Zapraszamy do dyskusji.
Odcinek 008 - S01E08 - We Can't Win
Rozpoczęty przez
johnass
, 11.05.2011 - |16:55|
1 odpowiedź w tym temacie
#1
Napisano 11.05.2011 - |16:55|
#2
Napisano 30.08.2012 - |14:39|
Najważniejsza informacja - gorąca blondi ma swój statek, w którym lubi się bzykać. Nice.
A poza tym chyba poczuła miętę do synalka pani agent, co zapewne wprowadzi nieco komplikacji w plan podboju planety. W tle spotkanie Anny na szczycie ONZ - widać przewodniczący nie dał się nabrać. Może się stać mocnym sojusznikiem Piątej Kolumny (lub trupem - w zależności od nastroju scenarzystów).
A Wielki Ruch Oporu jednak nie jest taki mały. Ludzie jak widać się nie nabrali - przynajmniej nie wszyscy - i próbują się przygotowywać do walki. Szkoda, że są takimi fajtłapami. Stąd zapewne tytuł tego odcinka i ostatnie zdanie w filmie.
No i tym razem od razu powiedziane zostało dlaczego dają nam niebieską energię. Dobry odcinek.
A poza tym chyba poczuła miętę do synalka pani agent, co zapewne wprowadzi nieco komplikacji w plan podboju planety. W tle spotkanie Anny na szczycie ONZ - widać przewodniczący nie dał się nabrać. Może się stać mocnym sojusznikiem Piątej Kolumny (lub trupem - w zależności od nastroju scenarzystów).
A Wielki Ruch Oporu jednak nie jest taki mały. Ludzie jak widać się nie nabrali - przynajmniej nie wszyscy - i próbują się przygotowywać do walki. Szkoda, że są takimi fajtłapami. Stąd zapewne tytuł tego odcinka i ostatnie zdanie w filmie.
No i tym razem od razu powiedziane zostało dlaczego dają nam niebieską energię. Dobry odcinek.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych