Skocz do zawartości

Zdjęcie

Enterprise sezon 4 - 4x12 Babel One


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
7 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Oceniamy odcinek: (13 użytkowników oddało głos)

Oceniamy odcinek:

  1. 6 (3 głosów [23.08%])

    Procent z głosów: 23.08%

  2. 5,5 (3 głosów [23.08%])

    Procent z głosów: 23.08%

  3. 5 (4 głosów [30.77%])

    Procent z głosów: 30.77%

  4. 4,5 (1 głosów [7.69%])

    Procent z głosów: 7.69%

  5. 4 (1 głosów [7.69%])

    Procent z głosów: 7.69%

  6. 3,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  7. 3 (1 głosów [7.69%])

    Procent z głosów: 7.69%

  8. 2,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  9. 2 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  10. 1,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  11. 1 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  12. 0,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  13. 0 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#1 psjodko

psjodko

    TIME LORD

  • Moderator
  • 2 337 postów
  • MiastoLeżajsk

Napisano 29.01.2005 - |19:28|

Dołączona grafika

Odcinek 4x12 (088)
Tytuł: Babel One
Premiera UPN: 28.01.2005

Jeffrey Combs jako Shran
Lee Arenberg jako Ambasador Gral
Brian Thompson jako Valdore
J. Michael Flynn jako Nijil
Molly Brink jako Talas
Kevin Brief jako Naarg
Jermaine Soto jako żołnierz MACO

Reżyseria: David Straiton
Scenariusz: Mike Sussman & Andre Bormanis

Shran stoi na zrujnowanym mostku swojego okrętu, skąd wysyła wezwanie pomocy i każe
załodze opuścić statek, mówiąc, że Tellaryci za to zapłacą.
Tymczasem, na Enterprise, Archer ćwiczy z Sato w przygotowaniu na wizytę ambasadora
Tellarytów, którego ma przetransportować na konferencję handlową poza przestrzenią
Andorian. Archer jest zdecydowany nie dopuścić do waśni między Andorianami i Tellarytami,
którzy sa nieufni wobec ludzi bowiem uważają, że Ziemia ma dług wdzięczności wobec
Andorian za pomoc udzieloną w trakcie kryzysu Xindi.
Enterprise odbiera sygnały ratunkowe okrętu Shrana i podąża na ratunek. Udaje mu się
uratować 19 Andorian. Shran opowiada Archerowi o ataku Tellarytów, a ślady
zidentyfikowane przez T'Pol potwierdzają jego informacje.
Ambasador Gral zaprzecza słowom Shrana i stwierdza, że statki Tellarytów w żadnym stopniu
nie mogą rywalizować z krążownikami Andorian. Shran wykrzykuje, ze statki Tellarytów od
wielu miesięcy atakują okrety andoriańskie wzdłuż całej granicy. Ambasador Gral żąda
odwiezienia go do odmu gdy Enterprise zostaje nieoczekiwanie zaatakowany przez statek ...
andoriański. Shrana próbuje komunikacji z napastnikiem ale ten nie odpowiada i nadal
ostrzeliwuje Enterprise. Komandor ujawnia więc Reedowi miejsca newralgiczne na okręcie
andoriańskim ale ostrzał tych miejsc nie skutkuje. Nagle atak zostaje przerwany a statek
andoriański odlatuje.
Tellaryci i Andorianie oskarżają siebie nawzajem o obłudę, a napięcię pomiędzu nimi
zmusza Archera do wystawienia straży wojskowej przy kwaterach obu grup.
T'Pol dochodzi do wniosku, że sygnatury energetyczne statku, który zaatakował Shrana oraz
statku atakującego Enterprise są identyczne. Nie przekonuje to jednak obu stron.
W międzyczasie Reedowi udaje się wyśledzić dziwny statek, na pokładzie którego nie ma
żadnych oznak życia a statek wygląda na opuszczony. Statku tego nie ma nawet w bazie
wolkańskiej. Archer postanawia więc wysłać ekipę zwiadowczą na pokład obcego okrętu.
Zwiadowcy odkrywaja jedynie dziwaczne konstrukcje i nadajniki i ani śladu załogi. Jednak
nagle okręt ozywa i zaczyna atakowac Enterpise. Siła ognia obcego okrętu jest tak duża,
że Archer musi uciekać i nie udaje mu się jednak przetransportowac całej grupy
zwiadowczej gdy uszkodzeniu lega transporter i na pokładzie obcego statku pozostają
Trip i Reed.
W trakcie ucieczki i napraw Enterprise, T'Pol identyfikuje obcą technologię jako
najprawdopodobniej romulańską, ale Archer nie bardzo rozumie jaki cel przyświeca
Romulanom w skłóceniu Tellarytów i Andorian.
Tymczasem Andorianie wydostają się ze swoich kwater i atakują Tellarytów. Jednak szybka
kontrakcja Archera i żołnierzy doprowadza do rozbrojenia stron. Niestety w trakcie
wymiany ognia ranna zostaje Talas i jeden z Tellarytów.
Archer wyjaśnia, że ma dowody na to iż obie strony są atakowane przez ten sam obcy okręt
wyposażony w emitery holograficzne przez co potrafi zmieniać swój wygląd w zależności od
potrzeb.
W międzyczasie Reed i Trip na pokładzie obcego statku po wielu próbach dostają się na
opustoszały mostek okrętu...

to be continued...

PS.
Zmieniłem nieco formułę.
Od tej pory każdy odcinek (mimo, że stanowi fragment miniserii) będzie osobno
opisywany i oceniany. :D

Użytkownik psjodko edytował ten post 05.02.2005 - |14:55|

::. GRUPA TARDIS .::


#2 Raptorek

Raptorek

    Starszy plutonowy

  • VIP
  • 538 postów

Napisano 30.01.2005 - |08:44|

Mocna 5
Bardzo dobry odcinek zaczyna mi się podobać wprowadzenie romulan do głownego wątku:)
i z niecierpliwością czekam na kontynułacje:)
  • 0

#3 Drow

Drow

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 269 postów
  • MiastoBialystok

Napisano 30.01.2005 - |12:38|

Odcinek zdecydowanie DUZO lepszy i ciekawszy, niz poprzednie dwa. W koncu cos sie dzieje - Romulanie, Tellaryci, no i Andorianie /Shran is back in da house :D/.
Ogolnie zastrzezenia mam tylko do designu statku Romulan.. Jakos nie pasuje mi on do charaktru innych jednostek romulanskich i ogolnie Romulan samych. No i ten glowny dowodca Romulan.. ten paker znany z m.in. MK: Annihilation, Cobra i wielu innych filmow - tez mi nie pasuje specjalnie do tej roli.
A ogolnie odcinek bardzo dobrze mi sie ogladalo i z niecierpliwoscia czekam na nastepne ;-)

Ocena: mocne 5
  • 0

#4 psjodko

psjodko

    TIME LORD

  • Moderator
  • 2 337 postów
  • MiastoLeżajsk

Napisano 30.01.2005 - |16:35|

Ogolnie zastrzezenia mam tylko do designu statku Romulan.. Jakos nie pasuje mi on do charaktru innych jednostek romulanskich i ogolnie Romulan samych.


Trzeba wziąć pod uwage fakt, że jest to statek prototypowy i wysoce wyspecjalizowany do jednej tylko czynności...
Zresztą jak sądzę jego produkcja została zarzucona na skutek wspólnych działań
Ziemiań, Andorian, Tellarytów i Wolkan w przyszłych dwóch odcinkach...

Ale na razie cicho sza... :D

::. GRUPA TARDIS .::


#5 gmerek

gmerek

    Starszy plutonowy

  • VIP
  • 571 postów
  • MiastoŁódź

Napisano 07.02.2005 - |20:35|

5,5 dałem a było za co.
Tym bardziej mnie wk :censored: decyzja o zakończeniu Entka.
Romulanie tylko trochę dziwnie wypadli ale to dopiero początek jak rozumiem.
  • 0
"...Gdyby Pinokio wiedział jakie jest życie - nigdy nie chciałby zostać chłopcem..."

#6 VeeDee

VeeDee

    Starszy sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 338 postów

Napisano 08.02.2005 - |17:04|

Super... miodzio... mocne 5

+Romulanie, Romulanie, Romulanie,
+kto policzy w ilu strojach była T'Pol? Ja chyba z cztery naliczyłem...
+Telelerianie, spoko są.
+odnoszę wrażenie, że tą porozumienie o którym mówią, może być zaczątkiem Federacji... :)
+zaskoczyło mnie to, że Romulanie nie byli na statku, a u siebie w "domciu":)
+bardzo mądry tekst Tellerianina - "Jakbym chciał jeść nasze jedzenie, to bym został na swojej planecie"
+"Jesteście bardziej brzydcy, niż was zapamiętałem" :lol:

+/- klasyczna ucieczka, trochę głupia, ale panią Andoriankę miło mi było obejrzeć :)
+/- bardzo łatwo się było domyślić, że jest jakiś statek co może zmieniać się holograficznie
+/- zorientowałem się też szybko, że to byli Romulanie... ale cieszę się, że oni w końcu weszli do gry :)

-praca kamerą, jak walczyli na korytarzach - przypominało to Power Rangers.
-uzupełnianie butli tlenem, przecież w takich butlach nie ma czystego tlenu!!! Chyba, że mają jakieś konwertery...


PS mam nadzieję, że UPN podało info o kasacji, żeby przyciągnąć widzów :) Może jak zobaczą 12mln oglądajcych to zmienią zdanie... Mam nadzieję, że amerykanie też wpadli na ten pomysł i będę oglądać liczniej ENTka na końcówce...

Użytkownik VeeDee edytował ten post 08.02.2005 - |17:09|

  • 0
VeeDee

#7 Delta

Delta

    Kapral

  • Użytkownik
  • 152 postów

Napisano 10.02.2005 - |21:34|

Cholera!!

Zaczyna mnie denerwować koniec serialu Teraz zaczyna się na serio rozkręcać
  • 0

#8 Gosiek

Gosiek

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 261 postów
  • MiastoWarszawka

Napisano 11.02.2005 - |02:14|

Odcinek lepszy od dwóch poprzednich (co akurat trudne nie było :>), oglądało się go nawet przyjemnie, ale mam kilka zastrzeżeń:
1. Romulański statek - jak się porówna jego wygląd z TOSowym Warbirdem to jednak widać, że twórców lekko poniosło. Ja rozumiem, że nie da się wszystkiego tak zarchaizować żeby wyglądało jak w TOSie, ale pewne minimum prawdopodobieństwa (i podobieństwa też :>) trzeba zachować.
2. Wygląd samych Romulan - również nie jest TOSowy ale żywcem wzięty z TNG. A tu akurat można się było dostosować do kanonu bez problemów.
3. Zakończenie - mi się szczerze wydało zupełnie bezsensowne ale może po kolejnych odcinkach zmienię zdanie.
4. Mocno zawyżony poziom romulańskiej techniki. W TOSie mówi się o wojnie bez kontaktu wizyjnego prowdzonej za pomocą broni atomowej, a tu mamy zaawansowane holoemitery, sterowanie przez pół galaktyki... Litości...
  • 0
Blood is life
Blood is the truth...


Interesuje Cię Star Trek? Zapraszam na: www.trek.pl




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych