Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 037 - S04E01 - She's Not There


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
14 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Ocena odcinka (2 użytkowników oddało głos)

Ocena odcinka

  1. 10 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  2. 9 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  3. 8 (2 głosów [100.00%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 100.00%

  4. 7 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  5. 6 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  6. 5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  7. 4 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  8. 3 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  9. 2 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  10. 1 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#1 biku1

biku1

    BSG FREAK

  • Moderator
  • 6 528 postów
  • MiastoSZCZECIN

Napisano 24.06.2011 - |12:47|

Zapraszamy do dyskusji.
Głupiec narzeka na ciemność , mędrzec zapala świecę.
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .

RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT

#2 Toudi

Toudi

    Ogr

  • Moderator
  • 5 296 postów
  • MiastoTychy

Napisano 27.06.2011 - |20:43|

Nikt jeszcze nie widział?
Podobało mi się przypomnienie poprzedniego sezonu, nie jestem nawet pewien, czy nie było lepsze niż odcinek.

Nagły przeskok o rok, i jeszcze bardziej nie wiem o co chodzi. Bill królem? Eric po stronie Sookie?

W ogóle co to za zmiennokształtni z Samem?

#3 cebit

cebit

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 80 postów

Napisano 28.06.2011 - |15:17|

Scenarzyści i autorzy książki mają dość wybujałą żeby nie powiedzieć chorą wyobraźnie że tworzą coś takiego.
Trochę za duża przerwa była żeby ogarnąć wszystkie wątki które kontynuowano w tym odcinku ale ogólnie można powiedzieć, że daje radę, zobaczymy co z tego wyjdzie.
  • 0

#4 biku1

biku1

    BSG FREAK

  • Moderator
  • 6 528 postów
  • MiastoSZCZECIN

Napisano 28.06.2011 - |17:08|

A mi się właśnie podobał ten przeskok o rok w fabule.
Dzięki temu mamy urozmaicenie a do tego co nieco niewiadomych które mogą nam stopniowo ujawniać.

Jeśli chodzi o dom Sooki to myślałem, że to Bill go kupił przez pośredników a tu się okazało, że Eric.
Bardzo podobała mi się scena przemowy Erica do kamery. Siadł facet, taki na luzie przed kamerę i z marszu wygłosił taką gadkę.
Do tego Jego Wysokość Bill ? No ładnie się porobiło.
Andy na głodzie po V. To akurat mi się nie podobało.
Jason jakby trochę przytył na twarzy.
No i nowi zmiennokształtni znajomi Sama pewnie również ukrywają jakieś tajemnice.

W takim razie trzeba się brać za oglądanie odcinka nr 2.
Głupiec narzeka na ciemność , mędrzec zapala świecę.
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .

RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT

#5 Me Myself and I

Me Myself and I

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 495 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 29.06.2011 - |08:29|

a kiedyś to był taki fajny klimatyczny serial o wampirach... teraz 1 odcinek wyglądał jak przegląd chorych fantazji scenarzystów. oglądałem z dziewczyną, która widziała to pierwszy raz i stwierdziła że jestem nienormalny że to oglądam
  • 0

#6 Toudi

Toudi

    Ogr

  • Moderator
  • 5 296 postów
  • MiastoTychy

Napisano 29.06.2011 - |08:33|

oglądałem z dziewczyną, która widziała to pierwszy raz i stwierdziła że jestem nienormalny że to oglądam

To się ciesz, że nie zacząłeś z nią oglądać drugiego sezonu (chyba drugiego, musiałbym sprawdzić posty, gdzie marudziłem o zbyt dużej dawce seksu na odcinek...).

#7 Me Myself and I

Me Myself and I

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 495 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 29.06.2011 - |08:57|

seks jak seks, nic nienaturalnego, a tu mamy plejadę:
- wróżki z fireballami (sic!)
- wampiry
- człekoludzie zamieniający się w konie
- dwójka gejów wskrzeszających papugę z wiedźmami
- uzależnionego policjanta
- człekoludzi, lekko retarded, w dodatku pacnąłem że się zmieniają w pantery :P
- lesbijki-bokserki

szkoda że nie było na dokładkę wilkołaków, trochę to odbiega od punktu wyjściowego :rolleyes:

Użytkownik Me Myself and I edytował ten post 29.06.2011 - |08:58|

  • 0

#8 Grzebul

Grzebul

    Sierżant

  • VIP
  • 741 postów
  • MiastoTrójmiasto

Napisano 30.06.2011 - |01:33|

Chyba właśnie poczułem co się dzieje, jak się nieuważnie ogarnia serial.
Tru Blood ma to do siebie, że obejrzałem w zeszłym roku dwa sezony ciurkiem po czym oglądałem trzeci tydzień po tygodniu najczęściej późno w nocy po pijaku.

I teraz przychodzi co do czego, czwarty sezon - oglądam previously i siedzę zdumiony: co ja tak właściwie oglądam? :blink:

- wróżki z fireballami (sic!)
- wampiry
- człekoludzie zamieniający się w konie
- dwójka gejów wskrzeszających papugę z wiedźmami
- uzależnionego policjanta
- człekoludzi, lekko retarded, w dodatku pacnąłem że się zmieniają w pantery :P
- lesbijki-bokserki


Niby wszystko rozumiem, ale muszę się na nowo przyzwyczaić.

Czy koleś który przyszedł do baru Sama z matką chłopaka Jessiki to był brat Sama?
Od kiedy Lafayette jest taki sceptyczny w stosunku do magii..?

Aha, i mamy kolejny serial, który wałkuje pole dylatacji czasu... A nie, przepraszam, to nie sci-fi tylko magia jest. ;)

Użytkownik Grzebul edytował ten post 30.06.2011 - |01:34|

  • 0

#9 katja

katja

    Grupa Hatak

  • Grupa Hatak
  • 704 postów
  • MiastoArrakis

Napisano 30.06.2011 - |08:16|

dobra, była pewna cienka linia, której scenarzystom udawało się nie przekraczać, ale złe wróżki z fajerbolami i król bill to chyba już przegięcie w odchodzeniu od oryginalnej fabuły. tymi dwiema zmianami właśnie pozbyli się większości następnych części ;d.

muszę obejrzeć to jeszcze raz na spokojnie i przeliczyć, kto tak właściwie jeszcze jest człowiekiem i czy w ogóle istnieje w tym serialu człowiek nie sypiający z istotą nadprzyrodzoną, nie parający się magią, będący zwykłym, szarym obywatelem... teraz przychodzi mi do głowy tylko arlene.
  • 0
GG/L/MC/SS d+x s: a--- C+++(++++) !U--- P L---@ !E W+++ N- !o K--? w+ !O !M !V
PS++$ PE- Y+ PGP--@ t++ 5+++ X+++ R tv- b+++ DI+ !D- G++ e(++++) h-- r+ x*>**

I always hope for the best. experience, unfortunately, has taught me to expect the worst.

#10 Me Myself and I

Me Myself and I

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 495 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 30.06.2011 - |09:23|

Czy koleś który przyszedł do baru Sama z matką chłopaka Jessiki to był brat Sama?

tak, tylko trochę się postarzał :D

Od kiedy Lafayette jest taki sceptyczny w stosunku do magii..?

od zawsze, w tamtym sezonie też się panicznie bał jak mu jego lovelas poczarował coś
  • 0

#11 Grzebul

Grzebul

    Sierżant

  • VIP
  • 741 postów
  • MiastoTrójmiasto

Napisano 30.06.2011 - |10:05|

muszę obejrzeć to jeszcze raz na spokojnie i przeliczyć, kto tak właściwie jeszcze jest człowiekiem i czy w ogóle istnieje w tym serialu człowiek nie sypiający z istotą nadprzyrodzoną, nie parający się magią, będący zwykłym, szarym obywatelem... teraz przychodzi mi do głowy tylko arlene.

Ona zdaje się w drugim sezonie bawiła się w jakąś mroczną magię związaną ze swoim nienarodzonym wówczas dzieckiem ;)

Jak dla mnie najnormalniejszą postacią w serialu jest ten jej znerwicowany mąż, Terry.
  • 0

#12 katja

katja

    Grupa Hatak

  • Grupa Hatak
  • 704 postów
  • MiastoArrakis

Napisano 30.06.2011 - |14:27|

no fakt, to arlene odpada, zostaje terry. ciekawe, na jak długo.
  • 0
GG/L/MC/SS d+x s: a--- C+++(++++) !U--- P L---@ !E W+++ N- !o K--? w+ !O !M !V
PS++$ PE- Y+ PGP--@ t++ 5+++ X+++ R tv- b+++ DI+ !D- G++ e(++++) h-- r+ x*>**

I always hope for the best. experience, unfortunately, has taught me to expect the worst.

#13 Me Myself and I

Me Myself and I

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 495 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 30.06.2011 - |16:41|

póki nie okaże się że w Iraku zżerał trupy :lol:
  • 0

#14 delta1908

delta1908

    Chorąży sztabowy

  • VIP
  • 1 682 postów
  • MiastoŁódź

Napisano 01.07.2011 - |11:28|

No to powróciła najlepsza czołówka ever, moim skromnym zdaniem oczywiście.
A co do fabuły to początek z pojedynkiem wróżek WTF :blink: . Powinni chyba zmienić target na 10-15 lat i pusczać na Nickelodeon. Wyglądało mi to jak jakieś Power Rangers, który oglądałem w podstawówce ;)
Później jakieś nostalgiczne nudy z dziadkiem Sookie i perypetie z domem, rozmowa z Jasonem i ... wyłączyłem (to był wtorek).
No ale z braku laku kontynuowałem wczoraj i dalej nawet było znośnie. Ten przeskok czasowy na plus imo. Wiele się pozmieniało w miasteczku i teraz pewnie przez cały sezon będą nam ujawniać (może w jakichś retrospekcjach) jak do tego wszystkiego doszło, skąd się wzięły poszczególne postacie. Może być nawet ciekawie, zobaczymy.
No ale kilka śmiesznych (czytaj bzdurnych) momentów było. Akcja z wskrzeszeniem papugi po prostu mnie rozbroiła swoją głupotą, ale wątek Lafayetta z tymi czarownicami nawet do przełknięcia.
Sam standardowo nuda. Chociaż obie panie z jego końskiego towarzystwa bardzo ładne :) Zastanawiam się czy ci zmiennokształtni to mogą się tak zmieniać w co chcą czy jak bo myślałem, że Sam może być tylko tym jednym psem. Nie wiem czy było to kiedyś wcześniej wyjaśnione.
No i cliff z poprzedniego sezonu niestety kiepsko rozwiązany. Domyślam się, że Sam postrzelił Tommiego w nogę, tylko co robi ten drugi z mamuśką Hoyta?
W końcu coś ciekawego u Tary, zmieniała orientację seksualną i to na plus, partnerkę też ma całkiem całkiem. Została jakąś mistrzynią w walkach w klatkach, mimo że wcześniej nie wykazywała umiejętności walki wręcz, więc przez rok tak się wyszkoliła czy jak, dla mnie to jest naciągane. Wydaje mi się jednak, że jej przygody pod zmienionym imieniem niedługo dobiegną jednak końca. Po tym sms-ie pewnie wróci w podskokach do Bon Temps i znowu będzie nuda i płacz co odcinek.
Na plus Eric i jego przemówienie dla telewizji - fajnie to wyszło.
Standardowo na plus Pam.
Arlene, Terry i ich dziecko urywające główki lalkom też dają radę. Dodatkowo Arlene wyglada jakoś lepiej.
No i na końcu absolutny hit czyli Jessica i jej taniec solo w Fangtasii - istny miód, uwielbiam ją :D Tylko dla niej chyba to jeszcze oglądam.
Całkiem niezły cliff na końcu odcinka, ciekawe co pantery planują zrobić z Jasonem. Może jakaś megamrożona wyżerka :)
Oglądam dalej, ale mam nadzieję, że darują sobie takie sceny jak ta z początku odcinka i że motywów z wróżkami będzie jak najmniej.
  • 0

#15 cliffhanger

cliffhanger

    Chorąży

  • VIP
  • 1 447 postów
  • MiastoEARTH_2.0 beta ver.

Napisano 04.10.2011 - |22:00|

oglądałem z dziewczyną, która widziała to pierwszy raz i stwierdziła że jestem nienormalny że to oglądam

No i prawidłowo ci powiedziała. Źle to było rok temu, teraz to jakaś katastrofa to co zobaczyłem.
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych