Skocz do zawartości

Zdjęcie

Scorpius - jaki jest naprawdę, dobry czy zły ?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
34 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Czy Scorpius się mógł zmienić w 4. sezonie ? (37 użytkowników oddało głos)

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#1 mmisiek

mmisiek

    B5 SuperFan

  • Email
  • 1 219 postów
  • MiastoKnurów ---> Śląsk

Napisano 11.09.2003 - |09:30|

Wybaczycie mi tę dzisiejsza "produkcję" tematów ale w przerwie w kuciu do egzamu musiałem sie jakoś odstresować ...;)

Scorpius... najbardziej bezwzględny, przebiegły przeciwnik Johna. Jakie są jego intencje względem Johna w 4. serii?. Czy uważacie ,ze mógł się zmienić z bezwzględnego, zimnego drania w "normalnego" człowieka ??
Wiem pewnie napiszecie, że Crais też był taki a potem sie zmienił, ale to poniekąd zasługa Scorpiusa była
  • 0
Chcesz wiedziec o jakich serialach można ze mną porozmawiac ?? Kliknij TUTAJ

Dołączona grafika

#2 teperek

teperek

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 7 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 11.09.2003 - |09:59|

W sumie może zmienił się na lepsze, ale nadal coś knuje. To jest cały Scorpius, ma jakiś plan i tak bedzie kołował na wszystkie strony go osiągnie. Musi chronić Johna jeśli chce zdobyć technologię tuneli.
  • 0

#3 Castor Krieg

Castor Krieg

    Sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 092 postów
  • MiastoBerlin

Napisano 11.09.2003 - |10:10|

Scorpiusa lubię za to, że zawsze patrzy na rzeczywistość. W 3x21 pozwolił Johnowi odlecieć, ponieważ "zemsta, na jakiej mu zależało, nie jest już w jego zasięgu". Facet po prostu realnie ocenia swoje szanse. Nie ma już szans na projekt wormholi, ale nadal go fascynują, a Crichton jest ekspertem w tej dziedzinie. Poza tym myślę, że Scorpius wie, że tylko John ma możliwość powstrzymania Scarran, więc dobrze by było być w pobliżu. Poza tym cały czas czeka na okazję. Pewne jest to, że jego stosunek do Johna uległ znacznej zmianie od I sezonu. W czwartym sezonie uratował życie Aeryn, nie mając wcale pewności, że Crichton go nie zastrzeli.
Nie można powiedzieć, że Scorpius jest dobry czy zły, jest gdzieś pomiędzy. Jego cel - powstrzymanie inwazji Scarran - jest słuszny, metody mogą wydać się nieco "kontrowersyjne".
  • 0

#4 jackert

jackert

    Kapral

  • Użytkownik
  • 189 postów
  • MiastoJelenia Góra

Napisano 11.09.2003 - |21:53|

... zły czy dobry nie wiem, jednego można mu pozazdrościć: konsekwencji w dążeniu do celu, a że nie bardzo szanuje życie innych...postęp wymaga ofiar... B)
  • 0

#5 Obi

Obi

    Moderator

  • Moderator
  • 3 264 postów
  • MiastoWawa

Napisano 20.09.2003 - |18:40|

Odpowiedz Nr1 - Morzesz przeciesz być zły i podstepny , ale jeśli twój cel wymaga abyś stał się na jakiś czas dobry to przecież nikt ci nie zabroni wprowadzić wszystkich w bład wszystkich swojim dobrym zachowaniem i zdobyć ich zaufanie :) .
Dołączona grafika
Dołączona grafika

#6 Zaku

Zaku

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 51 postów

Napisano 23.09.2003 - |11:35|

Hm Scorpius to chyba zrobil sie pazerny :) bo leci po trupach za Johnem:) co do jego intencji to niewiem sam bo jak sie okazuje w 4x21 chyba szpiegowal 10 cykli dla imperatora scarran. Ogolnie to chyba jego obsesja i fascynacja jest John :)
  • 0

#7 artpi

artpi

    Starszy szeregowy

  • VIP
  • 135 postów
  • MiastoWarszawa -> Gocław

Napisano 25.09.2003 - |06:24|

jak sie okazuje w 4x21 chyba szpiegowal 10 cykli dla imperatora scarran.

Z tym szpiegowaniem to do końca nie wiadomo, jak było... Scorpius sam mówi, że to udawał, a mi się wydaje, że kim innym jest sabacen w Scorpiusie, a kim innym Skarran. Często widzimy, jak zmienia mu się głos, nagle przybywa sił. Scorpius może mieć problemy z jednolitością osobowości...
  • 0
Kłamstwo zawsze popłaca. To kiedy prawda wyjdzie na jaw, zaczynają się problemy...

#8 Kirkor

Kirkor

    Kapral

  • Użytkownik
  • 184 postów
  • MiastoGdansk

Napisano 25.09.2003 - |11:34|

moim zdaniem scorpius ma jakis cel ktorego nikt dokladnie niezna a ktorego sie mocno trzyma i dazu do jego zralizowania.my znamy cel ze za wszelka cene chce zniszczyc Scarran(kiedy poswieca wiedze tuneli zato zeby John zniszczył ten kwiat) Patrzc na rzycie w serialu to scorpi nie jest zly nie idzie po trypa nie msci sie za wszelka cene, postepuje rozumnie, umie sie do gadac kiedy trzaba. Patrzac na obyczaje w serialu to durza czesc postaci jest gorsza od scorpiego.
  • 0

#9 mmisiek

mmisiek

    B5 SuperFan

  • Email
  • 1 219 postów
  • MiastoKnurów ---> Śląsk

Napisano 25.09.2003 - |18:28|

dla mnie Scorpius jest tak zakręcona postacia ,ze nie wiem co myśłeć - skoro gra po stronie scarran (nie przeczcie ,ze moze tak nie być) to moze chce zdradzić Johna równierz. Może chce Johna dla jakiś innych celów ?. fakt Crais mógł się zmienić choć do momentu jak nie poswiecił Talyna i siebie nie wierzyłem w jego wewnętrzna premianę i tylko czekałem kiedy zdradzi załogę Moyi.
  • 0
Chcesz wiedziec o jakich serialach można ze mną porozmawiac ?? Kliknij TUTAJ

Dołączona grafika

#10 DeFenc

DeFenc

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 40 postów

Napisano 13.10.2003 - |10:38|

Scorpius?? Wedlug mnie ma obsesje na punkcie dokopania scarranom i jesli udaloby sie mu to za pomoca johna to zaraz by sie go pozbyl.
  • 0

#11 Obi

Obi

    Moderator

  • Moderator
  • 3 264 postów
  • MiastoWawa

Napisano 25.10.2003 - |16:00|

Skończyłem ogladać 3 sozon i już rozumiem motywy Scorpiusa . Ale wciąż uważam iż jest on na swuj sposub zły i podstepny. Jego zachowanie w stsunku do Johna zmieniło się dlatego iż ma już swiadomość tego że siłą i podstepem z niego nie wyciągnie informacji o tunelach , a jeśli zaoferuje mu pomoc to może i Johna zrozumie jego i pozna zamiary Scaran .
Dołączona grafika
Dołączona grafika

#12 rexus

rexus

    Starszy sierżant

  • W tr. aktywacji
  • 885 postów

Napisano 25.10.2003 - |20:32|

Scporius to postać jak dla mnie w miare przejrzysta. Jego cele są jasno określone – zemsta na Scarranach i zdobycie technologii, która umożliwi mu jej realizacje. To że w tym wypadku są to tunele czasoprzestrzenne nie ma nic do rzeczy. Równie dobrze mogłaby to być inna technologia, byle tylko umożliwiła mu realizację jego planów.

Scporius to przeciwnik inteligentny, sprytny i przebiegły. Potrafiący dostosować do zaistniałej sytuacji i opracować odpowiednią strategię .Gotowy poświęcić wiele aby zrealizować swój cel, ale i nie mający zahamowań przed jego realizacją. Według mnie to postać pozbawiona uczuć – pochłonięta rządzą zemsty, zimny, prawie zawsze opanowany.

Może to głupie, co napisze, ale Scporius, ma pewien specyficzny swój honor ma pewne własne zasady - których przestrzega. Jego postawa w momencie rozpadu krążownika daje wiele do myślenia, niczym prawdziwy kapitan.

Jak dla mnie postać Scporiusa wzorowana jest na pewnym typie żołnierza – dowódcy, który pochłonięty rządzą zemsty dąży do realizacji swojego celu, przestrzegając swoich zasad.
  • 0

#13 Nexus

Nexus

    Organizator

  • VIP
  • 357 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 10.05.2004 - |20:21|

Jakoś temat popadł w zapomnienie :( Scorpius - piękny przypadek do analizy osobowości. Przyznaję bez bicia, że trudno odganąć jego intencje. Jest zbyt skryty w ujawnianiu swoich prawdziwych uczuć i informowaniu o swoich planach. Być może kieruje nim zemsta, ale jak na mój gust zbyt często mówił o tym, że nie zależy mu na władzy. Z drugiej strony implant osobowści jaki zaszczepił Johnowi powinien odzwerciedlać jego własną prawdziwą osobowość, a ta jest jakaś taka "ciapowata". Czyżby zmodyfikowana na wzór konia trojańskeigo? By uśpić czujność Crichtona? John dzięki temu mógłby się poczuć pewniej i kto wie może chlapnąć co nieco na wiadomy temat. Intryga zawiła, godna umysłu mistrza kamuflażu - Scorpiusa. Idę zagłosować na ulubioną postać Farscape'a :D
  • 0
"I thought what I'd do was, I'd pretend I was one of those deaf-mutes" - Laughing Man

#14 docent14

docent14

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 26 postów

Napisano 19.05.2004 - |10:29|

Scorpius jest owładnięty manią przetrwania. Jego posunięcia, droga po trupach, postawy 'kapitana' które tu wszyscy ładnie opisali, to tylko pozy pasujące do danej chwili i sytuacji.
Największym zmartwieniem Skorpiusa jest 'przeżyć', jego największą miłością - on sam ;)
Trudno dopasować jego postać do schematu 'dobry - zły', gdyż po prostu robi wszystko aby przetrwać. Nie można mu odmówić zachowań z klasą, nie można zaprzeczyć iż nigdy nie stosuje ciosów poniżej pasa.

Czy postać jest owładnięta zemstą ? Wątpię, tak inteligentny i liczący szanse zawodnik, racjonalnie podchodzący do wszystkich zgadnieni nie pasuje do behawioralnego profili opętanęgo zemstą szaleńca.

Stawiam na chęć chęć przeżycia z minimalną dozą użytego kompromisu :)
  • 0

#15 Delphi

Delphi

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 145 postów

Napisano 21.05.2004 - |21:14|

Scorpius to "gość" :D ;) Gdybym posiadał taką wytrwałość w dążeniu do celu miałbym dzisiaj swoją firmę i siedział na stołku prezesa, a nie napier......... dla kogoś B) :D Motywy jego działań są dość jasne i klarowne wiec nie ma sensu ich powtarzac. Wrazenie robi prawie zawsze realne spojrzenie na sytuacje. Johna i zaloge sprzedalby bez chwili wachania jeśli przyniosłoby to wymierne korzyści. Typowy biznesmen. B)
  • 0

#16 heban

heban

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 58 postów

Napisano 22.05.2004 - |18:21|

A ja uwazam ze ma on swoj jasny punkt widzenia i zrobi wszystko by go osiagnac. Nie wazne czy jest to zniszczenie calej cywilizacji czy zbratanie sie z diablem.
Dla jednej rasy jest bohaterem a dla innej istota przekleta. Jak to sie mowi punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia.
On jest jak Stalin jedni go kochali a inni nie nawidzili.
  • 0

#17 Obi

Obi

    Moderator

  • Moderator
  • 3 264 postów
  • MiastoWawa

Napisano 22.05.2004 - |19:23|

On jest jak Stalin jedni go kochali a inni nie nawidzili.

Ale w przypadku Scorpiusa , byli też tacy któży się go obawiali i tych było najwiecej .
Dołączona grafika
Dołączona grafika

#18 M.M

M.M

    Starszy sierżant

  • VIP
  • 808 postów
  • MiastoKraków

Napisano 22.05.2004 - |21:15|

Ale Stalina też się bali. :D Powiedział bym nawet, że i w tym przypadku takich było najwięcej.
  • 0

#19 Obi

Obi

    Moderator

  • Moderator
  • 3 264 postów
  • MiastoWawa

Napisano 22.05.2004 - |21:22|

Tak , ale Stalin był przywódcą państwa . Natomiast Scorpius jest jednym z wielu "kapitanów " o zwiększonych uprawnieniach i to ich odrużnia od siebie.
Dołączona grafika
Dołączona grafika

#20 docent14

docent14

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 26 postów

Napisano 24.05.2004 - |11:03|

"Kapitan" na statku jest BOGIEM, a sam statek mini-królestwem A jak widać z serialu Scorpius miał troszeczkę wieksze uprawnienia (rozciągające się na kilka ? kilkanaście ? kilkadziesiąt ?), być może więc przykład nie jest taki nietrafiony.
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych