Skocz do zawartości

Zdjęcie

Men in Black III (2012)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
2 odpowiedzi w tym temacie

#1 johnass

johnass

    odznaczony Generał

  • Moderator
  • 5 203 postów

Napisano 23.03.2012 - |16:44|

Dołączona grafika


Opis:
Kolejna część kultowej serii o agentach specjalnej jednostki rządowej. Zadaniem jednostki jest zajmowanie się kontaktami z Obcymi i utrzymywaniem społeczeństwa w nieświadomości, jak częste są wizyty przybyszów z kosmosu… Pojawiają się bez zapowiedzi, znikają bez śladu. Ich znakiem rozpoznawczym są czarne garnitury i okulary… a także cały zestaw kosmicznych gadżetów. Tym razem dwaj najbardziej znani agenci MIB zmierzą się z kosmitami w niezwykłym śledztwie pokonującym bariery nie tylko przestrzeni, ale i czasu. Agenci w czerni bronią Ziemi przed kosmitami już po raz trzeci – dwie pierwsze części cyklu zyskały sobie na całym świecie rzeszę wiernych fanów, zarabiając odpowiednio 600 i 400 milionów dolarów. (www.filmweb.pl)

Reżyseria: Barry Sonnenfeld
Scenariusz: Etan Cohen, David Koepp, Jeff Nathanson, Michael Soccio
Produkcja: USA
Gatunek: Komedia, Akcja, Sci-Fi

Obsada:
Will Smith - Agent Jay
Tommy Lee Jones - Agent Kay
Josh Brolin - Młody Agent K
Jemaine Clement - Boris
Rip Torn - Zed
Emma Thompson - Oh
Nicole Scherzinger - Lilly
Alice Eve - Młodsza Oh
Michael Stuhlbarg - Griffin
Lenny Venito - Dom

Zwiastun:


Polska premiera: 25.05.2012 r.

#2 Zetnktel

Zetnktel

    Starszy chorąży

  • Użytkownik
  • 1 589 postów
  • MiastoLublin

Napisano 17.10.2012 - |22:33|

Moim zdaniem film się udał, jego celem było dostarczenie rozrywki i tego dostarczył. Poza tym podobał mi się najlepiej ze wszystkich trzech.

Użytkownik Zetnktel edytował ten post 17.10.2012 - |22:44|

  • 0

#3 Hans Olo

Hans Olo

    Lost Moderator

  • Lost Moderator
  • 2 394 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 19.10.2012 - |11:01|

Do kina chodzę dość rzadko (wg mnie), tylko na bardzo wyselekcjonowane tytuły. Wydawało mi się, że i tym razem się nie pomyliłem. Niestety ale to był pierwszy raz w życiu, kiedy zasnąłem na seansie. Ktoś mógłby to tłumaczyć moim wyczerpującym trybem życia, ale bez przesady. Obecność tego filmu w tym zestawieniu z resztą mówi sama za siebie. A może to 3D tak na mnie działa? Tego nie jestem w stanie podważyć, kto wie.
Gdzieś w natłoku tej przestrzeni umknęła im komediowość jak i sensacyjność poprzednich części, do tego jak zwykle oklepany i niebezpieczny dla każdego filmu temat podróży w czasie, które w 99% przypadków rujnują cały misterny plan przykucia mojej uwagi.

Użytkownik Hans Olo edytował ten post 19.10.2012 - |12:41|

  • 0

BSG s04e10 - "Oh, Earth...hmm we got frakked out" 





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych