Enemy Mine (1985)
#1
Napisano 14.12.2004 - |04:01|
Akcja filmu toczy sie w XXIII wieku - Ziemianie tocza zaciekla wojne z Dracami (rasa o ktorej praktycznie nie posiadaja zadnych informacji). Film zaczyna sie walka mysliwcow w przestrzeni kosmicznej czego nastepstwem jest pogon Willisa Davidgea (Dennis Quaid) za uszkodzonym mysliwcem wroga konczac w atmosferze blizej nieokreslonej (nieprzyjaznej) planety, tu niestety nastepuje zderzenie obydwu mysliwcow i tragiczne w skutkach ladowanie. Willis Davidge ze zdziwieniem stwierdza iz Drac ( Louis Gossett Jr.) wyszedl z katastrofy bez szfanku - palajac zadza zemsty postanawia zabic wroga lecz niestety bezskutecznie stajac sie jego wiezniem. Po dluzszym czasie zdaja sobie jednak sprawe iz sa skazani na siebie, nawiazuje sie miedzy nimi nic przyjazni - zaczynaja poznawac swoje obyczaje oraz ucza sie wzajemnie jezyka. Po kilku wspolnie spedzonych latach w oczekiwaniu na ratunek okazuje sie ze Drac spodziewa sie potomka - tlumaczy Willisowi iz odejdzie wydajac na swiat nowego Draca oraz prosi go aby zaprowadzil jego potomka przed wysoka rade Dracow. Willis pograzony w smutku zgadza sie niechetnie na prosbe Draca i od tej pory zajmuje sie malym Draciem Zammisem ( Bumper Robinson).
Okazuje sie jednak iz nie sa jedynymi mieszkancami tej nieprzyjaznej planety, Willis trafia na piracka osade gornicza w ktorej wykorzystywani sa Dracowie do niewolniczej pracy - z czasem Zammis rowniez odkrywa owa kopalnie lecz niestety zostaje pojmany przez ochrone obiektu. Jego przybrany ojciec desperacko probuje uratowac malego, niestety zostaje ciezko ranny i porzucony na pewna smierc.
Na szczescie odnajduje go patrol ziemski zabierajac ze soba i przywracajac do zycia - Willis zgodnie z obietnica powraca po Zammisa (likwidujac po drodze ochrone kopalni) i doprowadza go przed oblicze wysokiej rady Dracow.
Enemy mine jest typowym nawiazaniem do historii Robinsona Crusoe przedstawionym w swiecie sf.
Powstal on w 1985 roku lecz prosze sie nie zrazac - efekty wizualne sa na bardzo dobrym poziomie - nadmienic takze nalezy iz film ten rezyserowal Wolfgang Petersen.
Moim skromnym zdaniem zaliczam ten film do klasyki dobrego sf oraz polecam kazdemu kto jeszcze nie mial okazji go obejrzec.
#2
Napisano 14.12.2004 - |10:55|
#3
Napisano 14.12.2004 - |16:07|
#4
Napisano 27.12.2005 - |23:04|
Grzes
#5
Napisano 28.12.2005 - |11:42|
#6
Napisano 29.12.2005 - |01:13|
Grzesiek,moglbys plus-minus podac zakres rocznikowy w ktorym nalezy szukac?A ja polecam ksiazke na podstawie ktorej ten film powstal,ale wybaczcie mi ni epomne juz tytulu tego dziela ale o ile mni epamiec nie myli ukazywala sie ta powiesc na lamach Nowej Fantastyki wiec odsylam do archiwalnych numerow
Grzes
#7
Napisano 15.02.2006 - |11:32|
My tylko decydujemy, jak wykorzystać dany nam czas"
Gandalf - Drużyna Pierścienia
#8
Napisano 16.02.2006 - |09:00|
Początek lat 90-tych,''Fantastyki" z żółtymi stronami(taki eksperyment redakcji),było w dwóch numerach ale zabij mnie nie pamiętam w jakich.Też mam zawsze problem ze znaleźieniem jak chcę sobie odświeżyc.A powieśc jest 100 razy lepsza niz film!PolecamGrzesiek,moglbys plus-minus podac zakres rocznikowy w ktorym nalezy szukac?
-Dowiedz się żołnierzu,że wróg którego nam zostawiliście był kruchy.
-Ich siła jest płytka wojowniku a wiara nie zna czci.Czy pójdziecie ze mną?
-U waszego boku żołnierze.W waszym cieniu leży honor ''Malazańska Księga Poległych''
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych