W końcu mam nadzieję ostatecznie zamknięto wątek Terrego. Natomiast poświęcenie na niego połowy odcinka w postaci pogrzebu to nieporozumienie. Choć z drugiej strony to przynajmniej część postaci mieli zagospodarowane i nie musieli się silić na wymyślanie im jakiś zajęć w ich czasie ekranowym.
A jeśli chodzi o Erica i Billa i zniszczenie obozu dla wampirów jak i ich uwolnienie to jakieś to takie bez polotu było.
Do tego już miałem nadzieję, liczyłem na to a jednak scenarzyści postanowili ratować z tej rzezi blond pannę Sarę Newlin. Pytanie tylko po co bo skubana od tak dawna się ślizga przez różne nieprzyjemne sytuacje a do tego tym razem na prawdę zaszkodziła wampirom. Więc zapewne możemy liczyć na to, że w kolejnym sezonie znowu wypłynie z czymś zagrażającym wampirom.