Skocz do zawartości

Zdjęcie

Enterprise sezon 4 - 4x03 Home


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
12 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Oceniamy odcinek: (19 użytkowników oddało głos)

Oceniamy odcinek:

  1. 6 (4 głosów [22.22%])

    Procent z głosów: 22.22%

  2. 5,5 (1 głosów [5.56%])

    Procent z głosów: 5.56%

  3. 5 (1 głosów [5.56%])

    Procent z głosów: 5.56%

  4. 4,5 (5 głosów [27.78%])

    Procent z głosów: 27.78%

  5. 4 (3 głosów [16.67%])

    Procent z głosów: 16.67%

  6. 3,5 (1 głosów [5.56%])

    Procent z głosów: 5.56%

  7. 3 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  8. 2,5 (2 głosów [11.11%])

    Procent z głosów: 11.11%

  9. 2 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  10. 1,5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  11. 1 (1 głosów [5.56%])

    Procent z głosów: 5.56%

  12. 0 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#1 psjodko

psjodko

    TIME LORD

  • Moderator
  • 2 337 postów
  • MiastoLeżajsk

Napisano 23.10.2004 - |21:40|

Dołączona grafika

Odcinek: 04x03 (79)
Tytuł: Home
Premiera UPN: 22 października 2004

Scenariusz: Mike Sussman
Reżyseria: Allan Kroeker

Gościnnie występują:
Vaughn Armstrong jako Admirał Forrest
Michael Reilly Burke jako Koss
Joanna Cassidy jako T'Les
Joe Chrest jako Barman
Jack Donner jako Vulkański Kapłan
Jim Fitzpatrick jako Comandor Williams
Gary Graham jako Ambasador Soval
Ada Maris jako kapitan Erika Hernandez

Podczas świętowania w San Francisco szczęśliwego powrotu NX-01, Archer składa hołd 27 członkom
załogi,którzy zginęli w trakcie wyprawy. Później, w barze, spotyka Erikę Hernandez, kapitana NX-02,
która zaprasza go na zwiedzanie jej statku.
Nazajutrz, w trakcie odprawy, Ambasador Soval zadaje Archerowi trudne i napastliwe pytania, dlaczego nie
zrobił nic więcej by uratować załogę "Seleya" w Obszarze Delfickim, powodując że kapitan traci panowanie
nad sobą. Archer wykrzykuje, że Andorianie pomogli mu więcej niż Vulcanie. Wtedy Admirał Forrest
przerywa odprawę i namawia Archera, aby wziął urlop. Kapitan Hernandez postanawia pójść razem z Archerem
na wspinaczkę.

Tymczasem, T'Pol zaprasza Tuckera, by towarzyszył jej w trakcie wizyty na Vulcanie. Wywołuje to
zdziwienie jej matki T'Les. T'Les już nie uczy w Akademii Nauk Vulcana. Matka wręcza córce list od jej
narzeczonego Kossa, mówiąc, że nie aprobuje ludzkiego zwyczaju, w którym dzieci przedkładają swe własne
pragnienia nad potrzeby ich rodzin. Tucker, który w międzyczasie próbuje naprawić replikator,
dowiaduje się od T'Les, że ona wie o romansie Tuckera i T'Pol. T'Les przekonuje T'Pol, że człowiek i
Vulcanin mogą nie mieć żadnej przyszłości razem. W tym momencie pojawia się Koss, mówiąc T'Pol, że chce
doprowadzić do końca tradycyjną uroczystość i obiecuje, że pomoże jej matce odzyskać dawną pozycję w
Akademii.

Reed, Mayweather i Phlox odwiedzają razem bar, gdzie zostają zaatakowani przez ludzi nie tolerujących
obcych na Ziemi. Instynktowny odruch obronny Denobulanina odstrasza atakujących ludzi ale Phlox jest
zaniepokojony i nie chce udac sie do restauracji z Sato, mówiąc jej, że pójdzie wtedy gdy wszyscy ludzie
uwierzą, że nie każdy obcy chce zniszczyc Ziemię.

Gdy Archerowi śni się koszmar o ataku Xindi, Hernandez wspiera go duchowo i przekonuje, że wybory
których dokonał w Obszarze były słuszne. Archer stwierdza, że przestał już być tak entuzjastycznym
odkrywcą jak na poczatku wyprawy. Kiedy powracają do sali odpraw, Soval przyznaje, że działania Archera
mogły być moralnie niejednoznaczne ale były koniecznie ponieważ załoga Enterprisa uratowała Ziemię jak
i Vulcan. Ostatecznie Soval dziękuje Archerowi.

T'Les przyznaje się T'Pol, że straciła pracę, ponieważ została oskarżona o szpiegostwo, pomagając T'Pol
i Gwiezdnej Flocie w sabotażu sanktuarium w P'Jem. T'Pol oświadcza Tuckerowi, że musi doprowadzić do
końca ślub z Kossem. To tak bardzo denerwuje Tuckera, że T'Les pyta czy powiedział jej córce, że ja
kocha. T'Les chociaż nie aprobuje ich zwiazku uważa, że T'Pol powinna wiedziec o tym przed ślubem.
Tucker jednakże czuje, że T'Pol znajduje sie pod dużym naciskiem i nie chcąc bardziej komplikować sprawy
milczy, stojąc za nią na ceremonii ślubnej i patrzy jak T'Pol i Koss klękają przed kapłanem...

Użytkownik psjodko edytował ten post 09.05.2005 - |06:35|

::. GRUPA TARDIS .::


#2 BST

BST

    Plutonowy

  • VIP
  • 442 postów

Napisano 28.10.2004 - |10:47|

No wreszcie dobry odcinek i to moim zdaniem bardzo dobry. Kontynuacja wątków z poprzednich 3 sezonów, brak w zasadzie buraków i bardzo dobra jak na Entka gra aktorów. Oby następne odcinki były co najmniej tak dobre. Obejrzałem z przyjemnością.
  • 0
Odnalazłem Cię na styku światów, między jawą a snem.
Tam, gdzie anioł odarty z uczuć okrywa cieniem Dolinę Ciemności.
I spotkam Ciebie pośród światła, patrząc w jutrzenkę bez cienia.
Wtedy umrę w Twych ramionach...



SKLEP - TAURISHOP

#3 Drow

Drow

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 269 postów
  • MiastoBialystok

Napisano 28.10.2004 - |12:05|

Odcinek nie jest zly, olgada sie go przyjemnie.
Jedyny powazny minus tego wszystkiego, to klimat Vulcana.... A raczej jego brak ;|
Moze i widoki ladne i CGI ladne... ale porownujac obraz Vulcana z tego odcinka do Vulcana z filmow kinowych ST: The Motion Picture lub The Search for Spock - ten z Home wychodzi szupelnie blado, bezbarwnie, bez jakiejkolwiek tajemniczosci, ktora w scenach w wymienionych przeze mnie filmach istniala jak najbardziej..
  • 0

#4 VeeDee

VeeDee

    Starszy sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 338 postów

Napisano 28.10.2004 - |20:45|

Odcinek ciekawy. Było coś więcej o bohaterach, czego mi brakowało.


Archer - puściły mu nerwy. No i jego ex. Wziął ją tym razem na litość.

Ambasador - powiedział dziękuje. Dyplomatą to przychodzi ciężko.

T'Pol - miotała się po domku jak dziecko.

Phlox - chyba się wkurzył trochę i spuchł.

Trip - ciekaw jestem czy będzie kiedyś walczył z Koss'em. (nie chodzi tu o Janka Kosa z 4 pancernych...)

Koss - jego fryz, chyba słucha Beatelsów.

Czekam na kolejne, lepsze odcinki.

Użytkownik VeeDee edytował ten post 28.10.2004 - |20:48|

  • 0
VeeDee

#5 Gerrani_

Gerrani_

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 5 postów

Napisano 29.10.2004 - |18:25|

Cud się stał! Napisałam posta :lol: To z konieczności skomentowania odcinka.:D Oczekiwałam na niego dość niecierpliwie :P

POdobała mi się fabuła odcinka. NIektóre sceny były bradzo dobre, np. jak Archer "głośno mówi" do Soval'a i zachowanie obronne Phloxa ;] Jednak wciąz jestem niezadowolona/nienasycona końcem odcinka. Czekam na kontynuację wątku.

Pozdroofka

Gerrani_
  • 0
Bananas are good! :)
Dołączona grafika

#6 radekch6

radekch6

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 87 postów

Napisano 29.10.2004 - |18:41|

Oglądalność tego odcinka w USA kształtowała się na poziomie 3,2 mln. Dla przypomnienia: Storm Front I oglądało 2,89 mln, a część II - 3,11 mln. Tak więc oglądalność powoli, ale systematycznie wzrasta chociaż przełomu raczej się nie należy spodziewać :(

Odcinek był niezły - na pewno lepszy niż Storm Front. Czekam na ciąg dalszy...
  • 0

#7 Gosiek

Gosiek

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 261 postów
  • MiastoWarszawka

Napisano 01.11.2004 - |17:16|

"Home" to krok w dobrym kierunku, oby tylko nie jednorazowy. W końcu trochę psychologii, powrót do starych wątków, odcinek który ma rozwijać postacie i ich charaktery a nie tylko pokazywać rzeź w kosmosie czy ratowanie kolejnego świata... Archer w końcu przestaje być wielkim bohaterem i zaczyna być człowiekiem, który myśli, ma jakieś problemy, wątpliwości... Oby tak dalej, chociaż znając dokonania entkowych scenarzystów wątpię, czy pociągną ten wątek i uda im się uczynić postać kapitana choć trochę ciekawszą.
  • 0
Blood is life
Blood is the truth...


Interesuje Cię Star Trek? Zapraszam na: www.trek.pl

#8 gmerek

gmerek

    Starszy plutonowy

  • VIP
  • 571 postów
  • MiastoŁódź

Napisano 14.11.2004 - |11:49|

Obejrzałem trochę Entka hurtem, dlatego piszę dopiero dziś.
"Home" to całkiem orginalny pomysł i dlatego ogląda się go z przyjemnością.
Trip się niestety trochę dupowato zachowuje.
Ale podobały mi się wyrka w domu T"Polki :D
Pozdrawiam
  • 0
"...Gdyby Pinokio wiedział jakie jest życie - nigdy nie chciałby zostać chłopcem..."

#9 kasyno

kasyno

    Chorąży sztabowy

  • VIP
  • 1 876 postów
  • MiastoWarszawa -> Wola

Napisano 14.11.2004 - |12:39|

Odcinek no dobry ale nie powalający. A czemu Ankieta nie jest ąż do 10 ??????
  • 0

#10 psjodko

psjodko

    TIME LORD

  • Moderator
  • 2 337 postów
  • MiastoLeżajsk

Napisano 14.11.2004 - |13:06|

Odcinek no dobry ale nie powalający. A czemu Ankieta nie jest ąż do 10 ??????

Żeby było inaczej :rolleyes: i trudniej :P

::. GRUPA TARDIS .::


#11 Donar

Donar

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 82 postów
  • MiastoSOSNOWIEC

Napisano 18.11.2004 - |00:41|

Odcinek ten jak najbardziej SUPER. :D

Tak jak to już skomentował GOSIEK może to być początek ciekawej fabuły, dla sezony 4.

Jednak moim skromnym zdaniem osoby piszące scenariusze do tych wszystkich seriali ST wreszcie się otrząsnęły i zaczęły pisać porządne scenariusze. Bo oglądając te poprzednie seriale z serii StarTrek to miałem wrażenie, że ludzie którzy latali po kosmocie (typu Picard) sami nie wiedzieli po co lecą, gdzie lecą i dlaczego lecą :wacko: . Oczywiście w ENTERPRISE zdarzyło się parę takich odcinków, ale nie na taką skale jak w innych seriach.

Dlatego duży PLUS dla samego Serialu jak i odcinka 4x03 :)

Użytkownik Donar edytował ten post 18.11.2004 - |00:46|

  • 0

#12 Obi

Obi

    Moderator

  • Moderator
  • 3 264 postów
  • MiastoWawa

Napisano 08.05.2005 - |11:36|

Kiepski odcinek - po prostu przegadany . Jedynym plusem jest poznanie nowego kapiatna (NX-02) , no i zobaczenie jak Archer się wkużył na Wolkan .
Dołączona grafika
Dołączona grafika

#13 Gosiek

Gosiek

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 261 postów
  • MiastoWarszawka

Napisano 08.05.2005 - |23:35|

Kiepski odcinek - po prostu przegadany .

Czemu kiepski? W końcu zamiast strzelanin, mordobić i pokazów zbiorowego bohaterstwa pomieszanego z głupotą i kolejnych prób ocalenia świata mamy odrobinę refleksji, próbę pokazania psychologii postaci. Takie coś mogłoby (gdyby to nie był jeden odcinek) sprawić, że bohaterowie staliby się wiarygodni, ich decyzje miały jakieś uzasadnienie... W tym odcinku Archer w końcu ma jakieś wątpliwości, zaczyna się zastanawiać nad ceną jaką musi płacić za bycie tym kim jest. Szkoda tylko, że pomysłu starczyło scenarzystom zaledwie na jeden epizod...
  • 0
Blood is life
Blood is the truth...


Interesuje Cię Star Trek? Zapraszam na: www.trek.pl




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych