17 odpowiedzi w tym temacie

[psjodko]

04x06 Tabula Rasa

[indianer]

no wreszcie sie coś działo. hiro ciamajda jak zwykle spieprzył sprawę. szkoda tylko ze w tym sezonie nie ma jakiegoś głównego celu.

[Garil]

Fajny odcinek, ale zastanawia mnie jak glupim trzeba byc zeby myslec o kontroli nad Sylarem. Motyw healera tez całkiem fajny ciekawe jak sie potoczy dalej. Ciekawe jak Hiro zamierza uratowac Charlie czy ona nie zostala przypadkiem zabita przez Sylara?

[Tom_Logan]

Poziom się podniósł względem tego co widzieliśmy do tej pory. Nie wiem tylko czy podoba mi się ten pomysł na zmianę formuły w jeden odcinek jedna historia bo głównego wątku to tu raczej nie widać. Dalej nie widać Matt'a z siedzącym mu w głowie Sylar'em. Chociaż póki co wątek z Sylar'em bez pamięci zaczyna się robić ciekawy.

Hiro ... no cóż zawodzi jak zwykle. Mógł poczekać aż go Peter uleczy i dopiero urządzać sobie podróże w czasie, wyszło na to że Peter i Noah niepotrzebnie się dla niego narażali, no ale z drugiej strony racjonalne i logiczne myślenie nie byłoby w jego typie.

[indianer]

wychował się w japonii. oni tam mają automaty z używaną bielizną dla fetyszystów i poduszki w kształcie sailor moon. to nie tajemnica że mają sieczke w głowie.

[Alareel]

Akcja Petera bez sensu.
Jak już znaleźli healera wystarczyło 'skoczyć' do szpitala po Hiro, a nie bawić się w przejmowanie mocy.
Poza tym Peter mógł przy okazji skoczyć w czasie i zabrać swoją oryginalną moc
Ciekawe czy Emma odzyska słuch.

[gopher]

Odcinek bardzo dobry, chyba najlepszy z tych co były. Sylar powrócił, Peter o mało co zginął, Hiro zgrywa bohatera. Po znalezieniu healera Peter powinien był teleportnąć się do Hiro i razem z nim wrócić do Georgii, czy gdzie tam byli. No, ale mimo wszystko fajny odcinek. Podobały mi się najbardziej sceny z Sylarem i Edgarem. Coś czuję, że będą konkurować.

[indianer]

Ciekawe czy Emma odzyska słuch.

nie widze przeszkód aby peter ją "hilnął" teraz

[sZakOOu]

wychował się w japonii. oni tam mają (...) poduszki w kształcie sailor moon. to nie tajemnica że mają sieczke w głowie.

Mam wszystkie odcinki Sailor Moon na VHS-ach, nie widzę zależności między sieczką w głowie a Sailor Moon... Ale wracając do Heroes...

Hmm, no właśnie, jak zginęła Charlie? Na tą swoją chorobę, czy ją Sylar killnął, bo nie pamiętam? Hiro mógł jednak czekać na Petera, w końcu z jego zdolnością nie trzeba się spieszyć gdziekolwiek. Nieco mniej irytujący jak zawsze.

Ten koleś z dredami z cyrku to chyba przeciwieństwo Haitańczyka. Tylko po co mu te lustra? ;D Garbiel/Sylar/Nathan - fajnie pociągnęli ten wątek, aczkolwiek brakuje mi wiadomości, co z Sylarem w głowie Matta. Nadal nie wiem, na co im ten kompas.

Peter z nową zdolnością miał szansę wrócić do przyszłości i uratować tamtą Szkotkę, pamiętacie ją? ;D Dobrze, że chociaż teraz może głuchą wyleczyć. Strasznie mi się podoba jej postać.

Bennet, Claire, healer - tylko to mi się nie widziało. Ale ogólnie odcinek dobrze mi się oglądało. Ocena 8/10

[Tom_Logan]

1.Hmm, no właśnie, jak zginęła Charlie? Na tą swoją chorobę, czy ją Sylar killnął, bo nie pamiętam? Hiro mógł jednak czekać na Petera, w końcu z jego zdolnością nie trzeba się spieszyć gdziekolwiek. Nieco mniej irytujący jak zawsze.

2.Peter z nową zdolnością miał szansę wrócić do przyszłości i uratować tamtą Szkotkę, pamiętacie ją? ;D Dobrze, że chociaż teraz może głuchą wyleczyć. Strasznie mi się podoba jej postać.

1. Charlie zmarła na swoją chorobę. Hiro po prostu w pewnym momencie skoczył z powrotem do przyszłości i ją zostawił dlatego ma wyrzuty sumienia.

2. Do tego by nie doszło. Przyszłość, do której trafili przestała istnieć i Peter znalazłby się w nowej wersji przyszłości, w której szkotki by raczej nie znalazł.

[LosSerdelos]

Odcinek możebny ...

Ciekawe czy Sylar uda sie Cyrkowcom stworzyc "dobrego" Sylara - raczej watpliwe ...
Niezla by to byla rzeź jakby Sylar dorwal sie do wszystkich mieszkancow cyrku ... Tyle kroliczkow w jednej klatce hehe

Nie wie czy zauwazyliscie - ale jak Hiro zamrozil czas podczas swojego przedstawinia - przescieradlo ktore zawislo w czasie porusza sie - ktos chyba przesunal dekoracje

[Ekwador]

W sumie można powiedzieć że jest fenomen bo prawie NIC się nie dzieję a jest mimo wszystko bardzo ciekawie ^^ Hiro jest tylko załamujący, po co on chce to naprawiać jak takie zmiany mogą wszystko zniszczyć. Powinni go zamknąć w innym wymiarze gdzie zniszczono NY a świat został zgładzony przez wirus ;] Do tego wątek głuchej słabo w tym odcinku pewnie dlatego że większość z Hiro ;] Reszta była naprawdę fajna, Syler co z ciebie wyrośnie hehe ^^, Claire się nie lezbiła tym razem, szkoda że z szkolnego wątku nic nie było pewnie zobaczymy to za tydzień ;p , w scenie z samolotami myślałem że zmieni się już w nathana ale jednak nie Ocena 8/10i czekam na kolejny

Edit : Będzie szkoła, będzie Sylar heroes 4 rozkręca się nieźle

Promo : Heroes 4x07 promo "Strange Attractors"

Użytkownik Ekwador edytował ten post 21.10.2009 - |12:49|

[Ekwador]

Tak Aslan ale Hiro już próbował to odkręcić o ile pamiętam. efektem tego właśnie była jej śmierć spowodowana chorobą.

[pawlaka160]

peter możę zrobic wszystko i nic
może mieć/cofnąć się w czasie/zabijać dotykiem wszystko i na tym polega jego moc i zawsze ryzykuje tak jak w tym odcinku, bo gdyby mógł mieć dwie moce to jedną na 80% byłaby claire-owa uleczalność-na potrzeby odcinka scenarzyści i Noah mogą wymyślić "dawacza" mocy lub jakiegoś superextra heroesa, ale nie o to w tym chodzi
dlatego mamy spojrzeć na herosy nie z konspektu ich samych mocy, ale jak je używają w normalym w życiu i bardziej-(rzynajmniej ja-patrze na to jak sobie radzą w normalnym życiu z mocami niż jak je używają(choć fanem efektów specjalnych jestem)
dla mnie coś się trzęsie i żeby z powodu niskiej oglądalności nie zniosło serialu z anteny...

Użytkownik pawlaka160 edytował ten post 22.10.2009 - |20:52|

[Dormada]

Odcinek mozna uznac za udany i moim zdaniem glownie dzieki nowej postaci pani slyszacej dzwieki. Dobrze jest moc troche przystopowac z akcja serialu nie czujac, ze jest to zapychacz.
Watek z Sylarem tez fajny (chociaz nie uleczenia Nathana dalej nie moge pojac) i jestem bardzo ciekawy jak to sie rozwinie bo "rodzina" jak dla mnie wyglada jakby sie zbroila na wojne. Wojne ktora sama rozpocznie.

I jeszcze jedna sprawa ktora pokazuje totalna glupote scenarzystow Herosow. Peater zamiast zatrzymac czas i pozbawic dzieciaka broni wolal wpakowac mu sie pod lufe.
Oczywiscie musial zadzialac schemat... umierajacy ---> przemiana dzieciaka. Zenujace, ze jeszcze wykorzystuje sie takie zagrania.

[kozuch]

Odcinek bardzo dobry 9/10

+ Nareszcie więcej mocy i akcji.
+ Peter wykorzystujące moce które posiada z rozwagą i rozsądkiem czemu tego nie robił gdy miał więcej mocy...
+ Sylar powrócił, ale nie do końca czekam tylko na to jak w końcu wykończy nożownika i zacznie polować na innych.
+ Hiro i Emma fajne sceny mieli razem rozmowa o mocach, przedstawienie w stołówce. Peter powinien wyleczyć jej słuch, ale może to spowoduje utratę mocy przez Emme.