą uratował z kokonu hibernacyjnego, ma ona na imię Neera. Jej cały świat został zniszczony, a ona sama była światkiem jak Wraith „żywili się” jej matką i bratem, wiedziała, że spotka ją taki sam makabryczny los.
Neera boi się Ford’a, który zaczyna odczuwać braku enzymu Wraith. Porucznik zostaje w końcu zabrany przez strażników. Sheppard próbuje pocieszać dziewczynę, bardziej skupia się jednak na tym jak odzyskać wolność. John robi na Neerze ogromne wrażenie, dziewczynie imponuje to, że nie boi się on Wraith, chce się ona dowiedzieć jak najwięcej o podpułkowniku i miejscu skąd przybył.
Tymczasem dr McKay wraca do Atlantis. Nie wiadomo dlaczego plan nie wypalił i co stało się z Ford’em, sam Sheppard też nie jest w najlepszej sytuacji, kiedy próbuje się on przespać, pojawiają się strażnicy i zabierają go z celi.

Zdjęcia: BRAK
  • 0
Master of possimpible ;)

#2 Toudi

Toudi

    Ogr

  • Moderator
  • 5 296 postów
  • MiastoTychy

Napisano 22.11.2005 - |14:19|

Mam dziś niesłychany zaszczyt być pierwszym który się wpisze

odcinek o niebo lepszy niż 2x10.

Ford nadal niepokonany
McKay naćpany jest strasznie dziwny
Sheppard lata myśliwcem Wraith już bez tłumacza
Wreith tak się kochają jak wężyki
Ludzie którzy dobrowolnie kolaborują z Wraith (możliwe, ale ja tego wolałbym nie widzieć)
Dedal bezbronny przeciw dwóm statkom Wraith (coś za szybko tracą osłony)

Odcinek za fabułę i za napięcie zasługuje na 8.5

ach jeszcze jeden minus - wybuch statku Wraith niszczy wszystko okręgu 50tys km, a Sheppard jakoś przeżył.

całkowicie zapomniałem o nożach, wszyscy moją noże poza Sheppardem, (będąc więźniami)

#3 razo

razo

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 42 postów
  • MiastoSilesia

Napisano 22.11.2005 - |18:06|

Po dość słabym poprzednim odcinku jest widoczna poprawa. Ale minusów ciągle nie brakuje, co widac z posta kolegi Toudi. Mimo to odcinek ogląda sie bardzo przyjemnie, choć to może wynikać z głodu stargate'owego po tej długiej przerwie ;)
Humoru w odcinku znowu nie brakowało jak zwykle za sprawą McKay'a. Wreszcie mógł poczuć się jak bohater zdejmując tych dwuch kolesi pilnujących kryształki ;)

odcineczek na 8
czekamy ma więcej ;P
  • 0

#4 SGTokar

SGTokar

    Abstynent

  • Moderator
  • 2 270 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 22.11.2005 - |21:44|

Tak, o wiele lepiej niż w pierwszej części. Nie rewelacyjnie (co moze rozczarowywac), ale lepiej :D
To że znowu wyskakuje motyw że Wraith są nagle podzieleni na grupy skupione wokół danych królewn i istnieją miedzy nimi konflikty przypomina sytuacje miedzy Goauldami. Ale coz, takie wojny najwyrazniej sa miedzy tymi zlymi co sie juz nachapali ;>
Log65: Happy camper

#5 _Neoo_

_Neoo_

    Lord of Kobol

  • Junior Administrator
  • 2 929 postów
  • MiastoMysłowice

Napisano 22.11.2005 - |22:03|

wybuch statku Wraith niszczy wszystko okręgu 50tys km, a Sheppard jakoś przeżył.


METRÓW

Co do odcinka:

- kolejni fałszywi bogowie :/ SG chyba cierpi na jakąś chorobę fałszywych bóstw ;)
- latanie Shepparda w jednym momencie przypominało mi lot nad powierzchnią Gwiazdy Śmierci

Odcinek średniawy, jakoś nie wybił się na wyżyny. Parę nowych informacji o Wraith, dlaczego ich baby muszą być takie brzydkie :/ Ja chcę Ozyrysa :D Ford pewnie przeżyje... znowu, chciałoby się powiedzieć. Ronon chodzący skład z nożami wyglądał ciekawie, a po tekście Sepparda o lotnisku od razu zrobiło się weselej :]

Tak na 7.
  • 0

->1019<-


#6 Toudi

Toudi

    Ogr

  • Moderator
  • 5 296 postów
  • MiastoTychy

Napisano 22.11.2005 - |22:13|

Neoo racja - metrów i nie 50 a 15 tys. tylko nie mogli powiedzieć 15 km tylko 15 000 metrów, (choć i tak dobrze że w milach tego nie podali ;) )

#7 Grishka

Grishka

    Starszy kapral

  • VIP
  • 277 postów
  • MiastoMiasto Świętej Wieży

Napisano 23.11.2005 - |00:49|

Dokładnie doktorek mówi o piętnastu tysiącach - a odcinek mi się podobał dam 9,5 - zwyczajnie się stęskniłem - wolno mi :clap: ...
... Czekam co będzie dalej :P
  • 0
* złość, wstyd, strach, zazdrość, smutek - nie dają nic a zatruwają duszę... żyj tak, by ich nie doświadczać...
* ciesz się życiem - ale tak, by nigdy nikogo nie krzywdzić, by każdemu móc spojrzeć w twarz i nie pluć sobie w lustro z rana...
* szczęście, które dajesz wraca do ciebie w trójnasób
* wybaczaj i nie bój się prosić o wybaczenie

#8 ujemny

ujemny

    Starszy plutonowy

  • VIP
  • 556 postów

Napisano 23.11.2005 - |13:06|

Takie sobie.
McKey mi sie podobał i jak zawsze był duzym wyzwaniem synchronizatorskim zeby caly ten jego slowotok zmiescic z czasach i dało sie to przeczytac :)

Co do tego wybuchu to niby w kosmosie wszystko sie rozchodzi w 6 kierunkach ale wikeszsoc wybuchow statkow jest tylko w 4 kierunkach :P
Moze Sheppard poleciał dół albo góre :P
Zreszta to tylko 15km i jak sam mowi za raz na poczatku uciekl :P

_Neoo_ chce ozyrsa a ja chce Sore z Genii gdzie ona sie podziala tyle worciła do swoich czy zgubiła się w "naszym" miescie :P

PEACE :P

Użytkownik ujemny edytował ten post 23.11.2005 - |13:07|

  • 0

#9 arszenik

arszenik

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 10 postów
  • Miastotczew

Napisano 23.11.2005 - |15:21|

własnie obejrzałem; daje siedem; pomysł z wyznawcami niby nieoryginalny ale ciekawy
  • 0

#10 radical

radical

    Starszy kapral

  • VIP
  • 283 postów
  • Miastono man's land

Napisano 23.11.2005 - |16:37|

nie narzekałbym na ten odcinek :) w sumie po słabszych chwilach SA wraca do formy, bo tak sobie myślę, że w tym odcinku było wszystko co jest w SA najważniejsze, czyli akcja, odrobina humoru, torche nowych rzeczy i nieco gadania, ale wszystko w dobrych proporcjach. osobiscie sądze, że SA ma szansę wyjśc z dołka, w którym według mnie ostatnio się znajdował. :D
pzdr
  • 0
back from the dead :D

#11 valdman

valdman

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 3 postów

Napisano 23.11.2005 - |21:44|

nawet fajny.
czy mi sie zdawalo, ale w 10min, za DHD ktos kuca? chyba ramie widac.
  • 0

#12 Sniper

Sniper

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 46 postów
  • MiastoCzęstochowa, Wrocław

Napisano 23.11.2005 - |22:18|

nawet fajny.
czy mi sie zdawalo, ale w 10min, za DHD ktos kuca? chyba ramie widac.

Świetna spostrzegawczosc, rzeczywiscie ktos tam siedzi za DHD :)
Po tak dlugim oczekiwaniu, odcinek ogladalo sie naprawde przyjemnie i tak jak koledzy wspomnieli, bylo w nim wszystko co trzeba.
Ta gadka Shepparda o chmurach, to dla zmylenia szpiega?
  • 0

#13 Nom

Nom

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 335 postów
  • MiastoSzczecin

Napisano 23.11.2005 - |22:40|

Błąd w tłumaczeniu, nie chmury tylko klauny. Kolejny z żartów Shepparda. :P

Nie ma nic bardziej przerażającego od klaunów. :P

Użytkownik Nom edytował ten post 23.11.2005 - |22:43|

  • 0
om bhur bhuvah svah
tát savitúr váreniyam
bhárgo devásya dhimahi
dhíyo yó nah pracodáyat

#14 VeeDee

VeeDee

    Starszy sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 338 postów

Napisano 23.11.2005 - |22:45|

Odcinek lepszy od poprzedniego. Może tematyka kosmicznych ćpunów nie jest najlepsza, ale za to terytorialność Wraith jest na miejscu. Oni też podlegają prawą natury, skoro Jedzenia jest mało, to muszą walczyć między sobą o najlepsze kęski (planetki) :) A co do Niry, to pokazuje znowu ludzką naturę ;) Zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie współpracował ze "swoim" wrogiem, by coś z tego mieć. Co do McKaya, znowu pokazał, że potrafi grać aktorsko różne rolę. Fajnie było oglądnąć odcinek i znowu żal, że czekać trzeba :|


Tekst "Starbucks na każdym rogiu" to jest nawiązanie do BSG?? :)
  • 0
VeeDee

#15 jackert

jackert

    Kapral

  • Użytkownik
  • 189 postów
  • MiastoJelenia Góra

Napisano 24.11.2005 - |01:50|

...8,5 warto było czekać... zastanawia mnie tylko naiwność wraith... wychodzi że to tylko mrówy z zaawansowanymi zabawkami... mam nadziję że dalej nie będzie wiać nudą...:)
  • 0

#16 psjodko

psjodko

    TIME LORD

  • Moderator
  • 2 337 postów
  • MiastoLeżajsk

Napisano 24.11.2005 - |12:57|

zastanawia mnie tylko naiwność wraith... wychodzi że to tylko mrówy z zaawansowanymi zabawkami...


A mnie z kolei dręczy już od dłuższego czasu pytanie:
gdzie Wraith mają fabryki ubrań, broni, amunicji, sprzętu, dartów i Hive'ów - tylko nie mówcie, że to wszystko wożą ze sobą na statkach bo skąd mają surowce do produkcji ? Gdzie są kopalnie i prztwórnie (huty, fabryki chemikaliów itp itd).
Czy nie lepiej zamiast walczyć z krążownikami znaleźć planety surowcowe i odciąc ich od dostaw ?

A wracając do tematu: liczy ktoś ile Hiveshipów już zostało zniszczonych ?
Na początku zdaje się mieli ich co najmniej 60 a teraz ? 50 - 40 ?
Więć jakby się deficyt żywnościowy skończył skoro jest duuużo mniej "gęb" a może raczej "rąk" do wyżywienia ?

::. GRUPA TARDIS .::


#17 jackert

jackert

    Kapral

  • Użytkownik
  • 189 postów
  • MiastoJelenia Góra

Napisano 24.11.2005 - |13:32|

...wydaje mi się że po to są im potrzebne zdobywane planety, po to wchodzą z niektórymi w układy, a świat macierzysty wraith, to by było ciekawe...:)
  • 0

#18 Joker-Mag

Joker-Mag

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 5 postów
  • MiastoChełm

Napisano 24.11.2005 - |14:54|

Hehe ale kiszka ale w sumie da sie obejrzec .
Pozdrom all .
:D
  • 0
CZYTAJ REGULAMIN

#19 michal_zxc

michal_zxc

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 382 postów

Napisano 24.11.2005 - |16:14|

A mnie z kolei dręczy już od dłuższego czasu pytanie:
gdzie Wraith mają fabryki ubrań, broni, amunicji, sprzętu, dartów i Hive'ów - tylko nie mówcie, że to wszystko wożą ze sobą na statkach bo skąd mają surowce do produkcji ? Gdzie są kopalnie i prztwórnie (huty, fabryki chemikaliów itp itd).
Czy nie lepiej zamiast walczyć z krążownikami znaleźć planety surowcowe i odciąc ich od dostaw ?

Mam taką samą teorie odnośnie Pradawnych i Wraith mianowicie: syntezują wszystko z energii:)
Wraith mają technologie taką (przykład darta który ma 'transporter' działający jak wrota - analiza i zamiana na energię.) Wiec wystarczyło by ze Wraith 'zabraliby' 10 ton piasku potem zmienili w programie by z uzyskanej energii nie stworzyć piasku ale darta -> tak oto mamy nowego darta... amunicję, ubrania, etc
  • 0

"Nie możesz kontrolować co się dokładnie zdarzy, jest tyle rzeczy do ogarnięcia, ale intencje pomagają obrać kierunek. Jeśli masz dobre intencje to masz większe szanse że wszystko skończy się dobrze" Trance Gemini - Andromeda
The Secret <- Polecam


#20 Ogrodnik

Ogrodnik

    Starszy sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 310 postów
  • MiastoPcim Dolny

Napisano 24.11.2005 - |16:43|

Wiec wystarczyło by ze Wraith 'zabraliby' 10 ton piasku potem zmienili w programie by z uzyskanej energii nie stworzyć piasku ale darta -> tak oto mamy nowego darta... amunicję, ubrania, etc


Startrek sie klania ;-)

ps. ale fryzur to sobie z piasku chyba nie robia, kto wiec im te dredy robi?
  • 0
Dołączona grafika




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych