Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 020 - S01E20 - Incursion (Part 2)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
136 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Ocena odcinka (113 użytkowników oddało głos)

Ocena odcinka

  1. 10 (22 głosów [21.57%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 21.57%

  2. 9 (36 głosów [35.29%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 35.29%

  3. 8 (12 głosów [11.76%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 11.76%

  4. 7 (14 głosów [13.73%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 13.73%

  5. 6 (3 głosów [2.94%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 2.94%

  6. 5 (4 głosów [3.92%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 3.92%

  7. 4 (2 głosów [1.96%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 1.96%

  8. 3 (2 głosów [1.96%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 1.96%

  9. 2 (3 głosów [2.94%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 2.94%

  10. 1 (4 głosów [3.92%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 3.92%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#1 biku1

biku1

    BSG FREAK

  • Moderator
  • 6 528 postów
  • MiastoSZCZECIN

Napisano 01.11.2009 - |18:33|

Odcinek 20 - "Incursion (Part 2)".
Głupiec narzeka na ciemność , mędrzec zapala świecę.
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .

RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT

#2 Archangel777

Archangel777

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 1 postów

Napisano 08.06.2010 - |12:24|

Odcinek 20 - "Incursion (Part 2)".

troche głupie zakończenie... i szkoda że tylko ruskie do tej pory wyemitowali ten odcinek ;P
już czekam na 2 sezon
  • 0

#3 wikalerys

wikalerys

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 1 postów

Napisano 09.06.2010 - |21:26|

Odcinek oceniam na 7/10, wg. mnie odcinek strasznie się dłużył, dopiero na końcówce akcja przyspieszyła.

+ Wątek Telford'a
+ Niespodziewane zakończenie

- Wymiany lekarstw i personelu
- Wątek Eli z Chloe

Oglądałem w niemieckiej telewizji. Tak jak wyżej już jestem ciekaw co będzie w 2 sezonie
  • 0

#4 SunTzu

SunTzu

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 43 postów

Napisano 12.06.2010 - |06:13|

Dla mnie nawet na tle SG1
9/10

Powodów wymieniać nie trzeba. Minus za to, że Young postępuje jak imbecyl.


Cóż ciekawe co z tego wyjdzie. O ile wiadomo, że Elie zdąży i uratuje naszą parkę "zabijaków". Jestem ciekaw jak young odzyska władzę nad statkiem. Stracił wszystko w dość idiotyczny sposób.... W następnym odcinku będzie albo mortal combat. Albo jakieś cudowne rozwiązanie. O ile rozwalenie wszystkich lucjan jest nielogiczne. Ponieważ jak Greer zabije kogokolwiek to ci zabiją cywilów/wojskowych.

Rozumiem, że nie da się wypompować powietrza i plan nie działa. Jestem ciekaw co z tego będzie. Jeżeli w załodze będę lucianie+Tauri będzie interesująco. Zarówno dla fabuły jak i mieszanki charakterów w przyszłych misjach. Może spotkamy wreszcie jakieś "obce rasy"

Użytkownik SGTokar edytował ten post 12.06.2010 - |19:08|
wycięcie dyskusji o otworzeniu wątku

  • 0

#5 Chukwuemeka

Chukwuemeka

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 22 postów

Napisano 12.06.2010 - |06:47|

Wikalerys napisał:
"wg. mnie odcinek strasznie się dłużył"

Dłużył się tak jak większość odcinków z sezonu. Nie ma co narzekać tylko to dłużenie polubić, albo się do niego
przyzwyczaić. W przeciwnym wypadku przebrnięcie przez 20 odcinków to masochizm.

O odcinku mogę powiedzieć, że to ten z grona kilku najlepszych, więc dostaje ode mnie zasłużone 9.
Ogromny plus za:
- wyjaśnienie awarii systemów i spopielenia gościa z poprzedniego odcinka
- zaskakujące i niespodziewane rozwiązywanie konfliktu
- negocjacje pomiędzy stronami
- rozwiązanie wątku Telforda
- utrzymywanie napięcia przez cały odcinek.

Również sceny Chloe z Elim dało się znieść, ponieważ postać Chloe pasuje tylko to nudnych scen pełnych użalania się nad
sobą, dlatego ucieszyłbym się gdyby umarła z powodu odniesionej rany. W końcu jedyny sanitariusz na tym statku, leży w
kałuży krwi. Natomiast do postaci Elego jakoś się przyzwyczaiłem i już mi tak nie przeszkadza jak na początku.

Według mnie największym minusem odcinka jest prawdopodobna śmierć TJ, mojej ulubionej bohaterki, spośród całej żeńskiej załogi Destiny.

Teraz pozostaje fanom SGU tylko czekać na drugi sezon i siać domysły na temat rozwiązania akcji.
  • 0

#6 SunTzu

SunTzu

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 43 postów

Napisano 12.06.2010 - |07:53|

A teraz użyją kamieni komunikacyjnych i sprowadzą prawdziwych lekarzy z serialu Chirurgów:)
  • 0

#7 Atlantis

Atlantis

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 481 postów
  • MiastoKraków

Napisano 12.06.2010 - |09:58|

Chloe moim zdaniem nie umrze - straciła sporo krwi i jest osłabiona, jednak Eli wcześniej zatamował krwawienie. Może rana nie jest na tyle skomplikowana, że nie będzie wcale potrzebna TJ ale zwykły żołnierz z przeszkoleniem w zakresie udzielania pierwszej pomocy. A gdy sytuacja się ustabilizuje zawsze można będzie połączyć się z Ziemią i "sprowadzić" jakiegoś lekarza. Generalnie o ile ta postać irytowała mnie przez cały sezon, to teraz jakoś zaczynam ją lubić. Może jednak powinno się jej jeszcze dać jakąś szansę? Zwłaszcza, że Chloe może okazać się przydatna (ta dziwna, podświadoma wiedza o miejscowych obcych). Co do TJ to nie sądzę, żeby scenarzyści uśmiercili kobietę w ciąży, ale jeśli... No cóż... Możemy spodziewać się gniewu ze strony Younga i reszty załogi. Takie coś może spowodować naprawdę nieprzewidywalne skutki. Bo do tej pory stanowiskiem było "nie ryzykujmy, bo jeszcze kogoś zabiją". Gdy ta informacja się rozniesie to nastawienie się zmieni "ci Lucianie to zwierzęta - zabijają kobiety w ciąży, a więc już po nas jeśli czegoś nie zrobimy to wszyscy zginiemy". W takiej sytuacji poświęcenie kilku członków załogi przestaje być czymś niemożliwym do zaakceptowania przez samą załogę.
Eli niemal na pewno zdąży otworzyć im śluzę. Tak wyrazistej postaci jak Greer się nie pozbędą. :)

Wielki plus za rozbłyski gamma. Po raz kolejny scenarzyści nas zwiedli. A większość widzów już prawie widziała Franklina. ;)
  • 0
Dołączona grafika
"Władza to nie środek do celu; władza to cel"
/George Orwell - Rok 1984/

#8 owcaboski

owcaboski

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 97 postów

Napisano 12.06.2010 - |11:31|

Zakończenie serialu - totalna porażka.
Stek głupot jaki się nawarstwił, przez cały sezon osiągną zenit w finale.
Bezsensownie wprowadzone i poprowadzone wątki miłosne, i psychologiczne, praktycznie zero przechodzenia przez wrota - fakt druga część sezony ruszyła trochę i rokowała na jakieś lepsze rozwiązania. Ale scenarzyści spaprali wszystko

Czy Young to żołnierz? Mam wątpliwości, bo się jak takowy nie zachowuje?
Władza cywilna? Bez jaj - ona też się tak nie zachowuje.
No bo niech ktoś mi powie - jaki cywilizowany kraj na tym świecie negocjuje z terrorystami? A Lucianie to nic więcej jak terroryści.
Debilizm do kwadratu
1/10
  • 0

ALL WILL BE REVEALED... I hope...


Ms Marvel: "So we're missing a Wolverine and a Thor"
Iron Man: "And a ninja"
Ms Marvel: "We need a ninja?"
Iron Man: "In this day and age? You have to have a ninja"

#9 bolek

bolek

    Kapral

  • Użytkownik
  • 193 postów

Napisano 12.06.2010 - |11:34|

Wielki plus za rozbłyski gamma. Po raz kolejny scenarzyści nas zwiedli. A większość widzów już prawie widziała Franklina. ;)


Napisałem już to w odcinku 1x19, że jest to najlogiczniejszy powód tych zakłóceń i widocznie miałem rację, jak pisałem Destiny wypadł koło gwiazdy neutronowej (pulsar) i tak się stało.

