47 odpowiedzi w tym temacie

[Piotr_1987]

Taka rzecz mnie osobiście bardzo ciekawi i męczy. O ile dobrze pamiętam Hipernapęd starożytnych był "słabiutki" w porównaniu do tego Asgardu więc teoretycznie możemy zbudować statek który może dogonić "Kupę złomu"(aka. Destiny). Rozumiem, że starożytni wysłali Dest. dawno dawno temu(10k.lat temu czy coś takiego) lecz jak mi się wydaje okręt wojenny utknął lecąc pomiędzy galaktykami ( a moim zdaniem był to nowszy model. Ba jestem o tym na 100% przekonany) a Promek potrafił w jakieś 2 tygodnie śmignąć pomiędzy galaktykami więc co powiedzmy nawet jeżeli w 20 lat by mieli doganiać Destiny to nie można wysłać jakiejś przyszłościowej ekipy na pokład. Ale może szukam dziury w całości ... a co wy o tym myślicie ??

[Shalom]

Pradawni mieli dwa rodzaje napędu. Międzygalaktyczny (np. chyba w samym Atlantis) i wewnątrzgalaktyczny np. w Aurorach.
Destiny w ogóle nie używa (i chyba nie ma) hipernapędu, tylko zupełnie inny napęd typu FTL.
Wysłali Destiny znacznie wcześniej niż ci się wydaje
Po co mieliby budować statek i wysyłać go (nie mówiąc o tym czym niby mieliby go zasilać przez te 20 lat) nawet gdyby pościg miał trwać te 20 lat (a wydaje mi się że jednak wiecej) to za 40 lat (w te i wewte) wszyscy będą już martwi. Poza tym kto normalny zgodzi się lecieć na misję która będzie trwała całe jego życie?

[Piotr_1987]

Nie chce rozpatrywać kwestii czy znaleźliby odpowiednio dużą ilość osób do misji ratunkowej bo uważam, że znaleźliby na pewno nawet do projektu statku pokoleniowego. Bo w samych stanach jest pełno świrów . A dzięki technologi Asgardu jesteśmy w stanie skonstruować (przynajmniej teoretycznie) okręt który pokonuje dystans pomiędzy galaktykami nie na przełomie lat czy miesięcy lecz w ciągu dnia. Było to pokazane na pierwszych okrętach Asgardu które śmigały pomiędzy galaktykami (ich i naszą) ot tak sobie ... pstryk i już . Wiem, że z czasem koncepcja bardzo się zmieniła lecz nadal mnie ciekawi w ile NAJNOWSZY Asgardzki okręt pokonałby dystans do Destiny. Bo, że dokonałby tego stosunkowo szybko nie wątpię. A co do paliwa to nie pamiętam aby była poruszona gdzieś kwestia "tankowania" okrętów więc uznałem że mają coś na zasadzie Reaktora-ZPM dzięki czemu mogą śmigać i śmigać ... jeżeli zapomniałem o jakieś kwestii lub błędnie pamiętam to proszę o oświecenie

[reyden]

Akurat Prometheus nie był taki szybki po modyfikacjach Asgard w sezonie 8 .

Zwykły X304 bez ZPM jest od niego szybszy - ~ 5 500 lś/h , z ZPM to lecimy znacznie szybciej .

Problemem jest odległość Destiny od Ziemi - nie znamy jej .

Swego czasu przy okazji dyskusji w o jakimś odcinku SGU padła propozycja że D. jest w odległości ~ 100 mln lś.

X304 z ZPM lub zbudowany specjalnie w celu misji ratunkowej okręt doleciał by tam w czasie ~ 1 roku .

[Mr()()z]

Zwykły X304 bez ZPM jest od niego szybszy - ~ 5 500 lś/h , z ZPM to lecimy znacznie szybciej .

Skoro tak to spokojnie by tam mogli polecieć ??
Gdyby wzięli napęd z atlantis (aka last episode ) To by go przerobili znając ich w 2 odc. = by tam byli w do 10 minut ?
czyt. Jedyne co im stoi na drodze to ZPM ale mają reaktory NAQUADAH Które razem z 3~4 są większej mocy = czyt. Są w stanie tam polecieć ;P
Ale nie robią tego bo to ma być serial aka sg-1 (10 sez.) a nie 7-10 odc. i tyle ..

Ps. jak się w czymś mylę to poprawiajcie ;P

Pozdro ;P

Użytkownik Mr()()z edytował ten post 09.11.2009 - |18:52|

[Toudi]

Mr()()z bez urazy, ale bredzisz:

czyt. Jedyne co im stoi na drodze to ZPM ale mają reaktory NAQUADAH Które razem z 3~4 są większej mocy = czyt. Są w stanie tam polecieć ;P

5 reaktorów naqadah ledwo wystarczało do zasilania wieży w SGA, nie mówiąc już o tym, że nie dawały mocy na osłony, a co dopiero silniki...

Gdyby wzięli napęd z atlantis (aka last episode )

W ostatnim odcinku wyładowali 3 ZPMy (jak dobrze pamiętam), tylko by przelecież do sąsiedniej galaktyki. I to w jedną stronę. A ty chcesz by lecieli nie wiadomo jak daleko. Do tego nie znają lokalizacji, a więc wymaga to więcej wymaga to większej ilości skoków. Do tego Destiny się cały czas przemieszcza...

Użytkownik Toudi edytował ten post 09.11.2009 - |19:00|

[Mr()()z]

1. Nie wyładowali .. Mówili że mają mało mocy bo szybko dużo mocy poszło ;P

2. Nie piszę o tych z 1 odc.. a o tych nowych .. np. w 2 sez. miały już 600 % .. i tak dalej ..

Może niebyli w stanie zpm mieć .. Na atlantis niemożna było i tak bo na osłone only zpm było ...

Ps. : Tak czy siak jakby podłączyli odp. ilość reaktorów lub Zrobili Reaktor z NAQUADRII to spokojnie by tam byli ;P

Wsszystko zależy od umysłów twórczych naszych wspaniałych twórców serialu ;P

[Toudi]

Zrobili Reaktor z NAQUADRII to spokojnie by tam byli ;P

Byli by, ale w niebie. Z tego co pamiętam, to w serialu do tej pory pokazali tylko jeden sprawny reaktor z naquadrii, które był stabilny. A zrobił go O'Neill mając w sobie wiedzę pradawnych.

[Mr()()z]

hmm.. Czyli się da ;P Ja nie mówię że to zrobią , Tylko że mogliby .

Nie zrobią bo to by był koniec serialu ;P

Spoiler

Jak na mnie to i tak w ostatnim odcinku będzie że zyskają kontrolę nad statkiem + zbudują taki reaktorek na którejś z planet .

Łączenie faktów = Kolejny "Artefakt" Pradawnych w domciu ;P Założę sie że taki będzie ost. odcinek ;P

[reyden]

@ Toudi

Mylisz się - w czasie kiedy Jack miał po raz pierwszy wiedzę pradawnych w głowie ,naquadrii nie znano .

To ZPM jednorazowego użytku zrobił z wykorzystaniem zwykłego Naquada .

Dopiero w czasie kiedy pojawił się Jonas ( 6 sezon ) pojawiła się ona w serialu .

Ten gostek od Anubisa który badał naquadrię stwierdził że ma ona ogromny potencjał , ludzie stwierdzili to samo .

X303 był nią zasilany , problemem trudnym do obejścia była tylko jej duża niestabilność .

Btw. SG Wikia sugeruje że jakoby Asgardzi BB był nią zasilany .

[Mr()()z]

I CO ??? Kto miał Rację ?? ;P

A co do tematu to : Nadal uważam że są tam stanie dojść.. nie chodzi o dokładność , bo : statek ma holograficzny system namierzania więc wiedzą gdzie są ;P Więc twój "MIT" jest Obalony ;D

[Piotr_1987]

Więc doszliśmy do porozumienia, że możemy dolecieć do "D" w logicznym terminie więc nie rozumiem tego gadania "to są nieodpowiedni ludzie do tego zadania" itp. z drugiej strony przemawia do mnie także to, że pewnie do przybycia ekipy z Ziemi ekipa z "D" już dawno kopnęłaby w kalendarz z braku wody, jedzenia bądź jakiegoś pomysłu w stylu -> do czego służy wielki czerwony guzik . Ale mimo to jako zabezpieczenie i rozwinięcie fabuły na 2/3 sezon można by wysłać statek z dodatkowymi postaciami, zapasami no i z powrotem można zabrać takie ćwoki jak niektórych żołnierzy z "D"

a tak zupełnie na marginesie to jestem w SZOKU ŻE CARTER, DANIEL CZY MC'K NIE CHCIELI CHOCIAŻ OBEJRZEĆ "D" DZIĘKI KAMIENIOM KOMUNIKACYJNYM

[psjodko]

Nadal uważam że są tam stanie dojść.. nie chodzi o dokładność , bo : statek ma holograficzny system namierzania więc wiedzą gdzie są ;

Statek (Destiny) wie gdzie jest.
Ale skad statek ratunkowy ma wiedziec gdzie jest Destiny?

[Piotr_1987]

Skoro "D" ma holograficzny system namierzania to nasza dzielna ekpia może chociaż wskazać galaktykę w kierunku której musi ruszyć ratunek a z czasem mogą dokładniej określić położenie "D" może w tym czasie nawet dostaną się do systemu nawigacyjnego "D" i by mogli spotkać się gdzieś po drodze

Użytkownik Piotr_1987 edytował ten post 10.11.2009 - |14:07|

[Mr()()z]

Dokładnie ;P

A co do tego co napisałeś wcześniej ..
Nie ma ich na razie ..
Twórcy nie powiedzieli że ich NIE BĘDZIE ..
Wszystko możliwe ;P

Ja też mam nadzieje że McKaY będzie ;P

[Toudi]

Panowie:
Destiny może i wie gdzie jest, ale czy wie gdzie jest względem Ziemi? Destiny potrafi wyświetlić drogę którą przebyła, ale droga ta wraz z czasem ulega zmianie. Więc trzeba by to przeliczać, a nie jest to proste przeliczenie, bo trzeba uwzględnić tysiące lat, a bazy raczej nie są aktualizowane na bieżąco, jak w przypadku wrót w jednej galaktyce.
Dalej, Destiny się cały czas przemieszcza, i nie robi tego w sposób prostolinijny. A okręt ratunkowy będzie ją doganiał co najmniej rok. Wiecie ile razy może zmienić Destiny może zmienić kurs w tym czasie? Ile będzie miała "pit stopów"?

Do tego logistyka. Wiecie jakie zapasy trzeba zabrać na taką podróż? Takie by w razie potrzeby móc jeszcze wrócić! Czyli minimum na dwa lata. Pod warunkiem, że byli by wstanie znaleźć źródło zasilania, które przez dwa lata będzie pracować bez przerwy i dostarczać tyle energii ile ZPM. Do tego jeszcze dochodzi, czy statek wytrzyma tyle bez przerwy. A należy pamiętać, że nasze statki do dopiero prototypy, które rzadko kiedy wytrzymują kilka miesięcy bez napraw Carter, czy McKaya... A Ha'taki są odpowiednio przetestowane, ale są wolne. A statki Asgardu już nie istnieją...

[Mr()()z]

CZŁOWIEKU !! NIE PAMIĘTASZ OST. ODCINKA SG-1 ?? ASKARD CORE !! MOGĄ WSZYSTKO ROBIĆ !!

+ Destiny to STATEK BADAWCZY więc jest w stanie to obliczyć w exabytach (ExaBAJT = 1.000.000.000 terabajtów , Tera bajt = coś koło 300 gb ...)

Więc w 3 minutki by miała dane ;P ...

Czytaj zapowiedzi ;P + PAMIĘTAJ TWÓRCY TO BOGOWIE !! MOGĄ ROBIĆ CO CHCĄ

ps to Mod + adm. . Sry za duże litery

[Toudi]

Pamiętam, a ty pamiętasz jak się skończyło? Replikowali żywność i powietrze dla 5 osób, oraz utrzymywali bąbel czasu. A i tak brakło im energii, zarówno z ZPM, jak i z Asgardu. A tu mówimy o dwuletniej podróży na maksymalnych obrotach plus pełna załoga!

+ Destiny to STATEK BADAWCZY więc jest w stanie to obliczyć w exabytach

Głupie pytanie, co ma pojemność pamięci, do mocy obliczeniowej?
Poza tym, Destiny może i będzie wstanie to przeliczyć, ale nasza dzielna załoga i tak nie może się dostać do systemów statku...

Czytaj zapowiedzi

Nie będę czytał spoilerów. Sam se czytaj, tylko pamiętaj, by zaznaczać, jak je wprowadzasz do rozmowy!

ASKARD CORE !! MOGĄ WSZYSTKO ROBIĆ !!
PAMIĘTAJ TWÓRCY TO BOGOWIE !! MOGĄ ROBIĆ CO CHCĄ

W Star Treku też mieli replikatory oraz teleportery, ale jednak nie mogli robić wszystkiego. Każdy świat ma jakieś ograniczenia.
A Twórcy to nie bogowie, to ludzie i też mogą się mylić, ale nie czyni to z nich bogów.

[Mr()()z]

Zależy pod jakim względem ;P

Plus napisałeś że im nie starczało .. Na koniec brakowało bo NA PEŁNEJ MOCY działali z 30-35 lat .. więc wiesz .. Ja nie napisałem że to się teraz stanie .. znając życie będą mieć dostęp do systemów statku w ciągu 2 sezonów ;P

[Piotr_1987]

-Co do tego, że "D" w ciągu roku może się przemieścić nie widzę tu problemy ponieważ roczna podróż w dowolnym kierunku nie sprawia problemów z ogólnym kierunkiem skoro od tak dawna się oddala od nas. A w regularnych odstępach czasu można korygować ten kierunek powiedzmy raz na miesiąc. A nawet tego nie robiąc to jeżeli przez tyle tysiącleci "D" uciekło nam na około rcp(rok czasu podróży ) to przez ten rok nie ucieknie nam aby było to naprawdę problematyczne
-Co do energii to faktycznie problematyczne jest źródło zasilania lecz nie uważam, że musi być to od razu ZPM potrzebujemy standardowego zasilania dla statku, żeby można było cokolwiek robić podczas podróży oraz zasilania do HIPER-napędu dzięki któremu można dogonić "D". No i zakładamy jakieś rezerwy i zapasy czyli powiedzmy jakieś 220-250% tego co z 2 wymienionych powodów styka, że hoho a podejrzewam, że to nie będzie nawet taki reaktorek jaki miał Asgard na swoich "stateczkach". Asgard Core byłby fajnym rozwiązaniem poza tym, że mamy tylko jeden a z tego co wiem nie umiemy powielić tej technologii
-Co do obliczeń to na skale galaktyczną roczny upływ czasu jest NICZYM. Byliśmy wstanie wyliczyć zmiany położenia wrót po 10k. lat z kartuszy to nie obliczymy zmian po roku ... pikuś na serwetce CARTER to zrobi a jak nie ona to Rush lub Ilai napewno
-Chciałem o czymś jeszcze napisać lecz zapomniałem jak mi się przypomni to z edytuję