Odcinek 050 - S05E02 - Authority Always Wins
Rozpoczęty przez
Toudi
, 05.06.2012 - |13:50|
2 odpowiedzi w tym temacie
#2
Napisano 20.06.2012 - |10:35|
Tak nawiązując do rozmów przy premierowym odcinku tego sezonu nadal mamy sporo komedii w tym sezonie.
Zabawnie było widzieć Wielebnego w telewizji wmawiającego, że białe jest czarne.
Zarówno Pam jak i Jessikę zawsze miło się ogląda nieważne, czy to w dresie czy seksownym stroju.
Wciąż za mało Alcida [kompletnie niewykorzystana postać] i w ogóle sceny i wątek z wilkami to chyba najpoważniejszy [czytaj nie komediowy] element w tym sezonie.
Poczekamy jeszcze na Rusella to może i przy nim zrobi się równie poważny wątek.
Chociaż mając jego wcześniejsze poczynania w pamięci może się okazać całkiem "rozrywkowo".
W końcu pokazali nam to całe Zwierzchnictwo i liczyłem na coś bardziej mrocznego ale nie było źle.
Miło było zobaczyć przy stole Zwierzchnictwa, Oenomausa ze "Spartakusa" występującego tutaj jako Kibwe.
Ale największe brawa IMO należą się za postać Dietera Braun.
Jak zawsze genialny w swych rolach Christopher Heyerdahl. Że wspomnę tylko jego role w SG-A, Sanctuary, Supernatural i Hell on Wheels.
Facet wymarzony do takich ról i ten jego głos i akcent. Niesamowity.
Gdy przesłuchwiał Billa odrazu przypomniała mi się scena z Supernaturala jak tym razem to on sam jako Alastair był przesłuchiwany przez Deana.
Piękna scena i ten głos powtarzający: "... Dean, Dean, Dean....".
Od początku tego serialu czekałem kiedy tylko twórcy zdecydują się go zatrudnić.
Mam nadzieję, że jeszcze pojawi się w kilku odcinkach.
A na koniec zostawiłem sobie Tarę.
Hm... tutaj uważam, że w tym sezonie powinni ją już definitywnie ubić bo nie potrafią nic ciekawego dla tej postaci zaproponować.
Zabawnie było widzieć Wielebnego w telewizji wmawiającego, że białe jest czarne.
Zarówno Pam jak i Jessikę zawsze miło się ogląda nieważne, czy to w dresie czy seksownym stroju.
Wciąż za mało Alcida [kompletnie niewykorzystana postać] i w ogóle sceny i wątek z wilkami to chyba najpoważniejszy [czytaj nie komediowy] element w tym sezonie.
Poczekamy jeszcze na Rusella to może i przy nim zrobi się równie poważny wątek.
Chociaż mając jego wcześniejsze poczynania w pamięci może się okazać całkiem "rozrywkowo".
W końcu pokazali nam to całe Zwierzchnictwo i liczyłem na coś bardziej mrocznego ale nie było źle.
Miło było zobaczyć przy stole Zwierzchnictwa, Oenomausa ze "Spartakusa" występującego tutaj jako Kibwe.
Ale największe brawa IMO należą się za postać Dietera Braun.
Jak zawsze genialny w swych rolach Christopher Heyerdahl. Że wspomnę tylko jego role w SG-A, Sanctuary, Supernatural i Hell on Wheels.
Facet wymarzony do takich ról i ten jego głos i akcent. Niesamowity.
Gdy przesłuchwiał Billa odrazu przypomniała mi się scena z Supernaturala jak tym razem to on sam jako Alastair był przesłuchiwany przez Deana.
Piękna scena i ten głos powtarzający: "... Dean, Dean, Dean....".
Od początku tego serialu czekałem kiedy tylko twórcy zdecydują się go zatrudnić.
Mam nadzieję, że jeszcze pojawi się w kilku odcinkach.
A na koniec zostawiłem sobie Tarę.
Hm... tutaj uważam, że w tym sezonie powinni ją już definitywnie ubić bo nie potrafią nic ciekawego dla tej postaci zaproponować.
Głupiec narzeka na ciemność , mędrzec zapala świecę.
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .
RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .
RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT
#3
Napisano 04.07.2012 - |21:40|
Ja liczyłem ze Heyerdahl okaże się w tyczką Sanguinistów i uwolni Erica i Billa. Bo ale oni sami wymyślili jak się wykaraskać. Tak czy inaczej liczę że Heyerdahl będzie miał ważną rolę.
Całe to zwierzchnictwo z początku mi się skojarzyło z ministerstwem magii z Harrego Pottera. Zwłszcza scena dotarcia na miejsce.
Ogólnie to bardzo dobrze mi się ogląda TB w tym sezonie. Im więcej o wampirach a mniej o wróżkach, wilkołakach i wiedźmach tym lepiej.
Całe to zwierzchnictwo z początku mi się skojarzyło z ministerstwem magii z Harrego Pottera. Zwłszcza scena dotarcia na miejsce.
Ogólnie to bardzo dobrze mi się ogląda TB w tym sezonie. Im więcej o wampirach a mniej o wróżkach, wilkołakach i wiedźmach tym lepiej.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych