5 odpowiedzi w tym temacie

[Toudi]

Carter jedzie odwiedzić córke na uniwersytecie. W tym samym czasie w Eurece organizowany jest konkurs: "Na Księżyć i z powrotem w 24 godziny."

Oczywiście pod nieobecność Cartera, kryzys nie omija Eureki, z nieznanego powodu w atmosferze koło Eureki robi się za dużo tlenu. Powracające rakiety grożą spaleniem miasta.

Jako szeryf Andy, Kavan Smith (znany nam głównie jako Major Lorne z SGA).

Użytkownik Toudi edytował ten post 31.07.2010 - |17:45|

[Magnes]

Zmienili aktora grającego Andy'ego na takiego, który się do komedii nie nadaje.

[Toudi]

No cóż, o tym odcinku wiele powiedzieć się nie da, właściwie najlepiej oddają to słowa Cartera i Henrego:
"Im więcej się zmienia, tym więcej pozostaje bez zmian."
Ot kolejny odcinek, który ogląda się bez znudzenia, ale właściwie nic nie posuwa akcji do przodu, jeśli chodzi o naprostowanie zmian w czasie. Jedynie rozwija postacie. Tylko czy jeśli chce naprostowania linii, to czy chce rozwoju postaci, które maja zostać "unicestwione"? No raczej nie.

[Magnes]

Dla mnie był to pierwszy odcinek w tym sezonie, który mnie nie bawił. Nowy Andy grał bardzo sztucznie, żartów jakoś mało, a wątków zbyt dużo. Ale cóż... zapychacze muszą być.
A popychanie głównego wątku do przodu - czy to takie ważne? Ważniejsze chyba by było zabawnie.

Użytkownik Magnes edytował ten post 31.07.2010 - |18:56|

[Grzebul]

Nudny odcinek, ale przyjemnie się oglądało.
Na trzeźwiaka miałbym problemy przebrnąć.
6/10.

[cymrean]

Pewnie Andy'ego będą co odcinek grali inni aktorzy. Jo na koniec mówiła, że znowu mu odnawiają skórę.