Skocz do zawartości

Zdjęcie

ST TNG - 3x14 - A Matter Of Perspective


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1 odpowiedź w tym temacie

Ankieta: Jak oceniasz ten odcinek? (2 użytkowników oddało głos)

Jak oceniasz ten odcinek?

  1. 10 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  2. 9 (1 głosów [50.00%])

    Procent z głosów: 50.00%

  3. 8 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  4. 7 (1 głosów [50.00%])

    Procent z głosów: 50.00%

  5. 6 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  6. 5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  7. 4 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  8. 3 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  9. 2 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  10. 1 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#1 ppaatt1

ppaatt1

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 286 postów
  • MiastoŻary

Napisano 20.03.2012 - |19:07|

Dołączona grafika

062. 3x14 - 12.02.1990 - A Matter Of Perspective




Opis:
USS Enterprise dostał rozkaz dostarczenia potrzebnych materiałów do stacji badawczej Tanuga IV oraz skontrolowanie badań nad falami Kriegera dr Apgara, który prowadzi je wewnątrz wspomnianej stacji. Wszystko przebiega gładko, do momentu teleportacji Rikera. Parę sekund po tym stacja badawcza wybucha. Wkrótce na pokład statku przybywa tanguański główny inspektor Krag. Oskarża on Rikera o zabójstwo dr Apgara i żąda od Picarda jego ekstradycji. Kapitan wątpiąc w winę swojego oficera prosi o przedstawienie dowodów i zorganizowanie "wizji lokalnej" w holodeku. Wszyscy świadkowie włącznie z oskarżonym tworzą swoje programy i przebieg zdarzeń. W międzyczasie w losowo wybranych miejscach statku zostają zlokalizowane nagłe skoki promieniowania nieznanego pochodzenia. Różne wizje prawdziwych wydarzeń oraz oskarżenia są głównymi tematami tego odcinka...


Użytkownik ppaatt1 edytował ten post 20.03.2012 - |19:09|

  • 1

#2 xetnoinu

xetnoinu

    Sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 185 postów
  • MiastoPraga, a za rzeką Warszawa

Napisano 27.04.2012 - |15:51|

Odcinek niezwykle konserwatywny i teatralny w fabule. Zagadka rozwiązywana misternie z kilku perspektyw. Widz na serio uczestniczy w analizie i sam próbuje weryfikować, czy dane zachowanie pasuje czy nie pasuje do danej postaci - ergo czy jest to wiarygodne. Sami odczuwamy jak nasza prywatna ocena danego bohatera zakłóca nasz ogląd obiektywnych, czyli weryfikowalnych, faktów. Dodatkowo zeznania są niezwykle subiektywne i z tezą zeznającego. Nie jest łatwo.
Zastosowanie holodekowych wizualizacji nagle okazało się wręcz oczywiste - choć jak zastanowić się nad tym, wolałbym nigdy nie być sądzony przez sąd z takimi możliwościami technicznymi.
Wreszcie w odcinku, jak przystało na s-f, gra i sama technologia z tajemniczą falą Kriegera.

Odcinek jest przykładem, że nawet epizody niskobudżetowe (zapychacze) można robić ambitnie i traktować intelekt widza po partnersku.

Podkreśla się, że inspiracją głównego pomysłu tego scenariusza był Rudobrody Kurosawy.
  • 0

Zapraszam http://trek.pl/discord

Wbijajcie :) 

 





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych