Zapraszamy do dyskusji.
Odcinek 071 - S04E17 - Chuck Versus the First Bank of Evil
Rozpoczęty przez
johnass
, 16.02.2011 - |11:23|
2 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 16.02.2011 - |11:23|
#2
Napisano 01.03.2011 - |16:27|
Kapkę gorzej niż tydzień temu, ale i tak ok.
Pytanie które mnie nurtuje to skąd w tej komorze z córką Volkofa poraz drugi jak była wziął się ten prawnik Volkoffa, przecież to ściśle chroniona placówka, a on sobie o tak bez żadnej obstawy wszedł, wątpie aby wykorzystał dywersje CIA, bo nawet nie mógł o tym wiedzieć. Sam ten szefunio mówił, że nikt poza właścicielem nie wchodzi w ogóle w te pomieszczenia, dwa Volkofa tam dawno nie było, więc ten prawnik na pewno nie był zaprzyjaźniony z tymi bankowacami, skoro nawet samej córce Volkoffa nie chcięli ufać, to co jakiemuś tam prawnikowi.
No i ciekawe co nad czym pracuje Casee (cholera nie wiem jak się pisze jego imię) że nikt nie może o tym wiedzieć, a zwłaszcza Bartowski.
Pytanie które mnie nurtuje to skąd w tej komorze z córką Volkofa poraz drugi jak była wziął się ten prawnik Volkoffa, przecież to ściśle chroniona placówka, a on sobie o tak bez żadnej obstawy wszedł, wątpie aby wykorzystał dywersje CIA, bo nawet nie mógł o tym wiedzieć. Sam ten szefunio mówił, że nikt poza właścicielem nie wchodzi w ogóle w te pomieszczenia, dwa Volkofa tam dawno nie było, więc ten prawnik na pewno nie był zaprzyjaźniony z tymi bankowacami, skoro nawet samej córce Volkoffa nie chcięli ufać, to co jakiemuś tam prawnikowi.
No i ciekawe co nad czym pracuje Casee (cholera nie wiem jak się pisze jego imię) że nikt nie może o tym wiedzieć, a zwłaszcza Bartowski.
#3
Napisano 02.03.2011 - |00:42|
@Zetnktel
Casey ;p
Ciekawa jest ta tajna budowa, o której nikt prawie nie wie - jak dla mnie kompletnie bez sensu, szczególnie, że Zamek jest praktycznie drugim domem agentów, dziwne zeby nic nie spostrzegli
dziwi mnie również takie targanie świetnej postaci, którą jest Vivianne - dobra, ale moze byc zla, znow pomaga dobru i znow mzoe byc zla - szkoda mi, zeby skopali tka urocza postac
lepsza jest niż Sara IMHO ;p mzoe przez ten brytyjski akcent i kolor włosów
Casey ;p
Ciekawa jest ta tajna budowa, o której nikt prawie nie wie - jak dla mnie kompletnie bez sensu, szczególnie, że Zamek jest praktycznie drugim domem agentów, dziwne zeby nic nie spostrzegli
dziwi mnie również takie targanie świetnej postaci, którą jest Vivianne - dobra, ale moze byc zla, znow pomaga dobru i znow mzoe byc zla - szkoda mi, zeby skopali tka urocza postac
lepsza jest niż Sara IMHO ;p mzoe przez ten brytyjski akcent i kolor włosów
You are what you believe yourself to be
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych