2 odpowiedzi w tym temacie

[johnass]

Zapraszamy do dyskusji.

[rasdel]

No i tak jak się spodziewałem - nie mieli pomysłu na finał. Wątki były bardzo chaotyczne, tu, nagle tu, potem tam. To się dowiedzieliśmy? W sumie jedno wielkie nic. Dla mnie finał skończył się na Nationals, poprzednie 2 odcinki były wybitne, równie dobrze w nich mogliby zawrzeć finał.
Ani jedna piosenka z finału nie przypadła mi do gustu, zdecydowanie poprzednie finały, ba przerwy zimowe miały lepszy poziom.
Zdecydowanie za dużo melodramatyzmu Finna i Rachel, w pewnym momencie gdy Rachel mówi płaczącym głosem: "że co? idziesz do wojska?" miałem okropny napad śmiechu. W ogóle cała ta historia: ona sie dostała, Finn nie, (a że już nie wspomnę o Kurcie, który powinien się dostać) była grubo przerysowana i w pewnym momencie zrobiła się żenująca.
Ale były też jakieś tam plusy... no powiedzmy, że były. Moja wypowiedź podobnie jak ten odcinek, okropnie nieskładna i chaotyczna, a co oni mogą to ja nie? Jestem trochę rozczarowany tym finałem, no ale cóż, mogę wybaczyć po dwóch poprzednich wyśmienitych odcinkach.

Ocena: 3/10.

[zagubiony4]

Ten odcinek nieco przypominał finał serialu. Wiele wątków się tak jakby "zamknęło", że gdyby nie było kontynuacji, to by się nie płakało.
Odcinek przyzwoity, z motywem pożegnania maturzystów i być może widzów. Jednak już we wrześniu sezon 4!

6.5+/10