Co do odcinka to nie oceniam SGU, ale chętnie napisze co mi się podobało a co nie:

Plusy:
- Telford jednak po naszej stronie (zdenerwowałbym się jeżeli by leciał w peep cały czas).
- Akcja i to lubię.
Yyy nie wiem, nie mogę znaleść, ale ogółem odcinek dobry.

Minusy:
- Nie lubie nie dokończonych wątków, ciekawe ile teraz mam czekać na następny sezon : /
- Szkoda, że Franklina nie było, byle by nie zapomnieli o nim w następnym sezonie.
- Zachowanie Younga.
Nie ma dużo, albo po prostu nie mam ochoty na nie patrzeć i o nich myśleć, ale dobrze się oglądało.

Mam nadzieję, że dalej tak będzie ten serial szedł, bo dobrze się ogląda, także mam nadzieję, że zaskoczą mnie czymś miłym.

Użytkownik bolek edytował ten post 12.06.2010 - |11:35|

  • 0

#10 Rydzu_SSJ

Rydzu_SSJ

    Sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 101 postów
  • MiastoKatowice

Napisano 12.06.2010 - |11:50|

Świetna muzyka na końcu odcinka była - tyle dodam :D.
  • 0
Dołączona grafika

Codziennie budzę się przystojniejszy, ale dziś to już chyba przesadziłem...

#11 Mr()()z

Mr()()z

    Kapral

  • Użytkownik
  • 213 postów
  • MiastoRawicz

Napisano 12.06.2010 - |12:05|

Omg2 ?
Super odcinek (9/10)i oto moje** plusy i minusy:

Plusy
-Wątek Eli-Chloe się rusza
-Na reście jakaś akcja

Minusy
-Young i jego debilizm
-Śmierć TJ
-Możliwa śmierć całej załogi (wojsko)
-jest ich jeszcze z 99999999999999

Za mało akcji , za mało było na temat wątku Chloe i Eliego ..
Oczywiste że Eli zdąży heheh ;f

yy mleko ...
Kiedy jest premiera 2 sezonu ?
  • 0
Niema to jak zainteresować się astrofizyką, fizyką teoretyczną, programowaniem i mechaniką kwantową ... przez McKaya
Chyba za dużo czasu spędziłem przy SG:A ...

#12 gregohr

gregohr

    Kapral

  • Użytkownik
  • 166 postów

Napisano 12.06.2010 - |12:11|

Po obejrzeniu moi sąsiedzi usłyszeli głośne "[cenzura!] OFF" ;) nie robi się takich cliffhangerów :/

czy gdzieś jest powiedziane, że Telford nie żyje? w tekście jest tylko:

[22036][22057]This is Calvos.
[22057][22078]Kiva and Telford|have both been shot.
[22099][22121]The commander is still breathing|but unconscious.
[22121][22147]Get them|to the medic.
[22147][22158]<i>Yes, sir.</i>
[22158][22167]Is there any sign of the enemy?
[22167][22189]None.
[22218][22228]Where are your men?
[22228][22244]What?
[22244][22258]Your soldiers. How did they|get into the gateroom?
[22258][22266]I don't know what the hell|you're talking about.
[22278][22310]I've got people|outside this ship!
[22341][22371]The enemy has somehow|breached our lines.
[22371][22400]Both Telford and Kiva|have been shot.

i nic więcej o Telfordzie. Co do TJ- dziecko straci, jeśli miałbym spekulować- będzie sparaliżowana i będzie uczyć Chloe medycyny ;)

Zakończenie serialu - totalna porażka.
Stek głupot jaki się nawarstwił, przez cały sezon osiągną zenit w finale.
Bezsensownie wprowadzone i poprowadzone wątki miłosne, i psychologiczne, praktycznie zero przechodzenia przez wrota - fakt druga część sezony ruszyła trochę i rokowała na jakieś lepsze rozwiązania. Ale scenarzyści spaprali wszystko



twoim ideałem jest 45minutowy odcinek pokazujący tylko wchodzenie i wychodzenie z wrót? to nie ten serial, SGU miał być- i jest- inny od SG1 i SGA. Napisz też kto wg ciebie miał uczestniczyć w wątkach miłosnych i jak inaczej poprowadziłbyś wątki psychologiczne. Pochwal się swoją znajomością tematu, skoro tak łatwo piszesz "bezsensownie"

Czy Young to żołnierz? Mam wątpliwości, bo się jak takowy nie zachowuje?
Władza cywilna? Bez jaj - ona też się tak nie zachowuje.
No bo niech ktoś mi powie - jaki cywilizowany kraj na tym świecie negocjuje z terrorystami? A Lucianie to nic więcej jak terroryści.


co do negocjacji- to truizm. Za dużo sensacyjnych filmów klasy B oglądasz. Pomyśl sam- gdyby AlKaida porwała cały kongres USA, to byłyby negocjacje?

Debilizm do kwadratu
1/10


o jak mi przykro, że bezsensownie straciłeś kilkanaście godzin swojego bezcennego czasu na oglądanie bzdurnego, bezsensownego i debilnego serialu... get a life


Omg2 ?
Super odcinek (9/10)i oto moje** plusy i minusy:

Plusy
-Wątek Eli-Chloe się rusza
-Na reście jakaś akcja

Minusy
-Young i jego debilizm
-Śmierć TJ
-Możliwa śmierć całej załogi (wojsko)
-jest ich jeszcze z 99999999999999

Za mało akcji , za mało było na temat wątku Chloe i Eliego ..
Oczywiste że Eli zdąży heheh ;f


9/10 przy takiej ilości minusów? :unsure:

-Na reście jakaś akcja


:blink:
a ja myślałem, że tekst "ziemia kreci się w oku słońca" jest mistrzostwem świata...

Użytkownik gregohr edytował ten post 12.06.2010 - |12:23|

  • 2
...take a look, to the sky, just before You die- it's the last time he will...

#13 mjmartino

mjmartino

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 42 postów

Napisano 12.06.2010 - |12:22|

Jedyne logiczne wytłumaczenie nam znane to był rozbłysk gamma ;D (my idea)
Końcówka beznadziejna ... zapada ciemność ... i co kontratak ziemian ;D heh...
Za łatwo sprzedaliśmy skórę...
Muszę obejrzeć z napisami jeszcze raz ... bo nie dokońca zrozumiałem co spowodowało że destiny nie wszedł w FTL
Sam zbieg okoliczności że wyszedł w okolicy gwiazdy neutronowej nie tłumaczy mi tego...
Bieg Elaja ;D na końcu haha to totalny MINUS!
7/10
Ten odcinek spokojnie mógłby być 90 minutowcem a tak za szybko chcieli pokazać i za dużo..

Pewnie w nastepnym odcinku będzie cudowne odwrócenie akcji co zepsuje wszystko.. heh (gdzie się podział mój optymizm ;o)

Oj nie bede spekulował co będzie w następnym odcinku bo jeszcze odgadne i co bedzie ;D

Ps. Kolejny minus za słabe rendery jak biegli po statku...
Ps.2 mogli by drugi sezon od września strzelić ;D bez idiotycznych przerw ...
  • 0

#14 graffi

graffi

    Plutonowy

  • VIP
  • 423 postów
  • MiastoŁańcut

Napisano 12.06.2010 - |12:39|

No, tym razem nie mam wątów ;). 9/10. Po raz pierwszy w historii SGU jestem na prawdę ciekawy jak rozwiążą ten cały bałagan. Tylko czemu muszę na to czekać do jesieni?...

Co do zachowania Younga - nie wiem już czy pisać to na minus czy nie. Owszem, zachowuje się nieco jak niepełnosprytny, ale jest w tym konsekwentny od samego początku, więc może taka ma być ta postać.

Wyszło na to, że z babą od Lucjuszy miałem rację - była zbyt głupia, żeby żyć. Temu pajacowi, który teraz szefuje, też dobrze nie wróżę - zdejmą go w pierwszych minutach następnego odcinka. Szczerze powiedziawszy - mam dość głupich villainów. Inna rzecz, że w całym Stargate to tylko Anubis się pod tym względem jako tako broni.

Moje wrażenie, że będziemy mieli Voyagera 2, po tym odcinku zdecydowanie się umocniło. Widzę nawet, kto może być potencjalnym szefem Lucków - wielki gość, któremu rozdarły się szwy na klacie - wypowiedział całkiem sporo słów i nie zachowuje się jak palant. Natomiast na dzieciaka na pokładzie (to już byłoby całkiem Voyagerowe) na szczęście raczej szans nie mamy i chwała za to. Natomiast idę o zakład, że TJ odratują. Będzie to co prawda mocno absurdalne - strzału mniej więcej w śledzionę się nie przeżywa, ale nauczyłem się już, że w kwestiach medycznych mało kiedy zachowane jest coś chociażby zbliżonego do realizmu i nie dotyczy to tylko SG. No i musimy przygotować się na porcję łzawca...
  • 0
In the grim future of Hello Kitty there is only WAR...

#15 suluf

suluf

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 37 postów
  • MiastoMieszkanie

Napisano 12.06.2010 - |12:59|

bo nie dokońca zrozumiałem co spowodowało że destiny nie wszedł w FTL

Kiedy otworzono wrota to statek wyszedł z ftl
  • 0

#16 mjmartino

mjmartino

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 42 postów

Napisano 12.06.2010 - |13:00|

bo nie dokońca zrozumiałem co spowodowało że destiny nie wszedł w FTL

Kiedy otworzono wrota to statek wyszedł z ftl

Czemu ponownie nie wszedł o to mi raczej chodziło ;)

Natomiast idę o zakład, że TJ odratują. Będzie to co prawda mocno absurdalne - strzału mniej więcej w śledzionę się nie przeżywa, ale nauczyłem się już, że w kwestiach medycznych mało kiedy zachowane jest coś chociażby zbliżonego do realizmu i nie dotyczy to tylko SG. No i musimy przygotować się na porcję łzawca...

Chyba że w drodze powrotnej Elaj odkryje laboratorium pradawnych ;D Może ich za hibernują albo zwyczajnie jest na pokładzie urządzenie które ich poskłada do kupy ;o Chodź wolałbym bardziej przyziemne rozwiązanie...
Następny odcinek ma tytuł interwencja więc można pomyśleć że:
1) Wspaniała cywilizacja co buduje układy przypadkiem uratuje destiny ;D przed kolejnym rozbłyskiem
2) Dr Widmo się obudzi i wskaże how to iść do labolatorium żeby uratować Kloi ;p i TJ (chyba że po prostu wyparował wtedy!;D)

Użytkownik mjmartino edytował ten post 12.06.2010 - |13:01|

  • 0

#17 Mr()()z

Mr()()z

    Kapral

  • Użytkownik
  • 213 postów
  • MiastoRawicz

Napisano 12.06.2010 - |13:05|

@ gregohr
człowieku .. 9/10 bo to co jest na + u mnie bije to co na minus..
I jestem zapewne w ogólnym znaniu kosmosu mądrzejszy od ciebie :) (ta ta 10 % wiedzy z sg xD)
  • 0
Niema to jak zainteresować się astrofizyką, fizyką teoretyczną, programowaniem i mechaniką kwantową ... przez McKaya
Chyba za dużo czasu spędziłem przy SG:A ...

#18 bolek

bolek

    Kapral

  • Użytkownik
  • 193 postów

Napisano 12.06.2010 - |13:21|

Zakończenie serialu - totalna porażka.
Stek głupot jaki się nawarstwił, przez cały sezon osiągną zenit w finale.
Bezsensownie wprowadzone i poprowadzone wątki miłosne, i psychologiczne, praktycznie zero przechodzenia przez wrota - fakt druga część sezony ruszyła trochę i rokowała na jakieś lepsze rozwiązania. Ale scenarzyści spaprali wszystko



twoim ideałem jest 45minutowy odcinek pokazujący tylko wchodzenie i wychodzenie z wrót? to nie ten serial, SGU miał być- i jest- inny od SG1 i SGA. Napisz też kto wg ciebie miał uczestniczyć w wątkach miłosnych i jak inaczej poprowadziłbyś wątki psychologiczne. Pochwal się swoją znajomością tematu, skoro tak łatwo piszesz "bezsensownie"



HAHAHAHAH jak to przeczytałem to buchłem ze śmiechu, to coś w stylu:

A: Nie podoba mi się, że nie było wrót.
B: No co Ty, Stargate Universe miałbyć całkiem inny.

Po co ma w nazwie Stargate wg. Ciebie? Nie mówię, że mi się nie podoba, bo akurat 2 połowa sezonu była fajna i wierzę, że teraz będzie już coraz lepiej, ale ten twój tekst tak mnie rozbawił...
  • 0

#19 Badziew

Badziew

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 82 postów
  • MiastoŁódź

Napisano 12.06.2010 - |14:14|

Stargate ma dlatego w nazwie, bo mamy takie, a nie inne uniwersum w serialu. Zupełnie nie rozumiem, dlaczego w każdym odciku ktoś MUSI przechodzić przez Wrota... :huh:

9/10

za słaby cliff... w BSG, kiedy Adama nastawił atomówki na planetę i pokazało się 'to be continued...', po pokoju rozległo się głośne 'K***************!!!'. Tak czy siak jestem ciekaw co z tego burdelu wyjdzie.
  • 0

#20 wujek_szatan

wujek_szatan

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 630 postów
  • MiastoWarszawa

Napisano 12.06.2010 - |14:27|

Cóż można powiedzieć... Bardzo dobry odcinek, ale np. sceny Chloe-Eli jakoś mnie szczególnie nie porwały. Dużo emocji pod koniec i niezły cliffhanger. Choć z drugiej strony, czy to przerwanie akcji w tym momencie jest faktycznie aż tak bezlitosne dla widza? Na pewno jestem ciekawy jak rozwiążą ten bajzel (i w tym momencie obstawiam na interwencję Franklina), ale jeśli chodzi o ranne postaci pierwszoplanowe to nie wydaje mi się, żeby scenarzyści postanowili wykreślić trochę ludzi z listy bohaterów serialu.
# TJ - na pewno przeżyje, bo Destiny nie może funkcjonować bez medyka. Obstawiam jednak, że straci dziecko i będzie z tego powodu wrakiem psychicznym przez najbliższy sezon.
# Chloe - gdyby chcieli ją uśmiercić to dostałaby kilka kul w brzuch, co zwiększyłoby dramaturgię. Nie po to dostała w nogę, żeby się teraz wykrwawić.
# Scott i Greer - oczywiście, że się uratują, bo to są podstawowe postaci do robienia wypadów na inne planety. Poza tym, jak ktoś to wcześniej napisał, Greer jest zbyt wyrazistą postacią, żeby go uśmiercać.
# Young i reszta woskowych - nie mogą zginąć, bo byłby praktycznie koniec serialu. Akcja została przerwana chwilę przed ich egzekucją, więc w 02x01 będzie się musiało stać coś bardzo nagłego, aby ich ocalić. I tutaj właśnie obstawiam, że do akcji wkroczy "para-doktorek". Jest też możliwość, że po pokoju wejdzie Varro, który jest porucznikiem Kivy. Być może to on przejmie dowodzenia nad Luckami i powstrzyma egzekucję.
# Telford - tutaj akurat nie jestem pewien co się stanie. Nie jest postacią pierwszoplanową, więc mogą go uśmiercić, ale z racji tego, że nigdzie nie pada stwierdzenie, że on nie żyje to pewnie jednak zostanie cudownie uratowany.

Nie po to scenarzyści próbowali zwiększyć dramaturgię zabijając anonimowych ludzi, żeby teraz zabijać postaci pierwszoplanowe.

Tak czy siak, 9/10.

Czy Young to żołnierz? Mam wątpliwości, bo się jak takowy nie zachowuje?

Zauważ, że w serialu zostało powiedziane, że Young zrezygnował z dowodzenia zespołem SG, bo nie potrafił podejmować trudnych decyzji.

No bo niech ktoś mi powie - jaki cywilizowany kraj na tym świecie negocjuje z terrorystami? A Lucianie to nic więcej jak terroryści.

To, że rządy oficjalnie mówią, że nie negocjują z terrorystami nie oznacza, że nie robią tego po cichu. Poza tym, jak rozumiem wg Ciebie jak ktoś napada na bank i bierze 20 zakładników to w cywilizowanym świecie przyjeżdża policja i robi totalną rozpie*duchę? Nie ma czegoś takiego jak negocjacje? A o zawodzie negocjatora słyszał?

Jedyne logiczne wytłumaczenie nam znane to był rozbłysk gamma ;D (my idea)

Gwarantuję, że wiele osób oglądając ten odcinek też wpadły na ten pomysł, więc nie wpadałbym w samouwielbienie Dołączona grafika

I jestem zapewne w ogólnym znaniu kosmosu mądrzejszy od ciebie Dołączona grafika (ta ta 10 % wiedzy z sg xD)

To jak już znasz dostatecznie kosmos to zajmij się teraz rozumieniem ortografii, bo czasem to aż wstyd... Poza tym, jeżeli 10% Twojej wiedzy o Wszechświecie pochodzi z seriali to naprawdę musi to być ogromna wiedza. Dołączona grafika

Co do odcinka to nie oceniam SGU

Od kiedy? Z tego co kojarzę to praktycznie wszystkie odcinki oceniałeś.

Użytkownik johnass edytował ten post 09.01.2012 - |16:09|

  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych