Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 050 - S04E07 - Stoned


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
5 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Ocena odcinka (5 użytkowników oddało głos)

Ocena

  1. 10 (1 głosów [20.00%])

    Procent z głosów: 20.00%

  2. 9 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  3. 8 (1 głosów [20.00%])

    Procent z głosów: 20.00%

  4. 7 (2 głosów [40.00%])

    Procent z głosów: 40.00%

  5. 6 (1 głosów [20.00%])

    Procent z głosów: 20.00%

  6. 5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  7. 4 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  8. 3 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  9. 2 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  10. 1 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#1 Toudi

Toudi

    Ogr

  • Moderator
  • 5 296 postów
  • MiastoTychy

Napisano 26.07.2010 - |15:51|

Jo czeka na budowę swojego nowego domu, tymczasem robotnicy zostają odnalezienie zamienieni w betonowe posągi.
Zoe przyjeżdża z Harwardu w odwiedziny.
W tym samym czasie ktoś dopiera się do podrobionych dokumentów dr. Granta.

Użytkownik Toudi edytował ten post 22.08.2010 - |20:35|


#2 cyzyk

cyzyk

    Destiny Crew Member

  • Użytkownik
  • 41 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 22.08.2010 - |13:17|

Zasadniczo odcinek miał dostać ode mnie max. 7/10, ale za końcówkę dostanie okrągłe 10/10.
Jakby to ująć: NARESZCIE!
Mam nadzieję, że powrót Beverly oznacza powrót do wątku artefaktu (trochę bym się zawiódł gdyby w tym momencie do tego nie wrócili ;] )

Podsumowując odcinek:
+ cały wątek Granta
+ pojawienie się Beverly
+ She blinded me with science
+ ponowne pojawienie się Zoe

- wątek Zoe + Zane

Teraz wyczekuje z niecierpliwością następnych odcinków ;]
  • 0

#3 pancor

pancor

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 518 postów
  • MiastoMielec/Warszawa

Napisano 22.08.2010 - |13:42|

nie do końca podoba mi sie ta przwrotka historii
w ogole jak zwykle z podroza w czasie bywa jest wiele luk
ktos cokolwiek w ogole powiedzial co sie stalo z zamiennikami naszych bohaterow z obecnego timeline'u? w ogole bohaterowie nie zwrocili wlasnie na tak wazne zmiany jakie mogly nastapic w takich aspektach jak smierc Starka, watek Beverly & Co, artefakt i wplyw na Kevina - niczym sie nie zainteresowali

watek Zoe+Zane do przewidzenia i nie przypadl mi do gustu, ogolnie odcinek słaby i niczym nie zaskoczyl, moze oprocz tego, ze ktos sie skapnal ze Grant pochodzi z innych czasów
  • 0
You are what you believe yourself to be

#4 Toudi

Toudi

    Ogr

  • Moderator
  • 5 296 postów
  • MiastoTychy

Napisano 22.08.2010 - |20:40|

Poważnieje na Eureka, poważnieje. Niestety jest to raczej minus dla tego serialu. :/

#5 Lukassuss

Lukassuss

    Kapral

  • Użytkownik
  • 215 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 26.08.2010 - |20:14|

nie do końca podoba mi sie ta przwrotka historii...


Dokładnie. Myślałem, że ta zmiana na alternatywną linię czasu to na parę odcinków góra a tu brną coraz bardziej.

Serial jest genialny i bardzo lubię go oglądać - ALE 4 sezon nieco mnie rozczarował. IMO lekko zalatuje tu wyczerpaniem pomysłów twórców i sięgnięciem po stary i ograny motyw SF - podróż w czasie i alternatywny wszechświat/linia czasu. W 3 pierwszych sezonach budowali postacie i relacje między nimi - a potem nie wiedzieli chyba co dalej - i reset. To taki złoty środek - teraz każdą rzecz można wytłumaczyć "to alternatywna linia czasu i tu tak można". Każdego babola można w ten sposób "wygładzić". trochę kiepsko ale cóż...

Nawet babola z "powrotem" Beverly. Swoją drogą ciekawe jak to załatwią żeby się kupy trzymało. Bo są w alternatywnej linii czasu - a więc tu szanse na to, że wydarzenia z końca 1 sezonu z Beverly potoczyły się tak samo są bardzo małe. Ba - ona nawet nie bardzo może czy nie powinna wręcz wiedzieć o co chodzi i znać wydarzeń o których wiemy z końcówki 1 sezonu. Bo albo też przeniosła się jak nasza grupka do tej linii czasowej z tej "oryginalnej" jak Carter i S-ka albo pochodzi z tej w której są - a tu wydarzenia muszą być inne. Dwie równoległe linie czasowe nie mogą być identyczne bo to przeczy ich istnieniu obu równocześnie.

No ciekawy jestem co dalej, ciekawy...
  • 0
Nie to ładne co mówią ale to co się komu podoba... czyli "de gustibus..."

#6 cymrean

cymrean

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 503 postów

Napisano 04.12.2011 - |21:05|

Zaskoczenie w postaci powrotu Beverly może się okazać dobre albo złe. Trzeba będzie poczekać i zobaczyć. Ja osobiście mam nadzieje, że może w końcu powiedzą dla kogo ona pracowała.
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych