SGU kończy się na drugim sezonie
#1
Napisano 16.12.2010 - |21:35|
#2
Napisano 16.12.2010 - |21:51|
#3
Napisano 16.12.2010 - |21:54|
#4
Napisano 16.12.2010 - |21:54|
#5
Napisano 16.12.2010 - |21:58|
#6
Napisano 16.12.2010 - |22:03|
#7
Napisano 16.12.2010 - |22:04|
#8
Napisano 16.12.2010 - |22:15|
#9
Napisano 16.12.2010 - |22:21|
No nic, popelniono tyle bledow w serialu, jego emisji etc. ze nic dziwnego. Ide o zaklad ze DVD bedzie sie sprzedawalo jak swieze buleczki, jak zreszta zawsze. Czy serial jest cancelowany czy nie zawsze jest fanbase ktory chce go ogladac. Gdyby to byl produkt do sprzedazy a nie zycia z reklam nikt by go nie zarznal.
Nie pierwszy i nie ostatni serial idacy do piachu.
Bawi mnie przy tym wiara, ze nowy BSG bedzie czyms wartym ogladania a nie odgrzewaniem wymiocin.
SyFy musi sobie pluc w brode, ze anulowalo SGA na rzecz SGU. Mialo takie same ratingi, a kosztowalo mniej.
Winchell Chung
#10
Napisano 16.12.2010 - |22:49|
Sądzicie, że jest szansa na zmianę decyzji - jakaś akcja z kupowaniem DVD, pisaniem petycji itp.? W przypadku "Jericho" się udało. Nie mam na myśli proszenia ich o kilka kolejnych sezonów - ale gdyby przynajmniej pozamykali główne wątki...
Generalnie drażni mnie to, jak całe uniwersum jest traktowane od czasu cancela SGA. Jeden wielki cliffhanger... :/
#11
Napisano 16.12.2010 - |22:58|
Boję się też, że skasowanie SGU oznacza śmierć OT Forum. O czym będziemy dyskutować?
Smutny dzień dla fanów Stargate...
#12
Napisano 16.12.2010 - |22:58|
Użytkownik Don Pabloss edytował ten post 16.12.2010 - |22:59|
#13
Napisano 16.12.2010 - |23:18|
1) Serial zostaje skasowany nagle, akcja staje na cliffhangerze i widz nigdy nie dowie się co było dalej.
2) W finale wychodzi na jaw (co wielu podejrzewało już od kilku sezonów), iż scenarzyści sami pogubili się w tworzonych przez siebie wątkach i nigdy nie mieli jasno nakreślonego kształtu tej historii. Scenariusze były pisane na kolanie, całość zbyt wiele sensu nie ma, a widz generalnie i tak wie niewiele więcej, niż wiedziałby wtedy, gdyby serial został ubity w połowie pierwszego sezonu.
3) Początkowo obiecujący serial zaczyna się nagle staczać po równi pochyłej. Powód? Produkcja przewidziana na kilkanaście odcinków zostaje przedłużona do kilku sezonów. Ostatniego prawie nikt już nie ogląda. Mało kto wie jak się skończyła cała intryga, bo i mało kogo to obchodzi.
Gdzie są te czasy, kiedy poszczególne wątki spinano ładnymi klamrami a zakończenia pamiętało się miesiącami? Weźmy taki "Babylon 5"...
A co dostajemy teraz? "Alias" w którym po finale wiemy niewiele więcej na temat głównego wątku niż po pilocie? LOSTa (a parę lat wcześniej "The X-Files") w którym obiecano nam wielką, rozsadzającą umysł intrygę a zaserwowano nam bezsensowny zlepek losowych wątków? BSG w którym oglądalność opierała się w dużej mierze na nieodkrytych tajemnicach, a w finale zamiast porządnie rozwiązać wszystkie zagadki wykręcono się "Bogiem"?
No cóż... Jak dla mnie to teraz zostaje tylko jeden serial do oglądania - "Doctor Who", no i nowe "Torchwood" też może się okazać ciekawe (chociaż czwarty sezon także ma być miniserią).
Pociesza mnie myśl, że przecież "Gwiezdne Wrota" to naprawdę rozpoznawalna marka. Może po tym całym kryzysie, przy lepszej koniunkturze ktoś do niej wróci? Boję się tylko, że wtedy już aktorzy mogą być trochę za starzy/zaangażowani w inne projekty i powrót SG na ekran będzie oznaczał reboot. :/
#14
Napisano 16.12.2010 - |23:36|
Teraz zostało już tylko Fringe.
#15
Napisano 16.12.2010 - |23:40|
#16
Napisano 16.12.2010 - |23:42|
Ogólnie jest w************.
Wogóle kononowicz.... i będzie niczego doszedł do władzy.
#17
Napisano 16.12.2010 - |23:48|
Dobra koniec, nie ma więcej nic do pisania ponieważ jestem zbyt zdenerwowany tym.
Anulowali mi SGA po to by dać szansę SGU, a teraz mi i to odbierają?
Użytkownik johnass edytował ten post 17.12.2010 - |00:19|
#18
Napisano 17.12.2010 - |00:21|
jednak nie boli mnie to jak cancel Caprici i TSCC to było coś strasznego...
SGU oglądałem w zasadzie aby oglądać. Dobre odcinki można zliczyć na palcach u jednej ręki, lecz trzeba przyznać, że teraz właśnie coś się zaczęło pomalutku w ślimaczym tępie ruszać, ale to już taka musztarda po obiedzie.
Użytkownik Zetnktel edytował ten post 17.12.2010 - |00:30|
#19
Napisano 17.12.2010 - |01:45|
czekać trzeba na Blood and Chrome.
Niema na co czekać. Kolejny serial który zostanie zakończony po kilku odcinkach, szkoda czasu i nerwów. Ja osobiście nie mam zamiaru oglądać żadnych nowych projektów tej stacji, dopóki go nie zakończą. Tylko takie oglądanie ma sens, przy takim podejściu do widza. Osobiście uważam, że żadne petycje nic nie zmienią. Jedyną szansą, na wymuszenie sensownego zakończenia, jest całkowity bojkot stacji. To jedyna sensowna forma nacisku.
#20
Napisano 17.12.2010 - |04:16|
Powtarzam w kolko to samo: doputy dopoki mamy chory system w ktorym istotne nie sa faktyczne zyski, ale sponsoring oparty na wyimaginowanej sile razenia reklam to tak bedzie zawsze. Wlasciwie to cud jesli jakis serial nie zostaje skasowany w podobny sposob. To nagminne.
Seriale powinny byc sprzedawane do indywidualnego klienta. Jak ksiazki. Ich zas dystrybucja w telewizji powinna byc wtorna, jak filmy kinowe. Efektem ubocznym byloby zmniejszenie odcinkow w sezonie ale watpie by to bylo czyms zlym. Doswiadczenie "Dextera" pokazuje, ze lepiej miec o polowe mniej odcinkow, ale za to kazdy rewelacyjny anizeli sezon full badziewia.
Znajac zycie po przerwie SGU bedzie mialo srednia ogladalnosc na poziomie 1,5-1,6 a moze i wyzej ale wszyscy beda mieli to gdzies bo decyzja juz zostala podjeta i nie da sie jej odkrecic.
Teraz tak naprawde nie ma co ogladac z czegos zahaczajacego o space opere. A ufnosc w "Blood and chrome" jest naprawde niezrozumiala. To juz "Caprica" byla beznadziejnym pomyslem, ale najwyrazniej idea prequela jest niesmiertelna. Jakis kompletny kretyn zaszczepil ja wsrod kompletnych kretynow i do dzisiaj nie chce ona umrzec. Niech ktos mi to wyjasni-jaki jest pozytek z prequela? Jaka ekscytujaca historie mozna opowiedziec w prequelu do Historii Napoleona? Hitlera? Co byloby prequelem ukryzowania Chrystusa? Albo inaczej: to moze niech ktos zrobi prequele Harry'ego Pottera, Matrixa, albo Gwiezndych wojen! A nie... damn you George Lucas, zrobiles je ty draniu! No dobra, zly przyklad, ale moze tak prequelik Kontaktu, Odysei kosmicznej 2001 (zrobmy Odyseje Kosmiczna 1945, wiecie-Roswell!) albo najlepiej-Godzilli! Prequel dla Drakuli! Prequel chrzestu Polski! prequel wyborow prezydenckich! Prequel sniadania! Prequel szczania! oh boy, to na pewno bedzie szalenie itneresujace! prequel prequel prequel! byscie sie zesrali z tymi prequelami, sequelami i duperelami.
Ale nie wierze by Stargate zdechlo. Niestety, jest to rozpoznawalna marka, dobrze wypromowana i przynoszaca zyski-MGM oczywiscie. Tak wiec predzej czy pozniej powroci tak, jak powrocil star Trek. No ale watpie by nam sie to spodobalo.
Nie ma co ogladac, wracam do czytania komiksowej kontynuacji Farscape, bo tylko to mi juz zostalo.
Sugeruje zapoznac sie z ponizszym artykulem:
http://www.capricati...u-about-caprica
Jest tam wzmianka o SGU. De facto SGU i Cparica dziela ten sam los, nazywany obrazowo screwed by network. Po przerzuceniu na wtorki obydwa seriale zlecialy na pysk o 1/3 ratingow. Zwroccie uwage, ze choc SGU tanie nie bylo, to mialo byc flagowym serialem stacji. Wydaje sie, ze swoja flage zerwali by podetrzec nosorozcowi d upe.
Popelniono dwa bledy:
1. 4 miesieczne przerwy miedzy polowkami-bo przeciez nie sezonami
2. Przerzucono Stargate friday na wtorek bez powodu (liczac na to ze to, co sluzy Warehouse 13 bedzie sluzylo i reszcie... problem w tym ze od zawsze BSG i SG bylo w piatki)
Nie za bardzo rozumiem jak ci ludzie tam robia biznes. Ja rozumiem, ze serial ma na siebie zarabiac i musi przyciagac odpowiednia widownie. I rozumiem ze byl za drogi. Ale 1,2 miliona widzow piechota nie chodzi. Nalezy dostosowac do profilu widowni blok reklamowy, sciac budzet i zmniejszyc ilosc odcinkow, probujac skondensowac sezon by osiagnac maskymalizacje zyskow przy minimalnym nakladzie. Powiedziec madralom od produkcji ze jak tym razem nie spisza sie lepiej to bedzie koniec. No i nalezaloby wyciagnac wniosek i przesunac na piatek wieczorem emisje.
Mam nadzieje ze wszystkie projekty SyFy szlag trafi, tak jak cala ta dziadowska stacje puszcajaca chedozony wrestling.
Użytkownik Sakramentos edytował ten post 17.12.2010 - |04:55|
Winchell Chung
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych