Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 027 - S03E03 - It Hurts Me Too


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
7 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Ocena odcinka (5 użytkowników oddało głos)

Ocena odcinka

  1. 10 (1 głosów [20.00%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 20.00%

  2. 9 (1 głosów [20.00%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 20.00%

  3. 8 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  4. 7 (3 głosów [60.00%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 60.00%

  5. 6 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  6. 5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  7. 4 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  8. 3 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  9. 2 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  10. 1 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#1 biku1

biku1

    BSG FREAK

  • Moderator
  • 6 528 postów
  • MiastoSZCZECIN

Napisano 15.05.2010 - |16:59|

B)
Głupiec narzeka na ciemność , mędrzec zapala świecę.
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .

RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT

#2 Kiara

Kiara

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 531 postów

Napisano 29.06.2010 - |14:35|

No nareszcie jest Alcide :D
Wampiry w formie, zwłaszcza Pam. Wszystkie sceny z nią są bezbłędne.
Wyjaśniło się zniknięcie ciała. Mieli rację ci, którzy stawiali na Franklina.
Denerwuje mnie Tara ofiara losu (ileż można...) i nudzi wątek Billa z przeszłości.
  • 0

#3 anrew

anrew

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 75 postów

Napisano 30.06.2010 - |08:45|

No i od razu widać że się sezon urlopowy zaczął ;D Bil się wreszcie przyłącza do króla, mam nadzieję że na poważnie, bo królowa jest dnem beznadziejnym. Poza tym Eric zaczyna zyskiwać plusy - no wreszcie! Tara ma znowu pod górkę - nie wiem jak w książkowych historiach, ale w serialu to ona jest takim za**ym pechowcem że aż mdli.
  • 0

#4 delta1908

delta1908

    Chorąży sztabowy

  • VIP
  • 1 682 postów
  • MiastoŁódź

Napisano 02.07.2010 - |11:09|

No i 3 odcinek za nami, a akcja jakoś nie posówa się w ogóle do przodu. Odcinek jakiś taki słaby. A już postać Tary, tak jak pisali poprzednicy, megairytująca. Wszystkie sceny z jej udziałem pachną tanim melodramatem.
Co do Pam to zgadzam sie z Kiara, że w tym sezonie jej postać wymiata. Fajna scena z jej udziałem w tym epizodzie.
Zwracam honor wszystkim tym, którzy twierdzili, że to Franklin zabrał ciało z domu Jessiki (nie wiem czemu Pam przyszła mi na myśl).
Generalnie to ciekawi mnie postać Franklina. 3 odcinki za nami i nadal nie wiadomo kim jest, ani jakie ma plany.
Wszyscy piszą, że wątek Jasona jest najciekawszy, a dla mnie ten motyw to nuda, koleś co chwila widzi ludzi z dziurami po kulach w głowie i tyle. Co tu ciekawego?
Poza tym jest jeszcze Sam i jego odnaleziona rodzinka, która jest jakaś lekko po[beeep]a, zwłaszcza Joe Lee w swoich obleśnych szarawych majtach. Chociaż może to tworzy taki klimacik południa stanów z ich wszystkimi smaczkami. Dla mnie ten wątek obok wątku Jasona jakiś taki słaby.
Najciekawiej IMO jest z Sookie i jej poszukiwaniami Billa oraz sam wątek Billa i królewskich wampirów czy jak ich tam nazwać.
No i jeszcze słówko wypada wspomnieć na temat końcówki, która jak dla mnie megawypasiona. Bill posuwający Lorenę i wykręcający jej głowę do tyłu jak jakiejś lalce - to było genialne :D
Daję 7/10 i to tylko za końcówkę no i generalnie cały klimat TB.
Ogladam dalej i liczę na jakieś przyspieszenie w akcji, chociaż delikatne.

A i jeszcze jedno mi sie przypomniało ta historia z Arlene. Pamięta ktoś czemu się tak przestraszyła kiedy lekarz powiedział, że jest w 9 tygodniu ciąży. Czyli, że nie jest to dziecko Andy'ego. A kto mógłby to być? Zupełnie mi z głowy wypadło z kim ona sie wtedy spotykała. Czyzby to był jej mąż z 1 sezonu?

Użytkownik delta1908 edytował ten post 02.07.2010 - |11:21|

  • 0

#5 Lowrey

Lowrey

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 61 postów
  • MiastoKraków

Napisano 02.07.2010 - |19:54|

Oby ten serial nie stał się pastwiskiem chorych scen. Mam wrażenie, że jakiś reżyser filmów porno grzebał przy ostatniej scenie :lol: 7/10
  • 0

#6 yungar

yungar

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 147 postów
  • MiastoWrocław

Napisano 06.07.2010 - |00:03|

A i jeszcze jedno mi sie przypomniało ta historia z Arlene. Pamięta ktoś czemu się tak przestraszyła kiedy lekarz powiedział, że jest w 9 tygodniu ciąży. Czyli, że nie jest to dziecko Andy'ego. A kto mógłby to być? Zupełnie mi z głowy wypadło z kim ona sie wtedy spotykała. Czyzby to był jej mąż z 1 sezonu?


Znalazłem tę samą wątpliwość na jakimś zagranicznym forum i tam ktoś wybadał, że zgodnie z osią czasu (Link) cała akcja True Blood od początku ogarnia jakieś 7 tygodni, więc prawdopodobnie faktycznie jest to dziecko Rene. Mnie się nie chciało w to zbytnio zagłębiać, ale na pierwszy rzut oka to ma sens.
  • 0

#7 owczarnia

owczarnia

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 399 postów
  • MiastoGdynia

Napisano 06.07.2010 - |13:59|

Ale że co, że od początku, od pierwszego odcinka pierwszego sezonu O_O?... To jakiś bezsens by był straszliwy. Ja już nawet nie mówię, że teoretycznie każda seria powinna obejmować jeden rok (jeden tom = mniej więcej jeden rok), ale trzy i pół tygodnia?...
  • 0
::. GRUPA TARDIS .::

#8 misiokles

misiokles

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 404 postów

Napisano 12.07.2010 - |16:55|

Możliwe jak najbardziej. Przecież od pierwszego epizodu początek każdego odcinka dzieje się kilka minut po końcu poprzedniego!
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych