Zapraszamy do dyskusji.
Odcinek 017 - S02E05 - I Am Anne Frank (Part 2)
Rozpoczęty przez
johnass
, 24.10.2012 - |17:55|
2 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 24.10.2012 - |17:55|
#2
Napisano 25.11.2012 - |00:37|
Dobry, mocny dwuodcinkowiec. Mamy tu cały przegląd niezbyt humanitarnych terapii: od modlitwy po sterylizację i lobotomię. Poza tym nieoczekiwane zwroty akcji praktycznie w każdym wątku. I po raz kolejny przekonujemy się, że każdy nosi maskę, pod którą skrywa się jego prawdziwe ja.
Pierwsza część odrobinę słabsza, ale była wprowadzeniem do części drugiej. W tej już mamy prawdziwe trzęsienie ziemi.
Pierwsza część odrobinę słabsza, ale była wprowadzeniem do części drugiej. W tej już mamy prawdziwe trzęsienie ziemi.
Ten, który walczy z potworami, powinien zadbać, by sam nie stał się potworem.
Gdy długo spoglądamy w otchłań, otchłań spogląda również na nas.
F. Nietzsche
#3
Napisano 25.11.2012 - |10:06|
Mam nadzieję że w końcu powiedzą coś więcej o ojcu Howardzie. Na pewno też nosi maskę.
A koniec tego odcinka jest fenomenalny. Obraz idealnej rodziny lat '60 w pigułce.
A koniec tego odcinka jest fenomenalny. Obraz idealnej rodziny lat '60 w pigułce.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych