Odcinek 23 - S02E03 - Runner
#1
Napisano 06.03.2005 - |22:34|
W tym odcinku poznamy nową postać, która będzie nam towarzyszyć przez resztę tego sezonu. Ronon Dex (Jason Momoa), to człowiek z galaktyki Pegaza, z planety Atteria, jest on żołnierzem, ekspertem od broni. Jest ostry, cechuje go też lekko drwiący dowcip, do tego jest brutalnie szczery wobec innych. Ronon jest ofiarą gry polowania Wraith, w której to „zwierzynie” wszczepia się urządzenie lokalizacyjne, a następnie tropi dla sportu. Nasz nowy bohater ucieka już od siedmiu lat, przenosząc się z planety na planetę, jest wiecznie sam w obawie, że może narazić tych, których będą z nim. Ponieważ żaden inny człowiek nie uciekał tak długo, do tego zabił kilku „łowców”, dlatego też stał się bardzo znany wśród Wraith, jego zabicie będzie uznane za bardzo cenne.
Sheppard dostaje awans na podpułkownika, mimo to nie jest dalej dowódcą części militarnej ekspedycji Atlantis, teraz funkcję tą piastuje pułkownik Caldwell.
Po niedawnej ucieczce Ford’a (Intruder – S02E02) priorytetem dla John’a jest odnalezienie swojego zastępcy. Dzięki pozyskanym informacją drużyna udaje się na P3M-736, pustynną planetę, na której SuperFord zabił Wraith, żeby uzyskać enzym potrzebny mu teraz do życia. Wkrótce Sheppard i Teyla zostają pojmani przez Ronon’a. Tymczasem McKay odnajduje porucznika, wydaje się on nie być sobą. Ford jest jednak przekonany, że to co mu się przytrafiło jest kluczem do pokonania Wraith. Postanawia też, że uwolni swoich przyjaciół z rąk Dex’a. W międzyczasie Ronon zaczyna się targować o wolność, tych których przetrzymuje, jeśli dr Beckett zdoła usunąć lokalizator, to pomoże im ze znalezieniem Ford’a.
Zdjęcia: 01, 02, 03, 04, 05, 06, 07, 08, 09, 10, 11.
#2
Napisano 30.07.2005 - |07:47|
Kilka zabawnych akcentów Dr Becket jako lekarz domowy Oczywiście do tego jak zwykle Rodney, to przerażenie, krzyki ucieczka strzelanie w powietrze, naprawdę niezłe, sama pogawętka w Ford'em tez niezła. Ogólnie Aiden dalej chciałby być taki jak kiedyś próbuje to beztroskie zachowanie jak nastolatek, niestety coś mu w tym przeszkadza i za bardzo sie spina i denerwuje, postać na pewno sporo na tym zyskała, niestety kosztem obecności na ekranie, teraz nie będziemy go widzieć zbyt często.
W następnych odcinkach zobaczymy, co nowa postać wniesie to serialu Ogólnie sypmatyczny odcinek, sporo się działo, zobaczyliśmy też typowego służbistę w akcji, czyli Coldwell'a, więc ogólnie tak na 8.5, wyszła mi lekka tendencja spadkowa, ale jest dalej bardzo dobrze.
#3
Napisano 30.07.2005 - |09:30|
Fajny pomsyl z tym nadajnikiem na plecach uciekiniera. Mysle ze Wraith ustawiali sie w kolejce zeby moc sobie na niego zapolowac
Jak zawsze McKey swietnie sie zachowywal te jego teksty.
Szczegolnie jak mowi - tak mozesz mnie zabic - i zaczyna wrzucac Fordowi poczym odchodzi. A gdy ten strzela nad nim opieprza go ze mogl go zabic dobra scena fajnie zagrana
Ogolnie zobaczymy jak sie sytucja rozwinie w nastepnych odcinkach daje 9 bo bylem na glosdzie
PEACE
#4
Napisano 30.07.2005 - |20:35|
5 na wejście
+1 za motyw runnera - nowa postać mi się spodobała; fajnie, że pokazano retorspekcje z jego przeszłości.
+1 za akcje jakie odstawiał McKay; zwłaszcza ta jego obsesja na punkcie promieniowania
+1 za fajną scenę walki pod koniec
+0.5 za Forda; widać, że chłopak coraz bardziej się zmienia - przede wszystkim wydaje się być rozdarty pomiędzy pragnieniem, które zmusza go do zdobywania enzymu, a potrzebą udowodnienia swojej wartości (widać ma jakieś kompleksy chłopak)
-0.5 za to, że Ronon tak szybko doszedł do siebie po zabiegu Becketta. Oj, namnożyło się tych supermenów
Ogólna ocena: 8
#5
Napisano 30.07.2005 - |21:52|
Ronan Dex zapowiada się na całkiem ciekawą postać, która może się zadomowić w Atlantis. Ford też pokazał się z dobrej strony, trochę schizofrenicznej, ale przez to dobrej Jak napisał Ogotai bardzo przyjemna scena walki na końcu, zaskakujące rozwiązanie wybrane przez Forda, nie spodziewałem się tego.
W sumie jakoś większych przemyśleń po odcinku brak, mam nadzieję, że coś więcej mi przyjdzie jak będę pisał o BSG :]
->1019<-
#6
Napisano 30.07.2005 - |22:29|
#7 Gość_jooboo_*
Napisano 31.07.2005 - |01:26|
Odcinek sympatyczny. Bez wielkich "ach" i "och", ale łącze się nie marnowało. Jak dla mnie Atlantis nadal pozostaje ubogim krewnym SG1 - nie ten poziom scenariuszy, o grze aktorskiej nie wspominając. Ogląda się to sympatycznie (znów to słowo ), ale brak temu serialowi duszy. Z pozytywów - nowa postać, Ronan, może ożywić sezon i rozruszać "starą" obsadę. Tylko McCay mi się podobał - rolę rezydującego kretyna spełnia wprost idealnie.
#8
Napisano 31.07.2005 - |06:51|
Swoją drogą chodzenie nocą po lesie, ze świecącymi latarkami to jedna z najlepszych metod zdradzenia własnej pozycji. Marudzącego McKeya zapewne też słychać na kilometr – więc nic dziwnego, że nikogo w ten sposób znaleźć nie mogli. Jestem także pod wielkim wrażeniem siły fizycznej doktora Carsona Becketta. Nawet reflektor halogenowy sobie przyniósł... ;P
Użytkownik januszek edytował ten post 31.07.2005 - |13:51|
#9
Napisano 31.07.2005 - |07:20|
Ten nowy typek irytuje mnie iloscia dredow. Hmm...
#10
Napisano 31.07.2005 - |20:08|
dex koleś wporzo :] ford niezly desperat :]
ocena 9 :]
#11
Napisano 01.08.2005 - |00:16|
Nigdy nie bylem zwolennikiem SGA, zawsze po pierwszych 20 minutach odmierzalem juz tylko czas do konca, ale ten odcinek mnie powalil. NIE draznila mnie nawet gra/obsada aktorska!
Ronon Dex- rewelacja, bardzo mi sie spodobal. Niesamowicie klimatyczna postac, mam nadzieje ze tak bedzie dalej.
Ford- zawsze mnie draznil, ale w tym odcinku byl dobry. choc w tym pierwszym ujeciu kiedy strzela do wraith wygladal jak jakis wymoczek.
Coldwell- tez niezle. Przyda sie twarda reka na atlantis, bo na weir patrzec nie moge. Mam nadzieje ze to troche ograniczy jej czestosc pojawiania sie na ekranie.
Teraz kilka pytan:
1) po co ford wskoczyl w ten promien darta? no bo chyba nie po to zeby wybic wszystkich wraith i pokazac shepardowi ze nadal jest godny zaufania? albo po to zeby sie pozywic? co tez jest bez sensu bo pewnie promien przenosi go od razu do klatki albo czegos takiego.
2) ten naszyjnik na szyi dexa to byl z wioski Teyli? jesli tak to znaczy ze to o tej wiosce mowil w swojej opowiesci.
P.S.
Wielkie dzieki dla scenarzystow bo juz myslalem ze jak zwykle zgina wszyscy procz Szeparda i spolki. A tu mile zaskoczenie bo zadna postac drugoplanowa nie zginela!
Użytkownik Bunio edytował ten post 01.08.2005 - |00:21|
#12
Napisano 01.08.2005 - |00:54|
1) po co ford wskoczyl w ten promien darta? no bo chyba nie po to zeby wybic wszystkich wraith i pokazac shepardowi ze nadal jest godny zaufania? albo po to zeby sie pozywic? co tez jest bez sensu bo pewnie promien przenosi go od razu do klatki albo czegos takiego.
Przecież jakoś musiał się wydostać z planety. Nie mógł "normalnie" bo ekipa Atlantis by go zatrzymała, więc zrobił to "nienormalnie" z Wrath. Udało mu się zresztą bo te Darty odleciały z planety. Ford doszedł do wniosku, że w ten sposób i tak ma większe szanse na ucieczkę. To było wyjaśnione w odcinku...
2) ten naszyjnik na szyi dexa to byl z wioski Teyli? jesli tak to znaczy ze to o tej wiosce mowil w swojej opowiesci.
Wątpię. Przecież Teyla wyraźnie powiedziała, że żadnego nie znała. To raz. A dwa, że Dexa trudno nie zauważyć zwłaszcza w wiosce w której wszyscy się znają. A Teyla go nie poznała, czyli jej wioska nie mogła być tą z jego opowieści. No bo zakładając na chwilę, że to ta sama wioska, to przybycie Dexa musiałoby być niewiele wcześniejsze, czyli Teyla już była dorosła, była raczej kimśważnym, więc po prostu musiałaby go znać....
->1019<-
#13
Napisano 01.08.2005 - |01:34|
Wątpię. Przecież Teyla wyraźnie powiedziała, że żadnego nie znała. To raz. A dwa, że Dexa trudno nie zauważyć zwłaszcza w wiosce w której wszyscy się znają. A Teyla go nie poznała, czyli jej wioska nie mogła być tą z jego opowieści. No bo zakładając na chwilę, że to ta sama wioska, to przybycie Dexa musiałoby być niewiele wcześniejsze, czyli Teyla już była dorosła, była raczej kimśważnym, więc po prostu musiałaby go znać....
Po pierwsze: Watpie zeby Ronon powiedzial wiesniakom ze jest uciekinierem, bo wtedy by albo uciekli, albo go zabili i przerzucili przez wrota na inna planete wiec pewnie uwazali go za przemilego wedrowca do samego konca Po drugie: Ronon ucieka od 7 lat wiec wtedy mogl wygladac zupelnie inaczej, no i Teyla moze wtedy nei byla taka wazna w wiosce. Nie wiem jeszcze (nie pamietam) czy w ogole ewakuowano wszystkich ludzi z tej wioski? moze czesc zostala i juz po wyjezdzie Teyli Ronon sie tam pojawil? Tak w ogole gdzie sa teraz ci wiesniacy od teyli? bo chyba juz nie na tej planecie co atlantis? moze tam ich wraith dorwali i atlantis o tym jeszcze nie wie ale to jzu chyba zbyt daleko posuniety wniosek Zreszta po co by zrobili takie zblizenie na jego klate i potem na twarz teyli? chyba nie chodzilo o to ze teyla chciala possac jego sutki no chyba ze ten naszyjnik oznacza jeszcze zupelnie cos innego...
Użytkownik Bunio edytował ten post 01.08.2005 - |01:39|
#14
Napisano 01.08.2005 - |06:36|
Moze mnie ktos oswiecic o co Wam chodzi z tym naszyjnikiem? Ogladalem film bez napisow i moze czegos nie zalapalem.....no chyba ze ten naszyjnik oznacza jeszcze zupelnie cos innego...
Po mojemu - facet mial po prostu naszyjnik z pazurem Wraith. I tylko tyle.... bylo tam cos jeszcze?
#15
Napisano 01.08.2005 - |06:53|
Bunio: Z tego co pamiętam, cała wioska Teyli została ewakuowana na planete z Atlantis, oczywiście po ataku Wraith. Przed atakiem Wraith w Siege'u (w The Siege part 1, Dr Weir pyta Hailinga jak przebiega ewakuacja na głównym lądzie, on odpowiada, że będą gotowi), więc zostali oni raczej ewakuowani do bazy Alpha. Więc teraz, pewnie wrócili spowrotem na planetę, aby uprawiać roślinki na niej
Użytkownik MikuŚ edytował ten post 01.08.2005 - |07:45|
#16
Napisano 01.08.2005 - |08:29|
Po pierwsze: Watpie zeby Ronon powiedzial wiesniakom ze jest uciekinierem, bo wtedy by albo uciekli, albo go zabili i przerzucili przez wrota na inna planete wiec pewnie uwazali go za przemilego wedrowca do samego konca
Nadal zakładając, że on tam był, co nie musi być prawdą Zresztą nadal uważam, że Teyla by go zapamiętała.
Po drugie: Ronon ucieka od 7 lat wiec wtedy mogl wygladac zupelnie inaczej, no i Teyla moze wtedy nei byla taka wazna w wiosce. Nie wiem jeszcze (nie pamietam) czy w ogole ewakuowano wszystkich ludzi z tej wioski? moze czesc zostala i juz po wyjezdzie Teyli Ronon sie tam pojawil?
A w przebłyskach z jego przeszłości widzisz, żeby wyglądał inaczej? Fakt, jest czystszy, ale ogólny wygląd jest taki sam.
Część została? Chyba jako przystawka dla Wrath Oni chwilę wcześniej się przebudzili, na pewno byli na głodzie
Tak w ogole gdzie sa teraz ci wiesniacy od teyli? bo chyba juz nie na tej planecie co atlantis? moze tam ich wraith dorwali i atlantis o tym jeszcze nie wie ale to jzu chyba zbyt daleko posuniety wniosek
Jeśli coś by się z nimi stało, zaraz byśmy się dowiedizieli (przy okazji byłby temat na jakiś odcinek). Teyla nie zostawiłaby ich samych sobie.
Zreszta po co by zrobili takie zblizenie na jego klate i potem na twarz teyli? chyba nie chodzilo o to ze teyla chciala possac jego sutki no chyba ze ten naszyjnik oznacza jeszcze zupelnie cos innego...
Pazur Wrath? Albo te niezbyt wyraźne blizny obok? Zgadzam się z Ogrodnikiem tam nie ma żadnego naszyjnika, który przypominałby to co miała Teyla. Zresztą on był nadajnikiem, a Ronan już jeden miał.
Moze mnie ktos oswiecic o co Wam chodzi z tym naszyjnikiem?
Mi nie chodziło o nic Ja o tym nie napisałem. W zasadzie źle zacytowałem wypowiedź Bunio. Powinno być tylko drugie zdanie :]
Użytkownik _Neoo_ edytował ten post 01.08.2005 - |08:30|
->1019<-
#17
Napisano 01.08.2005 - |08:52|
#18
Napisano 01.08.2005 - |09:24|
Bardzo dobre pytanie Dodam do tego jeszcze: gdzie jest Skoczek, którym uciekł Ford? Ponadto Wraith musieli chyba zorientować się, że znowu pojawili się ludzie i co za tym idzie, powinni zaskoczyć, że coś jest nie tak z tym zniszczeniem Atlantis...ogólnie fajnie ale gdzie są DHD w pegazie?? w koncu nie kazdy ma skoczka albo darta!
#19
Napisano 01.08.2005 - |09:43|
#20
Napisano 01.08.2005 - |13:32|
Wreszcie coś Ford zaczął grać.
Nowy bohater.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych