Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 076 - 04x17 The Art of Deception


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
6 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Oceniamy odcinek (17 użytkowników oddało głos)

Oceniamy odcinek

  1. 10 (1 głosów [6.67%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 6.67%

  2. 9 (2 głosów [13.33%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 13.33%

  3. 8 (4 głosów [26.67%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 26.67%

  4. Głosowano 7 (4 głosów [26.67%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 26.67%

  5. 6 (1 głosów [6.67%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 6.67%

  6. 5 (3 głosów [20.00%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 20.00%

  7. 4 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  8. 3 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  9. 2 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  10. 1 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#1 psjodko

psjodko

    TIME LORD

  • Moderator
  • 2 337 postów
  • MiastoLeżajsk

Napisano 15.01.2010 - |13:39|

The Art of Deception

::. GRUPA TARDIS .::


#2 Tom_Logan

Tom_Logan

    Starszy chorąży sztabowy

  • Użytkownik
  • 2 005 postów
  • MiastoGdynia

Napisano 26.01.2010 - |17:47|

SPOILERY w tekście.

W końcu jestem zadowolony po obejrzeniu odcinka. Matt w końcu pokazał że ma jaja do używania swojej mocy i na swój sposób odegrał się na Sylarze. Akcja z Samuelem trochę mnie zawiodła. Po akcji z poprzedniego odcinka machnął przemówienie i sprawa załatwiona. Chociaż muszę przyznać, że genialnie wkręcił Bennet'a w atak na Carnival.

W tym sezonie jakoś nie lubię mamy Petrelli. Chodzi z taką zbolałą miną i drażni swoją obecnością. Posunięcie Peter'a na końcu trochę zaskakujące. Tak po prostu chciał poprosić Sylar'a o pomoc w sprawie Samuela?
  • 0
don't try

#3 pancor

pancor

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 518 postów
  • MiastoMielec/Warszawa

Napisano 26.01.2010 - |17:48|

słabizna
nie mam juz nic wiecej do powiedzenia jesli chodzi o ten serial
  • 0
You are what you believe yourself to be

#4 gopher

gopher

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 101 postów
  • MiastoWlkp.

Napisano 26.01.2010 - |22:36|

Odcinek trochę słabszy niż poprzednie, aczkolwiek sprawy w nim poruszone dają nadzieję na jeszcze lepszą akcję niż w ostatnich odcinkach. Cliff na końcu bardzo obiecujący, podobnie jak promo. Sylar po potyczce z Samuelem chce się odegrać prawdopodobnie, razem z Peterem stworzą niezłą opozycję. Matt ciekawie się zaprezentował, ma chłopak potencjał. Mamuśka Petrelli jak zwykle razi swą obecnością. Szkoda mi Lydii, jednakże plan Samuela był genialny. 8/10

Promo kolejnego odcinka:


  • 0

#5 kozuch

kozuch

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 394 postów
  • MiastoBydgoszcz

Napisano 29.01.2010 - |18:03|

Odcinek dobry 8/10

+++ Wszystkie wątki z Sylarem, Mattem, Peterem, nareszcie dobry pomysł Matta na unieszkodliwienie Sylara, a tu taka niespodzianka i Peter na ratunek. W ogóle Peter ostatnio zachowuje się odważnie, rozważnie nie to co kiedyś, że używał mocy jakby chciał, a nie mógł, a tu proszę łatwo szybko i przyjemnie operuje dana mocą.

+ Samuel, myślałem że będzie chciał sam na sam wykończyć HRG, ale nie, wpadł na genialniejszy pomysł świetnie pomyślane i wykonane aczkolwiek jest jeszcze ta agentka która razem z Tracy może namieszać.

- Angela coraz mniej potrzebna w tym serialu jakoś tak na siłę jest pokazywana.

Pozostały ostatnie 2 odcinki, możemy się spodziewać tylko i wyłącznie przyśpieszania akcji, do czego nawiązuje końcówka tego epizodu:

Będziemy mieli złego czyli Samuela ze swoimi cyrkowcami a przeciwko im 3 drużyny:

1 Sylar, Matt, Peter
2 HRG, Claire, Tracy, Agentka
3 Hiro, Ando (mam nadzieje że nie zapomniano o Charlie.
  • 0

#6 pawlaka160

pawlaka160

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 25 postów
  • MiastoZabrze

Napisano 29.01.2010 - |22:01|

żal mi sylara-pierwszy raz
a odcinek super
  • 0

#7 sZakOOu

sZakOOu

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 251 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 05.04.2010 - |16:47|

Plan Samuela chytry, nie ma co. ;) Fajnie, że go Matt uwięził, ale jednak to tylko więzienie. A takiego jak Sylar trzeba zgładzić. Gdyby Pete się potem nie pojawił, sądziłbym, że Sylarowi i tak uda się wymknąć z tego więzienia w jego głowie. Ale jedno pytanie: CZY NIE MOŻNA BYŁO TAK ZROBIĆ OD RAZU?!! - pytam grzecznie...

A teraz to i tak bez znaczenia, bo wg Pete'a Sylar ma uratować sytuację. W cyrku. WTF?!

Za Tracy oraz jej klonami nigdy nie przepadałem. Jakim cudem Noah razem z tą blondyną trafił do cyrku, jak Mohinder wyparował, a Ando siedzi przy Hiro w szpitalu?! Ponoć potrzebny był kompas. Znów scenarzyści się pogubili?

Mimo wszystko dobrze się oglądało. :) Jak dla mnie naciągane 8/10
  • 0
The Darkness That Lurks In Our Mind




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych