Odcinek 103 - S05E21 - Two Minutes to Midnight
#2
Napisano 07.05.2010 - |09:07|
Zaraza właściwie była do niczego, pojawił się, stracił palec, uciekł.
Na minus że bracia wyzdrowieli w momencie odcięcia pierścienia.
Ze śmiercią było już co innego, szczerze się spodziewałem kolejnej nawalanki. To rozwiązanie było lepsze i względnie logiczne. Swoją drogą ciekawe cze Supernaturalowski bóg bawi się tylko na ziemi czy też trochę dalej. Bo anioły i reszta wydają się być przywiązane do ziemi.
I kwestia noży.
Rozumiem że to by było zbyt łatwe ale czy bracia nie mogli wziąć kilku "anielskich mieczy" ze sobą?
Skoro zabijają anioły to na demony i jeźdźców też może starczą.
#3
Napisano 07.05.2010 - |11:37|
Nie sądzę, nóż na demony, zabija tylko demony...Skoro zabijają anioły to na demony i jeźdźców też może starczą
Swoją drogą ciekawe cze Supernaturalowski bóg bawi się tylko na ziemi czy też trochę dalej. Bo anioły i reszta wydają się być przywiązane do ziemi.
Demony zostały stworzone na Ziemi, przez Lucyfera. Natomiast sam Lucyfer mówi, że przybyli i podbili Ziemię, więc archaniołowie nie są z Ziemi. Z aniołami nie wiadomo, ale możliwe że powstały też już na Ziemi.
A odcinek dobry, choć trochę słabszy niż dwa poprzednie, ale nie przesadnie. Sceny z Crowleyem znowu przezabawne, a i Castiel dziś zaszalał. Został finał sezonu (i de facto serialu, bo bez Kripke to już nie będzie to samo...)
#5
Napisano 07.05.2010 - |13:51|
#6
Napisano 07.05.2010 - |15:26|
Crowley jak zwykle rewelacyjny, niesamowity obrot spraw, w kazdym wypadku - Castiel, bobby, Śmierć...
Szkoda, ze tak szybko stracili kose smierci - to mogla byc szansa zabicia Lucyfera
sama scena pokazania śmierci z utworem O, Death w tle - powalająca, majstersztyk
#7
Napisano 07.05.2010 - |18:22|
#8
Napisano 07.05.2010 - |20:41|
Ale wracając do odcinka - Crowley na plus. Na wielki pluś Śmierć, bardzo fajnie przedstawiona, dobrana postać - miała wokół siebie jakąś otoczkę. I to chyba tyle...
Na ogromny minus Zaraza. No sorry, ale tak totalnie z kosmosu to rozwiązali? Co to za Jeździec co daje sobie obciąc palca tak od niczego? Pokazują to tak, jakby oni wszyscy byli zupełnymi debilami i mogło ich przechytrzyć choćby dziecko, które zwinnie się porusza - to samo właśnie mnie ubodło w odcinku 19. Możnaby pomyśleć, że wszystkie te najpotężniejsze istoty to de facto jakieś półgłówki czasami. Ogólnie cały pomysł jakoś z uwięzieniem Lucyfera i najnowszym pomysłem Sama jakoś do mnie nie trafia.
Ale finał obejrzę, bo jakżeby inaczej
#9
Napisano 07.05.2010 - |20:57|
Nie pierwszy raz, pamiętasz jeszcze siedem grzechów głównych? Wydaje mi się, że brakło im czasu na coś lepszego.Na ogromny minus Zaraza. No sorry, ale tak totalnie z kosmosu to rozwiązali?
No ale znamy też zasady filmowe - zły zawsze zabawia się z dobrym, zamiast go dobić, co potem się na nim mści. Ale co ważniejsze, oni nie zabili jeźdźca, tylko pozbawili go pierścienia...
#10
Napisano 07.05.2010 - |23:16|
Na minus Zaraza i to że nie pokazali jak niszczą te składowisko szczepionek/wirusów no ale cóż czas goni nie ubłaganie...
Zapraszam (jesli chcesz) na mojego bloga o serialach - http://scianadziwnyc...i.blogspot.com/
#11
Napisano 08.05.2010 - |11:51|
#12
Napisano 08.05.2010 - |13:30|
#13
Napisano 08.05.2010 - |15:29|
#14
Napisano 08.05.2010 - |20:31|
Humor jak zwykle na super poziomie. W tym SN jest znakomite.
W finale spodziewam się trzęsienia ziemi. Niestety* ogłoszono kolejny sezon, więc nie będzie scenariusza "wszystko się może zdarzyć"
*w sensie braku niespodzianki
#15
Napisano 08.05.2010 - |21:52|
W finale spodziewam się trzęsienia ziemi. Niestety* ogłoszono kolejny sezon, więc nie będzie scenariusza "wszystko się może zdarzyć"
*w sensie braku niespodzianki
A czemuż to nie?
zawsze można boga do czegoś wykorzystać w przypadku apokalipsy.
#16
Napisano 08.05.2010 - |22:13|
Któego? Kali?boga
A z brakiem z niespodzianki, to chodzi o:
#17
Napisano 08.05.2010 - |22:30|
#18
Napisano 09.05.2010 - |09:33|
Któego? Kali?boga
Chodziło mi o tego importowanego sprowadzonego na ziemię z całym inwentarzem (aniołami, demonami, itd...) ponoć jest wszechmocny.
Dean zaliczył już dwa normalne zmartwychwstania + kilkanaście w ramach dnia świstaka. Więc wybacz że mnie ich śmierć by nie ruszyła.A z brakiem z niespodzianki, to chodzi o:
Spoiler
Teoretycznie blokuje to trochę pomysł z wrzuceniem Sama do pułłapki ale od już wspomniałem że najwyższe moce mogą się wmiszać i zdziałać cuda.
A do uśmiercenia na stałe zostaje jeszcze przecież Castiel i Boby
#19
Napisano 09.05.2010 - |11:46|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych