1 odpowiedź w tym temacie

[Toudi]

W jednym ze śledztw bracia ponownie natrafiają na ekipę Ghostfacerów.

====================

Wiecie w pierwszym sezonie też był problem szalonych ludzi, nie demonów, jednak wówczas byłem przerażony, teraz wręcz znudzony opisywanym problemem. Czy to moja wina, czy jednak serial tak mocno się stoczył?

[Lobo]

Slenderman(thinman ) widzę zyskuje na popularności. Powiem tak odcinek jeden z lepszych w sezonie.

 

Nie wiem czemu ale potwory i demony nie są wcale straszne teraz w supernatural. Demony zamiast być złe, coraz częściej próbują być po prostu cwane/cyniczne .Duża w tym zasługa Crowley'a. Coś takiego może się podobać ale na dłuższą mete przestaje się je traktować poważnie. 

 

Potwory przeważnie albo przechwalają się jak to lubią zjadać ludzi, albo zaczynają się rozklejać jak to starają się zwalczyć swoje zwierzęce żądze.

 

Tutaj podobało mi się zakończenie, kontrast. Z jednej strony mamy zwykłych ludzi po których niczego się nie spodziewamy, z drugiej opowiadają o mordowaniu ludzi z taką czystą radością. Gdyby to był faktycznie Slenderman, to byłby to kolejny potwór, którego utłukli na polowaniu, takie meh. No i scena gdzie Dean powolutku wbija gościowi nuż w serce też niezła.

 

Wiem, że zdarzały się im już dobre odcinki z cyklu "Ludzie są gorsi od potworów". Choćby ten odcinek z domem i szaloną rodzinką, która żyłą w ścianach. Ale trzeba przyznać, że thinman na tle ostatnich polowań wychodzi ponad przeciętną.