Logowanie »
Rejestracja
1x22 Born to Run
Napisy
http://napisy.gwrota...erz.php?id=1306
Odcinek 022 - S01E22 - Born to Run
Rozpoczęty przez
marcin
, 12.05.2005 - |10:05|
12 odpowiedzi w tym temacie
#1
marcin
-
- Lost Moderator
-
- 201 postów
Lost Moderator
- MiastoGrudziądz
Napisano 12.05.2005 - |10:05|
Everything happens for a reason!
#2
Hedee
-
- Użytkownik
- 3 postów
Szeregowy
Napisano 13.05.2005 - |10:42|
Co sądzicie o tym co powiedział Walt do Locka??
Skad niby wiedział o włazie i dlaczego mają go nie otwieraż. Aż strach pomyśleć co bedzie w finałowych epizodach.
Skad niby wiedział o włazie i dlaczego mają go nie otwieraż. Aż strach pomyśleć co bedzie w finałowych epizodach.
Użytkownik Obi edytował ten post 26.05.2005 - |16:52|
#3
Gość_ktosik_*
Gość_ktosik_*
-
- Gość
Napisano 13.05.2005 - |13:40|
Przeciez Walt wie wszystko... ma pewne zdolnosci...
Nie pamietasz jak czytal ksiazke o ptakach i wypadl z okna zdechly ptak?
Nie pamietasz, ze Walt spalil pierwsza tratwe, bo cos wiedzial?
Lock przeciez wie o jego nadprzyrodzonych zdolnosciach...
Nie pamietasz jak czytal ksiazke o ptakach i wypadl z okna zdechly ptak?
Nie pamietasz, ze Walt spalil pierwsza tratwe, bo cos wiedzial?
Lock przeciez wie o jego nadprzyrodzonych zdolnosciach...
#4
lizzy_maxia
-
- Użytkownik
- 23 postów
Szeregowy
- MiastoŁódź
Napisano 13.05.2005 - |13:43|
I ciekawe oc Locke z ta wiedza zrobi...
Bo z jednej strony, wie o zdolnościach Waltera, a z drugiej jest jeszcze jego osobisty stosunek do włazu. Na razie nie poznaliśmy jego decyzji - otwierać czy nie, ale skoro wcześniej próbowali z Boonem sie do tego dostać na wiele sposobów, a Locke był taki zdeterminowany, to pewnie zdania nie zmienił... Natomiast Sayid. Trzeźwo myślący Sayid. Właściwie to ma racje - skoro nie ma żadnej dźwigni, którą można by otworzyć właz od zewnątrz, to z pewnością dlatego, że go otwierać nie należy... Ciekawe, co weźmie góre: ciekawość czy rozsądek?
Bo z jednej strony, wie o zdolnościach Waltera, a z drugiej jest jeszcze jego osobisty stosunek do włazu. Na razie nie poznaliśmy jego decyzji - otwierać czy nie, ale skoro wcześniej próbowali z Boonem sie do tego dostać na wiele sposobów, a Locke był taki zdeterminowany, to pewnie zdania nie zmienił... Natomiast Sayid. Trzeźwo myślący Sayid. Właściwie to ma racje - skoro nie ma żadnej dźwigni, którą można by otworzyć właz od zewnątrz, to z pewnością dlatego, że go otwierać nie należy... Ciekawe, co weźmie góre: ciekawość czy rozsądek?
Użytkownik Obi edytował ten post 26.05.2005 - |16:57|
#5
Gość_somebody_*
Gość_somebody_*
-
- Gość
Napisano 13.05.2005 - |16:23|
Hmm, z drugiej strony oni raczej nie sa w stanie otworzyc wlazu sami...
Z jakis powodow poprzednim razem zapalilo sie swiatlo... jak lock mowiac delikatnie "pukal" w niego.
Ciekawe jest dla mnie co oznaczaja przedmioty, ktore ma Kate - i daty z tym powiazane.
Zastanawiam sie tez nad powiazaniem losow bohaterow:
a to spotkanie ojca Jacka przez Sayera
a to lecacy w TV wywiad z Hurleyem, gdy Jin chcial wymusic uruchomienie fabryki tescia
a to Boone na policji, gdzie wprowadzaja Sawyera
a moze to wszystko to jakis eksperyment?
Z jakis powodow poprzednim razem zapalilo sie swiatlo... jak lock mowiac delikatnie "pukal" w niego.
Ciekawe jest dla mnie co oznaczaja przedmioty, ktore ma Kate - i daty z tym powiazane.
Zastanawiam sie tez nad powiazaniem losow bohaterow:
a to spotkanie ojca Jacka przez Sayera
a to lecacy w TV wywiad z Hurleyem, gdy Jin chcial wymusic uruchomienie fabryki tescia
a to Boone na policji, gdzie wprowadzaja Sawyera
a moze to wszystko to jakis eksperyment?
#6
Andy
-
- Użytkownik
- 52 postów
Szeregowy
Napisano 13.05.2005 - |19:19|
Hurley wygrał w lotto i z tego powodu był w tv.a to lecacy w TV wywiad z Hurleyem, gdy Jin chcial wymusic uruchomienie fabryki tescia
a co do spotkania Sawyera z ojcem Jacka to czysty przypadek wg mnie.
Użytkownik Obi edytował ten post 26.05.2005 - |17:02|
#7
keeper
-
- Użytkownik
- 24 postów
Szeregowy
Napisano 13.05.2005 - |20:44|
A jak myślicie co jest w tej kapsule ??. Z jednej strony ten dzieciak powiedział wyraźnie by jej nie otwierać, a z drugiej są na niej te tajemnicze numery które przywiodły francuzke ?
Użytkownik Obi edytował ten post 26.05.2005 - |17:07|
#8
Gość_bonus_*
Gość_bonus_*
-
- Gość
Napisano 13.05.2005 - |22:32|
Nie wiem czy zauwazyliscie ale wszytie gowne postacie jakos sie w zyciu choc raz spotkaly na przyklad pan Locke pracuje chyba w firmie Hurleya ktory jest wlascicielem firmy robiacej podelka.Druga sprawa to to ze chlopak czytaj komiks w ktorym byly niedzwiedzie polarne i nagle na wyspie okazuje sie ze sa niedzwiedzie polarne daje do myslenia ?
#9
Gość_ktosik_*
Gość_ktosik_*
-
- Gość
Napisano 15.05.2005 - |22:09|
no wlasnie niektore losy sa powiazane:
hurley,lock, jin, boon, jack - ale chyba narazie to wszystkie
mozeinne sie jeszcze powiązą w kolejnych odcinkach?
zastanawiam sie nad waltem, ktorynajpierw spalil tratwe a teraz chce uciekac z wyspy... no i mowi, zeby nie otwoerac kapsuly...
CZy to oznacza, ze gdy oni odplyna - jednak dostana sie do srodka kapsuly?
Ciekawe czy Sawyer jednak poplynie..
mi sie wydaje, ze zamaist jego moze poplynac np. ten nauczyciel.
Czy to prawda, ze kolejne dwa odcinki (Exodus part I i II) maja byc dluzsze?
hurley,lock, jin, boon, jack - ale chyba narazie to wszystkie
mozeinne sie jeszcze powiązą w kolejnych odcinkach?
zastanawiam sie nad waltem, ktorynajpierw spalil tratwe a teraz chce uciekac z wyspy... no i mowi, zeby nie otwoerac kapsuly...
CZy to oznacza, ze gdy oni odplyna - jednak dostana sie do srodka kapsuly?
Ciekawe czy Sawyer jednak poplynie..
mi sie wydaje, ze zamaist jego moze poplynac np. ten nauczyciel.
Czy to prawda, ze kolejne dwa odcinki (Exodus part I i II) maja byc dluzsze?
#10
mnisia
-
- Użytkownik
- 12 postów
Szeregowy
Napisano 17.05.2005 - |13:56|
fakt powiązan jest b. dużo i moze to wyglądać na zaplanowaną akcje ale ...np cieżko było zaplanować przez"kogoś", że Sayid poleci póżniejszym samolotem bo chce pochować przyjaciela...
Mnie intrygują te cyfry..w nich , wydaje mi sie, tkwi rozwiązanie zagadki...wysłane w eter, wyłapane przez dwóch panów, puszczone w loterii, wiele nieszcześcia po drodze..i numer seryjny(?) włazu???
mam nadzieje, że wytłumaczone to zostanie:) i na szczeście, że nie reżyseruje tego Lynch bo wtedy na bank do konca byśmy sie głowili:)
ps. dziwi mnie jedno...tyle odcinków i tajemniczy stwór zaginął we mgle?????a wcześniej tak bali sie iść w nocy do dżungli a teraz co????czyżby może "kilim" w miedzyczasie, którego nam nie pokazali ?
Mnie intrygują te cyfry..w nich , wydaje mi sie, tkwi rozwiązanie zagadki...wysłane w eter, wyłapane przez dwóch panów, puszczone w loterii, wiele nieszcześcia po drodze..i numer seryjny(?) włazu???
mam nadzieje, że wytłumaczone to zostanie:) i na szczeście, że nie reżyseruje tego Lynch bo wtedy na bank do konca byśmy sie głowili:)
ps. dziwi mnie jedno...tyle odcinków i tajemniczy stwór zaginął we mgle?????a wcześniej tak bali sie iść w nocy do dżungli a teraz co????czyżby może "kilim" w miedzyczasie, którego nam nie pokazali ?
Użytkownik Obi edytował ten post 26.05.2005 - |17:14|
#11
ktosik
-
- Użytkownik
- 2 postów
Szeregowy
Napisano 18.05.2005 - |12:56|
no to zobaczcie co znalazlam... na dodatekj matka Kate byla na sllubie Jacka!
http://img.photobuck...c/Lost/lost.jpg
http://img.photobuck...c/Lost/lost.jpg
#12
Andy
-
- Użytkownik
- 52 postów
Szeregowy
Napisano 18.05.2005 - |14:39|
Czy to oby na pewno matka Kate tam za Jackiem? Hmm... No być może ale pewny nie jestem ...
Użytkownik Obi edytował ten post 26.05.2005 - |17:19|
#13
Elle
-
- Użytkownik
- 20 postów
Szeregowy
Napisano 04.01.2006 - |17:43|
Czyli wszyscy sa ze soba powiązani i na wyspę trafili nie przez przypadek... ;]
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
