1x11 - The Pearls That Were His Eyes
Od ostatniego odcinka Dylan sporo wypił, świętując przyjęcie nowego świata w poczet Wspólnoty, stąd ta przerwa...
Odcinek z cyklu "Poznajmy się bliżej", tym razem pierwszy oficer Beka Valentine w roli głównej. Jest ona z natury altruistką (tia, jasne...) tak więc kiedy Andromeda odbiera sygnał od jej zaginionego wuja Sid'a, nasza pani kapitan i Trance wyruszają się z nim zobaczyć. Widać, że galaktyka to strasznie małe miejsce, w końcu wiadomość ma tylko ROK, a jakoś nikt się tym nie przejmuje. Może są specjalne stacje dla osób-które-wysyłają-prośby-o-pomoc-w-głębię-kosmosu?
Na miejscu znajdują wujka Sid'a, ale teraz jest to Sam Profit (czyli Sam Zysk), jeden z najbogatszych ludzi w tym kosmicznym bagnie zwanym galaktyką. Potem następuje bardzo irytująca nuta typu: "Wielkie korporacje są be, mali przewoźnicy tacy jak ja i mój tatuś są cacy". Może tak zakazać korporacjom przewozu towarów w niedzielę?
Tak czy inaczej Sid/Sam Profit uważa, że ojciec Beki coś jej dał. Co? Przecież to jasne, w każdym filmie jest to zawsze to samo - kompromitujące Sid'a materiały. Z drugiej strony tatuś Beki też nie był cacy, podrzędny handlarz prochami - oto kim był.
Reszta odcinka to próba ucieczki od Sid'a, dobrym fragmentem jest zachowanie Beki na haju, jako że wujek nafaszerował ją jakimś świństwem.
W finale miłość, sprawiedliwość i Czarodziejka z Księżyca triumfują, a Sid w obawie przed upublicznieniem materiałów postanawia siedzieć cicho. Ci którzy oglądali jeden z odcinków sezonu 4. będą w tym momencie śmieć się do granic możliwości, jak to kosmos potrafi być wredny. A tymczasem odcinkowi dajemy 6/10.
Odcinek 011 - S01E11 - The Pearls That Were His Eyes
Rozpoczęty przez
Castor Krieg
, 15.10.2004 - |12:36|
5 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 15.10.2004 - |12:36|
#3
Napisano 05.05.2005 - |19:17|
Sześć, coś ostatnio przeciętne są te odcinki. Parę scen było niezłych, reszta mnie nie urzekła. A Jon De Lancie jak widze znowu gra nieprzyjemnego typa =)
P.s Castor nie opisałeś więcej odcinków? A szkoda, lubiłam twoje streszczenia
P.s Castor nie opisałeś więcej odcinków? A szkoda, lubiłam twoje streszczenia
Użytkownik Ellie edytował ten post 05.05.2005 - |19:21|
#4
Napisano 10.05.2005 - |13:12|
Jedyne co mi się w tym odcinku podobało to naćpana Beka.
Moja ocena to 6/10
Moja ocena to 6/10
#5
Napisano 25.01.2006 - |10:39|
Może być 8.
#6
Napisano 12.02.2006 - |20:04|
Ocena 5
Odcinek taki sobie. Wyprzedaż garażowa, naćpana blondynka, burza siejąca zniszczenie i zero poważnej trzelaniny w kosmosie :/
Odcinek taki sobie. Wyprzedaż garażowa, naćpana blondynka, burza siejąca zniszczenie i zero poważnej trzelaniny w kosmosie :/
Noc na miescie -50PLN
Komplet nowych opon -1000PLN
Mysl ze palisz opony, gdy jedyne co sie pali to sprzeglo - bezcenne
Komplet nowych opon -1000PLN
Mysl ze palisz opony, gdy jedyne co sie pali to sprzeglo - bezcenne
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych