Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 007 - S01E07 - Open House


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
12 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Ocena odcinka (9 użytkowników oddało głos)

Ocena odcinka

  1. 10 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  2. 9 (1 głosów [11.11%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 11.11%

  3. 8 (3 głosów [33.33%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 33.33%

  4. 7 (4 głosów [44.44%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 44.44%

  5. 6 (1 głosów [11.11%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 11.11%

  6. 5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  7. 4 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  8. 3 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  9. 2 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  10. 1 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#1 johnass

johnass

    odznaczony Generał

  • Moderator
  • 5 203 postów

Napisano 09.11.2011 - |22:15|

Zapraszamy do dyskusji.

#2 Me Myself and I

Me Myself and I

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 495 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 20.11.2011 - |18:00|

a ten odcinek mi się podobał dla odmiany, mniej nonsensów, więcej konkretów i już mniej więcej wiadomo o co chodzi. ciekawe czy w s1 historia się zamknie czy będą ją męczyć w nieskończoność. muzyczka gdy Nora szła zobaczyć odrodzone dziecko mnie przyprawiała o ciarki

edit: aaa zapomniałem napisać że Dylan mnie megairytuje jak podnosi głos - zawsze tak samo

Użytkownik Me Myself and I edytował ten post 20.11.2011 - |22:04|

  • 0

#3 xetnoinu

xetnoinu

    Sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 185 postów
  • MiastoPraga, a za rzeką Warszawa

Napisano 20.11.2011 - |22:27|

7/10

Bardzo dobry odcinek. Wyraźne domykanie i uzupełnianie wątków sygnalizowanych wcześniej. Wolta z historią człowieka z blizną - bardzo dobrze - oby więcej nas zaskakiwało i myliło nasze neurony. Humor w zwiększonej dawce ten przaśny z feministycznym smaczkiem w rozwiązaniem problemu dewelopera jak i sytuacyjny - kapitalny powrót właścicielki na wycieczkę po miejscach mordu - i to jej amerykańskie przeświadczenie o byciu fair play wobec kupców oraz karykaturalne zachowanie pośredniczki - prześmieszne.

Kolejne tropy ciążowe - wykrakałem dwójkę dzieci w brzuchu - ale co dalej trudno orzec. Coś więcej o gumowcu dopiero w przyszłym odcinku o ile to on jest współpłodzącym - zapowiada się ciekawie. Strychowy potworniak na razie bez zaznaczonej roli w układance.

Nie podoba mi się natomiast pomysł, na możliwość "wyłączania z wizji" zombiaków/duchów/czy-czymkolwiek-oni-są przez córuchnę. Bo to jest fabularnie groźne i pachnie trzecim strzałem, który dematerializuje. Chyba, że ta zdolność posłuży do jakiegoś sensownego celu np jakiejś amatorskiej wersji egzorcyzmów w jej wykonaniu zamiast wprowadzania jakiejś uduchowionej osoby (księdza, zdewociałej pielęgniarki) do dalszej fabuły.
  • 0

Zapraszam http://trek.pl/discord

Wbijajcie :) 

 


#4 Macmax

Macmax

    Chorąży sztabowy

  • VIP
  • 1 696 postów
  • MiastoWrześnia

Napisano 20.11.2011 - |23:00|

Eee, nadal nie "kupuję" tego serialu, owszem było lepiej, ale uparli się nam twórcy by wszystko zmieszać, duchy, żywi, półżywi, osoby, które żyją i które nie żyją, totalny miszmasz, krzykniesz sobie na ducha - "spieprzaj dziadu" i już sobie idzie:)
Wiem, że tak jest formuła tego serialu, ale trąci brakiem logiki i to od dłuższego czasu, łatwo sobie rysować pewne obrazy, tworzyć wizje i mieszać w głowach, ale to musi być choćby w pewnej mierze sensowne.
Z kim się kochała Vivien - z policjantem, z lateksem czy z mężem? Co jest z tym policjantem, to jakiś przebieraniec, nie kumam po co on wtedy zabierał tą narzeczoną skoro olał temat. Historia ze spaloną twarzą zaleciała tandetnym romansidłem, gość mówi że kocha inną, a żona pali siebie i córki?! Bez jaj.
Duchy mogą zadać fizyczną krzywdę żywym? (Moira), co jest z Moirą - w końcu jest młoda czy stara? Tyle morderstw w tym domu i co nikt się głębiej nie zainteresował? - gdzie wszechobecna FBI, przecież łatwo powiązać tą narzeczoną naszego psychiatry z tym domem.
Muszę chyba przestać traktować ten serial poważnie, bo to taka bajeczka z elementami grozy - 6/10.

edit: podkreślam świetną muzykę, bez niej byłoby już w ogóle całkiem słabo.

Użytkownik Macmax edytował ten post 20.11.2011 - |23:03|

  • 0

6/6: The Sopranos, Breaking Bad, Fargo, Justified, Boardwalk Empire, The Shield, Death Note, Game of Thrones, Terriers
5/6: Sons of Anarchy, The Affair,  Ray Donovan, The Walking Dead, Dexter, Mad Men, Veronica Mars, Shameless US,The Wire, Daredevil, Spartacus B&S and GotA
4/6: Oz, Misfits, Banshee, The Riches, BSG, Californication, Homeland, The Fall, Supernatural
3/6: Hell on Wheels, Black Sails


#5 rasdel

rasdel

    Orion-Tokra

  • Orion-Tokra
  • 339 postów

Napisano 21.11.2011 - |10:00|

@Macmax - błąd, że za pierwszym razem potraktowałeś ten serial poważnie. Tzn tak raczej ja go traktuje, ale widzę, że ty nagle bys chciał wszystkie odpowiedzi w jednym odcinku. Nie wiem skąd taka niska ocena. Dla mnie "open house" jest na 9/10. Zwłaszcza akcja z Moirą gdy Joe ten deweloper powiedział że nie ma basenu a ona mu że lubi głębokie baseny.. LOL Uwielbiam tę postać.
Odpalę na te 40 minut i się nie wynudzę, jest wszystko wymieszane ale ja tak lubię. Na pewno lepiej niż niejeden schematyczny serial medyczny czy nie daj boże policyjny.
  • 0

#6 Me Myself and I

Me Myself and I

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 495 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 21.11.2011 - |11:06|

piszesz:

Nie wiem skąd taka niska ocena. Dla mnie "open house" jest na 9/10.

i

Na pewno lepiej niż niejeden schematyczny serial medyczny czy nie daj boże policyjny


a jak się komuś takowe bardziej podobają to chyba może "open house" ocenić niżej?, demokrację mamy ponoć :P
  • 0

#7 rasdel

rasdel

    Orion-Tokra

  • Orion-Tokra
  • 339 postów

Napisano 21.11.2011 - |11:43|

Oczywiście. Na forum każdy może udzielać swojej odpowiedzi co i ja też uczyniłem. Mi też może się bardziej podobać AHS od medycznych i policyjnych.
  • 0

#8 xetnoinu

xetnoinu

    Sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 185 postów
  • MiastoPraga, a za rzeką Warszawa

Napisano 21.11.2011 - |14:01|

@rasdel
Macmax dał 6/10 - to nie jest zła ocena a zważywszy na podane w stopce ulubione seriale - to nawet bardzo wysoka. Ja dałem 7/10 bo ten odcinek podobał mi się mniej od poprzednich - miał mniej klisz, mniej tajemnic a więcej tradycyjnie prowadzonej fabuły.

Ja natomiast od początku traktuję ten serial tak jak go wyżej opisał Macmax - że jest to bajeczka z elementami grozy, choć użyłbym pozytywnego określenia opowieści z elementami grozy. Ten realizm jest tu moim zdaniem świadomie pozorowany i ironiczny - co mi niezwykle odpowiada.

Taki pozorowany realizm (choć ładnych parę klas wyżej) był w Dziecku Rosemary. Odświeżyłem go właśnie sobie ze znajomymi i młodsza część współoglądających nieomal nie mogła pojąć, że to w ogóle jest horror i nazwała go właśnie realistycznym filmem obyczajowym z elementami grozy. Po prostu dziś oczekiwania co do gatunku tj horroru są inne. Może dlatego współczesne horrory zupełnie mnie nie wciągają, na samo słowo Piła (tu wstawić numerek) rzucam się na pilota, aby zmienić kanał. Znośne są niektóre produkcje azjatyckie zrobione dekadę temu, ale ja mam zboczenie japonofilskie i może z tego to wynika - chociaż i tam straszenie mokrymi włosami jest bardziej komiczne niż przyprawiające o dreszcze. Ostatni horror jaki mi się podobał to REC, bo miał ciekawą konstrukcję i sposób prowadzenia aktorów (nie znali scenariusza, sceny kręcono chronologicznie) i dużą dawkę realizmu na początku, co miało potęgować kontrast do drugiej połowy filmu ale już na REC2 to się nie dałem namówić, bo to już jest przewidywalny schemat. Ale np sztafaż horroru czyli krew, wnętrzności i brutalność bardzo mi się podoba w produkcjach hiperrealistycznych czyli 300 i obu serialach spartańskich. Wszystko kwestia własnych jako widza preferencji.
A seriali policyjnych, detektywistycznych i medycznych, to zgodzę się z Rasdelem, też w dużej ilości nie wytrzymuję - są warsztatowo rewelacyjne, czyste gatunkowo nawet bywają zaangażowane społecznie - ale schemat jest tak powtarzalny, że nie dają mi przyjemności - jak je oglądam to moje neurony zasypiają i czuję się jak tv-obywatel mamiony opium dla mas. I najnormalniej ich nie oglądam - bo po co się męczyć gatunkami, które mi nie leżą - masochistą z wyboru mogę być tylko w s-f.

Użytkownik xetnoinu edytował ten post 21.11.2011 - |14:04|

  • 0

Zapraszam http://trek.pl/discord

Wbijajcie :) 

 


#9 Macmax

Macmax

    Chorąży sztabowy

  • VIP
  • 1 696 postów
  • MiastoWrześnia

Napisano 21.11.2011 - |14:30|

Dobrze to wychwyciłeś @xetnoinu.
Dokładnie tak, ja oceniłem ten 7 epizod całkiem wysoko, bo ogólne moje wrażenie jest pozytywne. Boli mnie jedynie że oczekiwałem większego realizmu, połączenia takiej ciekawej historii Domu Mordu ze światem żywych, gdzie są podejmowane próby wyjaśnienia zaginięcia dziewczyny, gdzie ktoś się zainteresuje mordem tego Ormianina, gdzie wreszcie para Vivien - Ben się określi - boimy się tego domu czy się nie boimy? (nikt normalny by tam nie mieszkał dalej po tych wszystkich schizach).
Bo w oderwaniu od rzeczywistości to za chwilę możemy równie bezkarnie wymordować wszystkich i co to da?
  • 0

6/6: The Sopranos, Breaking Bad, Fargo, Justified, Boardwalk Empire, The Shield, Death Note, Game of Thrones, Terriers
5/6: Sons of Anarchy, The Affair,  Ray Donovan, The Walking Dead, Dexter, Mad Men, Veronica Mars, Shameless US,The Wire, Daredevil, Spartacus B&S and GotA
4/6: Oz, Misfits, Banshee, The Riches, BSG, Californication, Homeland, The Fall, Supernatural
3/6: Hell on Wheels, Black Sails


#10 delta1908

delta1908

    Chorąży sztabowy

  • VIP
  • 1 682 postów
  • MiastoŁódź

Napisano 22.11.2011 - |15:51|

Kolejny dobry odcinek. W końcu trochę więcej Moiry w wersji hot, przyjemnie się ją ogląda, nie ma co :D
Dziecko Vivien ma się ok, a właściwie świetny news - będą bliźniaki. Może będzie tak, że jedno dziecko Bena, a drugie Gumowego. Tutaj wszystko jest możliwe. Byłoby zabawnie :)
Co to za potworek na strychu, kolejny skrzywiony potomek Constance? Ma kobieta szczęście nie ma co. Ciekawe czy jeszcze jakieś coś gdzieś skrywa.
No i znowu mamy historię pierwszych właścicieli domu. Ciekawe jak wyglądało to dziecko po zabiegach tatusia :) Kiedy Nora szła obejrzeć jak dobrze spisał się tatuś podczas rekonstrukcji siedziałem na baczność, przygotowany na niezły widok, a tu niestety zonk. Szkoda, chociaż liczę na to, że dane nam będzie jeszcze go zobaczyć. No i wiemy jak zakończył się ich żywot i skąd dziura w głowie Nory.
Niezły spisek uknuli Larry, Constance i Moira przeciwko Ormianinowi, ze świetnym finałem w ustach, że tak powiem :D. No i komentarz Constance, aby gdzieś wywalić to ścierwo żeby na niego nie wpadała. Dobre.
Ogólnie pozytywne wrażenia po tym odcinku. Ładnie się serial rozwija, coraz więcej puzzli trafia na swoje miejsce w całej układance, co rzecz jasna cieszy.

Użytkownik delta1908 edytował ten post 22.11.2011 - |15:52|

  • 0

#11 Tom_Logan

Tom_Logan

    Starszy chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 2 005 postów
  • MiastoGdynia

Napisano 23.11.2011 - |11:18|

Kiedy Nora szła obejrzeć jak dobrze spisał się tatuś podczas rekonstrukcji siedziałem na baczność, przygotowany na niezły widok, a tu niestety zonk. Szkoda, chociaż liczę na to, że dane nam będzie jeszcze go zobaczyć.

Jeszcze? Coś mnie ominęło?
  • 0
don't try

#12 delta1908

delta1908

    Chorąży sztabowy

  • VIP
  • 1 682 postów
  • MiastoŁódź

Napisano 23.11.2011 - |11:34|

Nie rozumiem pytania. Nie zobaczyliśmy go więc mam nadzieję, że w którymś z kolejnych odcinków jeszcze go zobaczymy.
  • 0

#13 cooky

cooky

    Sierżant

  • Użytkownik
  • 717 postów
  • MiastoPolska centralna

Napisano 23.11.2011 - |12:03|

Mam przeczucie, że mały Tadeusz jeszcze się pojawi. W końcu Norze nie udało się go zabić. Pozostał sam w domu i potrzebuje krwi. Nie dość, że zombie, to jeszcze wampirek. Prawdziwe pole do popisu dla scenarzystów. A muzyka naprawdę wywołuje ciary.
Co do dzieci Constance. Ma ich czwórkę. Troje z nich zdążyliśmy już poznać. Kobieta twierdzi, że po rozbiórce domu straci całą swoją rodzinę. Ostatni potomek musi więc ukrywać się gdzieś w domu. Może w piwnicy? Znając trójkę pozostałych, aż strach pomyśleć, jaki on może być. ( przypomniało mi się właśnie, że dziewczyna z downem zmarła zanim matka zataszczyła ją na trawnik. Czyli, że jest jedyną z rodzeństwa, która nie powinna pojawić się w tym domu.)
Vivien chyba wreszcie zacznie coś podejrzewać. Stare zdjęcie dało jej wyraźnie do myślenia. No i Ben nareszcie przestał się mazać i pokazał, kto tu nosi spodnie. Nie powiem, miła odmiana.
Odcinek naprawdę dobry, trochę uczuciowy i trochę zaskakujący. Dawne rywalki zwarły szyki, by ukarać niedobrego ormianina, a Violet chyba się zakochała...
  • 0

Ten, który walczy z potworami, powinien zadbać, by sam nie stał się potworem.
Gdy długo spoglądamy w otchłań, otchłań spogląda również na nas.

F. Nietzsche





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych