Odcinek 30 - S02E10 - Lost Boys
#1
Napisano 01.06.2005 - |12:30|
#2
Napisano 24.09.2005 - |11:08|
#3 Gość_jooboo_*
Napisano 24.09.2005 - |13:36|
Po bardzo dobrym poprzednim odcinku powrót do normalności. Ocena 2. Znowu wszystko wedle schematu: jest las bedą Wraith. Do tego Zły Porucznik bawi się w ET go Home. Nuda.
Całkowicie zgadzam się z poprzednikiem. Odcinek nijaki i rozpaczliwie przewidywalny. Jak na epizod kończący 1/2 sezonu, to jest to bieda z nędzą .
#4
Napisano 24.09.2005 - |13:46|
Nijaki, płaski od horyzontu po horyznt, potwornie liniowy.
#5
Napisano 24.09.2005 - |18:31|
Odcinek nie był super był przewidywalny ale jednak mnie troche saskoczył
lot myśliwcem
Ford i jego mała grupka no i nasi znarkotyzowani przyjacie
#6
Napisano 24.09.2005 - |19:55|
6.0
#8
Napisano 25.09.2005 - |02:58|
Z pewnością cechą atlantis jest puchowość, tzn. łatwo i lekko się ogląda. ALe jaki ma to sens? Bez planów statku, bez realnego prawdopodobieństwa podłożenia ładunków, bez wiedzy jak i czy myśliwiec wleci do statku matki, bez gwarancji, że uda im się wydostać z myśliwca... Wszystko to dość głupie jest zwyczajnie.
Ale akcji trochę było, jesteśmy znów na statku Wraith - niczym w początkach pierwszego sezonu. Ciekawe czy Wraith już wiedzą czym się szprycuje większość ekipy?
Było nieźle, ale zarazem momentami przeraźlwie głupio, a podane wytłumaczenia jak otumanienie enzymem są całkiem niedostateczne.
To kiedy 2ga część 2go sezonu???
#9
Napisano 25.09.2005 - |03:21|
#10
Napisano 25.09.2005 - |10:42|
Enzym? Czyli coś jak sarkofag, tylko daje więcej siły i witalności, ale chyba bardziej uzależnia.
Producenci chyba się nie wysilili ze zrobieniem komputera Genii - monitor wygląda zupełnie jak ziemski - tak jak większość rzeczy w tym serialu.
Sheppard przypadkowo zrematerializował ludzi tuż nad przepaścią, przez co przypadkowo spadło kilku ludzi, przez co PRZYPADKOWO nie Teyla i Ronon.
Odcinek jak na dwuczęściowych przystało - kończy się w dość ciekawym momencie i k*** znowu trzeba będzie czekać pół roku!
#11
Napisano 25.09.2005 - |11:19|
#12
Napisano 25.09.2005 - |13:25|
Jak na początek djaję tylko 5. Może druga część będzie lepsza? :>
My tylko decydujemy, jak wykorzystać dany nam czas"
Gandalf - Drużyna Pierścienia
#13
Napisano 25.09.2005 - |15:17|
+ odwołanie do SW do R2-D2
- inspekcja statków Wraith pewnie Wraithowy Urząd Skarbowy
- za szybko Ford wrócił
- strasznie szybko zorganizował całą tą bazę? minęło chyba z 2-3 miesiące?
I jeszcze raz podkreślę Aurora miała taki potencjał, że mogliby spokojnie zrobić odcinki 2x10-2x11 I bym zniecierpliwiony czekał na styczeń. A takto wiem co mnie czeka Uwolnią się, zniszczą Rój, nasi wróca do Atlantis, gdzie genialny Beckett zrobi kuracje odwykową w 15 sekund
#14
Napisano 25.09.2005 - |15:43|
#15
Napisano 25.09.2005 - |16:34|
#16
Napisano 25.09.2005 - |18:37|
#17
Napisano 25.09.2005 - |20:54|
Ford i jego banda narkomanów - szalony pomysł bandy na haju . (-1,0)
Wraith - zmiana z drapieżników w ofiary - (+0,5)
Shepard , Ronon i Teyla - Shepard był strasznie naiwny, mając nadzieje że Ford nie wyczuje o co mu chodzi . (-1)
Dart , R2 , Hiveship - widać że jednak wraith nie są durniami , jezeli chodzi o bezpieczenstwo . Zbliżające mysliwce (a przynajmiej te które zagineły jakiś czas temu) są sterowane odgurnie i poruszają się jak po smyczy . Po błyskawicznej reakcji z alarmem i równie szybkiemu zlokalizowaniu drugiej grupy intrózów , chwilowy spadek wartości bojowych -jakby było ich mniej , to by zdobyli tego hiveshipa .(+0,5)
Koncówka - jedyn wysoce pozytywny moment , jak i starsznie intrygujący . (+0,5)
RAZEM - 4,5 strasznie słabiutko - jeden z najsłabszych odcinków w drugim sezonie .
#18
Napisano 25.09.2005 - |21:06|
Odcinek gorszy od Aurory, chociaż jak dla mnie nie taki zły. Fajnie, ze zobaczyliśmy znów Forda, który chyba trochę "normalnieje" i zapewne w drugiej części sezonu powróci do Atlantydy, a i pani Wraith też była. Czekamy do stycznia na drugą połowę sezonu.
#19
Napisano 25.09.2005 - |21:10|
#20
Napisano 26.09.2005 - |00:07|
Odcinek wg mnie calkiem calkiem. Moim zdaniem nie bylo tragedii, chociaz wielkim fanem SGA nie jestem. Moze i najslabszy odcinek z 2 sezonu, ale trzeba przyznac ze wczesniejsze odcinki byly naprawde rewelacyjne, ten jest troche slabszy.
Troche mnie ogarnal smiech i przerazenie jak zobaczylem darta wraith, czy raczej plastikowe pudlo lezace na ziemi. Dawno takiej tandety nie bylo, nawet w SGA. Nie wiem jakim cudem cos tak szpetnego moglo tafic na plan SGA, no chyba ze rekwizyty do tego serialu produkowane sa na Tajwanie. no i ten komunikat: "czy wyladowac ladunek?" (czy cos takiego). Widac wraith tez maja software od microsoftu. A to ze spadli akurat dwaj kolesie od Forda nie moze dziwic, takie sa prawa seriali, ile razy SG-1 czy Druzyna Szeparda uchodzili z zyciem, a ich towarzysze juz nie? Po 4 sezonach SG-1 juz powinniscie byc przyzyczajeni.
Poza tym bylo niezle. Ford podoba mi sie duzo bardziej w nowej roli. Fabula tez byla OK, dobrze ze Ford sie nie nabral na plan "blyskotliwego" Szeparda. Zobaczymy jak ich stad wyciagna... moze Dedal wkroczy do akcji?
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych