26 odpowiedzi w tym temacie

[Obi]

Przeniesione z DS9 vs B5 - porównanie

Moze zamiast oceniac "subiektywne" porównania wykonane w zgodzie z prawem Kalego, spróbujemy uzgodnić jakaś wspólna formułę i wymyślimy bardziej obiektywne (uzgodnione i do przyjęcia przez wszystkich) kryteria oceniania seriali?

Zaproponuj .

Użytkownik psjodko edytował ten post 10.03.2005 - |10:15|

[januszek]

Zaproponuj.

W swoim czasie rozmyślałem nad system ocen odcinków do portalu poświęconemu serialom sci-fi. Pierwsze założenie jest takie, że nie sposób oceniać seriali historycznych, zakończonych już dawno a drugie jest takie, że ocenie powinien zostać poddany każdy z odcinków osobno. Wynika z tego, że trzeba oceniać odcinki po ich premierze a seriale sumując i uśredniając oceny uzyskane za odcinki w ramach tego samego systemu ocen.
W portalu można to osiągnąć poprzez wystawienie oceny (np od 1 do 10). Istniejące systemy takich ocen są jednak niewiarygodne. Dlatego wymyśliłem sobie, że każdy odcinek powinien być oceniany w specjalnej ankiecie, w której widz musiałby punktować:
- fabułę,
- buraki (dużo buraków = mało punktów),
- grę aktorska,
- efekty specjalne,
- muzykę,
Ocena odcinka była by średnią z w/w. Ocena serialu byłaby średnią sumy oceny odcinków.
Jak do czegoś takiego podejść na forum - tego nie wiem - ponieważ nie orientuje się w możliwościach silnika forum.

[psjodko]

Najpierw skrytykowałeś:

Moze zamiast oceniac "subiektywne" porównania wykonane w zgodzie z prawem Kalego, spróbujemy uzgodnić jakaś wspólna formułę i wymyślimy bardziej obiektywne (uzgodnione i do przyjęcia przez wszystkich) kryteria oceniania seriali?

po czym - na prośbę Obi'ego - zaproponowałeś:

[...] widz musiałby punktować:
- fabułę,
- buraki (dużo buraków = mało punktów),
- grę aktorska,
- efekty specjalne,
- muzykę,

zaproponowane przez Ciebe kryteria nie są obiektywne (tym samym zaprzeczasz swoim wcześniejszym słowom )

Np.:
mnie fabuła B5 sie podoba a Tobie nie
ja uważam, że w DS9 nie ma buraków a Ty, że są
itp itd...

Sądzę, że próba stworzenia naprawde OBIEKTYWNYCH kryteriów ocen jest niemożliwa do zrealizowania. Ocena filmu, odcinka, książki, czy obrazu jest ZAWSZE subiektywna.
Więc nie szukajmy dziury w całym - postarajmy się jedynie unikać wycieczek ad personam.
I spróbujmy zrozumieć, że ktoś inny może mieć odmienne zdanie. Możemy go próbowac przekonać tylko argumentami a nie obrażaniem się i obrażaniem interlokutora.

Natomiast pomysł aby oceniac kazdy odcinek a potem uśredniać do oceny całego serialu jest taki sobie. Może jest słuszny w przypadku seriali gdzie każdy odcinek stanowi odrębną całośc (zdecydowana większośc odcinków ST) ale nie można tak oceniać seriali stanowiących całość jak B5. W serialach typu B5 naturalną siłą rzeczy muszą się pojawiać odcinki same w sobie "słabe" (rozwlekłe, wprowadzające wątki fabuły, przybliżające nam główne postacie itp) ale, które stają się znakomitymi w całości sezonu lub serii.

PS.
Trochę odeszliśmy od główne tematu.
Jeżeli zamierzacie dalej dyskutowac to proszę założyć nowy wątek.

Użytkownik psjodko edytował ten post 10.03.2005 - |08:50|

[Bethek]

A skoro byly emitowane w jednym czasie, tak wiec chyba jedynym obiektywnym kryterium bedzie budzet.

[januszek]

Najpierw skrytykowałeś:
po czym - na prośbę Obi'ego - zaproponowałeś:
zaproponowane przez Ciebe kryteria nie są obiektywne (tym samym zaprzeczasz swoim wcześniejszym słowom 

Czytaj uwaznie. Napisalem "bardziej obiektywne". Zauwaz tez, ze moja propozycja opiera sie na sredniej wazonej ocen wielu osob. Jezeli jedna, i tylko jedna osoba wymysla kategorie a potem wedlug nich punktuje i ocenia - to jest to skrajnie nieobiektywne. Jezeli wiele osob ocenia wedle tych samych kryteriow a wynikiem jest srednia tych ocen to sila rzeczy jest to bardziej obiektywne - wiec warunek o ktorym mowilem moja propozycja spelnia

[psjodko]

Jezeli wiele osob ocenia wedle tych samych kryteriow a wynikiem jest srednia tych ocen to sila rzeczy jest to bardziej obiektywne - wiec warunek o ktorym mowilem moja propozycja spelnia

Czyli liczy sie ilość?
Jeżeli wiele osób zagłosuje według nieobiektywnych kryteriów otrzymamy obiektywny wynik ? Lub jak wolisz "bardziej obiektywny" :hyhy:
W takim przypadku nie ma sensu mozolne ustalanie kryteriów. Wystarczy przyjąć jakiekolwiek.

Użytkownik psjodko edytował ten post 10.03.2005 - |10:24|

[januszek]

Czyli liczy sie ilość?

Typowa Statystyka z wszystkimi jej wadami i zaletami.

Jeżeli wiele osób zagłosuje według nieobiektywnych kryteriów otrzymamy obiektywny wynik ? Lub jak wolisz "bardziej obiektywny"  :hyhy:
W takim przypadku nie ma sensu mozolne ustalanie kryteriów. Wystarczy przyjąć jakiekolwiek.

Nie do konca. I mniej przemyslane kryteria tym bardziej glupi wynik z tego wyjdzie. Dlatego zaproponowalem aby najpierw uzgodnic kryteria a dopiero potem zabierac sie za dokonywanie na ich podstawie ocen

[Ogrodnik]

...a ja mam moco mieszane uczucia odnosnie punktowania w ocenie odcinkow SG1 i Atlantis.
Przyznam, ze uleglem pewnej presji tego forum i sam zaczalem dawac oceny wg tutejszej 'mody' na ocenianie. Ale nie jestem do tego przekonany.

A o co chodzi z ta 'moda'? A o to, ze jest skala oceny od 0 do 10 a ocenia sie generalnie tak, ze jesli odcinek jest slaby daje sie 6-7 a jesli wypasiony to 9-10.
Wiec po co skala ocen od 1 do 10? Poza tym pamietacie chyba jak sie wszyscy tu obruszaja gdy ktos osmieli sie dac odcinkowi np 2 punkty? :hyhy:

[januszek]

Wiec po co skala ocen od 1 do 10? Poza tym pamietacie chyba jak sie wszyscy tu obruszaja gdy ktos osmieli sie dac odcinkowi np 2 punkty?  :hyhy:

Ja sie nie boje i chetnie skorzystam z niskiej punktacji jezeli trafi sie takli slaby odcinek SG1 lub Atlantisa[1]

[1] Entlantis - Entkujacy[2] StarGate Atlantis
[2] Entkowac - Obnizac poziom wynikajacy z seriali poprzednich, co konkretnie oznacza przerost efektow nad fabula i logika

Uwaga na marginesie: Po za tym Atlantis ma więcej z klimatu Treka niż Enterprise. Mamy tam trikordery, transportery, automagicznie otwierajace sie drzwi, komory stazy, promy etc

Użytkownik januszek edytował ten post 19.03.2005 - |10:45|

[psjodko]

...a ja mam moco mieszane uczucia odnosnie punktowania w ocenie odcinkow SG1 i Atlantis.

Bo tak to sobie wymyslił założycie i organizator tamtego działu.
Ja mam inna punktację (chociażby po to aby sie odróżnić) i na początku wywoływało to zdziwienie niektórych forumowiczów - "a gdzie 10 punktowa skala" ?
Czy punkty poniżej 5 sa może nieaktywne? Masz możliwość dowolnego głosowania i bronienia swoich racji.
A to, że niektórzy się obruszają? No to niech się obruszają...

[krogg]

Moze wlasnie rozbicie oceny na kilka kategori skloniloby ludzi do wiekszego zastanowienia nad wystawiana ocena. Problem z fanami Stargate jest tez chyba taki, ze wielu z nich jako jedyny punkt odniesienia ma tylko ten serial i jesli najlepszy odcinek tego serialu oceniaja na 10 to w sumie trudno sie dziwic, ze oceny minimalne oscyluja w okolicach 6.

Dla mnie na przyklad Stargate jako calosc to mocna 7 podczas gdy Babylon 5 zasluguje wg mnie na 9, Farscape na 8,5 a Battlestar Galactica na 8. Ocene w granicach 3 - 4 wystawilbym Andromedzie. DS9 chwilow nie bede ocenial - zaczalem ogladac ten serial od poczatku i zamierzam do wakacji obejrzec calosc (nie wiem do ktorego sezonu dobrnalem, ale calosci nigdy nie widzialem) i moze wtedy jeszcze raz postaram sie przedstawic moja ocene tego serialu.

10 to doskonalosc, ktorej raczej sie nie da uzyskac (powiedzmy, ze 10 moze dostac ode mnie Łowca Androidow), ale ze znanych mi seriali odcinki, ktore ocenilbym na 9 - 9,5 to
Babylon 5 4x06 - In to the Fire i 4x20 Endgame i moze kilka innych ale te pierwsze mi przyszly do glowy
Stargate SG-1 7x21-22 - Lost City, 8x16-17 - The Reckoning
Farscape 4x19-21 We're So Screwed

Domyslam sie oczywiscie, ze znalezienie wspolnego punktu odniesienia jest tak samo trudne, jak wybor kategori, ktore nalezaloby oceniac, ale moze warto sprobowac?

[Ogrodnik]

Bo tak to sobie wymyslił założycie i organizator tamtego działu.
Ja mam inna punktację (chociażby po to aby sie odróżnić) i na początku wywoływało to zdziwienie niektórych forumowiczów - "a gdzie 10 punktowa skala" ?
Czy punkty poniżej 5 sa może nieaktywne? Masz możliwość dowolnego głosowania i bronienia swoich racji.
A to, że niektórzy się obruszają? No to niech się obruszają...

Tu raczej nie chodzi o obruszanie sie tylko o slepe zapatrzenie w SG1. Jest tu wielu takich ktorzy dostaja kompletnego kręćka jesli sie czlowiek osmieli skrytykowac cokolwiek z SG1. Takie zaslepienie nadaje sie do leczenia w Tworkach... wiec czasem po prostu juz nic nie mowie jak widze ze kolejny raz np Amanda T. gra bardziej dennie niz najgorszy aktor z jakiejs polskiej mydlanej opery.....

[Żelazny]

Ave,

no coz jestem wrescie podbudowany bo uslyszalem jedem rozsadny glos na puszczy :look: :clap:

"Ogrodnik" (nie wiem jak i kiedy ale) przy piewszym spotkaniu stawiam Ci piwo lub inny napoj !!!!!



Żelazny

[psjodko]

Bardzo prosze powrócić do tematu

Jakie przyjąc kryteria oceny odcinków/seriali aby wynik - w miarę obiektywny - dawał możliwość porównania różnych odcinków różnych seriali.
Np. B5 do DS9 czy też ST do SG ?

Użytkownik psjodko edytował ten post 11.03.2005 - |09:12|

[januszek]

Jakie przyjąc kryteria oceny odcinków/seriali aby wynik - w miarę obiektywny - dawał możliwość porównania różnych odcinków różnych seriali.
Np. B5 do DS9 czy też ST do SG ?

Ocena pojedynczych odcinkow to srednia ocen wystawianych przez widzow w takich kategoriach:

- fabuła i scenariusz, 1-5
- buraki (dużo buraków = mało punktów), 1-5
- gra aktorska, 1-5
- efekty specjalne, 1-5
- muzykę, 1-5
- klimat odcinka, 1-5

Ocena serialu to srednia ocen odcinkow.

[krogg]

Buraki to element scenariusza - nie widze potrzeby tworzenia takiej osobnej kategorii

Efekty specjalne - ale co z serialami (odcinkami) ktore tych efektow maja malo - na przyklad wiele odcinkow SG-1. Moze wypadaloby ta kategorie rozszezyc na efekty wizulane i zdjecia. Poza tym poziom efektow specjalnych w poszczegonych odcinkach w wiekszosci seriali jest do siebie zblizony wiec ocena ta w moim mniemaniu wykazywalaby bardzo male wahanie..

Nie jestem tez wcale przekonany co do tego, ze ocena serialu to srednia ocen odcinkow bowiem kilka slabszych odcinkow wsrod samych perelek moze znaczaco obnizyc ocene serialu, ktory jako calosc uwazamy za rewelacyjny (a za slabsze moge przeciez zostac uznane odcinki nawiazujace akcje i wprowadzajace pewne watki czesto kluczowe dla seialu, ale odcinki takie przez na przyklad zbytnie przegadanie moga okazac sie nudne). Moim zdaniem ciekawym eksperymentem byloby prowadzenie osobnych statystyk dla kazdego odcinka, kazdego sezonu i serialu jako calosci a nastepnie porownanie wynikow

[grzybik]

Ocena pojedynczych odcinkow to srednia ocen wystawianych przez widzow w takich kategoriach:

- fabuła i scenariusz, 1-5
- buraki (dużo buraków = mało punktów), 1-5
- gra aktorska, 1-5
- efekty specjalne, 1-5
- muzykę, 1-5
- klimat odcinka, 1-5

Tyle ze taki system ma slaba strone bo taka sama wage w ocenie ma fabuła i muzyka. Nadmiar kategorii rozmywa to co wazne w ocenie czyli fabułe wzglednie gre aktorska.
Ja bym zostawil takie kategorie oceny jak: fabuła i scenariusz, (buraki powinna wplywac na ta ocene a nie tworzyc osobnej kategorii)i. gra aktorska, oprawa audio-wizualna ( tu mozna lacznie oceniac efekty, muzyke, charakteryzacje obcych, itd.)

Użytkownik grzybik edytował ten post 12.03.2005 - |12:42|

[Merlin]

Tyle ze taki system ma slaba strone bo taka sama wage ma ocene dajmy na to  fabuły i muzyki. Nadmiar kategorii rozmywa to co wazne w  ocenie czyli fabułe wzglednie gre aktorska.
Ja bym zostawil takie kategorie oceny jak: fabuła i scenariusz, (buraki powinna wplywac na ta ocene a nie tworzyc osobnej kategorii)i.  gra aktorska, oprawa audio-wizualna ( tu mozna lacznie oceniac efekty, muzyke, charakteryzacje obcych,  itd.)

popieram, im mniej kategori tym lepiej. proponowałbym tylko rozszezenie skali ocen z 1-5 do 0-10, przy czym ocenę śodkową - 5 - należy dawać za przeciętne/średnie cechy.
podsumowując moja propozycja to 3 kategorie:
- fabuła i scenariusz (buraki powinna wplywac na ta ocene) 0-10
- gra aktorska 0-10
- oprawa audio-wizualna ( tu mozna lacznie oceniac efekty, muzyke, charakteryzacje obcych, itd.) 0-10
ocena końcowa to średnia arytmetyczna

przykład - nie bjcie, moja subiektywna ocena
1. Moebius 8x19-8x20
- fabuła: 5 na start, +1 za ciekawy pomysł, -2 za buraki i paradoksy czasowe, +1 za skoczka zasypanego piaskiem, +1 za SuperGeeks, -1 za końcówke. razem 5
- gra aktorska: 5 nastart, -2 AT, +0 ChJ, +1 MS, +0 RDA, +1 za grę i obecność Hammonda, pkł Daviesa, Mckaya i Apohisa, . razem 5
- oprawa A-V: 5 na start, +1 za charakteryzjace Egipcjan i Jaffa Ra, +1 za plenery na Chulak i piramidy na Ziemi; +1 za muzykę (w tym motywy z filmu) razem 8
średnia: 5+5+8 / 3 = 6
czyli troszkę lepiej niż przeciętny i taki ihmo był w moje ocenie ten dwuczęściowy odcinek

2. Lifeboat 7x06
- fabuła: 5, +2 za pomysł (wiele osobowości w jendym ciele) i sprawną realizacje, +0 za buraki, +1 za wiardygodność i realizm historii obcej rasy - ucieczka z zagrożonej planety, hibernacja, zróznicowane charktery. razem 8
- gra aktorska 5 +2 MS, +2 TR (świetna gra obojga aktorów, nominowani za ten ocinek do nagród w roku 2003/4 - chyba (?) Lea Adwards ), pozostali aktorzy +0, razem 9
- oprawa A-V: 5 +1 za statek obcych, +1 dobre ujęcia scen w izolatce, -1 za to że pozatym nic szczególnego, razem 6
w sumie ocena (8+9+6)/3 = 7.5 --> dobry ocinek

Użytkownik Merlin edytował ten post 12.03.2005 - |12:29|

[januszek]

Wydaje się, że pomysł Merlina ma ręce i nogi.

Ok, ma to sens