1 odpowiedź w tym temacie

[ppaatt1]

058. 3x10 - 01.01.1990 - The Defector

Opis:
USS Enterprise przyjmuje na swój pokład ściganego romulańskiego dezertera. Twierdzi on, że posiada bardzo ważne dla międzygalaktycznego pokoju informacje. Na jednej z planet mieszczących się w strefie neutralnej Romulanie podobno stworzyli bazę wojskową z której rozpocznie się inwazja. Picard stoi przed poważnym dylematem. Może to być sprytnie wykonana pułapka mająca na celu wywołanie wojny. Trzeba zdecydować czy zdrajca mówi prawdę. Jedyne co ma to słowa, a one nie pomagają patrząc na pewne małe niedopowiedzenia i ukrywanie niektórych wątków. Odcinek pozwala zastanowić się nad kwestią wiary, zaufania oraz tego czym jest zdrada. Od czego zależy nazywanie kogoś zdrajcą lub bohaterem. Czy warto poświęcać wszystko dla lepszej przyszłości własnych dzieci....

Użytkownik ppaatt1 edytował ten post 19.03.2012 - |14:06|

[xetnoinu]

Bardzo, bardzo fajny cięższy odcinek. Targany szekspirowskimi dylematami. Ufać czy nie ufać, kwestia prawdziwej tożsamości i zbrodni, choć to zależy od punktu widzenia.

Ta historia stała się podwaliną opowieści o Bulldogu z BSG (odcinek 3x08 Hero). Jest nawet motyw analizy zapisu z kamer - obrazujących pościg za uciekinierem. Finały są różne. O dziwo to w treku de facto nie ma szczęśliwego zakończenia.

W obu przypadkach w scenariusz był zamieszany pan R.D. Moore.

He he ...i nie ma młodego Crushera, co na pewno zadowoliło ppaatt1