Odcinek 095 - S05E08 - The Human Kind
#1
Napisano 08.12.2012 - |10:40|
#2
Napisano 08.12.2012 - |16:25|
Odcinek bardzo zły, watku Petera nie dało się bardziej zepsuć. Znowu jestemy w punkcie wyjścia, wypalamy kasety w laboratorium i zbieramy przedmioty, a 4 ep do końca serialu. To ma być finałowy sezon ? Odnoszę wrażenie że twórcom już dawno pomysły się skończyły i ogólny zarys fabuły 5 sezonu był zlepkiem pomysłów paru osób na który wpadli podczas defekacji.
#3
Napisano 08.12.2012 - |20:49|
#4
Napisano 10.12.2012 - |02:05|
#5 Gość_Aslan1984_*
Napisano 10.12.2012 - |07:33|
W 4 sezonie restart, by "przyciągnąć widzów". Nie wiem o jakim przyciaganiu miala byc mowa, bo przeciez serial ogladali co najwyzej zatwardziali fani, ktorzy mogli jedynie tym restartem poczuć się zawiedzeni i oszukani.
Teraz z kolei mamy zmarnowany, finałowy sezon. Nielogiczny, sztampowy, chaotyczny, z poprzerywanymi wątkami... i jeszcze ten denny wątek taśm - czuję się jakbym śledził 4 sezon "Prison Breaka".
Mieli rozwiazac wszystkie wątki, a te najistotniejsze gdzieś wcielo. Do tej pory nie wiadomo, co sprawilo, ze Obserwatorzy nagle zlamali zasadę nieingerowania w wydarzenia w czasie, po jaką cholerę wlasciwie przybyli; Olivia nawet przez chwilę nie pomyslala, by odnalezc swoją siostrę i Ellę, Astrid wrzucono tylko po to, by miał kto czyścić taśmy (nawet nie miała czasu o rodzinie pomyśleć, tylko taśmy jej w głowie), wątek Williama Bella zabursztynowano wraz z nim - do dziś nie wiadomo co się wydarzyło w zmienionej linii czasowej, że zapragnął zniszczyc swiaty, podczas gdy w 3 sezonie pomagal przeciez ekipie Fringe. O Davidzie Robercie Jonesie, ktory to najpierw robil wszystko z zemsty na Bellu (sezon 1), a pozniej byl jego pacholkiem (sezon 4) należało by już się szerzej rozpisać. Najpierw (sezon 1) niespodziewanie go ukatrupiono, co było niezwyke kulawym zagraniem scenarzystów, rozwalającym fabułę i budowane napięcie (cały WZÓR szlag trafił i nie wiadomo, po co to właściwie było), a później sprowadzono go ponownie po restacie i ukatrupiono w jeszcze bardziej kulawy sposób (sezon 4). Dowód na to, że scenarzyści nie uczą się na błędach. Wszystko zrobiono tak szybko, byle tylko do finału czwartego sezonu upchnąć Bella, tfu! wielką gwiazdę "Star Treka". A ten jako arcywróg okazał się wyjątkowo niewiarygodny - nie było w końcu czasu, żeby zburzyc jego pozytywny wizerunek budowany przez cztery sezony i nagle, w ciagu dwóch odcinków, przykleić mu łatkę łotra.
No i najwazniejsze: do dzis nie wiadomo kim byl Sam Weiss. Najwyrazniej zmiana linii czasu przez Petera sprawila, ze scenarzysci zapomnieli o istnieniu takiej postaci i od ostatnich odcinkow 3 sezonu ani o nim widu ani slychu (podobnie jak wcześniej w niewyjaśniony sposób wymazano istnienie Charliego Francisa w alternatywnym uniwersum).
A mialo byc tak pieknie: 13 odcinkow powstajacych BEZ naciskow ze strony stacji (wydawało się, ze poziom w zwiazku z tym wzrosnie). To mial byc finalowy sezon, rozwiązujący wszystkie wątki. Mialo nie byc zapychaczy, a calosc - jak twierdzil szanowny pan producent - mialo się oglądać jak bardzo dlugi, zapierających dech w piersiach film. Tymczasem sama konstrukcja fabuly jest iście zapychaczowa, poszczegolne odcinki są nudne, jednoodcinkowe mikrowątki bardzo niskiej jakości, a powyzej opisanym sprawom nie poświęcono ani minuty. Producenci polecieli z widzami w kulki, perfidnie ich oszukując obietnicami, a tym samym plując im po tych 5 latach w mordę i strzelając po pysku.
Wstrzymywalem się z opinią o tym sezonie przez 8 odcinkow, ciagle mając nadzieję. Teraz nadziei już nie mam, zobaczylem zwiastun kolejnego odcinka i znów odnoszę wrażenie, że dostaniemy za tydzień perfidnie skrojony zapychacz. Po tym wszystkim obawiam się, że po finale trzeba bedzie jeszcze wziac srodek na przeczyszczenie albo conajmniej włożyć sobie palec głęboko w gardło, by te dwa ostatnie sezony w całości serdecznie wyrzygać.
I gdzie, do cholery, jest September?
Użytkownik Aslan1984 edytował ten post 10.12.2012 - |12:08|
#6
Napisano 10.12.2012 - |10:42|
Gdyby nie był to finałowy sezon to zamiast 13 odcinków byłyby pewnie 22.
Na razie bardzo bardzo mizerne te odcinki, a podobno jest to skupienie wszystkiego co najlepsze z 5 sezonu w 13 odcinkach.
Jak by wyglądał ten sezon z 22 odcinkami ? Chyba gorzej niż źle...
Odnoszę wrażenie że budżet okrojono o jakieś 70%. Mizerne efekty, fabuła wyjęta z du*y...
Przejdzie do historii jako najgorszy sezon Fringe. Pozostało 5 odcinków i już żaden "łba nie urwie".
#7
Napisano 11.12.2012 - |12:50|
To jest najgorsze, to przecież fundamentalna sprawa tego sezonu. Nawet jeśli wyjaśnienie tego szykują na dwa ostatnie odcinki to i tak cały czas to wisi w powietrzu i przynajmniej część powinni ujawnić.Do tej pory nie wiadomo, co sprawilo, ze Obserwatorzy nagle zlamali zasadę nieingerowania w wydarzenia w czasie, po jaką cholerę wlasciwie przybyli
A Peter przecież mógł zabić Windmarka przy pierwszej okazji, ale postanowił się z nim zabawić, no i wątek został rozwiązany w średni sposób.
Poza tym gdyby nawet Peter zabił Windmarka to co? Wszyscy obserwatorzy spakowali by swoje walizki i poszliby do domu? Zawsze wydawało mi się, że działają na zasadzie osiągania konsensusu i machina dalej mogłaby się toczyć.
#8
Napisano 31.12.2012 - |12:53|
Na to jedynie liczę i wiem, że z tego sezonu, zdawałoby się doklejonego i na siłę zrobionego, można to w sumie wyciągnąć - ale po tej akcji z wyciągnięciem tego pjerdolca z głowy zaczynam się niepokoić.
Wyznawca Latającego Potwora Spaghetti.
Obecnie ogląda seriale: Walking Dead (na bieżąco), Mad Men (S02), Desperate Housewives (S01), Big Bang Theory (S06), House of Card (oczekiwanie na nowy sezon).
#9
Napisano 04.04.2013 - |06:45|
Epizod ogólnie przeciętny, ale jakoś bym nie tragizował i nie obnażał wszystkich błędów logicznych tego sezonu. Wiadomo już od dłuższego czasu że Fringe to totalna fikcja, nie próbująca niczego wielkiego przekazać. Postaci Obserwatorów zawsze były niejasne i niejednoznaczne bo też inne być nie mogły, skoro teoretycznie mogą wszystko to mogłyby również wyniszczyć ludzi co do jednego, zrobić z nimi co im się tylko żywnie podoba i serial mógłby dawno temu się skończyć.
Żałuję że Peter wyciągnął z siebie ten przekaźnik bo wiele jeszcze mogło się z tego tytułu wydarzyć, a tak nie bardzo wiem jak chcą pokonać i zniszczyć Obserwatorów.
6/6: The Sopranos, Breaking Bad, Fargo, Justified, Boardwalk Empire, The Shield, Death Note, Game of Thrones, Terriers
5/6: Sons of Anarchy, The Affair, Ray Donovan, The Walking Dead, Dexter, Mad Men, Veronica Mars, Shameless US,The Wire, Daredevil, Spartacus B&S and GotA
4/6: Oz, Misfits, Banshee, The Riches, BSG, Californication, Homeland, The Fall, Supernatural
3/6: Hell on Wheels, Black Sails
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych