1 odpowiedź w tym temacie

[Toudi]

[Lobo]

na taki odcinek czekałem. 

 

Ładne zwroty akcji, dość mroczna scena z Casem i aniołem osiłkiem i ciekawe zakończenie.

 

Gdzie 2 się bije tam trzeci korzysta. Teraz pozostaje jedno pytanie, Gadriel(czy jak mu tam) powiedział, że "there's no more Sam".  Pewnie chodzi o to, że przejął całkowitą kontrole nad ciałem Sama. Ale jest też możliwość choć mało prawdopodobna, że Sam umarł tam w szpitalu, a anioł udawał go przez cały ten czas(osobiście uważam, że druga wersja jest ciekawsza). 

 

Możemy zobaczyć też jak wielkie ambicje nagle się obudziły w Metatronie. Chyba, że miał je od początku, tylko sposobności nie było. Jak to mówią okazja czyni złodzieja. Teraz to mu chyba najbliżej do Lucyfera niż jakiegokolwiek innego anioła.

 

Zastanawiam się tylko kiedy anioły będą miały dość wyrzynki i spróbują uwolnić Michała. Przy okazji niechcący(albo chcący) Lucka, a Abbadon odpali Creatoen virus. I tak powoli zmierzymy do przyszłości, którą pokazał Deanowi Zachariah. Taka moja nieśmiała sugestia.