Skocz do zawartości

Zdjęcie

John Locke


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
254 odpowiedzi w tym temacie

#1 Aga

Aga

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 32 postów

Napisano 04.02.2005 - |20:15|

Co myślicie o naszym myśliwym? Czyli wszystko na temat Locke'a!!!




Według mnie Locke jest bardzo dziwny ,czasami sie zastanawiam czy on jest dobry czy zły. Najbardziej intryguje mnie fakt że widział "to coś" co grasuje w dżungli i przeżył. Jak to możliwe że nie stało sie z nim to samo co z pilotem?

Użytkownik SGTokar edytował ten post 24.05.2005 - |22:05|

  • 0

#2 marcin

marcin

    Lost Moderator

  • Lost Moderator
  • 201 postów
  • MiastoGrudziądz

Napisano 04.02.2005 - |22:07|

Według mnie Locke jest bardzo dziwny ,czasami sie zastanawiam czy on jest dobry czy zły. Najbardziej intryguje mnie fakt że widział "to coś" co grasuje w dżungli i przeżył. Jak to możliwe że nie stało sie z nim to samo co z pilotem?

Może akurat wtedy potwór nie był głodny?... A może miał po prostu dobry dzien? ;)

Użytkownik SGTokar edytował ten post 24.05.2005 - |21:50|

  • 0

#3 nOisEr

nOisEr

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 22 postów
  • MiastoRuda Śląska

Napisano 04.02.2005 - |23:24|

Lock, jest dość skomplikowaną osoba. Pamiętamy ,że był sparaliżowanym pracownikiem firmy produkującej pudełka. Fascynuje się "surviwem" (tak to się chyba pisze) Jak na gościa niepełnosprawnego, jest dość "sprawny" Potrafi się odnaleźć w trudnej sytuacji. Jest dość tajemniczy, a zarazem podstępny i inteligentny. Cos czuje, ze jednak Lock długo nie pogra w serialu 

Użytkownik SGTokar edytował ten post 24.05.2005 - |21:53|

  • 0

#4 regm

regm

    Szeregowy

  • VIP
  • 43 postów
  • MiastoSosnowiec

Napisano 04.02.2005 - |23:39|

Na pewno jest to jedna z barwniejszych (jeśli nie najbarwniejsza) i tajemniczych postaci w tym serialu. Uważam, że samo założenie tematu o Locke'u, a nie np o kate czy jack'u świadczy o tym jak ciekawym bohaterem on jest. Wie bardzo dużo o wyspie - zdecydowanie więcej niż inni i co ciekawe - wstał z wózka, co już jest naprawdę dziwne. Pomimo sporej ilości odcinków z nim, nie wiadomo tak naprawde jaki on jest. Pozatym jego przeszłość nie potwierdza za bardzo tego co robi na wyspie.
Co do tego co nois napisał: Wydaje mi sie, że właśnie pogra i to dośa długo - sądze, że producenci bedą chcieli pokazać dlaczego Locke jest taki a nie inny ;-)

Użytkownik SGTokar edytował ten post 24.05.2005 - |21:55|

  • 0

#5 marcin

marcin

    Lost Moderator

  • Lost Moderator
  • 201 postów
  • MiastoGrudziądz

Napisano 05.02.2005 - |10:18|

A czy zauważyliście, że z odcinka na odcinek Locke buduje coś na kształt swojej armii??? Najpierw przekonał do siebie Charlie'ego, pó1niej przywiązał do siebie Boone'a, a po odcinku "Special" na pewno po jego stronie bedzie Michael (nie wspominając już o zafascynowanym Lockiem Walcie).

Użytkownik SGTokar edytował ten post 24.05.2005 - |21:57|

  • 0
Everything happens for a reason!

#6 nOisEr

nOisEr

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 22 postów
  • MiastoRuda Śląska

Napisano 05.02.2005 - |10:59|

Boone ,naprawde zrobil sie dziwny.Jest calkowiecie oddany Lockowi.Pamietacie ta scene kiedy Michael chce zaatakowac Locka,Boone natychmiastowo rzuca sie na Michaela.Zachowuje sie jak jego bodyguard czy dosłowny robot.

Użytkownik SGTokar edytował ten post 24.05.2005 - |21:57|

  • 0

#7 Ludapl

Ludapl

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 1 postów

Napisano 05.02.2005 - |13:27|

Wg. mnie to Locke pewnego razu zaginie i wszyscy bedą myśleli, że zginął a on sie po kilku odcinkach odnajdzie. Taki surviwalowiec. A jesli chodzi o Boona to Locke musiał mu coś powiedziea, coś co go do niego przekonało.

Użytkownik SGTokar edytował ten post 24.05.2005 - |21:58|

  • 0

#8 marcin

marcin

    Lost Moderator

  • Lost Moderator
  • 201 postów
  • MiastoGrudziądz

Napisano 05.02.2005 - |14:19|

Faktycznie, Locke może sie czuć na wyspie, jakby miał przy sobie ochroniarza. :P

Użytkownik SGTokar edytował ten post 24.05.2005 - |21:59|

  • 0
Everything happens for a reason!

#9 Acrid

Acrid

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 2 postów

Napisano 05.02.2005 - |19:33|

Co myślicie o naszym myśliwym? Czyli wszystko na temat Locke'a!!!


Od razu przypadl mi do gustu xD A jego rana przy oku dodaje mu uroku :mrgreen:
  • 0

#10 Acrid

Acrid

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 2 postów

Napisano 06.02.2005 - |23:05|

Rana sie wkrótce zagoi :)


Ech, takie meskie znamie xD Zreszta co to za spoillery? =P Moze pojdzie, dude, na jakas zwierzyne i cos mu sie stanie (; Hyhy. Zreszta, co jak co, Locke odgrywa naprawde duza role w tym wszystkim. To on nakreca kazdego na pozytywne myslenie xD
  • 0

#11 nOisEr

nOisEr

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 22 postów
  • MiastoRuda Śląska

Napisano 07.02.2005 - |16:24|

Oj cos mi sie wydaje ,że Lock nie nakreca zbytnio nikogo pozytywnie.Moze faktycznie była chwila z dzikiem,jednak kolejne już nie pokazuja pełnego optymizmu u reszty :)

Użytkownik SGTokar edytował ten post 24.05.2005 - |22:00|

  • 0

#12 nika

nika

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 4 postów

Napisano 11.02.2005 - |20:45|

Ja niestety jestem tu w mniejszości (kochana neostrada i limit wyczerpany na sv :D ) wiec lost'a musze oglądaa w AXN. Jestem dopiero chyba na 4 odcinku :cry: Ale Lock wydaje mi sie dobry. Może sie myle, może w dalszych odcinkach pokaże swoje prawdziwe oblicze?
Na razie to mi go żal, sparaliżowany, odtrącony przez ludzi (ten koleś w jego pracy i Karen). Ale musze przyznać, że budzi również mój podziw nie poddał sie kalectwu. Na razie jest spoko mimo, że da sie wokół niego wyczua jakiś "mrok", jakąś tajemnice, może na prawde jest zły? Zobacze (bo wy to już wiecie :D )

Użytkownik SGTokar edytował ten post 24.05.2005 - |22:01|

  • 0

#13 Whitelighter

Whitelighter

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 29 postów

Napisano 19.02.2005 - |00:57|

Ja mam dziwne wrażenie że Locke okaże sie głównym czarnym charakterem tego sezonu... Najbardziej dziwi mnie jego spodkanie oko w oko z tym POTWOREM (czymkolwiek badź kimkolwiek jest) i jak z tego wyszedł cało :roll:

Użytkownik SGTokar edytował ten post 24.05.2005 - |22:03|

  • 0

#14 marcin

marcin

    Lost Moderator

  • Lost Moderator
  • 201 postów
  • MiastoGrudziądz

Napisano 02.03.2005 - |14:05|

A mnie sie spodobała teoria, że Locke w rzeczywistości był jakimś ważnym, wytrenowanym i profesjonalnym agentem, który został objety programem ochrony świadków. To by wyjaśniało, dlaczego jest tak "utalentowany" i dlaczego pracował tylko w "box company".

I mam nadzieje, że drugi odcinek o nim (1x19) pozostawi wiecej pytan niż odpowiedzi dotyczących Locke'a, bo to bedzie oznaczało, że Locke dożyje drugiego sezonu, czego sobie i Wam życze! :D

Użytkownik SGTokar edytował ten post 24.05.2005 - |22:04|

  • 0
Everything happens for a reason!

#15 malefatal

malefatal

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 1 postów

Napisano 31.05.2005 - |11:44|

Czy nie zastanawialiscie sie czasami, dlaczego akurat John Locke ??

Zbieg okolicznosci czy faktyczne powiązanie ?? Poza tym troche pozniej po Locku zył JJ Rousseau ...

John Locke ( 1632 - 1704 )
Najważniejsze dzieło : Essay Concerning Human Understanding

Punktem wyjścia jego rozważań były przeżycia wewnętrzne. Jego filozofia ( empiryzm ) wiąże wiedzę z doświadczeniem, z faktami. Można ją sformułować słowami : Nie ma wiedzy bez doświadczenia. Locke twierdził, że wszelka wiedza, wyobrażenia, sądy, zarówno błędne jak i prawdziwe, wytwarzają się na drodze doświadczenia. Locke interesował się psychologicznym zagadnieniem, jak wiedza zbiera się w naszej świadomości. Jego empiryzm był subiektywny. Uważał, że doświadczenie posługuje się zmysłami ( nie był to jednak sensualizm ).

Mozna poszukac w jego filozofii powiązan z wyspą moze sie trafic cos ciekawego :)

Użytkownik malefatal edytował ten post 31.05.2005 - |13:37|

  • 0

#16 freja

freja

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 7 postów

Napisano 31.05.2005 - |14:35|

Uważam, że imię John Locke nie wybrano bez powodu i nie przez przypadek. Jak wiemy w tym serialu wiele rzeczy zostało dogłębnie przemyślanych itp. itd. chociazby te liczby. Często jednak wqrza mnie postawa tego gościa. Jesli ktos mówi, że Boone był "ofiarą, która trzeba było poświęcić" to dla mnie coś z gościem jest nie tak... albo wie znacznie więcej niż mówi i nam się wydaje. Dla mnie to dość tajemnicza postać. Mam nadzieję, ze dowiemy się o nim jeszcze więcej.
"Nie ma wiedzy bez doświadczenia" - to mi pasuje do serialowego John'a Locke'a. Ten człowiek niczego się nie boi, wszystko musi sprawidzć, wszędzie musi wejść...
  • 0

#17 Promethe

Promethe

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 267 postów
  • Miasto.italy

Napisano 01.06.2005 - |14:26|

Moda proszę o dołączenie tych postów do istniejącego tematu o Johnie. (Done)
Ciekawy zbieg okoliczności, bo ja też to dzisiaj znalazłem szykując się do języka polskiego.
Ale inna ciekawostka związana właśnie z Locke'm. Według niego człowiek rodził się jako tzw. pusta karta, bez doświadczeń. Określane było to mianem "Tabula rasa". Czyż nie jest interesujące to, że tak nazwano drugi odcinek LOSTa?
Poza tym to co dzieje się na wyspie, zgadzałoby się z filozofią Locke'a (tego "starego). Wszyscy zostali białymi kartami. Mają carte blanche. Zaczynają od nowa. Ale też muszą zbudować na nowo swoją świadomość i pojmowanie świata, gdyż wyspa jest nieco "inna".

Użytkownik _Neoo_ edytował ten post 01.06.2005 - |17:02|

  • 0
Dołączona grafika

#18 dzudo

dzudo

    Szeregowy

  • Email
  • 3 postów

Napisano 08.06.2005 - |22:32|

I pamietajcie ze Lock pracowal u Hurleya w odncinku o nim jego ksiegowy powiedzil ze fabryla pudelek przyniosla mu iles tam kasy a gdzie pracowal sparalizowany LOCK ??:>
  • 0

#19 kasiasam

kasiasam

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 2 postów

Napisano 15.06.2005 - |14:55|

A ja mysle, ze Lock przy spotkaniu z potworem zostal "zainfekowany" i juz jest INNY, pamietacie jak Roussoue opowiadala, ze jej czlonkowie wyprawy zostali zarazeni i musiala ich zabic? Mysle, ze to samo sie teraz dzieje z Lockiem, tylko nikt tego jeszcze nie wie.
Poza tym pamietacie sen Claire? Zdecydowanie nie wygladal tam jak pozytywny bohater. No i na koncu, gdy Churly krzyczal, zeby nie wysadzac wlazu, to on jeszcze przspieszyl odpalanie lontu.

Użytkownik wojtek edytował ten post 16.06.2005 - |15:44|

  • 0

#20 sinbad

sinbad

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 6 postów

Napisano 21.06.2005 - |10:20|

Ahh John Locke....
Moja ulubiona postać
vide
<---- avatar

Nie wydaje mi się jakoby John miał być agentem ze zmienioną tożsamością.
Jego siła pochodzi z determinacji - wierzę że chce on dobra grupy - którą jednak wykożystuje do swoich celów.
Fakt że po katastrofie jest sprawny dodał mu sił - ma okazję realizować swoje marzenia co do survivalu..

Co wiemy o Johnie?
epizod z ojcem i nerką - facet chce pomagać , altruista - oszykany cierpi.
epizod w fabryce - pomiatany, nie reaguje - wenętrzna kontrola - w końcu wybucha i się cieszy, chwali (przez radio)
epizod z wycieczką - determinacja - chce pokazać że nikt nie może mu narzucić włąsnej woli.

Jak wylądował na wózku? nie przez operację!!
Co widziął w światle ze schronu? - dlatego chce bardoz otworzyć ten schron

Liczę na to że Locke będzie kluczową postacią 2 sezonu.
W wiadomosciach dot 2 sez. dowiadujamy się że zawartośc schronu go zmieni - JAK ?

Pozdrawiam
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych