Może ktoś już na to wpadł, może gdzieś to padło, jak coś to przepraszam.
Ostatnio olśniło mnie pochodzenie symbolu "punktu wyjścia" z Ziemi, czyli symbol Tauri.
Tutaj jest link z amatorskim rysunkiem i opisem tego, jak w oryginalnym filmie Daniel tłumaczył,
że ten właśnie symbol należy do Ziemi:
http://zapodaj.net/i...687af1f8fae.png
A teraz pomyślcie... Budowniczymi wrót byli Pradawni, którzy ustawili wrota na długo przed kimkolwiek.
I dla Ziemi ustawili właśnie taki symbol? Że ta planeta należy do Ra? Atlantis było na Ziemi, wtedy już były wrota.
To wychodzi na to że albo Pradawni znali przyszłość, albo już mieli styczność z Goa'uldami, i to nawet na Ziemi
Czyli jak Atlantis była u nas, to w tym samym czasie Ra panował nad Egipcjanami... 10 000 lat przed naszą erą ;P
Punkt wyjścia
Rozpoczęty przez
mateusz9206
, 27.10.2009 - |21:20|
3 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 27.10.2009 - |21:20|
#2
Napisano 28.10.2009 - |00:03|
Tak na początek to jest symbol Ra. To co pokazałeś to symbol piramidy. Daniel nawet mówi że ludziki modlą się pod piramidą.
ra.jpg 3,97 KB 16 Ilość pobrań
A tak na koniec. To za czasów Pradawnych punkt wyjścia wyglądał tak
PO Ant.gif 688 bajtów 28 Ilość pobrań
Patrz 1x17 Solitudes gdzie Sam i Jack znajdują wrota na Antarktydzie. Te wrota są starsze niż te z Gizy.
Nadmienię jeszcze że sytuacja, którą opisałeś miała miejsce w Stargate The Movie. Wtedy nie było w planach ani Pradawnych ani Atlantis. Na potrzeby serialu pewne rzeczy trzeba było nagiąć. Taka sama sytuacja ma się z przybocznym Ra o imieniu Anubis, tym że Abydos leży w innej galaktyce i wielu innych rzeczach. Dlatego proponuję przymrużenie oka
ra.jpg 3,97 KB 16 Ilość pobrań
A tak na koniec. To za czasów Pradawnych punkt wyjścia wyglądał tak
PO Ant.gif 688 bajtów 28 Ilość pobrań
Patrz 1x17 Solitudes gdzie Sam i Jack znajdują wrota na Antarktydzie. Te wrota są starsze niż te z Gizy.
Nadmienię jeszcze że sytuacja, którą opisałeś miała miejsce w Stargate The Movie. Wtedy nie było w planach ani Pradawnych ani Atlantis. Na potrzeby serialu pewne rzeczy trzeba było nagiąć. Taka sama sytuacja ma się z przybocznym Ra o imieniu Anubis, tym że Abydos leży w innej galaktyce i wielu innych rzeczach. Dlatego proponuję przymrużenie oka
Użytkownik Tom_Logan edytował ten post 28.10.2009 - |00:12|
don't try
#3
Napisano 13.11.2009 - |09:26|
W trakcie oglądania serialu łatwo zauważyć wiele podobnych nieścisłości. Myślę że oczywistym jest, że w początkowych odcinkach SG-1 sami scenarzyści nie wiedzieli jeszcze że to pradawni byli budowniczymi wrót i raczej skłaniali się ku wersji, że to Goauld'owie są za to odpowiedzialni. Ale SG nie byłoby SG gdyby to Ci źli mieli najlepsze zabawki .
"I wore a bomb... A nuclear bomb in a field of flowers." -John
#4
Napisano 17.11.2009 - |17:50|
Wielokrotnie scenarzyści puszczali do nas oko i informowali, że serial i film będą się nieco różniły..
Chociażby uwaga Jacka o swoim nazwisku - Ten z jedną literką mniej miał być mniej miły
W filmie był O'Neil, a serialu O'Neill. I inne takie
Chociażby uwaga Jacka o swoim nazwisku - Ten z jedną literką mniej miał być mniej miły
W filmie był O'Neil, a serialu O'Neill. I inne takie
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych