8 odpowiedzi w tym temacie

[psjodko]

S05E10 - In The Beginning

[Zetnktel]

Rewelacja. Odcinek trzymał w napięciu jak za dawnych czasów. Zapowiada się ostra jazda na 2 ost odcinki.
9/10

[pochlast]

10/10 - za to, że praktycznie przez cały odcinek siedziałem jak na szpilkach. Nigdy nie oglądam zwiastunów ani promo Dextera i to procentuje emocjami w czasie seansu.
Czy Jordan Chase wyląduje na stole, jeśli się okaże, (a jest wielce prawdopodobne) że nawet nie dotknął żadnej z zamordowanych dziewczyn?
Co zrobi Liddy? W sumie to nie ma twardych dowodów, a raczej poszlaki.
Dex i Lumen - związek doskonały... nie trzeba kłamać, udawać kogoś innego...

Ale i tak nadal liczę, że nie będzie happyendu

Użytkownik pochlast edytował ten post 30.11.2010 - |00:41|

[gregohr]

Dex i Lumen - związek doskonały... nie trzeba kłamać, udawać kogoś innego...

tylko co zrobi Lumen, gdy dokonają zemsty na wszystkich? czy będzie potrafiła wrócić do normalnego życia? ona nie ma w sobie deksterowego demona. Dex nabył go w dzieciństwie i hodował całe lata, ona po prostu chce się zemścić...

[Milo]

Końcówką sezonu chcą chyba przebić poprzedni Najgorsze, że trzeba czekać.

[delta1908]

Bardzo dobry odcinek, ale miał dwie fazy: pierwsza połowa dosyć spokojna, która podkręcała napięcie i druga część, czyli akcja na naprawdę niezłym poziomie i nieźle trzymającym w napięciu. Ostatnie dziecko zostało odprawione do dziadków i czas na showtime.
Zastanawiam się tylko gdzie oni zabili tego Alexa bo chyba to nie było pokazane. Niby Debra z Quinnem dotarli w miarę szybko więc nasz duet zgrany nie zdążyłby uporząkować wszystkiego w takim czasie.
Fajnie też wyglądała konfrontacja Dexa z Jordanem podczas wizyty tego drugiego na posterunku. Można sie spodziewać niezłej akcji między tymi dwoma w przyszłym odcinku. Chase widać też jest niezłym manipulatorem.
Ciekawe co jest z tą laską, która była pierwszą ofiarą gangbangu i czemu jest tak uległa Jordanowi i nawet pomaga mu. Mam nadzieję, że jakoś to wyjaśnią. Wyglądało jakby była jego kochanką w jakiś porętny sposób.
No i finał w łóżku Dexa z Lumen. Ciekawe czy Julia Stiles bedzie się pojawiać w kolejnych sezonach jako partnerka Dexa na kilku płaszczyznach. Chociaż coś czuję, że zginie tylko jeszcze nie wiem w jaki sposób i jak.
Serial zmierza w naprawdę dobrym kierunku po średnim początku (miałem nawet myśli żeby odłożyć sobie serial na kiedy indziej, ale dobrze że tego nie zrobiłem).
Ocena 9/10.

A no i jeszcze zapomniałem dodać, że było mało Batisty z LaGuertą co skróciło liczbę zbędnych scen do zera. Wątek ich związku już strasznie mnie męczy i absolutnie nic nie wnosi do serialu.

Użytkownik delta1908 edytował ten post 30.11.2010 - |20:51|

[Nadia]

Jak Deb i Quinn przeszukiwali dom rudego kamera pokazała dom obok z tabliczką (pewnie "For sale") i tam byli Dex z Lumen.
Pierwsza ofiara ma chyba zmasowany syndrom sztokholmski, poparty jeszcze silną osobowością Jordana. On mógł ją skrzywdzić, on jako jedyny może ją obronić przed dalszą krzywdą. A ona dla niego jest chyba symbolem słuszności przekonań. A w końcówce mam dziwne wrażenie zobaczymy Lumen w więzieniu biorącą całą winę dla siebie, by Dexter dalej mógł "pomagać".

[acwo]

Myślę podobnie jak @Nadia, tylko jak Dexter wytłumaczy się ze znajomości z Lumen? Lokatorka jego domu raczej nie przejdzie.

[Macmax]

Spore miałem wątpliwości gdzie też nasi Bonnie i Clyde zabijali rudzielca, jeśli to był dom obok to niby kiedy wpadli na ten genialny w swojej prostocie pomysł? No i tak już po raz kolejny dość sztampowa scena jak to już ich mamy, otwieramy drzwi, a tutaj zonk, niczego i nikogo nie ma.
Ale ogólnie było całkiem nieźle, scena między Dexem i Chasem w laboratorium bardzo fajna, no i końcówka, jednak wzajemna fascynacja wzięła górę i wylądowali tam gdzie zwykle kończy się przyjaźń między mężczyzną a kobietą, a zaczyna się coś pikantniejszego - 8/10.