Fajnie się zaczął ten nowy sezon. Powinno być ok. Jak usłyszałem "and now the final season of Smallville" to dziwną ulgę poczułem. Wreszcie koniec będzie. Oglądałem bez napisów więc nie jestem pewien wszystkiego ale chyba w końcu "poleciał". Przeciwnikiem ma być chyba Darkside. Z tego cienia co się tam pokazał tak wnioskuje. Super przeciwnik. Szkoda, że Rosenbaum nie wróci na ostatni sezon jako Lex.
Odcinek 197 - S10E01 - Lazarus
Rozpoczęty przez
Józek
, 25.09.2010 - |20:06|
3 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 25.09.2010 - |20:06|
#3
Napisano 26.09.2010 - |18:20|
W sumie to dobrze, że to już ostatni sezon. Nie żebym narzekała na brak fabuły czy pomysłów. Wręcz przeciwnie. Serial nadal bardzo dobrze się ogląda chociaż bardzo się zmienił przez te lata. Tylko, że wszystko musi się kiedyś skończyć. A lepiej to zrobić, że tak powiem z wyboru, a nie dlatego bo nikt już nie chce Smallville oglądać (poza najbardziej zagorzałymi fanami, oczywiście).
No ciekawie się zaczęło. Starszy Lex wyglądał trochę jak połączenie Festera Adamsa z Voldemortem. Jakoś tak mi do końca nie pasował. Natomiast podoba mi się pomysł z małym Alexandrem pod opieką Tess. To może być interesujące.
Szkoda, że Lois w końcu wyjechała. Mogliby sobie z Clarkiem wszystko wyjaśnić. No, ale... Clark bez problemów miłosnych nie byłby Clarkiem.
No ciekawie się zaczęło. Starszy Lex wyglądał trochę jak połączenie Festera Adamsa z Voldemortem. Jakoś tak mi do końca nie pasował. Natomiast podoba mi się pomysł z małym Alexandrem pod opieką Tess. To może być interesujące.
Szkoda, że Lois w końcu wyjechała. Mogliby sobie z Clarkiem wszystko wyjaśnić. No, ale... Clark bez problemów miłosnych nie byłby Clarkiem.
#4
Napisano 26.09.2010 - |20:45|
Już dawno nie było takiej sytuacji żeby odcinek Smallvill był lepszy od odcinka Supernatural, a tu proszę.
Naprawdę dobrze się to oglądało.
Na plus
+ Zobaczyliśmy pelerynkę w całej okazałości
+ Lois na krzyżu wyglądała kusząco
+ Nowy przeciwnik (Darkside), oby nie zrobili z niego panienki lubiącej różowe sukienki
Minusy tez można znaleźć, ale po co skoro jak już wspomniałem całość oglądało się bardzo dobrze.
Naprawdę dobrze się to oglądało.
Na plus
+ Zobaczyliśmy pelerynkę w całej okazałości
+ Lois na krzyżu wyglądała kusząco
+ Nowy przeciwnik (Darkside), oby nie zrobili z niego panienki lubiącej różowe sukienki
Minusy tez można znaleźć, ale po co skoro jak już wspomniałem całość oglądało się bardzo dobrze.
Spoiler
, czyli na nudę nie powinniśmy narzekać.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych