Odcinek 020 - S01E20 - Incursion (Part 2)
#1
Napisano 01.11.2009 - |18:33|
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .
RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT
#2
Napisano 08.06.2010 - |12:24|
troche głupie zakończenie... i szkoda że tylko ruskie do tej pory wyemitowali ten odcinek ;POdcinek 20 - "Incursion (Part 2)".
już czekam na 2 sezon
#3
Napisano 09.06.2010 - |21:26|
+ Wątek Telford'a
+ Niespodziewane zakończenie
- Wymiany lekarstw i personelu
- Wątek Eli z Chloe
Oglądałem w niemieckiej telewizji. Tak jak wyżej już jestem ciekaw co będzie w 2 sezonie
#4
Napisano 12.06.2010 - |06:13|
9/10
Powodów wymieniać nie trzeba. Minus za to, że Young postępuje jak imbecyl.
Cóż ciekawe co z tego wyjdzie. O ile wiadomo, że Elie zdąży i uratuje naszą parkę "zabijaków". Jestem ciekaw jak young odzyska władzę nad statkiem. Stracił wszystko w dość idiotyczny sposób.... W następnym odcinku będzie albo mortal combat. Albo jakieś cudowne rozwiązanie. O ile rozwalenie wszystkich lucjan jest nielogiczne. Ponieważ jak Greer zabije kogokolwiek to ci zabiją cywilów/wojskowych.
Rozumiem, że nie da się wypompować powietrza i plan nie działa. Jestem ciekaw co z tego będzie. Jeżeli w załodze będę lucianie+Tauri będzie interesująco. Zarówno dla fabuły jak i mieszanki charakterów w przyszłych misjach. Może spotkamy wreszcie jakieś "obce rasy"
Użytkownik SGTokar edytował ten post 12.06.2010 - |19:08|
wycięcie dyskusji o otworzeniu wątku
#5
Napisano 12.06.2010 - |06:47|
"wg. mnie odcinek strasznie się dłużył"
Dłużył się tak jak większość odcinków z sezonu. Nie ma co narzekać tylko to dłużenie polubić, albo się do niego
przyzwyczaić. W przeciwnym wypadku przebrnięcie przez 20 odcinków to masochizm.
O odcinku mogę powiedzieć, że to ten z grona kilku najlepszych, więc dostaje ode mnie zasłużone 9.
Ogromny plus za:
- wyjaśnienie awarii systemów i spopielenia gościa z poprzedniego odcinka
- zaskakujące i niespodziewane rozwiązywanie konfliktu
- negocjacje pomiędzy stronami
- rozwiązanie wątku Telforda
- utrzymywanie napięcia przez cały odcinek.
Również sceny Chloe z Elim dało się znieść, ponieważ postać Chloe pasuje tylko to nudnych scen pełnych użalania się nad
sobą, dlatego ucieszyłbym się gdyby umarła z powodu odniesionej rany. W końcu jedyny sanitariusz na tym statku, leży w
kałuży krwi. Natomiast do postaci Elego jakoś się przyzwyczaiłem i już mi tak nie przeszkadza jak na początku.
Według mnie największym minusem odcinka jest prawdopodobna śmierć TJ, mojej ulubionej bohaterki, spośród całej żeńskiej załogi Destiny.
Teraz pozostaje fanom SGU tylko czekać na drugi sezon i siać domysły na temat rozwiązania akcji.
#6
Napisano 12.06.2010 - |07:53|
#7
Napisano 12.06.2010 - |09:58|
Eli niemal na pewno zdąży otworzyć im śluzę. Tak wyrazistej postaci jak Greer się nie pozbędą.
Wielki plus za rozbłyski gamma. Po raz kolejny scenarzyści nas zwiedli. A większość widzów już prawie widziała Franklina.
#8
Napisano 12.06.2010 - |11:31|
Stek głupot jaki się nawarstwił, przez cały sezon osiągną zenit w finale.
Bezsensownie wprowadzone i poprowadzone wątki miłosne, i psychologiczne, praktycznie zero przechodzenia przez wrota - fakt druga część sezony ruszyła trochę i rokowała na jakieś lepsze rozwiązania. Ale scenarzyści spaprali wszystko
Czy Young to żołnierz? Mam wątpliwości, bo się jak takowy nie zachowuje?
Władza cywilna? Bez jaj - ona też się tak nie zachowuje.
No bo niech ktoś mi powie - jaki cywilizowany kraj na tym świecie negocjuje z terrorystami? A Lucianie to nic więcej jak terroryści.
Debilizm do kwadratu
1/10
ALL WILL BE REVEALED... I hope...
Ms Marvel: "So we're missing a Wolverine and a Thor"
Iron Man: "And a ninja"
Ms Marvel: "We need a ninja?"
Iron Man: "In this day and age? You have to have a ninja"
#9
Napisano 12.06.2010 - |11:34|
Wielki plus za rozbłyski gamma. Po raz kolejny scenarzyści nas zwiedli. A większość widzów już prawie widziała Franklina.
Napisałem już to w odcinku 1x19, że jest to najlogiczniejszy powód tych zakłóceń i widocznie miałem rację, jak pisałem Destiny wypadł koło gwiazdy neutronowej (pulsar) i tak się stało.
Co do odcinka to nie oceniam SGU, ale chętnie napisze co mi się podobało a co nie:
Plusy:
- Telford jednak po naszej stronie (zdenerwowałbym się jeżeli by leciał w peep cały czas).
- Akcja i to lubię.
Yyy nie wiem, nie mogę znaleść, ale ogółem odcinek dobry.
Minusy:
- Nie lubie nie dokończonych wątków, ciekawe ile teraz mam czekać na następny sezon : /
- Szkoda, że Franklina nie było, byle by nie zapomnieli o nim w następnym sezonie.
- Zachowanie Younga.
Nie ma dużo, albo po prostu nie mam ochoty na nie patrzeć i o nich myśleć, ale dobrze się oglądało.
Mam nadzieję, że dalej tak będzie ten serial szedł, bo dobrze się ogląda, także mam nadzieję, że zaskoczą mnie czymś miłym.
Użytkownik bolek edytował ten post 12.06.2010 - |11:35|
#10
Napisano 12.06.2010 - |11:50|
Codziennie budzę się przystojniejszy, ale dziś to już chyba przesadziłem...
#11
Napisano 12.06.2010 - |12:05|
Super odcinek (9/10)i oto moje** plusy i minusy:
Plusy
-Wątek Eli-Chloe się rusza
-Na reście jakaś akcja
Minusy
-Young i jego debilizm
-Śmierć TJ
-Możliwa śmierć całej załogi (wojsko)
-jest ich jeszcze z 99999999999999
Za mało akcji , za mało było na temat wątku Chloe i Eliego ..
Oczywiste że Eli zdąży heheh ;f
yy mleko ...
Kiedy jest premiera 2 sezonu ?
Chyba za dużo czasu spędziłem przy SG:A ...
#12
Napisano 12.06.2010 - |12:11|
czy gdzieś jest powiedziane, że Telford nie żyje? w tekście jest tylko:
[22036][22057]This is Calvos.
[22057][22078]Kiva and Telford|have both been shot.
[22099][22121]The commander is still breathing|but unconscious.
[22121][22147]Get them|to the medic.
[22147][22158]<i>Yes, sir.</i>
[22158][22167]Is there any sign of the enemy?
[22167][22189]None.
[22218][22228]Where are your men?
[22228][22244]What?
[22244][22258]Your soldiers. How did they|get into the gateroom?
[22258][22266]I don't know what the hell|you're talking about.
[22278][22310]I've got people|outside this ship!
[22341][22371]The enemy has somehow|breached our lines.
[22371][22400]Both Telford and Kiva|have been shot.
i nic więcej o Telfordzie. Co do TJ- dziecko straci, jeśli miałbym spekulować- będzie sparaliżowana i będzie uczyć Chloe medycyny
Zakończenie serialu - totalna porażka.
Stek głupot jaki się nawarstwił, przez cały sezon osiągną zenit w finale.
Bezsensownie wprowadzone i poprowadzone wątki miłosne, i psychologiczne, praktycznie zero przechodzenia przez wrota - fakt druga część sezony ruszyła trochę i rokowała na jakieś lepsze rozwiązania. Ale scenarzyści spaprali wszystko
twoim ideałem jest 45minutowy odcinek pokazujący tylko wchodzenie i wychodzenie z wrót? to nie ten serial, SGU miał być- i jest- inny od SG1 i SGA. Napisz też kto wg ciebie miał uczestniczyć w wątkach miłosnych i jak inaczej poprowadziłbyś wątki psychologiczne. Pochwal się swoją znajomością tematu, skoro tak łatwo piszesz "bezsensownie"
Czy Young to żołnierz? Mam wątpliwości, bo się jak takowy nie zachowuje?
Władza cywilna? Bez jaj - ona też się tak nie zachowuje.
No bo niech ktoś mi powie - jaki cywilizowany kraj na tym świecie negocjuje z terrorystami? A Lucianie to nic więcej jak terroryści.
co do negocjacji- to truizm. Za dużo sensacyjnych filmów klasy B oglądasz. Pomyśl sam- gdyby AlKaida porwała cały kongres USA, to byłyby negocjacje?
Debilizm do kwadratu
1/10
o jak mi przykro, że bezsensownie straciłeś kilkanaście godzin swojego bezcennego czasu na oglądanie bzdurnego, bezsensownego i debilnego serialu... get a life
Omg2 ?
Super odcinek (9/10)i oto moje** plusy i minusy:
Plusy
-Wątek Eli-Chloe się rusza
-Na reście jakaś akcja
Minusy
-Young i jego debilizm
-Śmierć TJ
-Możliwa śmierć całej załogi (wojsko)
-jest ich jeszcze z 99999999999999
Za mało akcji , za mało było na temat wątku Chloe i Eliego ..
Oczywiste że Eli zdąży heheh ;f
9/10 przy takiej ilości minusów?
-Na reście jakaś akcja
a ja myślałem, że tekst "ziemia kreci się w oku słońca" jest mistrzostwem świata...
Użytkownik gregohr edytował ten post 12.06.2010 - |12:23|
#13
Napisano 12.06.2010 - |12:22|
Końcówka beznadziejna ... zapada ciemność ... i co kontratak ziemian ;D heh...
Za łatwo sprzedaliśmy skórę...
Muszę obejrzeć z napisami jeszcze raz ... bo nie dokońca zrozumiałem co spowodowało że destiny nie wszedł w FTL
Sam zbieg okoliczności że wyszedł w okolicy gwiazdy neutronowej nie tłumaczy mi tego...
Bieg Elaja ;D na końcu haha to totalny MINUS!
7/10
Ten odcinek spokojnie mógłby być 90 minutowcem a tak za szybko chcieli pokazać i za dużo..
Pewnie w nastepnym odcinku będzie cudowne odwrócenie akcji co zepsuje wszystko.. heh (gdzie się podział mój optymizm ;o)
Oj nie bede spekulował co będzie w następnym odcinku bo jeszcze odgadne i co bedzie ;D
Ps. Kolejny minus za słabe rendery jak biegli po statku...
Ps.2 mogli by drugi sezon od września strzelić ;D bez idiotycznych przerw ...
#14
Napisano 12.06.2010 - |12:39|
Co do zachowania Younga - nie wiem już czy pisać to na minus czy nie. Owszem, zachowuje się nieco jak niepełnosprytny, ale jest w tym konsekwentny od samego początku, więc może taka ma być ta postać.
Wyszło na to, że z babą od Lucjuszy miałem rację - była zbyt głupia, żeby żyć. Temu pajacowi, który teraz szefuje, też dobrze nie wróżę - zdejmą go w pierwszych minutach następnego odcinka. Szczerze powiedziawszy - mam dość głupich villainów. Inna rzecz, że w całym Stargate to tylko Anubis się pod tym względem jako tako broni.
Moje wrażenie, że będziemy mieli Voyagera 2, po tym odcinku zdecydowanie się umocniło. Widzę nawet, kto może być potencjalnym szefem Lucków - wielki gość, któremu rozdarły się szwy na klacie - wypowiedział całkiem sporo słów i nie zachowuje się jak palant. Natomiast na dzieciaka na pokładzie (to już byłoby całkiem Voyagerowe) na szczęście raczej szans nie mamy i chwała za to. Natomiast idę o zakład, że TJ odratują. Będzie to co prawda mocno absurdalne - strzału mniej więcej w śledzionę się nie przeżywa, ale nauczyłem się już, że w kwestiach medycznych mało kiedy zachowane jest coś chociażby zbliżonego do realizmu i nie dotyczy to tylko SG. No i musimy przygotować się na porcję łzawca...
#15
Napisano 12.06.2010 - |12:59|
Kiedy otworzono wrota to statek wyszedł z ftlbo nie dokońca zrozumiałem co spowodowało że destiny nie wszedł w FTL
#16
Napisano 12.06.2010 - |13:00|
Czemu ponownie nie wszedł o to mi raczej chodziłoKiedy otworzono wrota to statek wyszedł z ftlbo nie dokońca zrozumiałem co spowodowało że destiny nie wszedł w FTL
Chyba że w drodze powrotnej Elaj odkryje laboratorium pradawnych ;D Może ich za hibernują albo zwyczajnie jest na pokładzie urządzenie które ich poskłada do kupy ;o Chodź wolałbym bardziej przyziemne rozwiązanie...Natomiast idę o zakład, że TJ odratują. Będzie to co prawda mocno absurdalne - strzału mniej więcej w śledzionę się nie przeżywa, ale nauczyłem się już, że w kwestiach medycznych mało kiedy zachowane jest coś chociażby zbliżonego do realizmu i nie dotyczy to tylko SG. No i musimy przygotować się na porcję łzawca...
Następny odcinek ma tytuł interwencja więc można pomyśleć że:
1) Wspaniała cywilizacja co buduje układy przypadkiem uratuje destiny ;D przed kolejnym rozbłyskiem
2) Dr Widmo się obudzi i wskaże how to iść do labolatorium żeby uratować Kloi ;p i TJ (chyba że po prostu wyparował wtedy!;D)
Użytkownik mjmartino edytował ten post 12.06.2010 - |13:01|
#17
Napisano 12.06.2010 - |13:05|
człowieku .. 9/10 bo to co jest na + u mnie bije to co na minus..
I jestem zapewne w ogólnym znaniu kosmosu mądrzejszy od ciebie (ta ta 10 % wiedzy z sg xD)
Chyba za dużo czasu spędziłem przy SG:A ...
#18
Napisano 12.06.2010 - |13:21|
Zakończenie serialu - totalna porażka.
Stek głupot jaki się nawarstwił, przez cały sezon osiągną zenit w finale.
Bezsensownie wprowadzone i poprowadzone wątki miłosne, i psychologiczne, praktycznie zero przechodzenia przez wrota - fakt druga część sezony ruszyła trochę i rokowała na jakieś lepsze rozwiązania. Ale scenarzyści spaprali wszystko
twoim ideałem jest 45minutowy odcinek pokazujący tylko wchodzenie i wychodzenie z wrót? to nie ten serial, SGU miał być- i jest- inny od SG1 i SGA. Napisz też kto wg ciebie miał uczestniczyć w wątkach miłosnych i jak inaczej poprowadziłbyś wątki psychologiczne. Pochwal się swoją znajomością tematu, skoro tak łatwo piszesz "bezsensownie"
HAHAHAHAH jak to przeczytałem to buchłem ze śmiechu, to coś w stylu:
A: Nie podoba mi się, że nie było wrót.
B: No co Ty, Stargate Universe miałbyć całkiem inny.
Po co ma w nazwie Stargate wg. Ciebie? Nie mówię, że mi się nie podoba, bo akurat 2 połowa sezonu była fajna i wierzę, że teraz będzie już coraz lepiej, ale ten twój tekst tak mnie rozbawił...
#19
Napisano 12.06.2010 - |14:14|
9/10
za słaby cliff... w BSG, kiedy Adama nastawił atomówki na planetę i pokazało się 'to be continued...', po pokoju rozległo się głośne 'K***************!!!'. Tak czy siak jestem ciekaw co z tego burdelu wyjdzie.
#20
Napisano 12.06.2010 - |14:27|
# TJ - na pewno przeżyje, bo Destiny nie może funkcjonować bez medyka. Obstawiam jednak, że straci dziecko i będzie z tego powodu wrakiem psychicznym przez najbliższy sezon.
# Chloe - gdyby chcieli ją uśmiercić to dostałaby kilka kul w brzuch, co zwiększyłoby dramaturgię. Nie po to dostała w nogę, żeby się teraz wykrwawić.
# Scott i Greer - oczywiście, że się uratują, bo to są podstawowe postaci do robienia wypadów na inne planety. Poza tym, jak ktoś to wcześniej napisał, Greer jest zbyt wyrazistą postacią, żeby go uśmiercać.
# Young i reszta woskowych - nie mogą zginąć, bo byłby praktycznie koniec serialu. Akcja została przerwana chwilę przed ich egzekucją, więc w 02x01 będzie się musiało stać coś bardzo nagłego, aby ich ocalić. I tutaj właśnie obstawiam, że do akcji wkroczy "para-doktorek". Jest też możliwość, że po pokoju wejdzie Varro, który jest porucznikiem Kivy. Być może to on przejmie dowodzenia nad Luckami i powstrzyma egzekucję.
# Telford - tutaj akurat nie jestem pewien co się stanie. Nie jest postacią pierwszoplanową, więc mogą go uśmiercić, ale z racji tego, że nigdzie nie pada stwierdzenie, że on nie żyje to pewnie jednak zostanie cudownie uratowany.
Nie po to scenarzyści próbowali zwiększyć dramaturgię zabijając anonimowych ludzi, żeby teraz zabijać postaci pierwszoplanowe.
Tak czy siak, 9/10.
Zauważ, że w serialu zostało powiedziane, że Young zrezygnował z dowodzenia zespołem SG, bo nie potrafił podejmować trudnych decyzji.Czy Young to żołnierz? Mam wątpliwości, bo się jak takowy nie zachowuje?
To, że rządy oficjalnie mówią, że nie negocjują z terrorystami nie oznacza, że nie robią tego po cichu. Poza tym, jak rozumiem wg Ciebie jak ktoś napada na bank i bierze 20 zakładników to w cywilizowanym świecie przyjeżdża policja i robi totalną rozpie*duchę? Nie ma czegoś takiego jak negocjacje? A o zawodzie negocjatora słyszał?No bo niech ktoś mi powie - jaki cywilizowany kraj na tym świecie negocjuje z terrorystami? A Lucianie to nic więcej jak terroryści.
Gwarantuję, że wiele osób oglądając ten odcinek też wpadły na ten pomysł, więc nie wpadałbym w samouwielbienieJedyne logiczne wytłumaczenie nam znane to był rozbłysk gamma ;D (my idea)
To jak już znasz dostatecznie kosmos to zajmij się teraz rozumieniem ortografii, bo czasem to aż wstyd... Poza tym, jeżeli 10% Twojej wiedzy o Wszechświecie pochodzi z seriali to naprawdę musi to być ogromna wiedza.I jestem zapewne w ogólnym znaniu kosmosu mądrzejszy od ciebie (ta ta 10 % wiedzy z sg xD)
Od kiedy? Z tego co kojarzę to praktycznie wszystkie odcinki oceniałeś.Co do odcinka to nie oceniam SGU
Użytkownik johnass edytował ten post 09.01.2012 - |16:09|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych