3 odpowiedzi w tym temacie

[johnass]

Zapraszamy do dyskusji.

[Toudi]

Spowolnienia ciąg dalszy. Ja rozumiem budowanie napięcia itd. itp. Ale ile odcinków tak można? W ogóle że ludzie po tylu latach ciągle mają ochotę na zabawy z zombie. Przecież to jest bezmyślnie, nie rozumie. Tortury w żaden sposób nie wpłyną na umarlaków.

Je się albo zabija, albo ignoruje. Ale nie, ciągle ktoś ma z tym problem...

[Logon]

Nie rozumiem, dlaczego zawsze gdy są większe siedliska ludzi, to wymaga się oddania broni. Przecież w tym nie ma żadnego bezpieczeństwa! I trzymanie broni w mocno zamkniętym składzie, tak by w razie wypadku, nikt nie mógł się do niej dostać. Drażni mnie to.

Mam wrażenie, że w miasteczku jest raptem kilkanaście osób, a ogrodzona powierzchnia bardzo duża.

Dobry odcinek. Na pewno lepszy niż, gdy męczyli czarnucha, 2-3 filmy temu. Szkoda, że leci to teraz tak powoli. Wiemy jednak, czego się spodziewać.

Mi też nie podobają się idioci, którzy bawią się zombiakami. Po prostu idioci.

 

I czy można już powiedzieć, że Rick i jego grupa stała się zła? Mam wrażenie, że do tego dąży. I w sumie, to jest dobre pytanie. Kiedy człowiek staje się zły? Gdzie jest ta granica?

Użytkownik Logon edytował ten post 03.03.2015 - |18:35|

[Toudi]

To oddawanie broni, to jest chory zwyczaj. OK, długa bron chowamy do szafy. Ale krótka w apokalipsie zombie? W życiu bym sie nie rozstał. Na wstępie krótkie zasady użycia broni w obozie. Brak naboju w komorze, zabezpieczenie. Broń długa, oddanie strzału do piasku. Przecież żołnierze mają już plan działania z bronią w swojej bazie, tylko go skopiować.

Ale podejrzewam, że to jakiś przepis USA, że nie mogą pokazać noszenia broni na takim terenie. Bo na pewno nie wymogi filmu. Szczególnie, że Daryl z kuszą popier...a

No a najbardziej mnie bawi zamykanie broni w jednej lokalizacji, na klucz, najlepiej przy branie, która zostaje sforsowana jaka pierwsza.