*batteries not included (1987)
#1
Napisano 04.02.2005 - |19:05|
Nie zapomnę tego arcy ciekawego filmu !!! Dopiero dziś na TVN zobaczyłem jego zapowiedź na bodajże niedzielę Kurde ten film był naprawdę fajowy Pamiętacie go jeszcze drodzy forumowicze :> I oczywiście baaaardzo dobrze znana z wielu filmów para Jessica Tandy i Hume Cronyn
#2
Napisano 04.02.2005 - |21:04|
Jak sobie przypomnę jak wiele lat temu po raz pierwszy oglądałem go - bodajże - na RTL... Dodam iż nic z dialogów nie rozumiałem, ponieważ jak dotąd nie znam niemieckiej mowy Potem był kilka razy w Polsce - Polsat, TVN i nie wiem co jeszcze... A tetaz wraca by bawić, smucić, cieszyć....
Zlotym i srebrnym przetykane swiatlem,
Blekitne, ciemne, przydymione szaty
Nocy i swiatla, i polswiatla,
Rozpostarlbym je pod twoje stopy.
Lecz biedny jestem: me skarby -- w marzeniach,
Wiec ci rzucilem marzenia pod stopy;
Stapaj ostroznie, stapasz po marzeniach...
#4
Napisano 04.02.2005 - |22:43|
#5
Napisano 04.02.2005 - |23:47|
Dokładnie - jak Robociki Kamienicę odbudowywały - aż się łezka w oku zakręciłaEfekty też robiły wrażenie
Zlotym i srebrnym przetykane swiatlem,
Blekitne, ciemne, przydymione szaty
Nocy i swiatla, i polswiatla,
Rozpostarlbym je pod twoje stopy.
Lecz biedny jestem: me skarby -- w marzeniach,
Wiec ci rzucilem marzenia pod stopy;
Stapaj ostroznie, stapasz po marzeniach...
#6
Napisano 04.02.2005 - |23:55|
#7
Napisano 05.02.2005 - |12:02|
MacGyver- do klasyki już sięgasz, no ci chyba Net pada
Net ma się dobrze Poza tym klasyka jest dobrym uzupełnieniem kiczowatych ówczesnych filmów sci-fi :] Nie mówiąc o tym,że filmy z tamtych lat mają naprawdę genialny klimat
#8
Napisano 05.02.2005 - |13:44|
Pamiętam, jak byłem małym szkrabem to to na TVNie puścili. :-)
#9
Napisano 05.02.2005 - |14:41|
Z tego, co pamiętam, tytuł brzmiał "Batteries not included".
Bardzo dziwny polski przekład. Powinno być:"Baterie nie załączone" albo "Bez baterii". Taki napis widnieje na pudełkach z zabawkami lub drobnym sprzętem gospodarstwa domowego.
Oj, do tego tytułu dorwał się któryś z naszych tłumoczy, odpowiedzialnych również za takie kwiatuszki, jak "Jak to się robi w Chicago?" (Raw deal) albo "Wirujący seks" (Dirty dancing), "Człowiek demolka" (Demolition man), Krokodyl Dundee (Crocodile Dundee), "Ponad szczytem (Over the top), etc.
#10
Napisano 05.02.2005 - |14:42|
#11
Napisano 06.02.2005 - |16:37|
Poza tym mogłem sobie przypomnieć latające talerzyki i te niekiedy śmieszne gagi
Tylko nadal mnie zastanawia jedno :| Co było w środku tych robotów :> Kiedy było zbliżenie na ich wnętrze,w środku latały jakieś małe....no właśnie małe co :>
#12
Napisano 09.02.2005 - |10:28|
Byl jeszcze jeden. a raczej cala seria....Zwalo sie to chyba "Krotkie spiecie" o takim robocie ktory uciekl z jakiegos wojskowego labolatorium....pamieta to ktos? Z milion razy ten film ogladalem
~I rather be dead than cool~
(\ /)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
#13
Napisano 09.02.2005 - |11:16|
A pamiętacie Kokon?
#14
Napisano 09.02.2005 - |11:33|
~I rather be dead than cool~
(\ /)
(O.o)
(> <)
This is Bunny.
Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination.
#15
Napisano 09.02.2005 - |15:34|
A Krótkie spięcie i Krótkie spięcie 2 to już wogóle...
#16
Napisano 12.02.2005 - |23:42|
#17
Napisano 21.03.2005 - |16:58|
Taak... Kokon i Kokon 2 to była rewelacja
A Krótkie spięcie i Krótkie spięcie 2 to już wogóle...
Wlasnie, zobaczcie, ze tak naprawde wszystkie rewelacyjne filmy juz byly... W tej chwili mozemy liczyc jedynie na efekty specjalne, jak bedziemy mieli szczescie.... Ewentualnie na taki gniot, ze pozal sie... Nie ma juz tej radosci jaka cechowala nawet "Kosmos 1999"... Smuty i efekty specjalne...
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych