Użytkownik johnass edytował ten post 01.03.2012 - |07:41|
Odcinek 059 - S05E11 - The Party
Rozpoczęty przez
johnass
, 27.12.2011 - |16:19|
3 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 27.12.2011 - |16:19|
Zapraszamy do dyskusji.
#2
Napisano 26.03.2012 - |11:05|
Po tym sezonie już chyba nie ma co spodziewać się czegoś konkretnego. Odcinek lepszy od poprzednich nawet się uśmiechnąłem parę razy chociaż teraz nie pamiętam do czego. Rozbija mnie trochę 'ewolucja' postaci Lizzie. Od poukładanej opiekunki, która za niestosowne uważała zaloty Charliego będąc nianią jego syna do biegającej z wywalonym jęzorem za Stu niespełnionej aktorki. Tyler w końcu dostał to na co zasłużył chociaż to pewnie nie koniec. Batsy wygrał chyba wszystkie zawody w tym odcinku. Samuraj ... Samuraj nijaki jak zwykle
Generalnie ten sezon to dużo powrotów postaci z przeszłości a po trailerze finału sezonu mam nadzieję, że ten jeden odcinek wypełni luki i chociaż na chwilę wróci do poziomu poprzednich sezonów.
Generalnie ten sezon to dużo powrotów postaci z przeszłości a po trailerze finału sezonu mam nadzieję, że ten jeden odcinek wypełni luki i chociaż na chwilę wróci do poziomu poprzednich sezonów.
don't try
#3
Napisano 04.04.2012 - |12:55|
Moim zdaniem jeden z lepszych odcinków tego sezonu. Trochę zaleciało dobrym klimatem z poprzednich sezonów.
W końcu taka Marcy jaką lubiłem.
Co do Lizzie to wydaje mi się, że od początku miała wszystko zaplanowane i była ukierunkowana na jeden cel. I jak widać swoje osiągnęła. Coś czuję, że koniec końców Charlie wróci do Marcy i tak się to skończy. A Stu zostanie ponętna Lizzie i jej lodziki, a może i z czasem coś więcej
Co do Batesa to już sam nie wiem co jeszcze z nim nie wymyślą. Ale akcja z Gabrielem na plus.
No i ta Becca, po prostu brak mi słów. Strasznie to to naiwne jest, a tata tak się stara.
Samuraj jakiś zaślepiony, nic zupełnie nie kuma. A tu mu małolat laska pod nosem obraca, eh.
Ogólnie duży plus za ten odcinek, ale i tak trzymam się tego, że sezon zmarnowany.
W końcu taka Marcy jaką lubiłem.
Co do Lizzie to wydaje mi się, że od początku miała wszystko zaplanowane i była ukierunkowana na jeden cel. I jak widać swoje osiągnęła. Coś czuję, że koniec końców Charlie wróci do Marcy i tak się to skończy. A Stu zostanie ponętna Lizzie i jej lodziki, a może i z czasem coś więcej
Co do Batesa to już sam nie wiem co jeszcze z nim nie wymyślą. Ale akcja z Gabrielem na plus.
No i ta Becca, po prostu brak mi słów. Strasznie to to naiwne jest, a tata tak się stara.
Samuraj jakiś zaślepiony, nic zupełnie nie kuma. A tu mu małolat laska pod nosem obraca, eh.
Ogólnie duży plus za ten odcinek, ale i tak trzymam się tego, że sezon zmarnowany.
#4
Napisano 11.05.2012 - |19:09|
Dla mnie również to świetny odcinek, szkoda, że było ich w tym sezonie tak mało - właśnie o to chodzi by umiejętnie połączyć humor z obyczajem i dramatem i tutaj wyszło to idealnie. Postać Batesa zbyt przerysowana, przecież ten koleś próbował już wszystkiego, niech dadzą z nim spokój - Karen i Hank wracają do siebie i kończmy serial, bo co za dużo to niezdrowo.
6/6: The Sopranos, Breaking Bad, Fargo, Justified, Boardwalk Empire, The Shield, Death Note, Game of Thrones, Terriers
5/6: Sons of Anarchy, The Affair, Ray Donovan, The Walking Dead, Dexter, Mad Men, Veronica Mars, Shameless US,The Wire, Daredevil, Spartacus B&S and GotA
4/6: Oz, Misfits, Banshee, The Riches, BSG, Californication, Homeland, The Fall, Supernatural
3/6: Hell on Wheels, Black Sails
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych