7 odpowiedzi w tym temacie

[Toudi]

Przez Eurekę przetacza się kolejny kataklizm. Cartera odwiedza Nathan, a Alison Tess. Jo ma problem z Zanem.
Tymczasem niektórzy zaczynają mieć halucynacje.

Użytkownik Toudi edytował ten post 28.08.2010 - |16:13|

[Toudi]

Wszystko wskazuje, że większość wydarzeń z "oryginalnej" linii czasowej miała i tu wydarzenia. Dezintegracja Starka na pewno miała swoje miejsce. Wynika z tego, że cudownych powrotów raczej nie musimy się obawiać...

Natomiast końcówka odcinka jest dosyć ciekawa. Ciekawe co kombinują ci "źli". I co będzie z Grantem?

[Lukassuss]

Końcówka zaiście frapująca - chyba ostro namieszają w liniach czasowych coś czuję

Te małe smaczki są czasem doskonałe i klimatyczne (BTW podobał mi się crossover z Warehouse 13) - tekst kiedy Alison pyta Baltara (o pardon - Granta) kogo widzi jako halucynację a on na to "blondynkę w czerwonej sukni" - bezcenne !

Chyba po następnym odcinku mamy przerwę w sezonie coś mi się wydaje? Zapewne do wiosny

[Gibol]

Niby eureka ma mieć sezon 5, ale tu chyba chodzi o to co zobaczymy w wakacje nie za rok tylko za dwa lata... bo chyba w następne wakacje będzie druga część sezonu czwartego (na syfy jest napisane "mid season finalle"). Dobrze rozumuję?

[cyzyk]

A nie ma być tak, że Eureka wróci na wiosnę, tak jak w zeszłym roku?

Co do odcinka, mogło być lepiej, znów świetna końcówka, nie mogę się doczekać następnego odcinka.
8/10

[pancor]

standardowo przerwa do wiosny bedzie

[Toudi]

Przypomina, że to temat do dyskusji o odcinku, a emisji rozmawiamy gdzie indziej...

[cymrean]

Bardzo fajnie, że martwe postaci nie wracają jednak. Halucynacje dość szybko wpadły mi do głowy. Tess pojawiła się znikąd i coś mi już nie pasowało. Czyli te 9 odcinków zapowiada się na dość zamkniętą całość. Wygląda na to, że w finale przywrócą oryginalną linię czasową.