6 odpowiedzi w tym temacie

[Toudi]

[Lobo]

Podobał mi się odcinek. I trochę humoru i trochę dramatu. Dość dobra kompozycja.

Coraz lepsze im odcinki wychodzą z serii "back to the future".

[LunatiK]

Odcinek niezły.
Praktycznie nie związany z wątkiem głównym co dla mnie jest dużym plusem
Ale co mi się nie podobało, to ten drobny element z przyzwaniem Chronosa. Skoro było to takie łatwe, czemu on sam nie mógł znaleźć kogoś w latach 40-stych kogoś kto by go przyzywał.

[Toudi]

Również zgadzam, że dobry odcinek.

A co do głównego wątku, to wciąż mnie zastanawia pani szeryf, z nią jest coś nie tak, wydaje się wiedzieć znacznie więcej niż mówi.

I swoją drogą, Dean cosik za bardzo lubi podróże w czasie. Wpada wyglądając jak wieśniak wychodzi ubrany w porządny garniak.

[Lobo]

no takim odpicowanym garniturem to też bym nie pogardził . A z panią szeryf to ciekawa hipoteza. Narazie nic za bardzo nie wskazuje ale zwrot akcji byłby całkiem niezły. Brakowała mi właśnie takiego odcinka jak ten w tym sezonie. Tak jak był w 6 o UFO niby luźny odcinek na końcu lekkie nawiązanie do głównego wątku.

Użytkownik Lobo edytował ten post 15.01.2012 - |23:46|

[Macmax]

Historia zupełnie oderwana od głównego wątku, ale za to ciekawa i śmieszna. Zarazem też klimatyczna - przeniesienie akcji do 1944 roku naprawdę fajne i interesujące. Postać Nessa też niezłym żartem z niego samego - w latach 40-tych zaczął się dziwnie zachowywać, więc to że go podpięli pod łowcę to świetne posunięcie scenarzystów.
No i Dean w garniaku i jego słowne riposty, za to lubię ten serial.

[cymrean]

Bardzo fajna wycieczka w przeszłość, Supernatural z wielu historycznych postaci teraz robi łowców, co nawet im fanie wychodzi. No i najlepsze, że szybko przechodzą do współpracy bez długiego niedowierzania na temat podróży w czasie. Jedyne czego bym się pozbył to tego in media res z początku, na prawdę jest sens zachęcać widza do oglądania sceną która powtarza się już w 10 minucie? Powinni się uczyć jak robić takie sceny od Breaking Bad.