Odcinek 090 - S05E03 - The Recordist
#1
Napisano 30.09.2012 - |22:03|
#2
Napisano 14.10.2012 - |10:50|
Chyba najgorszy odcinek w historii Fringe.
- Banalny motyw z tą chorobą wałkowany w każdym możliwym serialu z pogranicza SF.
- Słabe dialogi i niestety słabo zagrane kilka scen.
- Postaci drugoplanowe to jedna wielka pomyłka, nawet gdyby ich nie było w tym odcinku to nie zauważyłbym różnicy.
- Całkowity brak klimatu poprzednich sezonów
Na szczęście to tylko 13 odcinków i dlatego obejrzę do końca.
#3
Napisano 15.10.2012 - |13:12|
Jak pierwszymi dwoma odcinkami byłem usatysfakcjonowany, tak 3 to nieporozumienie i pomyłka.
Ja nie przyszedłem oglądać ckliwych historyjek o ludziach tylko, świat opanowany przez naukowców z przyszłości, mroczność, i drużynę w tym futurystycznym świecie próbującą odnaleźć swoje miejsce, próbującą pokonać obserwatorów wykorzystując przeróżne techniki, korzystając w swoich poczynaniach z dobrodziejstw technologicznych przyszłości.
#4
Napisano 15.10.2012 - |21:35|
#5
Napisano 17.10.2012 - |22:52|
Osiągnęli rekord.. ale najgorszego odcinka Fringe w historii pod względem raitingów. Nigdy nie było tak nisko jak przy tym odcinku. Osobiście również traktuje ten odcinek jako najgorszy.
Świadczy to tylko o podejściu do widzów, gdzie 5 sezon mimo, że go dostaliśmy to postanowili go zrobić po najmniejszej linii oporu. Na odwal się w stylu macie i nie jęczcie. Po składzie tego odcinka widać, że chcieli to zrobić jak najtaniej to możliwe. Bo zazwyczaj do odcinka siada 3-5 osób z doświadczeniem. Wnioski nie są kolorowe, łudziłem się, że naprawdę będą chcieli pokazać klasę na koniec i się przyłożyć, a tutaj mamy do czynienia z czymś wprost przeciwnym. Nie ma sensu zakładać, że to jednorazowy wyskok, gdyby to chcieli zrobić dobrze, to nie zrobiliby czegoś takiego, a sam pomysł o odnajdowaniu kaset też w ogóle nie przypadł mi do gustu, z początku sądziłem, że Walter zrobił sobie jakiś failsafe przy pomocy światła odbijanego przez płyty CD nad łóżkiem i muzyki, jednak oni wyjechali z kasetami, to już niszczy element zaskoczenia na reszte pozostałych odcinków bo już wiemy, że dzielni bohaterowie będą szukać kaset przez cały sezon, na koniec uzbierają już wszystkie kasety (zresztą co to za pomysł z kasetami VHS które po prostu się szybko psują, no ale jakby zastosowali płyty typu M-Disc, to przecież Astrid nie miała by co robić, a tak jej postać jest obecnie po to aby naprawiać kasety i przekazywać przez słuchawkę kluczowe dla planu elementy) będę mięli już sposób na wywalenie obserwatorów, po drodze spotkają jakieś trudności przeplatane z ckliwymi do granic możliwości scenami, potem wdrożą plan również napotykając na trudności i słitaśna scena zamykająca serial z Olivią, Peterem i Ettą na łące, (na którą dojadą super duper ekologicznym i przyjaznym dla niedźwiedzi polarnych Leafem) obraz lekko spowolniony z najazdem na uśmiechnięte twarze bohaterów, czuła muzyczka i ewentualnie jeszcze Walter w tle puszczający bańki mydlane.
Fringe już dawno zatracił to czym być powinien. Grunt że postać Etty nadaje powiewu świeżości i czegoś nowego spychając wręcz na dalszy plan Olivię co wychodzi na plus serialowi.
Użytkownik Zetnktel edytował ten post 17.10.2012 - |23:31|
#6
Napisano 18.10.2012 - |23:24|
#7
Napisano 19.10.2012 - |07:43|
#8
Napisano 22.10.2012 - |19:02|
#9
Napisano 29.12.2012 - |22:16|
Inna sprawa to kierunek, w jakim serial zmierza, Czym w ogóle w zamierzeniu ma być ten piąty sezon? Zarzucili kompletnie wszystko, co było w sezonach poprzednich: cortixephan i zdolności Olivii, różne linie czasu, alternatywne wszechświaty, eksperymenty Bella, tajemnice rodem z laboratorium Massive Dynamics, zmiennokształtnych... - ba, nawet z obserwatorów, badaczy o niezwykłym umyśle pracującym poza czasem, zrobili jakichś łysych nazistów (nawet ich sługusy mają mundury jak hitlerowcy). Trzeba zapytać wprost: CO TO KUEWA MA BYĆ? Podtrzymuję swoją wyrażoną w jednym z poprzednich postów opinię, że ten sezon jest pisany na kolanie, wzięty kompletnie z czapy i pasujący tak do reszty serialu, jak gęś do Star Treka.
Całe szczęście, że zostało tylko 10 odcinków. Serial, i tak sam w sobie raczej niezbyt wybitny, został zbeszczeszczony jak tylko się dało.
Wyznawca Latającego Potwora Spaghetti.
Obecnie ogląda seriale: Walking Dead (na bieżąco), Mad Men (S02), Desperate Housewives (S01), Big Bang Theory (S06), House of Card (oczekiwanie na nowy sezon).
#10 Gość_Aslan1984_*
Napisano 30.12.2012 - |22:58|
został zbeszczeszczony jak tylko się dało.
Zbezczeszczony.
#11
Napisano 06.03.2013 - |20:15|
Ja już się chyba przyzwyczaiłem do wymyślnych historii sezonu numer 5 bo jakoś specjalnie mnie ten odcinek nie raził, było to co w ostatnich dwóch epizodach - sporo głupot, trochę żartów, jakieś napięcie, do tego dorzucili historię człowieka, który poświęcił życie aby ratować świat. Mnie osobiście ona ani trochę nie rozmiękczyła, była nawet w specyficzny sposób zabawna - 6/10.
6/6: The Sopranos, Breaking Bad, Fargo, Justified, Boardwalk Empire, The Shield, Death Note, Game of Thrones, Terriers
5/6: Sons of Anarchy, The Affair, Ray Donovan, The Walking Dead, Dexter, Mad Men, Veronica Mars, Shameless US,The Wire, Daredevil, Spartacus B&S and GotA
4/6: Oz, Misfits, Banshee, The Riches, BSG, Californication, Homeland, The Fall, Supernatural
3/6: Hell on Wheels, Black Sails
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych